JAK POGODZIC PRACE I MACIERZYNSTWO

Jestem swierzo upieczona mama i nie wiem jakiego wyboru dokonac,Najlepiej bylo by pracowac na pol etatu ale jak nikt nie chce to co dalej ,czym sie zajac by byc aktywnym i ze swoim dzieckiem,mamy wypowiedzcie sie.

Tez miałam taki problem..i ostatecznie zostałam z mała w domku na urlopie wychowawczym.. do września przyszłego roku, jak bedzie miała juz prawie 2 latka. A potem to już wrócę do pracy. Też mi tak ciężko.. trudno być aktywnym i jednocześnie być z mała..ale jeśli chociaż nie mogę pracować, staram sie wychodzić do ludzi jak tylko mam okazję..

Ja w dwa tygodnie po porodzie wróciłam do pracy - na 4 godziny dziennie (mam własną działalność więc o tyle jest mi łatwiej manipulować czasem pracy). Córcia zostaje z Tatą który pracuje w domu, zostawiam im butelkę mojego mleczka w lodówce - jedno karmienie które wypada podczas mojej nieobecności załatwia Tata butelką. Dopiero tydzień takiego układu minął i naprawdę muszę powiedzieć że się sprawdza jak narazie Oczywiście jestem w komfortowej sytuacji że mąż jest w domu bo z nikim obcym ani nawet z babcią nie zostawiłabym takiego małego dziecka. A Tata bardzo się sprawdza jako rodzic - kąpie, przewija, nosi ... więc nie ma problemu :)

Wracam do pracy.Potrzebuje kontaktu z doroslymi ludzmi.Bede pracowala na pol etetu bo na caly....?Niewiem.Niechce juz siedziec dluzej w domu,chociaz kocham moje malenstwo (ma 6 mies)Wiem ze zrobi mi to lepiej a dziecku rowniez.

A moze ktoras zostala z dzieckiem i chce cos robic na wlasna reke

Chetnie porobilabym cos na wlasna reke zostajac z maluchem w domu...:)

up

pocwicz pisani kretynko najpierw