Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szam

Może się poznamy?

Polecane posty

Słonko, najlepsze lumpy to 1. na ogrodowej - wchodzisz od Jana Pawła i w ciągu sklepów znajdziesz na pewno, 2. róg Zelaznej i Al. Solidarnosci - nazywa sie Ciuchowy Raj! w tym pierwszym jest misz masz i zawsze tłumy ludzi - dostawy w poniedziałki. A w tym drugim mozna upolowac super elegancki ciuch, maja duzo ciuchów z francji. Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marysienka - SUPER! to znowu motylki w brzuchu beda Ci latac, co;-)? 1. jak sytuacja w domu, pomagaja Ci troche? w sprzataniu i innych obowiązkach? 2. jak praca u cioci - stosunki poprawne? 3. co z kolejna ksiazka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki SZam, zanotowałam. :) Niestety, jeśli chodzi o używane ciuszki, to nie jestem na bieżąco. Kiedyś miałam swoje ulubione miejsca, ale albo pozmieniały się na gorsze albo ich już nie ma. Obecnie część ciuszków znajduję w \"Idniaszopach\". Czasami trafiają się tam całkiem niezłe rzeczy - szczególnie sukienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wchodze tam rzado, mam jeden taki skad pochodza moje najlepsze sukienki - zupelnie nie indyjskie w stylu;-) na lumpy tez nie zwsze mam czas, po poludniami odbieram Zuzie i albo zakupy do domu albo inne rzeczy na głowie, teraz jak jest juz zimnoo, mniej mam ochoty na lazenie po sklepach. zarza mi goraco, musze rozebrac siebie i Zuzie i z tobołami szukac miedzy stertami wieszakow, no,nie zawsze mam ochote! teraz nie bylo Zuzanki, wiec moglismy spokojnie poszperac, stad tyle ciuchow zakupionych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam Terranovę. Nie wiem, czy odpowiada Ci styl tego sklepu; ale dość często można tam kupić ciuszki przecenione, a zupełnie dobre. Zuzce może się tam spodobać - są tam jakieś spinki do włosów i inne drobiazgi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szam juz latają w domku dobrze postraszyłam trochę i zabrali się do roboty u cioci dobrze a druga książka się pisze szkoda ze nie sama ale jakoś mi to idzie gdy nie miałam neta popracowalam troche nad nią i pozniemiałam co nieco i na nowo ukierunkowałam jej tory bo już zaczynala szybować w chmurach a lanie wody o niczym czy przesadzanie jest dla czytelnika męczące teraz oddalam się do skrzeczącej kuchni i za jakiś czas będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mary, kofana, a co dzis serwujesz na obiadek? Słonko, znam terranove, ale ostatnio nie skladalo mi sie i jeszcze nie dotarlam:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nie wytrzymałam - musiałam tu wlecieć na chwilkę - chociaż zaraz mnie papierzyska zakryją - no i co mi z tych wolnych dni jak teraz muszę ślęczeć nad zaległościami ( ZUS-y mnie gonią - ale już kończę:)). Widzę że się tu co niektóre rozchorowały kobitki:( - Karina bidulo życzę szybkiego powrotu do zdrowia i poleniuchuj troszkę w łóżeczku to ci szybciej przejdzie). uśka Co to za historia z tym biednym psiakiem ze schroniska??????:( szam , Czrnota A ja miałam być sama do poniedziałku wieczora a mój M. zrobił mi niespodziankę i przyjechał w sobotę o 1.00 w nocy - akurat siedziałam i popijałam piwko przed TV :) No i fakt - dziewczyny nire narzejkajcie na tych facetów bo bez nich rzeczywiście NUDNO! no a poza tym to można ich naciągnąć na jakiś nowy ciuch ( ja tak zawsze robię jak mój wróci z delegacji :)) i jeszcze w domciu pomogą ! - ja byłam sama przez 5 dni i już mi bardzo brakowało mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marysieńka, no to super, że zapowiada Ci się weekend w hotelu, gratuluję i życzę dużo przyjemnych motylków ;) ayla, z tą czekoladą to masz świętą rację, ja to od dawna mamie powtarzam, tylko mi jakoś wierzyć nie chce... ;) szam, gdzieżbym śmiała na swojego faceta narzekać, toż to skarb prawdziwy :) a że różnice są w pojmowaniu świata, to i ciekawiej, i śmieszniej dzięki temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa❤️ swieta racja!!! a co do tego filmiku, to ma jakies dziwne rozszerzenie. moze sprobuj u siebie zmienic we wlasciwosicach na np. windows media...co?? Daria, nie daj sie i nie zaton w pracy;-) HEJ!!!!!!! spicie kobiety czy co???? cisza i nic sie nie dzieje, dlaje do dzieła, dyskusje czas rozpocząc!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i już posprzatane co na obiad? nie mam koncepcji niech coś szanowna rodzinka wymyśli a tak szczerze to wszysty wrócą wieczorek i dla kogo obiadek gotować? wszyscy cos gdzieś zjadaja a wieczorkiem to już kolacja sie szykuje sa dni gdzie jest obiad a są też takie ze ten obiad dla nikogo jest bo wszyscy gdzieś więc po co gotować? teraz zabieram się za książeczkę a przed 15 wychodzę załatwić cos w banku więc dziś szybciej się pożegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szam mam wreszcie Twoje fotki zazdroszczę ci tak pięknej rodzinki wszyscy wyglądacie jak z pocztówki. Śliczną masz córeczke:D a może Ty mi pocztówki przysłałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ayla, miło mi i dziękuję Ci bardzo❤️, też tak myślę, że tak nieskromnie powiem;-) a pocztówki to nie są, zdjcia zaś pochodzą z sopockiej plaży i robił jemój przyjaciel - marynarz:-D mary, cóż, nie wiem o co Ci chodzi ze swietami. Podjelam sie zadania przygotowania wieczerzy, bo w zeszłym roku głównie moja teściowa sie tym zajeła (hm, i iezbyt mi smkowało). Poza tym, próbuje sciagnac z Hamburga siostre mojego I. ktorej jeszcze nie poznałam (gadamy przez telefon jedynie) z corka. jak zwykle mam dylemat prezentowy dla mojego I. i tesciowej. A sylwka jescze nie palnowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ayla i czarnota czy ja mogę poprosić o wasze zdęcionka coby dolożyć do kolekcji? dziekuję pięknie i odwdzięczę się swoim zdjęciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mary, tanx za temacik, jeszcze tylko stronki brakuje, ufff😡, ja jej zaraz dam popalic😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mary, o świętach to ja jeszcze nie miałam czasu pomyśleć.... toż to za przeszło miesiąc! ;) jedynie przemknęły mi przez myśl pomysły na prezenty dla rodzinki, ale kupię je pewnie w ostatniej chwili. po czym udam się do domku i włączę w przygotowania pod kierunkiem rodzicielki, po raz kolejny rozpaczając, że nie spędzam świąt z ukochanym. nie można mieć wszystkiego na raz. ależ mnie ten temat rozmarzył... uwielbiam święta.... tą atmosferę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całkiem dobrze ci poszło szam zapytalam bo ja tylko myślę ale zadnych konkretów nie omawiałam z mamą bo na dobra sprawdę nie wiemy jak to będzie z praca tzn jak wypadną dyżurki mamie i czy ja aby nie pojade do łagowa a moze coś innego wyskoczy? sylwek chyba będzie w domku przed tv z rodzicami bo siostra i brat zapewne dzieś wybyja ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysieńka, święta moja mama planuje w tym roku zrobić w domu, ja osobiście nie lubię świąt więc o nich nie myślę. A jeśli chodzi o sylwester hm najwyższa pora pomuśleć jak tylko mój Tygrysek wróci to zaraz go napadnę w tej sprawie. Teraz pod koniec listopada i przed świętami mamy zamiar wybrać się w góry na snowboard:D to będzie mój 1 raz i nie wiem czy mi się spodoba a już kupiłam cały sprzęt :o Pewnie na Sylwestra i jakieś wyjście już nas nie będzie stac po tych dwóch wyjazdach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szam - brawo - udało sie - przepchałaś :D Marysieńka - zdjęcia zaraz Ci prześlę, no i suuuper, że ten weekend... i te motylki... Justa - źle się wyraziłam Zuzia zostaje ze mną, tylko mężuś się wybiera w delegacje, a ja tak nie lubię zostawać sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, długi weekend, a teraz zaległości w pracy i trzeba nadrabiać. I przez to nie mogę sobię tu z Wami posiedzieć. Może jutro trochę luzu będzie? To do jutra kobietki i nie tylko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ayla, dlaczego nie lubisz swiat?? snowboard, zycie Ci nie miłe, czy co;-)? ach, dziekuje Wam bardzo za ten aplauz, no, tak mi sie jakos przepchneło, hihihi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do Sylwka, to nie stać nas na żadne drogie imprezy, więc albo ktoś znajomy zorganizuje jakąś prywatkę, albo ja zorganizuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochane i kochani zmykam do pracy idę powalczyć z bankiem a potem osłodzić ludziom życie - szkoda że za ich pieniadze czarnota dziękuję serdeczni jak wrócę z pracy i będę mogła zaglądnąć do skrzynki to napewno jutro będziesz miała mnie u siebie do usłysznoka jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ayla - dziękuję bardzo 🌻 - te kotki są pięknę, a jeśli chodzi o czekoladę - to święta racja ;) A właśnie dlaczego nie lubisz świąt?? Ja osobiście uwielbiam święta i ich atmosferę - tylko zawsz biegamy od domu do domu - żeby u wszystkich pobyć ;), no ale właśnie dlatego zastanawiam się czy w tym roku nie zrobić Wigilii u nas - ale chyba jednak się nie pomieścimy - mamy za małe mieszkanko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatni raz \"wskakuję \" tu dziś na sekundkę:) Ayla Dlaczego świąt nie lubisz???? Ja uwielbiam :) - siedzieć w domciu z rodzinką jak już wszystko uszykowane - objadać się pysznościami i odwiedzać rodzinkę ( no i nie trzeba gnać do pracy) UWIELBIAM !!!:):):) justa, szam , uśka Dzięki za meile - dopiero teraz skończyłam przeglądać bo miałam całą skrzynkę zapchaną - dzięki :) ( i też coś wam wysłałam - potańczcie salsę kobitki):) szam To tak jak u mnie - ja też wolę sama zrobić jedzonko ( teściowej kuchnia mi absolutnie nie smakuje bo ma wszystko niedoprawione - np. sałatka smakuje jak pyrka z majonezem - mój M. nigdy nie jadł sałatki bo twierdził że nie lubi a u mnie o dziwo jada i lubi:)) mary Ja na razie o świętach jeszcze nie myślałam ale może rzeczywiście już czas pomyśleś - szczególnie jeśli chodzi o sylwestra. Teraz żegnam się już z wami - jutro będę na 100% ! :) Papatki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szam, miłe mi moje życie coraz bardziej ale lubię ekstremalne sporty, dlatego ciekawość mnie powiodła w te strony, trochę sie boję, ale sie naucze teraz nie ma odwrotu jak już tyle kasssy wydałam na sprzęt. ;)Na rolkach eż się bałam a jak teraz śmigam na Polach Mokotowskich:D tzn. teraz nie ale w lato a teraz śmigam na łyżwach i to uwielbiam ciągle się uczę nowych rzeczy:D Świąt nie lubię bo jakoś zawsze jest przykro, stary psuje atmosferę, bo albo z nami mu sie nie chce siedziec i idzie telewizje oglądać albo pali papierosy gdy wszyscy niepalący oprucz niego i długo by jeszcze wymieniać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×