Może się poznamy?

oczywiscie tez lekarz sie spoznil bo po co bedzie przychodzil punktualnie przeciez on jest PANISKO wczesniej oczywiscie musialem tak rano wstac zeby miec maly numer ale 9 to niezbyt niski. pozniej jeszcze kilku pacjentow z R i teksty typu \"ja sie tylko cos zapytam\" na wciecie w kolejke oczywiscie ale jak juz napisalem poszlo za tydzien niestety znowu ta sama spiewka na kontrole mam dzidowac ciesze sie tylko ze zadnego gipsu nie wymyslil choc zaczol sie nabijac (chirurg) ze mu tu smierdzi gipsem i zaraz zakladamy na szczescie sie tylko nabijal och te ich poczucie chumoru to jak zapraszam na paczusie

hubka a nie możesz sie tam zaczaić i coś wykraść jaiś obiadek bo ja też chętnie bym zjadła pyszny obiadek:p Wytłumacz swojej podświadomości, żeby powiedziała nadśwoadomości że ty nie lubisz papierosów i nie chcesz palić to może nie będzie Ci się to śniło:) jak widzę podświadomie tęsknisz za dymkiem:p Gala a nie rozchorowałas sie od ich opowiesci, bo ci starsi ludzie lubią oppowiadać o swoich chorobach, a może u Ciebie wykryli coś nowego:p

a sorka zapomnialem marteczka rowniez wyrazy nie wiem co i jak ale lepiej uspic poco ma sie meczyc psinka szkoda jej cierpienia chyba ze to tylko jakies odrapania nie napisalas to nie wiem w kazdym razie jestem z toba w smutku 3maj sie

Ayla wiesz staram sie nie spoufalac z nikim wlasnie wiem ze to dobrze nie robi i sie odcinam od ich gadnin

ehhhh... gdym tak sie mogla podkrasc .... wykradlabym wszytko i was obczestowala obiadkiem :D tej nadswiadomosci ciezko wytlumaczyc podswiadomosci chyba :P niech one sie tam kloca a swiadomosc bedzie decydowac czylli JA :P Gala, dzieki za pączki tylko prosze mi z nich marmolady troche upuścić bo ja lubie jak jest jej malutko :D ps. Ayla, dostalas mojego meila?;-o

Gala chyba gafę strzeliłam, bo co ja tu czytam, jesteś facetem i nawet mnie nie poprawiasz:p to ja poproszę tego pączka bo jakaś dzisiaj nienasycona jestem chyba jakis tasiemiec się zadomowił u mnie na dobre:p Marteczka pieska jak z nim kiepsko to ja tez chyba bym uśpiła co by mu ulżyć w cierpieniu hubka :D dostałam zaraz coś Ci odpiszę ;)

Ayla wiesz nawet nie zauwazylem jakos moze przemeczony jestem tym siedzeniem w domku lub tez czasami bol mi nie pozwala trzezwo myslec i wlasnie mnie zaatakowal musze pisac lewa reka tylko cos strasznego nie wiem jak ludzie moga pisac tylko jedna reka szok

gala dla mnie pączka proszę tylko z duuużą ilością marmelady i świeżym lukrem, fajne przeboje ze służbą zdrowia a jeszcze lepsze z pacjentami te babcie z dziadkami to chyba największy szum zrobili w pierwszy dzień stycznia bo reszta odsypiala a oni biegali po lekarzach no ja ide dalej myśleć

apropo paczkow duzo jest wiec sie nie krepujcie zrobilem sobie dzis tlusty czwartek

gala no ja mogę na raz jednego pączka zjadać dwa się do buzi nie mieszczą choć ja mam dużo miejsca w policzkach (czesto nazywana chomikiem byłam w szkole ) no teraz idę naprawdę pomyślec

Macham:D Nic nie przyniosłam,ale wiecie,że analfabeta kulinarny. Jeszcze mogłabym struć Was skutecznie;) pracuję sobie...czy coś Dziewczyny przepychać skrzynki,bo mi wraca:)

dlatego hanuś ja częstuję smakołykami ( papiery gdzieś leżą) no zjedli mi torta ze studniówki a był tak dobry że chciałam was jeszcze poczęstować za to obiadek wam podaję pyzy drożdżowe na parze - domowa roboty mojej mamy kapustka modra duszona - mój tata zrobił i normalnie uwierzyć nie mogłam i te zrazy zawijane a w środku ogóreczek, boczek i grzybki - bez patyczków czy sznurka, bo ja bezpieczne jedzenie podaję do pyzow moja śp babcia podawała kompot ze śliwek i chyba jakiś jeszcze się uchowal

was nie ma czy ja mam brudne okulary? wszyscy się tymi pączkami zajadacie:)

mniam jak tu pysznie kapuśniak z pączkem... :O a co tam! może ktoś kapuśniaku?

witam ponownie znowu kawkę popijam , komuś podać ? ( do tych pączków ) z psiną nienajgorzej - poobijana jest , ale już trochę chodzi po mieszkaniu i zjadła cosik , wyliże się , tym bardziej że młoda jeszcze :) dzięki za miłe słowa wsparcia haha... Gala - przypomniało mi się jak czytałam Twoje posty jak ja ze złamaną nogą do kontroli chodziłam - nie miałam szans w tych kolejkowych przepychankach , bo zanim doczłapałam do drzwi to zawsze mi się jakiś dureń wciał :D a potem jak mi zdjęli gips , musiałam jeszcze trochę o kulach pochodzić - a miałam zaległą wizytę w urzędzie pracy , więc żeby się nie czepiali polazłam tam , dolazłam ledwo co , postałam trochę w kolejce ( bo ja ogólnie nie lubię się kłócic ) i jak już prawie byłam u celu , to mi się jakiś burak około 50-tki wciął , no więc mówię spokojnie i kulturalnie - przepraszam , ale ja byłam pierwsza na co pani obsługująca też mu mówi - proszę pana , ale ta pani była przed panem a burak nawet na mnie nie spojrzał , tylko stwierdził - ta pani młoda , zdrowe nogi ma to poczeka ja to się normalnie zaczełam śmiać , pani zrobiła minę nieokreśloną , no i w końcu burak na mnie spojrzał och jak mnie zaczał przepraszać i mówi - to ja panią przepuszczę no tupet miał powiedziałam mu żeby mi dupy nie zawracał , załatwiał co ma załatwić , bo ja nie mam czasu na idiotyczne dyskusje ale fajny był :)

stronka !!! ja chcę stronkę !!! ja chcę stronkę !!! ja chcę sronkę !!!

stroneczka , no już nie będę krzyczeć , pokaż się ......

marteczko fajna sprawa no miał rację nogi miałaś młode !! takich cepów to powinno się szybko załatwiać ehh obiadek zjedzony to ja idę posprzątać do kuchni ( a jest co) i potem do pracy jeśli nie zdążę się z wami pożegnać teraz to uczynię miłego popołunia i wieczorku , do usłyszenia jutro ( jeśli nie będe sie uczyła) aha no właśnie chyba będę się z wami tylko witać co dzień bo chce wszystko co mam i muszę przerobic nadrobić i nauczyć się z tej geografii niestety jak trzeba to trzeba ale napewno przy sprawdzaniu poczty bedę do was zagladać :) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D pozdrawiam

Marteczka >> to super, ale chyba byliście z pieskiem u weterynarza? może mieć jakieś wewnętrzne obrażenia...

do juterka wychodzę wreszcie z tej roboty nieszczęsnej

na jutro, jak ktos sie bedzie nudzil ;-: http://rubberpants.phenominet.com/index.curveball# http://rubberpants.phenominet.com/index.midget.tossing bo mnie jutro nie bedzie :/

Uśka , nie no u lekarza zwierzowego byli zaraz po wypadku nie wiedziałam wiele rano , jak dzwoniłam do teściówki , żeby zostala z potomstwem moim to mi powiedziała , że pies miał wypadek i miała taki smutny głos , że się przestraszyłam , ale potem jak przyszła to się okazało , nie jest aż tak źle a teraz uciekam prasować ech... jak ja to lubię ..... jak psy dziada w ciemnej ulicy

ja tylko przyszłam napisać dobranoc, choć nie wiem o której się położę bo geografię szlifuję to ten tego miłej nocy ew imprez czy wypadu na pifko no czy co tam robicie po nocach :D:D:D:D:D

Co robimy po nocach?! Stateczna dama w średnim wieku :D :D :D o tej porze roku wczesnie się kładzie w nader niehigienicznych warunkach, z synkiem i pieskiem u boku. Własnie odkryłam, że sypiając w takim składzie po 8 godzin na dobę czuję się po prostu świetnie! Czego i szanownemu towarzystwu życzę!

dzień dobry co ja robię po nocach? no teraz sie uczę wcześniej książki czytalam średnio do 2-3 siedzę i coś robię a potem punktualnie o 9.30 budzę sie no już jestem na atmosferze i innych szmerach bajerach więc chyba jest dobrze mam kruche ciasteczka i herbatkę miętową czy któraś któryś sie deklaruje na takie ekhę śniadanko? no jeszcze kafkę mogę dorobić jestem tu jeszcze przez chwilę i potem spadam bo książek więc się budzidż albo wspisywać

cześć, widzę, że tu pusto, mnie kafeteria od kilku dni chodzi paskudnie.... nie można się doczekać, aż coś się otworzy :( w dodatku jestem zapracowana, więc ciężko mi tu zaglądać. mam nadzieję, że u Was OK :)

oj kafe nawala widzę ze wy też nie możecie się tu dostać tzn ja jakimś cudem tu jestem ciągle szperam w książkach więc dużo nie straciłam i nie musiałam nadrabiać pa

Wstawać śpiochy !!! kawka już na stole :D

kawka już zimna , a wy gdzie ? taka samotna dziś jestem buuuu.....

ale tu pusto... Ja jestem chetna na kawke :D