Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Laxi

Stany lękowe Nerwiec Zespoły natręctw

Polecane posty

czesia pewnie ze idz , zbierz ekipe i jazda na imprezke;-) zawsze to odreagowanie stresu bedzie i przyjemnosc ja kocham taniec - próbowałam sie zapisac na kurs tanca i wiecie co mi gosc powiedział? \" Nie ma wystarczajacej ilosci panów...\" kursu niet...a taka napalona byłam na taniec oczywiscie;-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...jezeli chodzi o taniec ...mogę tańczyć dzień i noc i tydzień i rok jest to to co lubie najbardziej,nie czuje bólu , unosze się, odreagowuję, mam odlot , no taka jestem , za to mój mąż ani ręką ani nogę i męcze się strasznie bo on nigdy nie lubił chodzić na takie party gdzie był taniec i jak ten pies ogrodnika sam nie tańczył i mi nie pozwalał bo sie obrażal ale teraz z tego wyrósł i na tyle że mogę sobie sama skakać:) Dziewczyny musimy się gdzieś kiedyś na taki wypad umówić ... Dołka co do kursu to nie ma sprawy co tylko zechcesz tylko przez internet to tak trudno:) i bez panów sobie poradzimy:), ja osobiście uwielbiam tańczyć sama bez deptającego po palcach partnera ...hmmmm chyba że byłby nim Travolta:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki 👄 Ejlunia ja na kwiecień to nie tylko z racji spotkania z siostrą czekam, nawet bardziej chyba z powodu wiosny.. Czekam, czekam, a za oknem dramat, zamieć taka, zimno, normalnie dziwić sie tu, że doła człowiek ma... Ech, mam nadzieję, że jakoś będę kiedyś potrafiła nie być nadopiekuńczą, ale wiesz co, póki co łapię sie na tym, że jesten stanowczo zbyt opiekuńcza w stosunku do Wojtka, a jego to drażni... Czesia dzieci sie szybko uczą, gorzej z nami:) Ja kiedyś śmigałam na łyżwach, a teraz to bym się bała, że sie przewrócę i ktoś mi paluchy poobcina. dziś biegłam na autobus rano, kawałek przebiegłam i myslałam, że płuca wypluje! Forma już nie ta. Ziółek Ojca Grzegorza nie próbowałam, ale moja koleżanka nerwosol popija, też mówi, że działa:) Nie da sie jakoś tacie pomóc? Czasem chciałoby sie pomóc, ale jak ktos nie chce przyjąć pomocy, to nijak sie nic nie zdziała:( Z tym tańcem to dobry pomysł, muzyka łagodzi obyczaje, ja sobie w domu tańczę, jak sama jestem, poprawia mi to nastrój. Dolka to zabawne z tym kursem, rozumiem, że Pani z Panią nie może tańczyć:) Przez najbliższe trzy miesiące ciężki czas się dla mnie zaczyna, musze do pracy objazdem jeździć, czasu to pochłania masę, wstaje o 4.50 żeby zdążyć a wracam o 17, prawie cały dzień mam z głowy:( I jeszcze tak zimno:( 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejla ok! poprosze o instrukcje tanga argentynskiego ;-) z innymi sobie jakos radze 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde juz mi nogi lataja tak bym gdzięś wyskoczyła na razie tańcze z córcia i to naprawde pomaga odreagowac stres zapominasz o wszystkim 2 lata temu chodziłam na aerobik , były tam jakies zajęcia z elementami różnych układów tanecznych i było super chyba znów się zapisze...a póki co to ide sie wyprostowac bo mi garb rosnie od kompa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA ON
Witam szukam osoby chorej na nerwice z warszawy która chciałaby pogadać na temat nerwicy jakby co to zapraszam na gg 5241889 pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że interesik się kręci ;) A ja dalej na seroxaciku - kochaniutkim mym przekleństwie :P Pogoda do baaaani- epoka lodowcowa jak nic i tylko szyszuni brak ;) Dziś nudze się jak mops i nadrabiam zaległości w czytaniu forum (kurcze strasznie tego dużo, ale to dobrze- bardzo się z tego cieszę :D :D :D ) Do usłyszonka Myszaki 👄 A i dzięki, że pamiętacie o mnie i przysyłacie mi pocztę (zwłaszcza śmieszne foty :D ) Wszystko odbieram i ubaw mam po paszki - dzięki wielkie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laxi witaj ...chciałabym Cie spytac o cos w meilu lub gg moge? pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna........
co do lekow to ja mam lek wysokosci a do tego panicznie boje sie gadow i plazow nawet na obrazkach jak bylam w liceum to balam sie moze nie tyle balam co stresowalo mnie prawie wszystko wsiadalam do autobusu i balam sie na kogokolwiek spojrzec jak ktos spojrzal na mnie to zaraz bylam strasznie zdenerwowana zestresowana w szkole tak samo najgorsze bylo to ze jak sie stresowalam to zaczynalam sie trzasc to bylo dla mnie najgorsze ze inni to widzieli nie potrafilam nad tym zapanowac to bylo silniejsze ode mnie liceum to byl dla mnie koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołka hmmm ....ale jesteś, wiedziałaś że tango argentina to taniec nie do opisania:) no moze w ten sposób na zasadzie opisu to fantazja kroczków ona po przejściach a on z przeszłością , ona dumna i uległa -dwie sprzeczności, zraniona miłościa nieodwzajemnioną on dumny ,twardy harakter ,baaaardzo męski , dojrzale patrzący na życie:)...jednak tego tańca nie zatańczą dwie baby ..no i was pogonili z kursu, bo bez chłopa w tangu ani rusz chyba że wszystkie solo by tańczyły:) Laxi i u mnie seroxacik :) miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo Ejla! 👄 jeszce mo napisz ze tango masz w paluszku to sie popłacze ;-) i siła wtargne na ten kurs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basetla
Cześć wszystkim :)))) Nie pijcie kawy fusiary, ewentualnie słabą rozpuszczalną. Kto da radę, niech rzuci fajki. Dziecko od trzech lat powinno bawić się i rozwijać w przedszkolu, a nie siedzieć z mamusią. Chyba., że jest nieodporne, zalecam szczepionki odpornościowe. A w ogóle jesteście dzielne, dziewczyny :D Trzymać mi się mocno -buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawy fusiary ;-) nie pije najwyzej rozpuszczalna z mlekiem, fajki rzuciałam 6 lat temu , wcianam magnez , potas i wiesiołek ;-) a ze czesto mam bole głowy i ogólnie słaba jestem to wiecej ruchu by sie przydało- to na pewno! to fakt Dziewczyny dzielne sa.... pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Kawy nie pije od roku!!!Pale ale staram się jak najmniej palić! A co do dzieci w wieku 3 lat i posyłaniu ich do przetrzkola to się z tym nie zgodze-córke wychowywałam w domu do 5 lat i jakoś jej to nie zaszkodziło-bardzo dobrze się uczy nie ma problemów w kontaktach z rówieśnikami!! A synka wysłałam do przedszkola bo nie mam innego wyjścia!Mam stałą prace i kończy mi się wychowawcze więc muszę wrócić do pracy w przeciwnym wypadku napewno nie dałabym Maksia do przedszkola!!! Pozdrawiam wszystkie dzielne dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co pije sobie piwko i sie swietnie czuje spędziłam dzis 3 godz. na lodowisku ooo chyba nie jest ze mna tak zle ,mimo braku kondycji dałam rade i nauczyłam się przeplotki hihih naprawde polecam , ruch i fajna muzyka to jest to!!!!!!!!! a w sobote naprawde musze musze gdzieś wyjść na jakies dicho ...i nawet planuje fryzjera, jakies pasemka by sie przydały czy co ..... Ejlunia dzięki za podpowiedż na te ziółka , kiedys ziółka na mnie nie działały a dzis widze ze dobre rezultaty przynoszą tfu tfu tfu odpukac w niemalowane ale od jakiegos czasu zapomniałam co to nerwica tylko to przygnębienie jeszcze mnie męczy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesia cieszę się baaaardzo,że ziółka działają . Na mnie też działały tylko,że mi sie skończyly.I muszę się rozejrzeć za nimi ,a ty gdzie je kupiłaś??? No i kondycję też masz suuuuper skromnisiu 3 godziny na lodowisku(jeżeli będa zakwasy to piwko na pewno tu moze pomóc lub przemiennie zimny i gorący prysznic lub ćwiczenia na siłę zacisnąć zęby i rozgrzać mięśnie ) , wow i taniec i pasemka to się nazywają ferie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny a gdzie mozna kupic \"cudowne\" ziółka (gdzies moze w Krakowie?) - skład podany a z dostepem trudniej bedzie Czesia tak trzymac! Ja sie na narty wybieram , mam nadzieje ze w jednym kawałku wróce;-) miłego dnia!!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytałam kawałek narazie topiku i znalazłam coś co tez chyba mnie dotyczy.ta dziwna pedantyczność. odkąd mieszkam z facetem czepiam się o to ze piach jest na dywanie, ze gazety sa porozrzucane, ze ogryzek lezy na biurki, ze nie złozył w kostke ubrań tylko rozrzucił..zarzucam mu ze nalezy trzymac wszystko na swoim miejscu(bo ciagle cos gdzieś kładł i potem szukał), gubi wszystko, a ja się wkurzam.......po sobie chodze i ciagle zmywam i tez poprawiam łózko jak jest pomarssczone...poprawiam firanki .......kwiatki mnie nie lubia bo usychają mimo iz o nie dbam..nie przesadnie moze ale dbam......uschły.......no i okazało się ze jestem zbyt pedantyczna......a ja wcale nie jestem uwazam...to ze czasami sprzątam podłogi z biachu to normalne bo sie nanosi, tez nie składam swoich ubran tak dokłądnie w kostke..........az tak pedantyczna nie jestem..więc co mi jest?..............nie moge znisc bałaganiu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🌻 Kawke pijam tylko rozpuszczalną, raz dziennie, po parzonej mi niedobrze. Nie palę i nigdy nie paliłam a dzieciaczków nie mam na razie i tak na sucho jak sobie planuję, to do przedszkola chętnie bym dziecko oddała, ale co innego planowanie a co innego potem rzeczywistość. Czesia to Ty kondycję masz niczego sobie, jak dałaś radę 3 godziny na lodowisku śmigać:) Chodziłam kiedyś na aerobik, super było, świetnie ćwiczenia na psychikę robią, jednak zmęczenie fizyczne odpręża psychicznie. Ja już teraz to na nic nie mam ochoty, ani na ćwiczenia, ani na fryzjera, ani nawet na zakupy:( Wojtkowi sie leczenie jednakna tych 6 chemiach nie skończy, będzie musiał jeszcze kilka dostać i nie wiadomo, co dalej.. Non stop lekarze mu szyje obmacują, bo mu sie węzły powiększyły, ale nikt nic nie mówi, jak się ich pyta, co sie dziej, to mruczą, że nic, ale jakby nic się nie działo, to by go tak nie badali:( Płakać mi się tylko chce, nic więcej. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivisiu kochana może niech lekarze obmacują jakby mieli coś przeoczyć ,trzymam kciuki za Was 🌻👄 Dużo siły i optymizmu , musi byc lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwisia my wszystkie trzymamy za Ciebie i Wojtka kciuki i dobrze wam życzymy!!Być może nie piszemy o tym często ale cały czas jesteśmy z Wami i wierzymy że Wojtek wyzdrowieje i wszystko będzie OK!! Życzę wam obojgu dużo zdrówka wiary i siły do walki z przeciwnościami!! Wogóle tego wam wszystkim życzę!!!! Całuski dla wszystkich :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He He :D ja też kawy nie pije (2 lata), choć ją uwielbiam :P - teraz ją wącham hmmmm ten zapach........ Zbożowa to nie to samo :((( Buziaki i Cmoki Laleczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Laxi wymieszaj zbozowke z rozpuszczalna;-) ja tak robie - tłumaczac sobie ze zdrowiej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :-) Kardiolog u której byłam powiedziała że jeśli chce się pić kawe powinna ona byc dużo słodzona cukrem wtedy nie działa tak mocno(nie przyspiesza tentna nie podnosi ciśnienia) Chyba żekomuś kawa szkodzi na żołądek(tak jak mi)wtedy nie powinno się żadnej kawy pić!! Ostatnio byłam dosyc nerwowa!!Dwa dni przed miesiączką i początkowe dwa dni miesiączki to dla mnie katorga bo cały czas boli mnie głowa i żołądek(tak jest co miesiąc od urodzenia synka) i do tego dochodzą standardowe bóle brzucha! Ale jakoś musze to przeżyć!! Wczoraj byłam w firmie i załatwiałam powoli powrót do pracy!!Musze się psychicznie nastawic na powrót i oczywiście porobić badania u lekarzy(nie znosze chodzić do lekarza)! Ale cóż jakoś przeżyje te wizyty w gabinetach!! Gdyby nie to że finansowo byśmy nie wyrobili to bym siedziała w domu i wychowywała dzieci bo w domu czuje się najbezpieczniej! Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej , nie dopuszczam mysli że to juz dziś piątek a ja w poniedziałek do pracki bleeeee wkurzyłam sie jeszcze bo ściagałam dziecku \"kurczaka małego \" a mi sie pornolek sciągnął dziewczyny te zioła w zielarskim mozna kupić bez problemu... gorąco zachęcam do picia kawki wg sposobu którego wyczytałam z książki która poleciła mi b. fajna babka w sklepie zielarskim --- gotujesz wode ---na wrzątek wrzucasz 2 łyżeczki kawy mielonej ---gotujesz minute ---słodzisz jesli kto lubi (nie powinno sie pić gorzkiej)i oczywiscie pijesz a oto zalety tego typu kawki: - rozgrzewa;pobudza ;wzmaga przemiane materii ; łagodzi bóle zmeczeniowe ; likwiduje migreny ;napięcia przedmiesiączkowe; wzmacnia żołądek i sledzione faktycznie pije ta kawke kilka miesiecy i dobrze sie czuje , nie ma po niej żadnych dygotań ani bicia serca ogólnie fajna jest ta ksiązka , tylko ja oczywiscie nie mam czasu i chęci żeby sie tak wczytywać i gotowac jak zalecone a może warto bo wszystko co ta kobitka opisuje składa sie w logiczną całość , jemy takie potrawy które nas od wewnątrz oziębiaja a tym samym osłabiamy organizm i wywołujemy choróbska pa kobitki , mam zadanie narysować 3 kurczaczki dla córci uffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga jak tam twój przedszkolak? witaj w klubie cierpiacych \"okresowo\", u mnie to jeszcze jest wczesniej odczuwalne bo2 tyg. przed -napięcie i nerwowośc , czuję się jakbym była spuchnięta, do bólu brzucha dochodzą jeszcze bóle mięśni,mdłościna trzy dni przed - no tragedia. Wiem ,że kawa jest może i nie zdrowa ale przy niskim ciśnieniu to jest ok., a z drugiej strony jak tu sobie odmówić jedynej czasami przyjemności w ciągu dnia. Jestem skonana już od rana:( (Wyszedł rym ale prawdziwy nie trzeba się domyslać co autorka miała na myśli)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Czesiu w aptece ziółka kupiłaś czy w sklepie zielarskim? A recepturke na kawę na pewno wypróbuję:)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki 👄 Wiem, że wszystkie trzymacie za mojego Wojtka kciuki, wcale nie trzeba o tym pisać, wręcz lepiej, żeby to nie był przewodni temat naszego forum. Wczoraj znów lekarze przylecieli w dwójkę obmacywac jego szyje, po czym sie obrócili plecami i szeptali po łacinie.. Wiem, że oni nie chą dołować pacjentów, ale jak sie tak zachowują, to człowiek ma najgorsze myśli! Wojtek mówi, że dzis jak przyjdą na obchód, to sie wprost zapyta, co sie dziej, ale niekoniecznie mu powiedzą.. Jutro wstaje wcześnie i jade do Krakowa, samej w domu smutno, wolę z nim w szpitalu siedzieć. Aguś myslę, że w odpowiednich ilościach nic szczególnie nie szkodzi, jedna kawka dziennie, zwłaszcza rozpuszczalna z mleczkiem i cukrem nikomu nie zaszkodzi:) Moja kuzynka ma powołanie do bycia mamą, teraz 15 lutego ma termin cesarki, to drugie dziecko, znów chłopaczyk, a chciałaby jeszcze trzecie. Studia skończyła, pracę ma dobrą, ale mówi, że jej powołaniem jest być mamą i to w domu z dzieckiem czuje się najlepiej. No ale z powodów finansowych musi wrócić do pracy, tak jak Ty. Oj Czesia, dołączysz wreszcie do nas gnębionych porannym wstawaniem:) Dość tego dobrego:) Ja juz nie ściągam filmów, bo non stop mi sie nacinam, ja np. ściągam Batman początek a sie okazuje, że to pan i władca na ktańcu świata! Wkurzyłam się i na razie nie ściągam filmów. Ale to juz przegięcie, żeby zamiast Kurczaka jakiś pornol zszedł! Mam też fajną książkę, w której piszą, że nie powinno się łączyć pewnych grup żywności, ale chyba bym pół dnia w kuchni spędzała, żeby gotować tak, jak trzeba, a człowiek sie wiecznie spieszy.. Miłego weekendu Wam życzę, trzymajcie za Wojtusia kciuki. 🌻 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój przedszkolaczek jest zachwycony przedszkolem!!Z początku nie chciał tam jeść ale już powoli się przyzwyczaja i wczoraj już np. zjadł zupke i kotlecika!Chodzi tam chętnie ale nie za bardzo chce brać udział w zabawach grupowych!!! Wiecie ja wogóle nie moge pić kawy bo mi na to wątroba nie pozwala-zaraz robi mi się strasznie niedobrze słabo i wogóle pogarsza mi się samopoczucie!Najgorsze jest to że jestem niskociśnieniowcem i raczej powinnam wypijać jedną kawe dziennie!Ale cóż pki co to mi wątroba nie daje!Jeszcze niedawno przez wątrobe nie mogłam wielu rzeczy jeść ale powolutku mi się poprawia i jem rzeczy których nie mogłam!Uwielbiam kawe ale jej nie moge pic i męcze się otumaniona i śpiąca od rana do wieczora! Ja też się naciełam ściągając kurczaka i też ściągłam pornola :-( Wogóle wiele filmów ściągłam które okazały się później pornolami! Ale i wiele ciekawych bajek udało mi się zdobyc dla dzieciaczków! Pozdrawiam wszystkich i życzę duuuuużżżżoooo zdrówka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×