Może się poznamy?

E tam to chyba nie zależy od łacza bo ja też mam stałe.:o a wczoraj to juz sie wsciekłam na maksa bo pisałam 3 razy maila nie 4 takie długi pisałam i nie mogłam wysłac z tego tlenu chyba na onet sie przeniosę bo nie mam na to nerw marteczka to na uśmierzenie bólu podaję Ci czekoladkę twoja ulubioną, ja w tym czasie potrzebuje słodkości:D Smacznego śniadanka:D

Witaj robalku jak tam remont skończony? wyszło równo:P a synio już wyzdrowiał na dobre.:) podaje wam w takim razie moją pyszszną kawkę ze super ekspresu:D

Tak dzieki syn juz w szkole od wczoraj ,a remont he jeszcze zostało troche bo robie centralnie wszystko teraz pokoje i przedpokoik jeszcze mi został a na wiosne balkon he i tak ciagle cos ;) Ayla qurcze szkoda ,ze Cie tez boli

halo halo jest tu kto???????????????

Robal ło matko święta to chyba masz to mieszkanie ogromne tak długo to trwa:p to pifko chyba jest kiepskim dopalaczem :p u mnie to chyba jakoś tak szybciej poszło a stałam nad ojcem jak kat coby wszystko równo zrobił aż było trzeba dokupić płytek bo zabrakło chociaż było więcej niż na ten balkon było trzeba, pokój zrobił w jeden dzień ale to były panele jak kładziesz parkiet to rozumiem bo przy tym się zchodzi dłuzej:o Już nie boli i mam świetny humor bo z Wami sobie mogę pogadać, Siedzę tu samiuteńka jak palec gdyby nie wy to chyba bym zwariowała

Aylo porywam Cie na wycieczke do Wisły ;) jedziesz na pifko i migdałki prarzone w soli pychota no ,a przy okazji jakies narty ...co Ty na to ??? ciesze sie ,ze masz dobry humor

Robaczku a to nie ma tak dobrze - balkon zostanie na wiosnę , bo przecież musi cos się dziać :) cały czas fajnie , ze synio juz oki u mnie wszyscy maja gluta pod nosem - taka pora roku :) Ayla dzięki za czekoladkę :) i kawkę też chętnie wypiję :) oj , chyba procha wezmę , chociaż nie lubię się szprycować prochami żadnymi

Marteczko zapraszam na gołabki o 12 .beda juz gotowe,a ja je uwielbiam tak jak tombaliki łał i jeszcze flaczki he ja chyba wszystko lubie byle nie za słodkie i za tłuste ;)

qurcze co z wami kofane???musze leciec papa;(

Robalku porywasz mnie;) we Wiśle jeszcze nie byłam, jadę;) piffko Ok z dużą ilością soku:pmigdałki to coś nowego jeszcze nie jadłam chętnie spróbuję:) Wiesz narty odpadają ale ostatnio wypowiadam się w snowboardzie to chętnie wyskoczę na jakąś górkę:D marteczka ja pod nosem mam 365 dni w roku chyba mam chore zatoki - przywykłam bo nie mam kiedy do lekarza sie wybrać:o a a przeciw bólowi zadziałaj po co masz sie męczyć;)

uu uu uu

uuuuuuu uuuuu uuuuuuuuuu uuuuuuuuu uuuuuuu uuuuu uuuuu uuuuuuu

uuuuuuuuuuu uuuuuuu uuuuuu uuuuuuu uuuuu uuu uuu uuuuuu uuuu

gdzie ta stronka

gdzie ta stronka czy nikogo dzisiaj już nie ma na kafe o tej porze

uuuuuu uuuuuu uuuu uuu uuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuu uuuuuuuuuu uuuuuu u uuuuuuuuuuu uuuuuuuuu

uuuuuuuuuuuuuu uuuuuuu uuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuu uuuuuuuuuu u uuuuuuuuu uuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuu uuuuuuuuuu u

uuuuuu uuuuuuu uuuuuuuu uuu uuuuuuuuuuuu uuuuuuuu uuuuuuuuuuuu uuuuuu uuuuuuuuuu

ja jestem :) widze że o2 już w porządku to teraz dla odmiany walczę z robalem.... nie tym naszym :) tylko wirusowym ;)

Uska ;) bo myslałem ze ze mna hehe

a ja dziś buszuję nocą :) Ayla - widzę , że się znowu ze stronką mocowałaś :D :D :D Uśka - trzymaj się , z robalem wygraj !!! :)

Trala lala;) nie dam sie tak łatwo ;) Pozdrawiam i pytamm gdzie jestescie???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Wstawać , wstawać śpiochy co to się z Wami dzieje - kiedyś dyskusje na przeróżne tematy zaczynały się już o 8.00 a tera z ? co to się dzieje ? Mery , Justa , Jamniczku , Hanka , Hubka , Ayla , Jerry , Gala , Uśka , Majesta , Szam , Karina , i Wszyscy , których nie wymieniałam , gdze jesteście ??????? Robaczku :)

Witajcie :D Słoneczko mi z okna zagląda do pokoju :D jak miło nie wygladam przez okno żeby sie nie rozczarować bo mam takie wrażenie że to lato wróciło:D już nie mogę się doczekać :D Robal to sobie wczoraj pobuszowalismy po stoku na snowboardzie we wiśle ech;) marteczka jak tam samopoczucie dzisiaj lepiej:)

Marteczko nie sadzisz ze wszystcy chyba kompy powyrzucali ;)

Robaczku :) a i to możliwe :)

Heh co porabiasz ,ja wstałem po nocnych pilnowaniach jakichs tam pieniedzy ;)

Ayla dzięki , dziś stanowczo lepiej :) wczoraj się naszprycowałam ,że ho ho ale już oki :) a u mnie nie ma słoneczka tylko sypie i sypie i chyba zaraz mnie na tym 9 piętrze zasypie :( już mam dosyć tej zimy JA CHCĘ LATA JA CHCE LATĄ JA CHCĘ LATA !!! :D :D :D :D :D :D

A mi zaraz humorek odpłynie w siną dal przed chwilą sie dowiedziałam że znowu mnie ten szpieg szefa syn nawiedzi. Zapytałam szefa, a po co a on na to: no bedzie wam weselej to ja: skoro pan tak mówi panie mecenasie na szczęście jeszcze go nie ma :D a i jeszcze mam się nim zaopiekować to polecenie on jest w moim wieku maleństwo normalnie mówię wam szlag mnie zaczyna trafiać

ktos mnie tu wołał?:> zatem melduje się :D Przyniosłam kawusie z bitą śmietaną, do tego ptysie...w polewie czekoladowej (świerzutkie), mam jeszcze w-zetki :) Wszystko stawiam na stole, prosze sie czestować :) Ayla uszy do góry :D Robalek Marteczka