Cesarka na życzenie

Dziewczyny jestem z okolic warszawy prosze powiedzcie gdzie mogę urodzić przez cesarkę i ile zapłacę oraz na ile przed terminem to załatwiać.

a w Gdańsku? ktoś sie orientuje? jak gdzie i do kogo? prosze o pomoc

W Gdansku w Swissmed robia cc na zyczenie,wiem bo sama bede tam rodzic za 12 dni,nie musialam podawac zadnych konkretnych powodow,koszt wynosi 5 tys. Jedynym ze tak powiem warunkiem jest dotrwanie do 35 tygodnia ciazy,jezeli skurcze zlapia cie szybciej do szpitala cie nie przyjma....jezeli macie jeszcze jakies pytania to prosze pytac smialo;) Tylko w miare szybko:)) Pozdrawiam

jestem mamą 3,5 miesięcznego maluszka. od początku ciąży chciałam rodzić przez CC. uległam jednak presji otoczenia. to ciągłe gadnie o tym , że miliony kobiet rodziły i dały radę, więc ja też dam... gdy mówiłam, że ja po prostu nie chcę dawać rady skoro mam inne możliwości, słyszałam krytyczne uwagi. wskazań medycznych do CC nie było... no i dałam radę... dzisiaj bardzo żałuję, że rodziłam siłami natury. trudny poród, pęknięta pochwa, nacięte krocze, utrata krwi, wyczerpanie. po tym \"pięknym\" przeżyciu jakim jest poród w życiu kobiety jedyne, co pozostało, to ciężki uraz, uczucie skrzywdzenia i żal towarzyszący mi w codziennych czynnościach. czuję się odarta z intymności, kobiecości i godności. obiecałam sobie, że nigdy więcej nie zdecyduję się na coś takiego!!! pewnie nie będę musiała, bo od czasu porodu nie ma mowy o seksie... :( (swoją drogą ciekawe jak długo mąż będzie wyrozumiały...?!?) wszystko to stało się w mojej głowie mimo, że towarzyszył mi przez cały czas ukochany mąż i wspaniała położna (za indywidualną opiekę płaciliśmy 600zł), która starała się jak mogła ulżyć mi w cierpieniu. chcialiśmy zapłacić również za znieczulenie, ale opcji takiej nie było - brak anestezjologów... ponieważ każda z nas jest inna, ma inny próg odporności na ból powinnyśmy mieć możliwość decydowania o sobie, swoim ciele, o tym jak chcemy żeby na świat przyszło nasze dzieciątko. niestety, Polska to kraj hiporkyzji - nikt nie mówi, nie pisze negatywnie o możliwych skutkach zdrowotnych i kobietach, które wykonują sobie operację powiększenia sobie piersi, ale dzieje się tak w przypadku, gdy któraś z kobiet CHCE urodzić dziecko przez CC. niestety psychika nie goi się tak szybko jak ciało... p.s. jak teraz mam sobie pomóc?

okruszek1979 bardzo ci wspolczuje :( Tez uwazam ze kobieta powinna miec prawo wyboru i nie ma co do tego zadnej watpliwosci. Dlatego nie moge uwierzyc w to ze podobno maja zakazac cc na zyczenie i ogolnie zmniejszyc ich stosowanie. A juz brak znieczulenia i anestezjologow w szpitalu w XXI wieku to jest skandal!

dziewczyny które załatwiały sobie cc, w jaki sposób mam sobie załatwić cesarkę, wiem że nie będę naturalnie rodzić, kategorycznie nie! Z tymże nie znam żadnych szpitali ani lekarzy którzy mogą to zrobić. I jaki jest ewentualnie koszt? Dodam ze jestem z Warszawy.

jestem w 27 tyg ciazy.i po przeczytaniu chyba wszystkich mozliwyc h za i przeciw cesarce i tak chce cc!!! pierwszy poród SN trwał 20 godzin w bolach ,czułam sie stasznie ,obnazajac sie,rozkraczajac ,od krwi ,itp.do dzis a mineło 5 lat dochodze do siebie! teraz chocbym miała kredyt brac to wezme na cc! jestem z trójmiasta ,moze ktoras wie gdzie to sie załatwia ? nie zamierzam meczyc sie ,chociaz to jeszcze ujdzie ale nie chce miec luznej pochwy! juz po pierwszym porodzie czuje ze jest wieksza!wczesnej była nawet za ciasna.

Hej a ja właśnie byłam w Swissmedzie i powiedzieli mi wyraźnie że nie ma cesarek na życzenie. Jestem w kropce bo to już mój 36 tydz a bardzo chce mieć cesarke :(

dziewczyny mam informacje o swiss medzie o cesarce! pytałam sie lekarki ,która tam pracowała ,bez wskazan nie zrobia nawet za 5 tys! co za kraj ,jestesmy 100 lat za murzynami. na pocieszenie usłyszałam ,ze jezeli chce miec cc\'\' a ja o niczym innym nie mysle,nawet za ta kase ale co tam.,to musze miec skierowanie od lekarza prowadzacego na cc i to podobno wystarczy. z tym skierowaniem trzeba zgłosic sie do swiss medu ,oni badaja czy wszystko ok i wyznaczaja termin.

okruszek przezylam TO SAMO! wiec wiem co czujesz.. jakbym czytala swoja historie.. chcialam CC ale "ciotki klotki" odradzily ;/ koniec koncow po porodzie z nacieciem zeslablam na porodowce z utraty krwi, reanimowano mnie.

nie rozumiem dlaczego na zyczenie mozna nawet z kobiety zrobic faceta,zrobic lifting twarzy,liposukcje,operacje pochwy-plastyke a nie mozna miec cc na zyczenie! ten kto za to odpowiada powinien rodzic codziennie oczywiscie siłami natury zeby zobaczył jak to jest a nie pierniczyc ,ze kobieta jest do tego stworzona ja nie jestem !chce zapłacic a tu problemy robia ,nerwy mnie juz biora bo jestem w 33 tyg ciazy a nie wiem czy zdołam załatwic to cc!kase wygrzebie chocbym miała napad na bank robic. tez wole zapłacic niz do konca zycia miec zero satysfakcji z seksu.

Dziewczyny, boję się porodu naturalnego. Podpowiedzcie jak i gdzie najlepiej załatwic cesarskie cięcie w Warsszawie?

do samowolka.... ---------- a nie lepiej ci przyjechac do innego miasta na cc? zamiast placic 4000? pomysl o tym?umowic sie z lekarzem i np zaplacic tylko 1000?

A jesli jednak w Warszawie to gdzie? Czy i za ile w Państwowym szpitalu można to zrobić. Do kogo się zgłosić?

jestem za cc! raz rodziłam naturalnie i dziekuje za te przyjemnosci... jestem obecnie w 35 tygodniu ciazy i na sama mysl o porodzie naturalnym dostaje nerwicy ,dosłownie. jak bede zmuszona rodzic naturalnie to chyba bede potrzebowała srodkow na uspokojenie . staram sie załatwic w swissmedzie w gdansku cc ,jeszcze nie wiem czy mi sie uda bo to kosztuje az 5 tys .jezeli bede je miała to wole cc.bardzo boie sie porodu naturalnego moja psychika na tym juz cierpi,nie spie po nocach z tego powodu. szkoda ,ze zyje w takim zacofanym kraju gdzie cc to marzenie.

Myślę dokładnie tak jak Ty. Każda kobieta w przypadku porodu zasługuje na swobodę wyboru. Szkoda, że tak nie jest. Ja jestem w 9 tygodniu i już boję się myśleć o porodzie.

Ja tez jestem zainteresowana porodem cc w Swissmedzie,mam tylko obawy czy bedzie taka możliwość od tak z wyboru.dziewczyny napiszcie jesli ktoras z was rodziła tam bez zadnych wskazań.

mi ostatnio kolezanka mówiła,ze była w swissmedzie i nie robia nawet za kase cesarek na zyczenie,trzeba miec wskazania! to mnie zbiło z tropu ,nie wiem czy tam jechac i sie pytac o to samo?! gorsza sprawa z kasa,chyba nie zdaze uzbierac 5 tys.

Ja do porodu mam jeszcze troche czasu.a kiedy ty masz termin?mojej kumpeli cesarke zrobili bez problemu,takze juz sama nie wiem.wiesz ja napewno sie tam wybiore ale jak minie mi 34 tydzien.

mam termin na 30 grudnia czasu mało,sama juz nie wiem co robic? myslisz ze bez wskazan zrobia? po tym co uslyszalam od kumpeli watpie,chyba za duzo szumu jest narobione i moze sie teraz pilnuja?

Ja mysle abys pojechała na kwalifikacje.wiesz a noz sie uda.ja duzo czytałam na temat robionych tam cesarek i naprawde pierwszy raz slysze aby byly problemy.ja mam dopiero na poczatek maja takze sama widzisz ze duzo mam czasu.ale tak jak ty mysle tylko wylacznie o cesarce.moja kumpela rodzila tam 3 m-ce temu jest strasznie zadowolona.

teraz mnie podbudowałas! w takim razie powinnam jechac juz w tym nowym tygodniu ,pojade i dam znac .gdzies czytałam,ze kase za poród mozna na raty płacic?czy to prawda.wiesz cos na ten temat? ja włanie załatwiam kredyt hipoteczny ale nie zdaze w tym terminie ...niestey.wiec narazie musze kombinowac inaczej.

Tak robia na raty z tym nie ma problemu.kumpela miala rodzic w szpitalu panstwowym ale tak ja potraktowali ze ubrala sie i uciekla bez wypisu.pojechala bez kwalifikacji i spokojnie zrobili cesarke.dlatego sie dziwie ze niby sa takie problemy.ja na twoim miejscu kochana bym tam pojechala.powiedz ze masz slaba wytrzymalosc na ból itp:)oczywiscie gdyby co.ale zobaczysz bedzie dobrze.daj znac jak ogolnie oceniasz ta wizyte.glowa do gory!

dzieki wielkie! dobrze ,ze nie jestem ztym sama . dam znac jak wróce z wizyty.

powodzenia:):)

dziewczyny, po co ta złośc, ten gniew jedna na drugą, przecież wszytskie jedziemy na jednym wózku, każda z nas powinna miec wybór, tymczasem w naszym po********nym kraju nie daja nam wyboru, popierając te kobitki, które dycydują sie na poród jak Pan Bóg przykazał, chwała im za to ale co z nami? tymi "co tchórzą, chcą mieć wąska pochwę :) czy poprostu chca decydować same) ja jestem na początku ciąży, ale już paralizuje mnie strach co będzie, musze spreparowac wskazania...? walic do Schwedt...? czy co....ja szanuje Panie odważne...a może nazwę te które miały wybór ale tylko z jednej opcji...co to za wybór? skoro bierz co Ci dajemy albo sama przyjdziesz. Dlaczego tak jest, że cała moja ciąża jest pod tytułem" co będzie" czy najlepsza metodą jest zamkniecie klausgtrofobika w pudełku i szepniecie mu do ucha" nic ci nie bedzie, inni nie panikują" to nie jest metoda

I cesarka i poród naturalny ma swoje zalety i wady. Ja miałam 2 cesarki, ale męczyłam się z bólem aż do potrzeby parcia więc wiem jaki to ból, straszny to delikatne określenie. Ale nie oszukujmy się, po cesarce też boli, bardzo, to jednak duża rana pooperacyjna. Czy zszyją krocze czy brzuch- boli podobnie. Cięzko wstać, zrobić cos przy sobie czy dziecku, jeszcze długo po porodzie. Mi się zrobiło jeszcze ognisko endometriozy w bliznie i miałam następne 2 operacje w tym miejscu. Zawsze chciałam rodzic naturalnie ale nie było mi dane i w sumie żałuje. Nie jestem za cc na zyczenie ale jestem jak najbardziej za znieczuleniem przy naturalnym porodzie, to powinien być standard.

Ja miałam cesarkę na życzenie w Schwedt w czerwcu 2014. Zapłaciłam 1300 euro. Na wizycie w szpitalu w 36 tygodniu spytali dlaczego chcę mieć cesarkę skoro ciąża przebiegała prawidłowo, powiedziałam - zgodnie z prawdą - że boję się porodu i że moja mama miała straszne przeżycia ze swoich dwóch porodów. Pani doktor uśmiechnęła się i powiedziała, że kobieta sama wie najlepiej co jest dla niej lepsze i zgadzam się z tym w 100% . Byłam tam 5 dni, opieka świetna. Razem z mężem mieliśmy swój pokój. Mąż był ze mną podczas operacji. Wszystko poszło szybko i bezboleśnie. Znieczulenie w kręgosłup - nic nie bolało - serio, zupełnie nic. Po cesarce dostawałam leki przeciwbólowe - takie, które pozwalały na karmienie dziecka piersią. Czułam niewielki ból przy wstawaniu z łóżka - porównywalny do mocnych zakwasów po wf. Po wyjściu do domu nic a nic mnie nie bolało. Szwy były rozpuszczalne, w tej chwili rana wygląda jak zadrapanie przez kota, pięknie się goi. Dla mnie najważniejsze jest to, ze nie miałam żadnych stresów, żadnego bólu no i że normalnie mogę uprawiać sex. Jeśli zastanawiacie się nad cc na życzenie i macie taką możliwość to polecam. Jak macie jakieś pytania to odpowiem.