Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomocy córka rozwala mój związek żąda swojego pokoju nie chce z bratem mieszkać

Polecane posty

Gość gość

Mam straszny problem :( Mam 2 dzieci z poprzedniego związku. Syn 15 lat i córka 16 lat. Mieszkają razem w pokoju. Prócz tego mamy kuchnię, salon i moją i partnera sypialnie (łazienkę i wc). No nie ma miejsca na kolejny pokój. Córka ostatnio zaczyna robić awantury że chce mieć swój pokój. Mój partner stanowczo się temu sprzeciwia bo nie po to robiliśmy remont w zeszłym roku. Co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaanektować salon na swoją sypialnie i rozdzielić dorastające dzieci różnej płci dla mnie to oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwisz się córce? Każdy che miec swoją przestrzeń, ona ma już 16 lat, to nie sa małe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super, twoja córka słyszy, jak twój syn wali gruchę w nocy, a on widzi jej okrwawione tampony, świetne warunki im zapewniłaś 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możemy salonu zmienić na sypialnie, mój partner postawił się i powiedział że nie ma takiej możliwości, ja tez nie widze jak to zrobić, był remont.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było myslec przed remontem. Jak można dwójkę dojrzewających dzieci, innej płci lokowac w jednym pokoju? Oni nie maja prawa do prywatności? Straszne, współczuje Twojej córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale to remont ważniejszy czy komfort życia wy dla mieszkania jesteście czy mieszkanie dla was? poza tym, czyje to mieszkanie, twoje czy obecnego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moje mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz partnera nie męża, dzieci nie sa temu winne tylko któreś z Was. Powinnaś im zapewnić komfort jeżeli nie, oddaj dzieci mężowi. Twój partner to idiota władował się w czyjeś życie i ma wymagania. Ty dla nowego k****a gotowa jesteś poświecić własne dzieci ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasze dzieci do pełnoletności mieszkały w jednym pokoju (mieszkanie 2 pokojowe) dało sie ? dało. W Twojej sytuacji jest inaczej masz partnera i jestes pewnie po rozwodzie, zafundowaliście dzieciom traumę więc nalezy im się troche komfortu. Twój partner stawia się ? więc to d**ek ! bez empatii. Mógł sobie szukać dziewicy a tak trzeba ponosić konsekwencje i iść na kompromisy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje mieszkanie, więc robisz z nim, co jest stosowne. A stosowne jest zapewnienie twoim dzieciom rozdzielnych pokoi. Twój facet to jakiś żałosny duupek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój facet to ku ta fon a ty jestes zła matka jesi nie widzisz ze dzieci innej płci MUSZA miec osobne pokoje. Chyba ci rypanie mózg zablokowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet i jego widzimisię ważniejsze niż dzieci? Niezłe priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja uważam że on ma rację, a córka przesadza, jak byłam w jej wieku to mieszkalam w 3 rodzenstwa w jednym pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w tej sypialni to my nie śpimy tylko mój facet mnie grzmoci w o***t.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:53, czyli pochodzisz z patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może twój syn dobiera sie do swojej siostry,podgląda ją a może obmacują sie i dlatego córka nagle żąda osobnego pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byłam w jej wieku to mieszkalam w 3 rodzenstwa w jednym pokoju. X I co? Fajnie było? Ja do 18 roku życia nie miałam swojego pokoju, moje rzeczy były poustawiane w całym mieszkaniu, tam szafka, tam biurko, tam ubrania. Nie mogłam zaprosić koleżanki, bo nie miałam gdzie, nie mogłam w pokoju się pouczyć, nie mogłam swobodnie położyć się spać w trakcie okresu(w czasie upałów), zawsze coś może byc widać. Wiesz, ze Twój syn na bank się masturbuje i twoja córka, co wieczór tego słucha, fajnie? Swobodnie przebrać się nie może, to już jest młoda kobieta, powinnaś jej zapewnić komfortowe warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzki pan z Twojego partnera, nie wywalił cudzego potomstwa do piwnicy tylko pozwolił w mieszkaniu zostać. Doceń. Wydziel kąt w kuchni dla córki, synowi kup polówkę, będziesz miała gabinet dla partnera, należy mu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i jest tam browar namysłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasze dzieci do pełnoletności mieszkały w jednym pokoju (mieszkanie 2 pokojowe) dało sie ? dało. W Twojej sytuacji jest inaczej masz partnera i jestes pewnie po rozwodzie, zafundowaliście dzieciom traumę więc nalezy im się troche komfortu. Twój partner stawia się ? więc to d**ek ! bez empatii. Mógł sobie szukać dziewicy a tak trzeba ponosić konsekwencje i iść na kompromisy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie z tego swiata
Pietnastoletni syn i szesnastoletnia corka mieszkajacy w jednym pokoju i matka stawiajaca widzimisie swojego kochanka ponad dobro swoich dzieci. Krotko mowiac jest to typowy szablonowy przyklad polskiej patologicznej "rodziny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co mówicie nie ma nic wspólnego z prawdą. Mam zamiar porozmawiać z córką po długim weekendzie aby zaprzestała tego co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka powinna mieć swój pokój. Tym bardziej ze mieszkanie jest 3 pokojowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkanie nie jest 3 pokojowe, jest już bardzo zagospodarowane, wyrzucać pieniądze na meble specjalnie zaprojektowane do salonu i sypialni bo córka marudzi? Zapłaciłam za nie, z moim partnerem wybieraliśmy. Zastanawiam się czy nie porozmawiać z moim byłym mężem może by chciał zabrać ją na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jestes popierdolona. Ważniejsze zaprojektowane meble, niż komfort psychiczny córki? Jesteś pojebana! Twoja córka pewnie wstydzi się brata, dojrzewa, ma biust, ma okres, chce się poczuć dobrze i swobodnie, ale przez swoją jebniętą matkę, musi co wieczór słuchac, jak jej brat sobie trzepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Salon sypialnia pokój dzieci ... To nie 3 pokoje? I jeszcze jedno: twoj nowy facet nie powinien stawiać warunków w waszym mieszkaniu (tak WASZYM, czyli twoim i dzieci), powinien się dostosować, liczyć się z głosem twojej córki. Zamiast sobie organizować osobną sypialnię należało dac ja dziewczynie. Oddajcie jej sypialnie. Idźcie do salonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lipne prowo a jak nie to jestes przykladem typowe PATOLOGII. Wspoczuje dzieciom lepiej zeby corka sie wyniosla do ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona za chwile bedzie pełnoletnia i na tzw koniec nie możesz postarać sie być dobra matka? Zrobiłaś remont dla siebie a nie dla dzieci mimo ze to tez jest ich dom. Najlepiej wyprowadzić dziecko do ojca niż meble :-) przeszkadzają tobie dzieciaki dobrze ze chociaż jeść im dajesz. A teraz albo podziel pokój młodych tak aby każde miało swoj rewir albo sama spdaj z fagasem do salonu a sypialnie oddaj córce . Kiedyś było jak było i wcale nie znaczy ze masz to powielać . Przecież twoja matka męczyła sie z twoim ojcem całe zycie to dlaczego ty sie rozwiodłaś przecież można wytrzymać . Poza tym od kiedy obcy facet rządzi cała rodzina ? Gdyby np powiedział ze ok to ty byś sie tez zgodziła ? On miał swoją szanse z inna a teraz przyszedł rozmawiać wszystkich u ciebie? Brawo ! Poczekaj na starość i nie zapomnij jaka jesteś matka aby nie wymagać od córki . A poza tym aż takie prowadzisz zycie towarzyskie ze music mieć salon do zabawy a oni pokój do wegetacji? Dzieci twojego partnera tez rozstawia po katach obcy facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szsnowna mamisiu, po tym co tu przeczytałeś (na szczęście glos wiekszosci ludzi wypowiadających ma sens) powinnaś już wiedzie co masz zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×