Zostałam skrytykowanaprzez teściową że źle karmię niemowlaka

Teściowa mieszka na wsi, ma krowę, i chce żebym, swojemu 7 mies synkowi je podawała, zamiast mm Nan, dla mnie jest to nie do pomyślenia, powiedziała że swoje dzieci tak karmiła i są zdrowe, mąż też powiedział że takie mleko jest dla starszych dzieci a nie dla niemowlaka i się obraziła. Chyba przestane ją odwiedzać, bo ostro mnie zaatakowała, uważa że skoro daje maluchowi, marchewkę, jabłuszko, zupkę jarzynową i, to mogę mu tez dać mleko krowie. Tez się obraziłam i chyba na jakiś czas przestane ją odwiedzać, a wy co byście zrobiły?

olej babę

Nie jezdziłabym wogóle,teściowa twoja nie ma taktu i pochamowania,maz powinien zareagowac a potem kontakt sporadyczny,jak sie ma fajna tersciowa to czemu nie ale takie z jak twoja zazwyczaj przegrywaja!

Dała mi do zrozumienia że jestem złą matką, bo źle karmię synka, była przy tym też jej sąsiadka, i przechwalała się jak to ona dobrze karmiła swoje dzieci, i jej lekarka powiedziała żeby sowim dzieciom dawać mleko krowie a nie modyfikowane,

zero taktu, tylko ograniczyć kontakt z taką osobą

Jakie wy macie głupie problemy...

Nie ma to jak stare babsko chce matkowac wnukowi.

Gość08.11 Może i głupi problem, tylko jak jadę odwiedzić teściową to chciałabym miło spędzić ten czas, a nie być krytykowaną jak to źle karmię dziecko

Współczuję. Mnie za to moja matka bez przerwy krytykuje. I opowiada calej rodzinie jaka jestem beznadziejna.

"sowim dzieciom" sowa nie daje mleka :P

To nie jedz i po sprawie!Teściowa to kobieta z innego pokolenia i ma prawo nie wiedzieć takich rzeczy.W jej czasach dzieci karmiło się rozwodnionym mlekiem krowim,a póżniej samym mlekiem i tak wychowały się pokolenia ludzi...

Teściowa mieszka na wsi, ma krowę, i chce żebym, swojemu 7 mies synkowi je podawała x te krowy?

Wychowały się tak , bo nie było wtedy mleka mm, takie były czasy , teraz są inne , jest mm , może też wróćmy d czasów gdzie nie było prądu

Nie lubi Cię chciała ci dopiec

krowie jest zdrowsze

taki problem to nie problem

nie jedź do teSciowej , daj czas na rozmyslrnie

Autorko doskonale Cie rozumiem i cały czas zastanawiam się dlaczego teściowe, bratowe, szwagierki itp. pozwalają sobie na takie komentarze. To matka decyduje o tym co je jej dziecko. Ja np. usłyszałam, że jestem niepoważna i znęcam się nad dzieckiem ponieważ pozbawiam swoją 8 miesięczną córkę smaku. A to dlatego, że nie dodaje soli do potraw, a rosół bez soli jest okropny. Dodatkowo to, że nie podaje dziecku danonków też jest niewybaczalne. Oczywiście kwestia mleka też nie została pominięta i doczekała się długiej dyskusji. Moim zdaniem trzeba unikać takich osób, ja mówiłam, tłumaczyłam i do takich osób nie docierają żadne argumenty.

A moja kupiła osłonki na sutki :D heh a ja wcale nie karmię piersią i mam w nosie wszystko

Mieszkam w Niemczech, tutaj lekarze zalecja krowie mleko. A w Polsce nie wolno.

A myślicie, że MM jest z czego robione? Podstawą jest mleko krowie właśnie. Tyle że jak sama nazwa mówi zmodyfikowane. No ale jednak krowie.

Moja rada nie zostawiaj dziecka z nią sama. Chyba ze chcesz tu nie długo założyć temat teściowa dala 8 mc dziecku mleko krowie zamiast mm

Tez mieszkam w niemczech i pierwsze slysze!?

głupie baby, wystarczyło powiedzieć teściowej że karmisz dziecko ściśle wg zaleceń pediatry, czyli tak jak ona robiła :-)

Ach przesadzacie ,paniusie wielkie.No i niech sobie mowi ,a ty chowaj sobie dziecko jak chcesz!Czy o wszystkim trzeba pisac i w kolko maglowac!?Zajmij sie czyms ,posprzataj ,a tesciowa pogada i przestanie.Nie mozna wszystkiego az tak mocno brac do serca!

po to jest forum żeby pisać

Skoro pierwsze słyszysz to może zapytaj pediatre swojego dziecka albo poczytaj na niemieckich stronach.

Napiłabym się świeżego mleka od krowy :) A MM to własnie na bazie czego inteligentki powstaje?

MM powstaje na bazie mleka krowiego , ale jest przystosowane do układu pokarmowego niemowlaka,

pancia z miasta się znalazła , mleko od krowy to bleee