Może się poznamy?

Uśka piękne masz te zdjęcia czarnobiałe i widzę że kochasz konie ja też zaczęłam się nimi interesować nawet kilka razy jeździłam ale za mało i nie mam kiedy:o, ale byłam niedawno na Hubertusie i oglądałam gonitwę, udziału nie mogłam brać bo nie umiem jeździć ale popatrzyłam na piekne koniki. Jednemu konikowi w stajni tłumaczyłam że nie jestem marchewką bo skubał moja kurtkę. W przyszłym roku zapraszam Cie do siebie czyli do mojego miasteczka na Hubertusa tzn odbywa się to conajmniej 4 razy bo wszystkie stajnie u nas organizują a potem jest...... do rana eh, świetna atmosfera. Masz swojego konika?:)

Robaczku, to kuruj swojego maluszka;-) biedak, ja laduje w Zuzie witaminy i rozne takie, uff:-D Magda, nie daj sie zwariowac z ta praca;-) A mnie nie bedzie od poniedziałku:-( az do 26.11, choc postaram sie zagladac! Mary, prosze o codzienne streszczenie Waszych rozmów - jako wprawka ksiazkowa;-)

no, co jest

Szamaczku czemu się tak złościsz czyżby ktoś Ci na odcisk nadepnął:P uśmiechać się trzeba a nie złościć:)

Ayla >> no to znaczy że w końcu dostałaś moje zdjęcia :) konia niestety nie mam, te zdjęcia są jeszcze z krakowa, a teraz jeżdżę czasami u znajomych ale nie mam na to zbyt wiele czasu :( :( bo to wyprawa na pół dnia. Na hubertusa to b chętnie przyjadę, a gdzie? :) Jutro mnie nie będzie Szam z tymi witaminkami to tak za bardzo nie przesadzaj, można też przedawkować, a poza tym naturalne są jakieś 100 razy lepsze niż syntetyczne :) Robal >> zapalenie oskrzeli, no to jeszcze nie tak źle, tylko go pilnuj żeby porządnie się wyleczył, żeby na płuca nie przeszło. A od łyżew to niestety bolą mnie nogi i nie mogę jeździć bo łapie mnie skurcz w stopie którą miałam skręconą :( :( Maryś >> a ty jesteś taka fanka siatkówki? dlaczego? ja kiedyś bardzo dawno (8 lat temu) trenowałam przez 4 lata, a teraz gramy sobie amatorsko na wynajętej sali i jest super.

Kurcze jak ja tego niecierpię przeszłam się korytarzem i czuję że śmierdzę dymem papierosowym coś okropnego co tu robić z tymi palaczami marteczka rzucaj kobieto mówię Ci nie warto tak brzydko pachnieć żeby nie powiedzieć inaczej. Marchewka Ci nie pomoże tylko silna wola. postaraj się zrób to dla mnie plisssssss:o

Uśka całkiem niedaleko od Warszawy 54 km Hubertusy odbywaja się w sob i niedz tak ze nie w dni robocze napewno coś wygospodarujesz. A gdzie dokładnie to wyślę Ci mailem

Uśka, ja przesadzam? przeciez bodymax to nie syntetyk!

>Ayla Wiem o czym mówisz - ja też nie znoszę dymu papierosowego. A mój P. rzucał już palenie dwa razy. Nawet dość długo udało mu się wytrzymać, a potem.... oj okropny to nałóg. :(

Karina współczuję Ci mój Tygrysek nie pali na szczescie bo jak by tak to chyba by mnie nie zainteresował:p ale wiem że to okropny nałóg na szczęście ja nigdy tego nie próbowałam i już nie zamiezam próbowac nie chcę być niewolnicą papierosa fujjjjjjjjj jahhh

witajcie! :) ktoś mnie jeszcze poznaje?

dziewczynki i chłopaku częstuję salatka warzywną mam wielką michę więc proszę po talerzu i widelcu jeszcze sie nie przegryzła ale dla głodnego wystarczy siatkówką się zainteresowałam bo....sama chcialam grać jednak przy moich 160 ledwo siatki dosięgam a gdzie tu o jakimś meczu mówić, grałam w szkole tyle ile grałyśmy a teraz nie mam przede wszystkim z kim grać bo miejsce jest duża hala sportowa wiec sobie ogladam a że rano cóż...dla przyjemności z zaspanymi oczkami naprawde fajnie to wyglada- ja z kołdrze, z okularami na nosie i te rozespane oczka, tata wygląda jakby piorun go strzelił i tez zaspany i tak oglądamy mecze niestety muszę się juz żegnać idę do banku po raz drugi bo wczoraj choć stałam w kolejce 50 min nic nie załatwiłam a chcę zlikwidować konto do usłyszenia i pozdrawiam

marysieńka poproszę o sałatkę! :) a Ty Słonko co świrujesz? pamiętamy pamiętamy dla Ciebie

Ssssałatka a ja taka głodna Maysieńka dzięki:) bo już myślałam że mnie wyśsie od środka Dizewczynki co jeszcze serwujecie bom ggłodna że mogę konia z kopytami:o

co do palenia, to ja próbowałam, ale na szczęście jakoś mi się to nie spodobało ;) maryś, już sobie nakładam sałatki, nie wiem, czemu, ale jestem dziś wyjątkowo głodna. słonko, jak mogłybyśmy nie pamiętać?

przepychamy stronkę

Stronkę trzeba przepchać... Ojjj, ja też już głodna jestem. Marysieńka mi smaka zrobiła przez tą sałatkę. :( Muszę się wirtualnie nią posilić.

dziękuję :) od razu lepiej Ayla, to Ty jesteś spod Wawy? Co z tym hubertuskiem? Gdzie to może być?

kwiatek] kwiatek] kwiatek]

>ssssssssssssssssssss stronka juz przepchana ;)

Słonko jestem z pod W-wy ale teraz mieszkam w W-wie a Hubertusek w Wyszkowie i okolicach. nawet mam zaprzyjaźnioną stajnie a nawet 2 gdzie można się udać:D

mary, przyszla i poszła:-) MARY, czytałaś? proszę Cie juz dziś o codzienne streszczenie mailem, tego o czym pisać bedziecie gdy mnie nie bedzie, OK???????????????? do jedzenia to mam jedynie kanapke ze smalcem, ktos reflektuje? ja niestety palę i na razie nie mam ochoty rzucac:-( Słonko, czesc kofana:-)

Ayla, a te koniki drogie?? uwielbiam jezdzic konno. nie, nie umiem, ale kiedys jechalam i mi sie oooogromnie podobalo. a poza tym konie to najbardziej piekne i szlachetne ze zwierzat! (no, moze jeszcze delfiny) No i chcialabym Zuzie zabrac na koniki. Ale nie wiem czy jest tam latwy dojazd, bo ja bez samochodu:-( a propos wlasnie byl wypadek pod oknami biura:-(

Witaj Szam :D Konie w Wyszkowie? To jak tam można dojechać? zaznaczam, że też nie mam samochodu ale tak mnie ciągnie do jazdy...już tak dawno nie jeździłam

na wszelki wypadek sie pozegnam juz teraz, bo moze sie okazac ze w poplochu na autobus wybiegne;-) po Zuzie i do krawcowej! jakie macie plany na weekend? Ja: w piatek po szkole Zuzie do przyjaciółi Rózi zaprowadzam i z jej mama pogadam. Potem do domku i miłe bycie-niebycie z moim I. W sobote obiadek i ok.14 moja kumpelka przywozi Zuzie i rozie do nas - w sobote to rozia spi u Zuzi. A wieczorem super impra z farancuskim DJ i BuddhaBar, bedzie nas tam 12 znajmomych - superowo! w niedziele zajme sie dziewczynkami, ok. 13 ida razem z rodzicami kumpeli na obiad do knajpy - tam jest teatrzyk dla dzieci i krewetki, ktore dziewczynki uwielbiaja. a o 16 - spotkanie z Panem B. u dominikanów:-) A Wy?

Szamanko moja droga w jednym miejscu można pojeździć za suchy chleb dla koników a w stajni u mojej mamy szefa to 20 zł za godzine z instruktorem wiem ze w lato napewno a w zimę to nie mam zielonego pojęcia. Mogę się dowiedzieć :) Zapraszam, a z dojazdem to coś wymyślimy:D

Mój plan na ten weekend: Piątek: Nauki dla chrzestnych popołudniową porą Sobota: Chrzciny siostrzeńca Niedziela: Zjazd na uczelni Papapappa kochani, do jutra!

Jeszcze nie mam sprecyzowanych planów na łikęd. Prawdopodobnie całą sobotę będę przy kompie, ale nie chcę zapewniać, żeby się znowu ni e zapeszyło. Może jakieś wyjście z przyjaciółmi albo pójście z psiapsiółką na zakupy, hmmm, jeszcze nei wiem.

Ayla, prosze, dowiedz sie! a ja juz biegne wysylac maila z moja komorka:-) jak dostaniesz, poslij SM, to bede i Ciebie juz miec:-) Karinka do juterka!!!!