Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zona_szejka

Kafe uratuje zone szejka, powiernice moje

Polecane posty

cos wam opowiem. Cale zycie nie ukladalo mi sie z facetami, baaa nie umialam zbudowac zwiazku. Cierpialam przez swoje preferencje bo lubie starszych, albo s*******i. Za szybko sie angazowalam, bylam niestabilna emocjonalnie, zawsze gustowalam w starszych wiec przez pryzmat tego stawalam sie dla nich infantylna przylepa (starsi kolesie boja sie angazowac w zwiazek z mlodsza w wiekszosci chca mlodsza zaliczyc bo zwiazki mieli x lat temu a teraz chca robic to co robili za mlodu czyli dupcyyyc). Postanowilam koniec BASTA Ogarnelam zycie zaczelam grac w nim pierwoplanowa role, z czulej uczuciowej kobiety zostalam czula, ale zolza, nie spoufalalam sie za szybko i nie bylam tak wylewna jak kiedys. Zaczelam kochac siebie najbardziej, nie poswiecac zycie dla kolesia jak to bylo kiedys. Mialam 20lat wyjechalam do Warszawy na studia, poznalam baaardzo zamoznego faceta byl 30lat starszy ode mnie. Bardzo dobrze nam sie rozmawialo, traktowal mnie z szacunkiem, jestem materialistka... to wystarczylo - bach zareczyny, ze slubu zrezygnowalam w ostatniej chwili bo jego synowie byli w moim wieku i mnie nie akceptowali, milosc to nie byla wiec tej walecznosci we mnie tez nie bylo i stawiania czola wszystkim przeciwienstwa - wydygalam nie potrafilam rodzicom powiedziec, ze chce dla kasy poslubic kolesia 30lat starszego ( to byly ogromne pieniadze, miliony w duzej ilosci). Pociagal mnie fizycznie, intelektualnie ale go nie kochalam. Potem juz tylko same takie relacje, moja miloscia sa pieniadze. Stalam sie pusta i wyrachowana, ale doszlam do wniosku ze to co faceta nigdy do konca nie bedzie moje. Dodam, ze wszystkie te machlojki mi sie udawaly bo jestem bardzo atrakcyjna i powiedzmy, ze blyskotliwa. Powiedzialam sobie a d**a, skonczylam sgh i sama zaczelam na siebie zarabiac, mniej wygodne i ogolnie nadal kocham $$ i bogatych mezczyzn ale tak zdegradowalo to moja hierarchie wartosci, ze nie potrafie juz kochac, oceniam faceta jak towar - ile zer na koncie, jak ubrany to co ma w glowie sie nie liczy, czy znak zodiaku nie sugeruje ze skapy - paranoja. Laski powiem jeszcze cos ja nie mowie o kolesiach zarabiajacych 10- 20 tys miesiecznie... tylko znacznieee wiecej... to jak narkotyk, miliony, willa i ferrari usmiech.gif spotykalam sie z takimi 3, nigdy od nich kasy nie ciagnelam bo to bez sensu chcialam slubu zeby miec kase na papierku, a nie jakies sponsoringi i miesieczne kieszonkowe. Z jednym prawie sie udalo ale wiek byl przeszkoda, z drugim nie wyszlo bo mial bardzo ciezki charakter (facet ryby- ostrzegam was), do trzeciego zaczelam cos czuc i dezerterowal. Ale nie ma co zazdroscic, wozilam d**e maserati, ferrari i lambo ale nie zaznalam nigdy odwzajemnionej milosci, teraz jestem sama i nie potrafie juz kochac, mam 25lat na rowiesnika nawet spojrzec nie potrafie. Teraz rady: ( raczej mysle racjonalnie, ale zycie dobitnie mi pokazalo, ze horoskopy sie sprawdzaja, ale moze jestem ciemnogord i tak napisze moze komus zycie uratuje) skorpion to zdradliwy intrygant i manipularor, czuly byc potrafi ale tylko interesownie, msciwy wstrzyna ciche wojny, pamietliwy. Potrafi byc agresywny... blizniak jeszcze ujdzie mozna na niego liczyc chociaz zdarza mu sie byc nieslownym, wybuchowy, ma dwie twarze, szemrany typek trzeba na niego uwazac bo z nim nigdy nie wiadomo na czym sie stoi. ryby to jest najgorsze oslizgle je*iace mulem typy, walkiem w glowe i ariwederczi uciekac od ryb, klamcy, skrzywieni emocjonalnie, wralzliwi w taki chujovvy sposob, ze przez to niezdecydowni i niestabilni emocjonalnie. Piotrus pan wieczne dziecko, gra pozorow, slodkie slowka mile wieczorki, bardzo udany seks tylko po to, zeby potem milczec. Bardzo prawdopodobne o ile nie jestes pierwsza kobieta ryby, ze jestes dla niego opcja pocieszenia po jakiejs wyidealizowanej divie ktora kiedys kochal a ta go olala bo to miekki, zakompleksiony d**ek. Bardzo podstepny, urodzony aktor... nie dajcie sie zwiesc, zona szejka glupia byla i ja omamil potwor bagienny. koziorozec- podatny na nalogi, niestabilny emocjonalnie, zazwyczaj skrzywiony psychicznie, sam ma sie za nieoszlifowany diament a jest gownem i zerem zazwyczaj Charakterystyki dotycza facetow. NIgdy nie placzcie nad rozlanym mlekiem, sprzatnijcie je, ja dzisiaj zaczynam nowe zycie - wyprowadzam sie... w realnym swiecie sami falszywi i obludni ludzie mnie otaczaja, lepiej zwierzyc sie w cyberprzestrzeni, musialam to zrobic... bo juz nie dawalam rady. Zjedzcie mnie jak gowno, jestem zla i zdegenerowana, patologia emocjonalna, ale ciagle zyje i chce zachowac resztki godnosci musialam to z siebie wyrzucic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GrzecznaRozrabiara bardzo fajna konkluzja, wspolczuje tak zj****ym laskom jak ja, jestem zodiakalna panna... manipulatorka, intrygantka, k***wsko klamliwa i obludna, msiwa niesamowicie, hipokrytka, zdradliwa, interesowna, materialistka, nadmiernie wszystko analizuje, mecze sie sama ze soba... ale zabic sie nie zabije, rodzice mimo wszystko bardzo mnie kochaja. Wlasnie sobie pije moeta pale sobranie i k***a ... musze sie naj***c normalnie zeby sama ze soba wytrzymac. Jestem tak pusta ... niesamowicie mam troche zalat ale wady je przycmiewaja... najsmieszniejsze jest to, ze jestem taka suka, ze zawsze dostaje w zyciu to czego chce. Mam kasy jak lody i moge pozwolic sobie na kazda zachcianke, skonczylam studia z bardzo dobrym wynikiem, rodzice sa ze mnie dumni... mam jednego przyjaciela geja... on wie jaka jestem ... tylko on ... najgorsza suka nad sukami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUBISZ TO SUKO
Lecz się ...S*Z*M*A*T*O...... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ci wierzę, od zawsze patrzę na horoskop, zawsze się sprawdza. W sumie, to cieszę się, że nie wszyscy wierzą w te rzeczy. Są o tyle informacji głupsi od nas, nie potrafią przejrzeć człowieka dzięki tym informacjom już na samym początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, bylam w podobnej sytuacji... spotykalas sie moze z piotrem z warszawy? bliznieta o ile dobrze pamietam, dzisiaj ma ok 70 lat. bo pasuje mi do tego opisu i byly z nim takoe numery ze rece opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez myslalam zeby sie leczyc, koles skonczylam dwa kierunki w tym psychologie... jestem tak doedukowana, ze gdyby sie dalo to sama bym sie wyleczyla. Szmata to za male slowo na mnie, szmate to mam do podlogi ja bym Cie zniszczyla psychicznie jestem arcyszmata przebiegla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc od Piotra... Z piotrem sie nie spotykalam akurat... ja juz nie mam moralnosc ... ostatnio jeszcze sie usmiechalam ale zakochalam sie i zostalam odrzucona i to mnie zdegenerowalo juz totalnie, nie mam moralnosci, nie mam sumienia, nie mam uczuc ... moge miec wszystko ale nie szczescie. Pieklo za zycia mimo, ze mam zycie jak w madrycie jak ktos patrzy z boku. Teraz wlasnie zona szejka odnawia swoje kontakty i planuje sie mscic na kazdym facecie ktory ma w sobie zalazki s*******a, strzezcie sie bo jestem rasowa manipulatorka i aktorka na miare oskara, potrafie grac cudowna, czula kochajaca, wyczuc czego koles oczekuje dac mu to i potem zostawic i zniszczyc psychicznie tak serio jestem nieszczesliwa i wybrukowana emocjonalnie, ale zemsta na frajerach i kupa kasy daja mi satysfakcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz szczęście, że się z nim nie spotykalaś... mnie naobiecywał mnóstwo rzeczy. m.in. lepszą pracę niż tą jaką sama sobie znalazłam więc z niej zrezygnowałam i żeby przeżyć musiałam teraz wyjechać do holandii na taśmę produkcyjną, a obiecał mi że już nigdy nie będę musiała tego robić mimo że skonczyłam studia... jeszczcze na koncu powiedział mi że jestem 4/10 w porówaniu do jego luksusowych k***w-modelek z którymi się spotykał. jestem przez niego załamana. nie mam po co żyć. myslę żeby się zemścic bo nie mam nic do stracenia, jestem na dnie. jedyne co moge to upublicznić to co mi opowiedzial o politykach i celebrytach. ty chociaż jestes ładna, ja dopiero na koncu dowiedzialam się jestem brzydka. przepraszam za chaos ale nie mam sily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc ja pewnie zaliczam sie do kategorii k***w modelek, bo modelka tez jestem nie moge nic wiecej napisac bo chce pozostac anonimowa. Skonczylam prestizowe studia wiec bylam luksusowa k***a nie dosc, ze ladna to wyksztalcona. Zone szejka cierpi przez swoje grzechy, to jest karma. Zakochalam sie ja suka naczelna, bylam idealem, kochalam kolesia jak nikogo, on mial ex zone, dzieci. Byl grubo ponad 20lat starszy. Napisze, ze byl osobom publiczna i ludzie co czytaja potrale plotkarskie go pewnie znaja, nie byl bardzo zamozni tak jak moi sponsoro- kochankowie ktorych na hajs ja suka chcialam zrobic. On mi psyche rozwalil. Sinusoida mojego zycia bylam i urodzilam sie suka, materialistka, manipulatorka i intrygantka, zakochalam sie zmienilam sie i niezasluzenie zostalam olana, teraz back to basics. Gosciu ja nie znam Twojego Piotra ale znam Pana od pewnej galeri w warszawie ktory pewnie zna pana Piotra i znam tez pana co ma bardzo duza firme ktorej produkty kazdy codziennie wp*****la i on mozliwe, ze tez zna pana Piotra. Btw gosciu ja jestem rasowa k***a ja mowie o powaznych pieniadzach i powaznych ludziach. Moje zycie to bagno na wlasne zyczenie zoralam sobie psychike, nigdy nie bede matka, zona nawet na to nie zasluguje, teraz sie tylko mszcze to mi daje satysfakcje. Jestes z warszawy gosciu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moje życie jest bagnem bo jestem brzydka i uwierzyłam facetowi który chciał sobie p******* za obietnice :( nie jestem modelką tak jak ty bo jestem 4/10 jak on sam powiedział wiec zostalam robotnicą. wcześniej sama znalazłam sobie pracę w zawodzie, niestety za minimalną płacę ale zrezygnowałam bo obiecał lepszą :( jestem gównem. codziennie myslę żeby połknąć dwa opakowania tabletek nasennych jakie przepisal mi lekarz po prostu nie mam siły żyć tak zj*****m życiem. moja jedyna wina to to że okazałam się za brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nawet nie wiesz ile jeszcze rzeczy mi naobiecywal. niektore rzeczy spełnił więc mu wierzyłam ale dopiero na koncu powiedzial ze jestem 4/10 :( nie chce mi się żyć bo co to za życie. w obcym kraju, w pracy po ktorej ledwo mam siłę pisac na kompie. tez myslalam ze jestem suką bo w zwiazkach zawsze bylam oszukiwana. i sie okazalo ze jednak jestem za brzydka zeby liczyc na cos lepszsego niz związek z młodym gołodupcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona szejka jest za inteligentna zeby sie zabijac, nigdy mi to przez mysl nie przeszlo. W tobie wiecej emocji, buzujacych emocji niz suki, zona szejka to kwintesencja wyrachowania :) Powiem Ci jedno nie jestes suka jak ja ale w Twoim wypadku oplaca sie nia zostac, masz studia ogarnij sobie jakas lepsza prace. Wyjebia Cie drzwiami wp*****l sie oknem. Zona szejka ci powie seksapil to 50% tego co masz 50% tego co inni sadza, ze masz. Ja swoje slabostki tylko tutaj wylewam, kazdy mysli ze jestem silna psychicznie sucza. Nie uzalaj sie nad soba, nie placz nad rozlanym mlekiem tylko je posprzataj. Ten piotr to d**ek, czul sie lepszy od ciebie bo mial kase, ciebie jak materac traktowal, gowno go obchodzilo co czujes,z co myslisz. Zona szejka ma dominujaca osobowosc i zawsze mnie szanowali, nie dawalam sobie w kasze dmuchac, ale ja sie urodzilam wyrachowana manipulatorka i kazdego potrafie zlamac psychicznie nawet multimilionera, oczywiscie dopoki pewien golod***ec ( niby hajsiasty ale mam taka skale porownawcza, ze jak ktos zarabia 5-10tys msc jest dla mnie klasa wybitnie srednia, a nawet biedak w sumie) mnie olal a zona szejka zakochana byla... oj byla. Sluchaj nie uzalaj sie nad soba bo to nic nie zmieni, zachowaj resztki godnosci i zacznij sama w pelni swiadomie kierowac swoim zyciem, nie masz jeszcze totalnie zniszczonej psychiki bo czujesz jakies emocje ja nie czuje juz nic nawet wzgledem tego c***a co mnie olal, ja moge wszystko tylko juz nie moge byc szczesliwa. Ty jeszcze mozesz zawalczyc o wlasne szczescie i kiedys zbudowac normalny, zdrowy szczesliwy zwiazek - walcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja nie wierzę w związki! zaczęlam patrzec na facetow w duzej mierze pod kątem kasy bo po bogatym chociaz zostają prezenty, a po gołodupcu poczucie wykorzystania - przechodzilam związki i juz nie chce dawac sie oszukiwac za klamstwa żeby jakis biedak sobie po mnie poskakał za darmo bo tylko o to mu chodzi. myslalam, ze jestem o tyle lepsza, ze i ktoś lepszy sie mną zainteresowal. nie mam po co wracac z tej holandii. rodzice obrażeni, że zrezygnowalam z tej pracy w polsce a jakbym im powiedziała że to przez faceta to martwili by się ze mną, po co im to. ty po prostu jesteś za ładna zeby się zabić. brzydule mogą co najwyzej być robotnicami albo isc do tej roboty za 1200zl jak ja :( nic dobtego mnie w zyciu nie czeka nie mam po co zyc do czego wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No fajnie dziewczyny, ladnie fantazjujecie, ale w poniedzialek do szkoly !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz koles u mnie to nie fantazja i to jest w tym najgorsze, chcialabym cofnac czas, nie da sie :) nie mam z kim o tym rozmawiac, panicznie sie boje, ze moi rodzice sie dowiedza. Nie zalezy mi zeby ktos mi uwierzyl, musze to z siebie wyrzucic bo mnie to gnebi niesamowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jestem nienormalna, ale zazdroszczę Ci bycia suką, bo ja jestem miękką fają... aż przykro patrzeć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To malo kiedy jest cecha nabyta,a jak nayta przez pryzmat doswiadczen nie jest tak intensywna, da sie ja wykorzenic. Ja sie chyba taka urodzilam, nie znaczy to, ze nie cierpie. Raz w zyciu cierpialam i to bardzo intensywnie, ale patrzac w ilu relacjach bylam raz to tyle co nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tak, oczywiscie, twardzi faceci (bo tacy maja w tym kraju prawdziwe pieniadze) szaleja za siksami po "prestizowych" studiach i pozwalaja ie im wodzic za nos (prestizowe studia to jakis oksymoron). Dziewczyny, za duzo czytacie kiepskich romansow, chociaz fantazji i pewnego talentu literackiego nie sposob wam odmowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rescator555 poczytaj sobie co napisalam wyżej - przez bogatego gościa jestem na dnie!!! zostaje mi sie tylko zabic bo jestem pod ścianą. pokazal mi piekny świat i obiecywal dobre życie tylko po to zeby mi potem powiedziec ze jestem 4/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koles jacy twardzi faceci to komuchy i czesto glaby co sie dorobili w czasach kiedy w polsce nic nie bylo, nie bede operowac nazwiskami bo pewnie i tak forbes nie czytasz. Ja nie jestem sziksa, jestem wyrachowana suka i naczelna manipulatorka. Nie pokazuje swojej prawdziwej twarzy, gram do konca :) Ciagne tak kolesi ile sie da, czesto niektorzy sie zakoc***a, ale ja na meza szukam wybitnie bogatego i takiego przy ktorym bede mogla byc taka osobom jaka gram czyli dobra i kochajaca, po prostu przy ktorym nie bede musiala udawac. Bo o milosc w moim wypadku nie ma mowy, dupa moze bede musiala do konca zycia grac dla kasy kto to wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szejkk
skonczyłaś "prestiżowe studia" i piszesz "osobom"? :o jesteś zwykłą głupią kurwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiscie... myslalam,ze pisze w liczbie mnogiem a pisalam o sobie czyli osobą, na kafe p*****le poprawna polszczyzne i interpunkcje, ale ogolnie to wazna sprawa, ladne i elokwentne wyslawianie sie czasami jest wizytowka jak buty. Szejk k***a jestem to prawda, a ty wydajesz sie byc pretensjonalnym chujkiem, mam nosa do ludzi wiec pewnie tak jest. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szejkka żadna pewnie nie chce bo co moze dac w zamian? pewnie seks na tapczanie i pizza z biedronki na obiad jak masz takiego nosa do ludzi szkoda ze nie rozmawialam z Tobą wcześniej. moze byś mi powiedziała to i owo o tym kolesiu co się z nim spotykałam, a ja dzisiaj miałabym normalną prace do jakiej chciałam iść zamiast umierac ze zmeczenia po 11 godzinach na tasmie produkcyjnej. nie po to konczylam studia i dalam sie jeszcze tak glupio wyrolować :( zal mi ze zobaczylam lepszy swiat a wyladowalam na dnie. pracuje z ludzmi ktorzy nie mają nawet matury, nie znaja żadnego języka, o studiach juz nie wspominając. mam takie beznadziejne zycie. ciagle boli mnie serce spie w nocy i jakos sie trzymam tylko dzieki tym tabletkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
>>>Ciagne tak kolesi ile sie da, czesto niektorzy sie zakoc***a, ale ja na meza szukam wybitnie bogatego i takiego przy ktorym bede mogla byc taka osobom jaka gram <<< Dziewczyno, niby taka cwana a taka naiwna. No bo pomysl sama: ilu jest facetow w kraju spelniajacych twoje warunki. To znaczy wybitnie bogatych, w jakims rozsadnym wieku i w dodatku wolnych albo mozliwych do uwolnienia. Biorac pod uwage tylko dwa pierwsze warunki, nie sadze zeby wiecej niz pare tysiecy. Czy to duzo? Moim zdaniem to na tyle malo, zeby w "srodowisku" rozeszla sie wiadomosc o takiej d***e jak ty. Prawdopodobnie nie jestes jedyna w swoim rodzaju, tylko takich pozal sie boze "kobiet fatalnych" kreci sie wiecej. Wiec jesli to co piszesz to prawda ( w co watpie), to jestes spalona jako kandydatka na zone. Co innego na luksusowa kochanke . Poki jestes mloda i ladna, jest to jakis sposob na zycie, na pewno lepszy niz praca w agencji. Wiec odloz z tego troche szmalu, a pozniej rozejrzyj sie za jakims biednym ale pozadnym chlopakiem i zyj z nim dlugo i szczesliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci jedno moja droga pakujac sie w takie relacje trzeba miec mocna psychike. Ja tez sie naogladalam i tak mi sodowka do glowy uderzyla, ze zakochalam sie w pieniadzach. Nie potrafie na rowiesnika spojrzec, stali sie dla mnie aseksualni. Interesuja mnie tylko i wylacznie bardzo bogaci mezczyzni z kasa. Konstancin pod wawa to kopalnia takich :) Ja poluje na nich. Powiem Ci zaloz sobie konto na potralu SM tam multimilionera nie usidlisz ale bogatego tak i do tego pewnie naiwniak szukajacy milosci, nie uzalaj sie nad soba, chcesz lepszego zycia powalcz o nie. Umiejetnosci socjalnych nikt Ci nie odbierze, co Cie nie zabije to cie wzmocni, czy ty bylas zakochana w tym piotrze ? bo inaczej nie widze sensu plakac nad rozlanym mlekiem tylko szukac kolejnego jelenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie umiem sie zakochac i nigdy sie nie zakochalam, boli mnie to ze dalam sie wykorzystac i przez to jestem na dnie. jestem daleko od polski, nie mam po co i gdzie wrocic. naiwniarą i jeleniem to ja byłam. i jestem na samym dnie, gorzej chyba sie juz nie da. pracuje w podłej fizycznej robocie z prostymi polakami. musialam wyjechac, mam nieciekawą sytuację w domu i nie mogłam tam siedziec tym bardziej ze glupio zrezygnowalam z w miarę normalnej pracy. teraz muszę dzielić z kimś lichy pokój na obczyźnie chce mi sie ryczec. nie mam po co życ przeciez jestem brzydka bo 4/10 to za malo zeby wygrac zycie. za duzo sobie nawyobrazalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×