Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy waszym zdaniem mozna zmuszac dzieci do chodzenia do kosciola

Polecane posty

Gość gość

Jakie macie zdanie? Mam konkretnie na myśli nie maluchy , ale dzieci już większe SZKOLNE/wczesnonastoletnie Jeśli dziecko nie chce chodzic do kościoła, nie chce uczestniczyć w mszach , kłoci się to z jego poglądem na lekcji religii wszstko neguje i się z niczym nie zgadza to rodzic mimo tego ma prawo ZMUSZAC do chodzenie do kościoła, karac za sprzeciw , czy nie powinienen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie byłam zmuszana więc swoich dzieci też nie będę zmuszać a tym bardziej karac. Ja jestem ateistką ale dzieciom pozostawiam wybór. Syn chodzi z ojcem na mszę w niedzielę. Jeśli w którymś momencie stwierdzi, że nie chce to jego wybór i nie będę zmuszać choć wiem, że ojciec jego może naciskać ponieważ on był zmuszony i karany jeśli nie chciał pójść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem osobą wierzącą, ale wydaje mi się, że wszystko zależy od dziecka, są takie które ogólnie negują wszystkie zasady, są próżne, zepsute, rozwydrzone, wtedy nie wiem czy akurat kościół, ale może to być jakies rozwiązanie na naukę jakiś wartości, ale wg mnie są lepsze. Jeśli natomiast dziecko kształtuje już swoje poglądy i nie rozumie, nie wierzy to po co? Żeby sąsiedzi widzieli? Hmm nie uważam, żeby to było dobre rozwiązanie. U mnie w domu trochę mnie przymuszali we wczesnym dzieciństwie, ale jak tylko umiałam już dobrze uargumentować moją niechęć do tej instytucji odpuścili i zakończyłam swój kontakt z kościołem na etapie pierwszej komunii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli nie chce chodzić to nie, ale co z komunią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można zmuszać. Moje nie chciały a chodzą. Nie wyobrażam sobie żeby siedziały i leniły się w domu jak my idziemy z mężem do kościoła. Wszystko zalezy od wychowania. Jak rodzice leniwi i nie przymuszą dzieci to potem się "rozmnażają" tzw "ateiści" od siedmiu bolesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
nie można bo to bez sensu,czysta hipokryzja jak w poście powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale później komunię to wszystkie chcą... to jest hipokryzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
yhy..ja akurat byłam zmuszana ,karana i bita za inne poglądy ,gdyby nie to moze nie miałabym takiej awersji do kościoła? swojego dziecka nie zmuszam ,nie nakazuje,nie zakazuje, gdyby rzekł "mamo chodz ze mną" poszłabym , jednak on chodzi raz na czas jak czuje potrzebe i nie jest gadem narkomanem ani wyzutym z empatii gimbusem bez moralnego kręgosłupa,a swietnym mądrym ,ogarnietym chłopakiem,mimo że "bez wartosci katolickich chowany"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komunię w sensie ? posłać do 1 komuni czy przyjmować eucharystie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie do kościoła nie łażą, dzieci tez nie posylają, a potem jak przychodzi maj to swoje princeski w sukienki biale stroja hipokrytki. Jakbym nie zmuszała to by się do góry girami cała niedziele lenili, nie ma tak. Chcą jesc obiad to i to kosciola musza chodzic, inaczej obiadu nie ma. Skutkuje jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na poczatku nie wolno zmuszac ale od 6 roku zycia jak ma przystapic za pare lat do komunii to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówię, że hipokrytki jak cholera. Byle tylko princeskę albo shreka w sukienkę i garniturek wystroić a potem znowu przestaja "zmuszać" aż do bierzmowania. To jest straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam to samo z 16 letnim synem, nie chce chodzic do koscioła, bo nie i juz , ale ja wiem ze to z lenistwa, k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy waszym zdaniem mozna
wlasnie z siostra prowadzę spor o to ,bo ona własnej corce terror funduje wykorzystują wszelkie fromy szantażu, gróźb ,awantur, karkiedy corka buntuje się przed pojsciem do kościoła Siostrzenica ma bardzo krytyczne zdanie na temat wiary a siostra posuwa się za daleko w swoim terrorze Ciagle kary siostrzenica ma za opor a mimo tego im więcej siotra terrpru robi tym bardziej corka sie zabiera i gardzi kk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy waszym zdaniem mozna
dodam ,ze siostrzenica NIE JEST ZADNYM LENIEM, jest bezproblemowa, w niczym innym sie nie sprzeciwstawia ,ale w temacie zmuszania chodzenia do kościoła jets ieustapliwa, jak również matka Dziewczyna ma już tyle kar nałożonych chyba do pelnoletnosci ,lecz widzę ze to jeszcze bardziej potęguje nienawiść do kościoła i do matki Temat wiary tylko wzbudza nienawiść matki wobec corki i odwrotnie, strasznie o to się kloca, bo corka uważa siebie za niewierząca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie można ja moich nie zmuszam syn ma 16 lat i dopiero co przystąpił do chrztu, komuni i bierzmowania (inaczej sie odbywa nie musial z dziećmi chodzic na próby ani z nimi rownoczesnie przystępować do komunii )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabierz komputer, tablet, zabroń wyjścia na dwór. od razu skutkuje. moje stoją całą mszę po tej metodzie, za siadanie w ławce też mają karę. nie będę znosiła potem awantur, że na judaizm chcą przejść czy do bierzmowania nie podchodzić. to ja jestem rodzicem,nie one.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy waszym zdaniem mozna
To moja siotra bardzo pdobne metody stosuje wobec corki takie o jakich piszesz i tylko pogarsza to och konflikt a siostrzenica wcale się nie łamie, jeszcze bardziej jest złowrogo nastawiona do kościoła i relogii, bo mama jej pieklo urzadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokrzyczy pokrzyczy a potem mi podziękuje. córka znajomych też bunty uskuteczniała, bierzmowania nie zrobiła, bo nie modne, a teraz ma problem ze ślubem kościelnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy waszym zdaniem mozna
no nie wiem czy ten temat jest wart tylu awantur i tak pogrszonych relacji wzajemnych Siostrzenica chce się di mnie wyprowadzić i zamieszkac u mnie, bo razem z matka nie potrafią z sobą wytrzymać. temat kościoła to jedyny temat w czym mają odmienne zdanie ale tak ich to podzielilo, ze doprawdy relacje wzajemne maja opłakane Cos jakby wziąć Pawlowicz kontra Palikot- na tym poziomie tak się roznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie matka nieudolna, że naprostować własnej córki nie umie. przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da rady. Ja mojego zmuszałam i efekt taki że przestał chodzic na Religie. Sam sobie podpisał papier że jest niewierzący. Teraz żałuje bo chce się żenic...klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykre jest to, że rodzice traktują dzieci jak swoją własność. A później lament, bo dziecko się buntuje. A niech się buntuje skoro nie jest traktowane poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:25 widać, że nie masz dzieci i pewnie masz mniej niż 20 lat. nie pisałabyś takich bzdetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:47 a co ma brak bierzmowania do slubu kościelnego?jesli się nie ma bierzmowania to nie można zostać chrzestnym i tyle .....lub można bez problemu brac tylko ksieża wciskają kit swoim "barankom"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miało być slub można brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo dziecko jest własnością rodzica czy mu się to podoba czy nie. Jakby moje odstawiało szopki że nie chce do kościoła iść raz na tydzień w niedzielę to by na dupsko dostało i tyle w temacie. Ja jestem konsekwentna i stanowcza, nie toleruje takich wygłupów w stylu "nie chcę chodzić do kościoła". Może obie nie chciec ale póki jest na moim utrzymaniu i ja mu sponsoruje ubrania i jedzenie to MUSI słuchac mnie. Jakie z niektorych matek niedorajdy to az szkoda czytac, a potem placz ze dzieciak przestepca albo morderca. Jak wychowasz tak masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie można kretynko bo bierzmowanie to dowód dojrzałości religijne jakby katolicki dowód osobisty nie może ślubu zawrzeć osoba która jest niedostatecznie dojrzała aby otrzymać bierzmowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"""Jakby moje odstawiało szopki że nie chce do kościoła iść raz na tydzień w niedzielę to by na dupsko dostało i tyle w temacie."" Ohhh, jakies to chrzescijanskie pelne miłosierdzia. Godne pochwaly ,w końcu prawdziwy katolik z krwi i kosci Napisala siostra blizniaczka allium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:27 Nie przyglupie, bez bnierzmowania slubu koscielnego nie wezmiesz, nochyba ze taki w urzedzie ale to nie slub. Widac jak obyta jestes z kosciolem, ciebie pewnie tez niedorajdy nie zmuszaly do chodzenia do kosciola i teraz sa efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×