Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monika12679

Kłamie ,że z nim spałam

Polecane posty

Gość Monika12679

Mam 22 lata. Mężczyznę ,o którym piszę poznałam na wspólnym trzy miesięcznym szkoleniu .Od początku dobrze nam się ze sobą rozmawiało, później okazało się ,że znam jego rodzinę itp. Po mimo wcześniejszych urazów do mężczyzn postanowiłam się z nim spotkać kilka razy sam na sam. Spotykaliśmy się głównie w restauracji ,byłam również 2 razy u niego w domu. Już szybko zaczął wyznawać mi,, swoje uczucia'' ale ja od początku mówiłam ,że nie zaangażuję się jeśli nie poznam lepiej czyjegoś charakteru . Zaczęłam poznawać . Dużo pił ,w sumie za każdym razem gdy się spotykaliśmy . Dowiedziałam się o kilku kłamstwach ale on przepraszał i tłumaczył się problemami ,których narobił sobie ,,jak był młody i głupi'' . Olewając go zaczęłam mieć wyrzuty sumienia,robił ze mnie dziewczynę która złamała mu serce. Przy znajomych zaczął puszczać piosenki obrażające ,,suki'' ,wszystko wiedziałam ,że kieruje do mnie chociaż później gdy się uspokajał cisnął mi coraz nowe bajeczki tłumaczące jego zachowanie.(...) Spotkałam się z naszym wspólnym znajomych i po 3 godzinnej rozmowie pokazał mi ich wspólne rozmowy na facebooku. Znajomy powiedział mi ,że zna mnie i nie wierzy w te plotki na mój temat . Chłopak,który rzekomo jest we mnie zakochany pisał ,że : spał ze mną kilka razy , że nie mam nic do zaoferowania poza wyglądem ,jestem łatwa,zaraziłam go czymś,spało ze mną pół miasta . Obrażał też moją przyjaciółkę ,która mając narzeczowego marzy o seksie z nim. Jedyne co mnie z nim łączyło to pocałunek,raz mu przegryzłam wargę jak zaczął posuwać się za daleko. Nie wiem ilu ludzi już zna ,,mój puszczalski charakter '' Nigdy nie planowałam zemsty ale pracujemy razem i dojeżdżamy do pracy (również z innymi znajomymi). Nie powiedziałam mu ,że cokolwiek wiem ale za każdym razem gdy muszę udawać że wszystko jest OK kosztuje mnie to dużo nerwów . Chcę ,żeby dostał za swoje . Nie chce wydać przyjaciela ,który pokazał mi owe rozmowy . Jeśli ktoś dotrwał czytając to ,proszę o pomoc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co w ogóle sie z nim kontaktujesz? Tracisz swój cenny czas na idiote, a życie masz tylko jedno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz że jesteś z nim w ciąży i chcesz kasę na prywatnego ginekologa. I że będzie ci płacił alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika12679
Dziękuje za odzew :) Nie jestem z nim popsuło się już wcześniej . Problem jest taki ,że pracujemy w miescu gdzie nie ma dojazdu innego niż autem . Ja jestem w trakcie robienia prawa jazdy . Nie zrezygnuje przecież z pracy. Ja udaję ,że nie wiem o plotkach i ,że jesteśmy normalnymi znajomymi . Więcej nie byłabym w stanie. Myślałam ,żeby powiedzieć o ciąży ale mógłby powiedzieć ,że jest bezpłodny albo coś i sama bym siebie załatwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobra ale tak sie konczy jak kobiety daja szybko facetom i tyle brak rozsadku sama winna sobie jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika12679
...Pisałam ,że z nim nie spałam . Tu jest problem. Może napisałam niezrozumiale ale myślałam ,że tytuł tłumaczy. Nie rozumiem jak bardzo mężczyzna przed trzydziestką musi być zdesperowany ,aby wymyślać sobie seks i niszczyć mi opinie. Z tą ciążą chodziło mi o to ,że gdybym mu powiedziała ,że jestem z nim w ciąży to może publicznie by się przyznał , że nic nas nie łączyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Bezpłodny moze nie jest ale bezrozumny na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zniesiesz ploty i pomowienia byle tylko ci tylek wozil samochodem? A kto cie wozil do roboty zanim go poznalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika12679
To nie on mnie wozi tylko kolega,który pomógł mi dowiedzieć się tych rzeczy, ale jeździ nas 4 do pracy . Pracę zaczęłam niedawno ,po ukończeniu kursu i gdybym zrezygnowała z niej ze względu na niego to sobie bym krzywdę zrobiła. ,,Mężczyzna'' o którym piszę ,nie wie ,że się o tym dowiedziałam . Nasz kontakt jest toksyczny to widać. Jeśli powiem mu ,że wiem o tym co pisał na mój temat ,zrobię z kolegi konfidenta. Pracuje w Czechach ,bo w Polsce w moim zawodzie nie przyjmują kobiet , a praca jest dobrze płatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edel
Obawiam się, że nie masz wyjścia. Po prostu szybko zrób prawo jazdy i się od niego izoluj. A w rozmowach ze znajomymi mów wprost, że był zbyt natarczywy i po 2 randkach ucięłaś znajomość. Po co kłamać? Po prostu nie przejmuj się, sama widzisz, że ten kolega kierowca wiedział, że taka nie jesteś. Niech twoje czyny mówią za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika12679
Dziękuję za bardzo mądrą i pomocną odpowiedź. Spróbuje chociaż mam w sobie ogromną chęć zemsty a wiem ,że zemsta jest zła.Muszę jeszcze na spokojnie to przemyśleć ,chociaż minęło kilka dni a ja spokojna się nie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×