piękna sąsiadka podrywa mojego facet, wykończe się nerwowo :/

Kilka miesięcy temu wprowadziliśmy się razem z moim facetem do bloku gdzie obok mieszka dziewczyna, ma jakieś 20 lat (my mamy 30) i jest prześliczna, ma piękne długie czerwone włosy, świetną figurę i naprawdę powala urodą. Mój facet jak ją zobaczył pierwszy raz to widziałam że mu się spodobała bo zawiesił na niej na długo wzrok a ona na nim. Odkąd ona zobaczyła jakim samochodem jezdzi mój facet to oczy jej się zaświeciły i coraz częściej zaczyna go zagadywać, rozmawiać mimo chodem. A dziś jak wracałam ze swoim facetem do mieszkania to powiedziała mu cześć a on jej odpowiedział to samo :o wkurzyłam się i zapytałam czy przeszli na ty a on że tak i w ogóle nie widzi w tym nic złego. Widzę że mu się podoba i ja sobie nie wyobrażam mieszkania dłużej obok tej dziewczyny :o nie wiem co robić, szlag mnie normalnie trafi :/

współczuje Ci. nerwowo tez bym juz wysiadła. Najlepiej to nie pokazuj zazdrości bo jego bedzie t jeszcze bardziej podkrecac. obserwuj bacznie co sie dzieje

to tylko flirt, flirt jest fajny:) to nic złego.

weź mnie nie dobijaj :o

Taka już kolej rzeczy... to kwestia kilku tygodni, a twój facet zostawi cię dla młodej szprychy. Zacznij rozglądać się za jakimś staruchem który cię zechce.:D

mimo chodem mimo wszystko

"Odkąd ona zobaczyła jakim samochodem jezdzi mój facet" prowo:D że niby młoda to od razu "blachara":D z czym do ludzi

Będzie to sprawdzian dla Waszego związku.Jeśli naprawdę Cie kocha i jest z Toba szczęśliwy ...to czym się martwisz? Przecież nie poświęci związku i kogoś kogo kocha dla innej...choćby świeciła;-) No chyba ,że sie wam układa średnio na jeża....'-) A kiedy zobaczy ,ze na niego też leci to kto wie jak to się może skończyć.Byc może pewnego dnia wrócisz do domu a on będzie zapinał rudowłosą piękność na waszej pralce??? Kto wie,kto wie, Wszystko się może zdażyć .Swiat jest pełen niespodzianek. Mam nadzieję ,że jednak to tylko moja fantazja i ze nic z jej strony Ci nie grozi. A jeśli czujesz się zagrożona to powiedz mu ,że jeszcze raz zobaczysz jak mówi "cześć tej kurwie" To i ona dostanie po mordzie i on przyokazjiii....hehheehhe

albo się rób na bóstwo i bądź demonem seksu albo zacznij sie pakować

zapewniam Cię, że flirt ze zdradą nie ma nic wspólnego, histeryczko:O

czerowne czyli jest sztuczna bo to nienaturalne włosy.zobaczy wkrotce ze ma mysie odrozty to porzuci bez żalu

powiedz jej przy okazji ze masz ja na oku i powiedz co robisz z laskami ktore podrywaja twojego faceta i niech sbie uwaza

flirt jest przyjemny, nie krzywdzi:)

buhaha..zawsze dlatego uważałem ze lepiej mieszkac w rozklekoatej haupce na podlasiu niz w mieszkaniu z kupa rózwnych ludzi

chyba, że Wasz związek opiera się na jego wyglądzie i samochodzie, to faktycznie taki związek można łatwo zmienić na związek z PIĘKNĄ sąsiadką:)

whedif a co ty tak o tym flircie? zaden flirt nie jest fajny jesli sie jest w zwiazku z inna osoba!!

"Odkąd ona zobaczyła jakim samochodem jezdzi mój facet" prowo że niby młoda to od razu "blachara" z czym do ludzi" jakie prowo człowieku, myślisz że pozjadałeś wszystkie rozumy :o zobaczyła jakim samochdem jezdzi mój facet i dopiero wtedy zaczeła się ślinić na jego widok i ostro flirtować, pisze jak było po co mam ściemniać. Lecie na samochody albo i nie leci nie wiem ale wszystko na to wskazuje co nie zmienia faktu że mój facet też jej się podoba :/

whedif a poza tym coś tak się czepił tego samochodu zazdosny jesteś czy jak :o samochod tu jest najmniej wazny a mój związek z nim trwa 10 lat i wszystkiego dorobiliśmy się sami a zaczynaliśmy od zera więc, jak go poznałam to był biedny jak pies, nie miał kasy na nic, nie złapałam go na kase oni on mnie.

no i dlaczego panikujesz od razu??chyba z jakiegoś powodu jest z Tobą a nie z braku laku?

" a co ty tak o tym flircie? zaden flirt nie jest fajny jesli sie jest w zwiazku z inna osoba!!" to już kwestia sumienia tego faceta, który jest w związku z inną osobą:) proponuje porozmawiać z partnerem, nie wylewać żae na zwykłą dziewczynę, która może patrzeć, uśmiechać się i mówić cześć do kogo chce, takoż patrzeć na samochody:) a on nie może, bo ma dziewczynę histeryczkę, ale to już jego wybór, cyrk, małpy:)

nawet się nie dziwie że on się tak na nią patrzy bo nawet jak się patrzę, naprawdę jest piękna, gdyby ona się tak na niego nie gapiła i nie zagadywała to bym to olała ale ona ewidentnie z nim flirtuje, mój facet udaje że wszystko jest w porządku i jak się wkurza kiedy z nia rozmawia to mówi że przesadzam, ja juz nie wiem czy jestem taka zazdrosna i przesadzam ale czuje się z tym okropnie i cały czas o tym myśle :o

jestem sklonna podejrzewac, ze w ich relacji nie ma nic dziwnego, ot sasiedzka pogawedka od czasu do czasu a Ty po prostu nie mozesz przezyc, ze pojawila sie na horyzoncie laska ktorej TWOIM ZDANIEM nie dorastasz do piet i stoisz w jej cieniu. W takiej sytuacji latwo mozesz sobie dopowiadac historyjki tam gdzie ich nie ma. A zazdrosc wynika ze sporych kompleksow, gdybys ich nie miala to raczej wiedzialabys, ze jak facet kocha to ma w nosie gleboko inne.

a sam wyglad to nie wszystko, dojrzali ludzie sa w zwiazku nie tlko bo ma sie fajny tylek a dlatego, ze druga osoba jest uzupelnieniem samego siebie.

nie chciałabym być w związku, w którym nie będę mogła spojrzeć na innego, to taka straszna hipokryzja, że niby nagle wszyscy przestali mi się podobać :D mam nadzieję, że w zdrowych relacjach tego nie ma

**Mycha, mój facet pracuje na uczelni, na co dzień widzi masę pięknych dziewczyn i naprawdę nie jestem o to zazdrosna, nie raz byłam na jego uczelni i widziałam jak ładne dziewczyny mizdrzą się do niego żeby dostac lepsza ocenę ale zawsze miałam to gdzieś i nigdy nie byłam o to zazdrosna. Z tą dziewczyną z bloku jest inaczej, po prostu czuje że ona mu wpadła w oko za każdym razem jak go widzi to kokietuje i zagaduje. Dziwne że do nikogo innego z bloku tak nie zagaduje tylko do mojego faceta :o

gdyegh34 znalazłaś błąd czepiłaś się i pewnie i pewnie lepiej ci sie będzie spało nieomylna dziwaczko.

Zaakceptuj po prostu fakt, ze twoj facet ja lubi i uwaza, ze jest piekna i nie doszukuj sie w tym jakichs podtekstow. Facet na pewno jest podbudowany, ze piekna mloda lisica na niego leci, tacy sa faceci, ale to nie znaczy, ze zaraz ciebie rzuci i wskoczy do lozka tamtej.

takie to proste zaakceptować taki fakt ...

Mimo, że jestem od Ciebie młodsza, mam męża w Waszym wieku i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji , to jest jakaś porażka ! Moim zdaniem to po prostu na razie nie rób z tego niczego wielkiego, nie daj po sobie jej tego poznać. Powiedz swojemu mężczyźnie co Cię gryzie, jak szanuję Twoje uczucia to zrozumie i spasuję. Masz to szczęście w nieszczęściu, że mieszka blisko i wszystko widzisz;) Ty na pewno jesteś również ładną kobietą, zadbaj jeszcze bardziej o siebie i na pewno porozmawiaj ze swoim partnerem ! To postawa.

jeśli twój mąż nie widzi w tym nic niestosownego to nie dziwię się że się boisz...normalny, dojrzały i zajęty facet nie potrzebuje młodych lasek i nie sprawia tak przykrości żonie, którą kocha