Życie po śmierci

istnieje naprawdę? Jakie jest Wasze zdanie ?

mysle ze nie

Coś tam na pewno istnieje...

umierasz i w ciągu chwili usłyszysz trąby nawołujące do wyjścia z grobów ale może być to nawet tysiąc lat bo nie wiadomo kiedy to nastąpi. wtedy nie odczuwasz czasu więc terażniejsze życie odczujesz jakby to było całkiem niedawno

Mąż znajomej przeżył śmierć kliniczną. Ona mówiła, ze się zmienił i nie chce o tym opowiadać.

Ty od trab jesteś świadkiem jehowy?

Życie po śmierci istnieje , przynajmniej dla mnie i chciałabym iść do raju :)

tego nikt nie wie.. wiedza tylko ci co umarli, a nie ci coprzezyli smierc kliniczna

w biblii pisze o tych trąbach i coś tam jeszcze

Oczywiście ze jest.Ja pamietam nawet zanim sie urodzilam..obserwowałam swoje osiedle z góry przez długi czas,i czekałam jakby..wogole to dlugi temat i bardzo emocjonalny

21:29 dokładnie. Śmierć kliniczna to co innego niż śmierć "całkowita", więc nie ma porównania. Do tego to co ludzie doświadczają w trakcie śmierci klinicznej, wielu uczonych potrafi wytłumaczyć naukowo. Te poświaty, dźwięki, to wedle nich skutki niedotlenienia i różnych zaburzeń w mózgu. A przelatujące obrazy, to tak jak w czasie snu. Ja tam ani nie potwierdzam, ani nie obalam, bo kazdy ma swoje odczucia i prawo do wierzenia w co chce.

Niebo i piekło to przenosnia Po śmierci inkarnujemy niebo-piękne życie w kolejnym wcieleniu spowodowane tym ze byliśmy dobrymi ludźmi, piekło - bieda,choroby,cierpienie

ja pamiętam oswiecenie i w to w co wierzylem cos sie okazalo prawda. a na bank istniejecie wiecznie i do tego macie sporo atrakcji. pozdro

21:38 Tez tak niekiedy myślę, że życie to kata lub nagroda za poprzednie wcielenie. Szczególnie jak myslę o dzieciach które rodzą się z ciężkimi chorobami, deformacjami, albo od malutkiego ich nieszczęścia spotykają. Przeciez swoim ledwo zaczętym życiem nie zasłużyły sobie na to.

gość dziś Nie, do konca sie zgadzam... cos jak karma i zlo w najwyzszym wymiarze nie jest istotne dualizmy to tylko Nie identyfikacja z prawda Oświeconego umysłu B,Nembutsu i innych. no i mnie również. :)

tylko ze to proces i w sumie to zyjemy moze w roznych czasach, bo swiatow symilarnych we snie mamy nieskonczenie wiele, bedac zawsze wszedzie. ;]

Buddyści jedni z najmądrzejszych i oddanych pogłębianiu nauki, wiary i modlitwy. Wierzą w reinkarnacje, karę lub nagrode za czyny z poprzedniego zycia.

po śmierci jest sad i nagrodza lub kara jest tys świadectw ludzi którzy umarli Andrzej Duffek przeszedł przez bramy śmierci w wieku 30lat i spotkał się Jezusem po drugiej stronie życia. Fascynujące świadectwo z przejścia do życia po życiu, opowiada jak wyglądał w jego wypadku sąd szczegółowy, jak każda nasza intencja dobra lub zła dodawała cierpień Jezusow https://gloria.tv/video/d1BKXNdRK4K44SuNj1qDLCuZ3

jego brat odał zycie za brata tak powiedział ocal mego brata i zabierz mnie i bóg wysłuchał modlitw zabrał brata i przywrócił zucie andrzejowi dufekowi

21:33 opowiedz proszę

Ja uważam ze byłam dobrym człowiekiem w poprzednim życiu, teraz też jestem,mam nadwrażliwość Jak chodzi o krzywdy,i silne poczucie sprawiddliwosci od zawsze.Zawsze bronilam slabszych nawet kosztem swojeho zdrowia.wiem ze kiedyś też taką byłam bo z charakterem w jakimś stopniu człowiek sie rodzi,to się nazywa podświadomość. Teraz mam piękne życie, miałam cudowne dzieciństwo, wspaniałych przyjaciół do teraz,rodzine,zdrowie,kase,wszystko mam i ck noc dziekuje za to ze mam taką osobowość i ze ludzie to tak cenią. Oczywiście uważam ze po śmierci naród ze się Znów,i znów będę szczęśliwa obojętnie czy będę kobietą czy facetem

ci co sobie zasłużyli niech idą do raju i żyją a reszta powinna być unicestwiona już totalnie a nie , że do piekła .chodzi o tą Nową Ziemię co ma niby nastąpić.

22:16 Od dziecka mam niesamowitą pamięć, moją rodzina to potwierdzi.Pamiętam jak byłam mała ok 3 lata i przelatywaly mi obrazki przez głowę, wtedy nic się nie działo, ale gdy poszlam spać siła mi się jakas rodzina,jacyś ludzie za którymi tesknilam ale to nie byli ludzie z tego życia, po tych ludziach snil mi sie jakby huragan w niebie..wypadła z niego i latalam nad moim osiedlem,nad mieszkaniem moich rodziców i dziadków. .czekalam w tym śnie,mijały dnie i noce..Pamiętam to czekanie najbardziej i silne związanie z tym magicznym miejscem.historia tego jak powstał zm też była dziwna..matka miała wyjechać za granicę na stale gdy chodzila z tatą, wtedy byly tylkk listy nie bylo komórek, dla nich to byl koniec swiata,wiec zdecydowali sie szybko na mnie by mama nie musiała wyjeżdżać z rodzicami swoimi.Nastepna rzecz to gdy się urodziłam i zaczęłam poznawać ludzi było 6 dziewczyn z którymi miałyśmy przeczucie ze już się przyjaznilysmy w poprzednim życiu, to było dziwne..I niezwykle...byłyśmy nie rozlaczne od dziecka i identyczne charakterami,była między nami silną więź I telepatia.Dużo by gadać następne historie były jak z najlepszej ksiazki ale zdradzę sie nimi jak je bede pisala dalej.Te sny i obrazy wylatywania z wiru na niebie,mam ciągle, wiem ze to było coś głębszego, całe moje życie jest nie zwykle.I mam jakąś zdolność przyciągania wszystkiego czego chce.Nawet czasem jadę do sklepu z mężem I mówię idę kupić zdrapke bo czeka na mnie 2000zl kupuje drapie i jest 2000zl

22:24 tak powinno być dobrze gadasz,ale dusza jest nie śmiertelna, i taka zła tez przechod******olejne życie niestety.Tam też chodzi o przerabianie karmy i td.

reinkarnacja to bzdura demonów oszustwo poczytajcie sobie swienta pani fula horak do niej przychodzili zmarli i opowiadali jak jest ta ksiazka była wydana przed wojna i sponsorował wydanie rydz smigły Anna Katarzyna Emerich: Sekrety Dusz Czyśćcowych https://www.youtube.com/watch?v=ZCxpENyXAFs

22:47 idź mieszać gdzie indziej ! Krytykujesz też bliźniacze dusze.W*********j zakonnico na mszę i nie zaśmiecać sobą forum! Owszem reinkarnacja istnieje i jest multum dowodów zebranych przez naukowców,religie,nawet sam Watykan je ma,zainteresuj się ! Poczytaj i nie p*****l głupot

ziemskie życie jest tylko snem, który ma nas czegoś nauczyć. Nasze prawdziwe ja (które możemy zwać duszą) istnieje poza czasem i znaną nam przestrzenią. Wizja piekła i nieba lansowana przez religie to bzdura; tego co jest POZA ziemski umysł nie jest w stanie objąć ani sobie wyobrazić. Religie są tylko próbą nazwania i wyjaśnienia nienazwalnego i niewyjaśnialnego. I z tego powodu są tylko nieudolną, ludzką próbą wyjaśnienia i zobrazowania, czegoś co nasza natura i tak nie jest i nie bedzie w stanie pojąć. Wierzę też że to nasze ziemskie życie (lepsze lub gorsze) nie jest przypadkowe; nasza "dusza" sama sobie wybiera jakie życie teraz będzie "przeżywać". Nasz ziemski czas jest tylko lekcją, nauką

Czyściec.Maria Simma Uwolnijcie Nas Stąd! Wskazówki dusz czyśćcowych https://www.youtube.com/watch?v=-c8KEX9ZB-M Natuzza Evolo CZEŚĆ II- mistyczka , której Bóg rozkazał dawać świadectwo o wiecznej karze piekła https://www.youtube.com/watch?v=cRjBLT7Q_MQ ciekawe ze faustyna kowalska i dzieci w fatimie widzieli piekło

tutaj kolejne swiadectwa o duszach czyśćcowych Rękopis z Czyśćca s.Marii od Krzyża https://www.youtube.com/watch?v=V47ukY25jbc przypomniało mi sie ze jak przychodzili dusz do nich to muwiili ze reinkarnacjeto demoniczne zwiedzenie

gość dziś a co z andrzejem duffe ktury także był w czyscu i piekle smierci jusz sie nie boi ale piekła tak to kara za odrzucenie boga zoobrazował tak wbijaj paznokcie w ciało i wyobraź ze tak bedzie przez wieczność najlepiej to włozyc palec w płomien swiecy i ból jaki jest z tego fakty to nic w porównaniem kture czeka w piekle i mie smiesza ludzie co muwi ze na ziemi maja piekło nawet poruwnujac do obozów krematoryjnych lub syberi to tylko przedsmak lub namiastka piekła