TERMIN MAJ 2005

CHŁOPCY oczywiście

Wszystko fajnie, tylko że nie chce łyknąć żadnego mojego hasła, jak chcę zahasłować mój nick... Pisze mi, że złe hasło... :( Poza tym, co ja mam w tą "stopę" wpisać??

Jolu- moj Maciej mial robiony posiew moczu i biale krwinki w moczu swiadcza o infekcji, a czerwone to nie wiem. Ale nie martw sie to pewnie przejsciowe problemy. Glowa do gory. Zenobia -ja mieszka na ulicy Malborskiej. Szczerze Ci powiem ze nie wiem gdzie w Elblagu jest ulica Prochnika. A znasz kogos z Elblaga? Tina piekniutki jest malutki Bartusiek. Mala mi dzieki za link

Sindi - Próchnika to jest taka mała uliczka, równoległa do Robotniczej, właściwie między Robotniczą, a Daszyńskiego. Jak wejdziesz między takie stare poniemieckie bloki na robotniczej, tam gdzie jest przystanek autobusu siódemka w stronę centrum, to wyjdziesz po schodkach na Próchnika. Kojarzysz? Okolice rynku elbląskiego. Pewnie, że znam z Elbląga sporo osób, nawet z kilkoma się przyjaźnię :)

Sindi - to przy Malborskiej jest ten fajny szklarz - "Miś", gdzie można kupić takie super ramy i antyramy? Nie, chyba Malborska jest dalej od centrum...

Zenobio juz kojarze ulice Prochnika. A szklarz Mis jest rzeczywiscie niedaleko ulicy Malborskiej. Milo ze tak znasz Elblag. Moze kiedys sie spotkamy?

Witam, ale się dzisiaj rozpisałyście, to mi się podoba:) Mam pytanie: jak to jest z kupkami u Waszych Maluchów. Marysia robi dziennie kilka:) Myśłałam, że ich ilość już powinna się zmniejszyć. Dodam, że jest karmiona tylko piersią. Koniczyna, przykro mi, że będąc w moim mieście skradziono Tobie aparat fotograficzny. Mam tylko nadzieję, że mimo tego Toruń pozostawił miłe wspomnienia:) Marysia coraz bardziej się ślini. Nauczyła się nawet po swojemu \"pluć\" :) i robić ze śliny balony. Widzę, że sprawia jej to ogromną radość. ŁO MATKO ale mi wyszedł post:) jak nie o kupce to o ślinieniu. Pozdrawiam i dobrej nocy.

hej dziewczyny, nadrobilam wszystkie zaleglosci w czytaniu, dzieciaczki sa piekne, fajno ze rosna zdrowo i dobrze sie chowaja oby tak dalej... wlasnie wrocilismy od rodzinki, julka dostala pokaźny prezent w postaci 3 wielkich paczek pampersow:) Półtora miesiaca z glowy :D:D JOLU jak ci udalo sie zgromadzic mocz Ani na wyniki , mam ten sam dylemat tylko nie wiem jak sie do tego przybrac hehe. Lekarz powiedzial ze ma byc bezposrednio do pojemnika bo inaczej badanie nie ma sensu. SINDI moja mala pozera BEbilon pepti 1 ( fioletowy) Sindi napisz prosze jaki masz a moze jakos sie dogadamy:) pozdrawiam was kobietki i zycze cieplutkiego dzionka, dolanczam do moich skarbow i juz spie pa:)

Zapomnialam podac Wam moj numer GG-4990317, adres sindi829@wp.pl. Serdecznie zapraszam. Jasmin ma na zbyciu tylko 3 puszki bebilonu pepti. Moge Ci odstapic. Mozesz do mnie napisac jak chcesz :)

SINdi napisz mi skad masz az tyle puszek na zbyciu i ile bys za nie chciala ja bym chetnie odkupila :):) A czemu ja jeszcze nie spie ? pozdrawiam pa

Dzień dobry ... a chyba będzie dobry :) bo słonecznie za oknem. Małgosia wczoraj dała mi popalić... chyba chciała przypomnieć kto tu tak naprawdę rządzi. Ale dzisiaj jest nowy dzień i mam nadzieję, że wczorajsze marudzenie to byl jednorazowy wybryk. Jeszcze śpi ;) Ania - czytałam że z kupkami to sprawa bardzo indywidualna. Ja również karmię tylko piersią a moja mała robi raz dziennie a czasami raz na dwa dni. Ponoć to też norma. Jasmin, Koniczno i Atlanta - miło będzie Was znowu widzieć na forum. W tym tygodniu odpowczywam od nadmiaru gości. Od trzech tygodni mamy gości non stop. To siostrzeniec na wakacjach, to siostra w odwiedziny, brat z rodzinką, szwagier z córkami .... trochę mam tej rodzinki. Wszyscy są wspaniali ale powiem szczerze, że co za dużo to nie zdrowo. Drugi dzień jestem sama z Małgosią i wreszcie mam troszę ciszy w domu. Ale za dwa dni powtórka z rozrywki. Moja i mojego męża rodzinka chętnie nas odwiedza i mnie to cieszy, ale pewnie znowu zatęsknię do chwili spokoju. Chcę małej kupić z TINY LOVE taką zabawkę (Developlay Activity Center) - interaktywna zabawka rozwojowa. Jest to dwustronna zabawka dla dzieciaczków 3 - 9 miesiąca i druga strona 9-24 miesiące. Może macie jakieś doświadczenie z tą zabawką. Nie jest zbyt tania i wolałabym nie wydawać takich pieniędzy niepotrzebnie. Ewentualnie dajcie znać jakie zabawki są najlepsze dla dziciaczków powyższej 3 miesiąca. Chciałabym Małgosi trochę uruzmaicić zabawę. Życzę miłego dnia.

dzień dobry, Jasmin w aptece można kupić specjalne woreczki do zbierania moczu dla niemowląt, przykleja się je dookoła cewki moczowej i jak dzidzius nasiusia to się go odrywa. sa tanie (70 gr.),delikatne i dobrze trzymają. Agapant niestety o tej zabawce nic nie wiem, ale z Twojego opisu wnioskuję, że chyba jest dobra i ciekawa. idę z Anią do lekarza więc muszę kończyć.

Witam, no w końcu wróciło lato :) Jak świeci słoneczko to świat wydaje się lepszy aż chce się wstawać z łóżka. Już udłao mi się zrobić pranie, rozwiesić i posprzątać mieszkanie:) Teraz tylko czekam jak Marysia się obudzi i wyruszamy na spcerek. Agapant też doskonale wiem co to są goście. Lubię jak nas odwiedzają ale czasami potrzebny jest spokój. Ostatnio gościła u mnie przez dwa tygodnie siostra z rodzinką- było wesoło. Chociaż muszę się przyznać, że czasami tęskniłam za spokojem. Teraz znowu jak zostałyśmy same z Marysią w domu (niestety Piotruś- mój mąż:) dopiero wraca z pracy około 19-tej) tęsknię za rodzinką. Na szczęście mamy nasze ukochane Dzieciaczki. Pozdrawiam i życzę miłego dzionka.

Do Jaśmin i Joli - jeśli chodzi o te woreczki do łapania moczu to mam raczej negatywne doświadczenie. Podczas pobytu w szpitalu małej zakładali kilkakrotnie taki woreczek, ale nie udało się ani razu pobrać moczu do badania, bo zawsze dostawało się do środka troszkę kupki. W końcu zrobiłam tak, że rozwinęłam małą, przetarłam tyłeczek i resztę nawilżoną chusteczką, żeby ją schłodzić i zaraz siusie poleciały... :) Byłam przygotowana i czekałam z pojemniczkiem - udało się za pierwszym razem. Sindi - jasne, chętnie spotkam się i wybiorę nba spacerek. W Elblągu są fajne parki. Bardzo lubię park Kajki. Za mojego dzieciństwa był to prawdziwy raj - płynął strumień, jakoś więcej chyba było tych urządzeń na placu zabaw. Od mojej babci było tam kilka kroków. Bardzo podoba mi się też dolinka w okolicach odkrytego basenu. Też się kąpałam jako dziecko w tej rzeczce... Zamierzam się tam wybrać z Lenką. Teraz jedziemy na weekend do Elbląga, ale ponieważ będzie to nasza pierwsza wizyta z Lenką, raczej nie wystarczy nam czasu :) Jak Ci się mieszka w Elblągu? Dla mnie na dłuższą metę wydawało się nieco za spokojnie. Po niepełnym roku mieszkania tam w czasie aplikacji, przeniosłam się znów do Gdańska. Brakowało mi moich kątów i ruchu. Co za ironia - teraz marzę o wyprowadzeniu się na wioskę... :) W jakim szpitalu leżał Twój mały? Miałaś możliwość bycia z nim cały czas? Są szpitale, gdzie nie jest to możliwe...

Witajcie kochane mamusie:) No, no, codziennie miła niespodzianka w postaci oszołamiającej ilości postów:D Baaardzo mi się to podoba. Tosia tak jak i Marysia robi kilka kupek dziennie (4-5) i też na samej piersi. Też czytałam, że norma jest szeroka:) Dziś mąż zostawił mi auto i chyba gdzieś się wybiorę z Tosiaczkiem. Ona uwielbia jeździć samochodem. I wiem, że trochę pośpi, a z tym niestety ostatnio są problemy. Na szczęście w nocy śpi ładnie. Teraz siedzi w foteliku na oknie i się cieszy. Często ją tam kładziemy, mamy bardzo szerokie parapety, więc nie ma problemu. Miłego dnia

witajcie no i mamy kolejny piekny dzionek, Małą polozylam na matę i bawi sie sobie, bardzo lubi sie w niej bawic a ja mam chwilke czasu. Co do woreczkow to bede musiala wyprubowac, bo inaczej to chyba bede musiala spedzic pól dnia zanim mala nasika:) dziewczyny mam pytanko jak ubieracie swoje malenstwa w tak cieply dzien jak dzisiaj, kolezanka twierdzi ze same body starczy, no ja troche sie waham, pomozcie pozdrawiam

Jaśmin - odkąd ubieram małą w same body z krótkim rękawkiem zniknęły jej wszystkie wysypki. Po prostu się wywietrzyło... :) Pewnie, że samo body wystarczy. Dzieciaczek jest osłonięty budą, a jak wieje można zawsze przykryć pieluchą lub lekkim kocykiem :) Ja małą przykrywam pieluszkią flanelową - mam takie fajne, kolorowe.

Cześć Maleńka śpi. A ja czytam nasze forum. :) Jaśmin - myślę że body na taki piekny słoneczny dzionek wystarczy. Jak z maleńką jestem w domu to zwykle jest w body . Ale to wszystko zależy od podejścia. Ja staram się Małgosi nie przegrzewać. Jak wychodzę na spacer to zakładam spodenki i cienki sweterek i cieńką czapeczkę (jak jest wiatr). Zawsze mam dylematy ale staram się zabierać na spacer dodatkowe ubranie a Małgosię ubieram na cebulkę aby łatwiej ją było rozebrać jak zrobi się gorącą. Moja mama uważa że z dzieckiem takim maleńkim bez czapeczki nie wolno wychodzić (nawet w upały). A moja przyjaciółka która ma trójkę dzieci (i żadne z nich nie chorowało) nigdy w słoneczny i bezwietrzny dzień nie zakładała czapeczki swoim dzieciaczkom. Ja staram się wyśrodkować rady mojej mamy i przyjaciółek. I chyba jest to nalepsze rozwiązanie. Serdecznie pozdrawiam

Hej kochane dziewczynki. Piekny dzis mamy dzien prawda:) My jestesmy juz po spacerku. Pogoda jest super. Jasmin mooj Macius pil bebilon pepti do jakiegos czasu i kiedy poszlam na szczepienie to kazal mu podac normalne mleko to znaczy humane. Bardzo dobrze je toleruje. I w taki sposob zostaly mi 3 puszki bebilonu. Nic za nie nie chce. Oddam za ladny usmiech :D Wyslij mi tylko swoj adres na GG lub na poczte a ja Ci wysle. Zenobio- Masz racje ze w Elblagu jest spokojnie. Ale ja tak lubie. Za tojak jade do Gdanska do kardiologa to meczy mnie ten halas jaki tam panuje. A jesli chodzi o szpital to lezelismy w szpialu miejskim przy ulicy Zeromskiego. Bylam caly czas przy Maciusiu. Nie wyobrazam sobie zeby mnie moglo z nim nie byc. Lekarze byli bardzo dibrzy,ale pielegniary..............:(. Jakos przezylismy. Sluchajcie dziewczyny z tym moczem to roznie bywa. Jesli chcecie pobrac mocz na posiew to nie moze on byc z tego woreczka. Na posiew pobiera sie srodkowy strumien. Ten pierwszy \"sik\" ma poleciec gdzies na bok. A jak chcecie dac mocz na badanie ogolne to mozna go pobrac w ten woreczek. Wiem bo pobieralam Maciusiowi mocz na posiew. Jesli bym sama tego moczu nie pobrala to by go cewnikowali A co to Edytka sie nie odzywa do nas!! Ide gotowac obiad bo glod mnie dopadl.

poprawiam stopke

jeszcze raz

cos mi nie wychodzi

Sindi - hm... mnie teraz też się zmieniło... :) Z czasem priorytety się zmieniają, prawda? Teraz już nie biegam po pubach, nie latam do sklepów, chyba że do hurtowni dziecięcej... ;) Będziemy niedługo wykonywać ruchy w kierunku przeprowadzenia się pod miasto, na wieś... Dla dzieciątka mniejsze miasto, czy wieś jest lepsza. Potem jest trochę gorzej, kiedy szkoły się zaczynają, bo trzeba dojeżdżać, ale co tam...To jeszcze duuużo czasu :) Pozdrawiam.

Zenobia jak masz gg to podaj numer. A zenobia to Twoje prawdziwe imie? Tina, Koniczynka a Wy macie GG. Czekamy na numery Dzis wieczorkiem postaram sie pokazac swoja fotke.:P

Sindi-jestem :) Byłam dziś z rodzinką nad jeziorem, mała w końcu pospała sobie na świeżym powietrzu :). Ostatnie dwie noce często się budzi , co nie jest mile widziane przez mamę śpiocha :P. Wiem,że nie jest to spowodowane głodem, bo wypija mało, raczej chce zasnąć przy cycu, podejrzewam ,że to problemy z kupką( pisałam już chyba o tym-kurcze powtarzam się :P ).Od urodzenia jakoś dziwnie wybudza ją robienie kupki :(. A co do niej, to ostatnio robi tylko dwie na dobę i to jakieś brzydkie ze śluzem. Wcześniej robiła z kłaczkami. Jak to jest u Waszych dzieciaczków? Co za temat :P :D Tak szybko przeczytałam Wasze wpisy,że teraz nie pamiętam co chciałam odnośnie ich napisać :(. U Majki pojawiła się ciemieniucha, więc wczoraj zaopatrzyłam się w specjalny olejek w aptece Skarb Matki i jak zalecono -postąpiłam. Opiszę efekty po dzisiejszym \"skrobaniu\". Milej się zrobiło,gdy ukazujecie twarze-jakoś przyjemniej pisać i czytać wiedząc jak dana osoba wygląda, niż tak bezosobowo.... reszta dziewczyn do roboty!!! Pstrykać zdjęcia i wklejać w bobasy, następnie w stópkę :D. Pa, lecę robić kolacyjkę.

Sindi - mój numer gg 2054706,a an imię mam Maria, z tym, że wszyscy mówią do mnie Maja :) A co do śluzu w kupce Edyto... Bądź z tym ostrożna. Podczas pobytu w szpitalu lekarze bardzo na to zwracali uwagę - było to traktowane jako objaw chorobowy. Śluz i wybudzanie się z kupką może świadczyć o tym, że coś jest jednak nie tak. Lepiej zgłoś to pediatrze. U mnie było podobnie, a potem doszła jeszcze krewka w kupce i okazało się, że moja mała ma bakterie beztlenowe w przewodzie pokarmowym.

Zapomniałam o najważniejszym - nie wiem, co mam robić. Mała płacze, bo nie mam znowu mleka. Pociumka trochę i kończy się mleko. Nie wiem, czy ją dokarmiać, czy przetrzymać. Wiem, że będę się źle czuła, jak jej zaaplikuję mleko modyfikowane. Co robić - poradźcie!

Zenobia - spróbuj to przetrzymać. Ja w takich dniach przystawiałam Małgosię do cyca co chwilkę. To chyba pobudziło laktację. Próbuj. Kontaktowałaś sie z poradnią laktacyjną? Może warto poradzić się fachowców. Trzymam kciuki.

Zenobia-daj Malej flaszke ze sztucznym:-).Chyba lepiej miec wyrzuty sumienia z tego powodu,niz z tego,ze dziecko głodne?Ja mialam to samo-od poczatku mialam za mało pokarmu i było mi bardzo zle z tym,ze nie moge karmic Igora cycem.Kazde podanie Malemu butli sprawiało,ze bylam nieszczesliwa.W koncu Majowki przemowiły mi do rozumu!Najwazniejsze,ze Mala bedzie najedzona i dzieki temu szczesliwa:-) Prawie cały dzien spedzilismy na dworku korzystajac ze słoneczka;-).Kupiłam dzis Igorowi płyn do kapieli J&J z lawenda(ponoc pomaga zasnac,a u nas ostatnio wieczorem były cyrki ze spaniem).Wykapalismy Młodego w tym cudzie(pieknie pachnie),przytuliłam,pogłaskałam...i spi:-D.Nie wiem czy to zasługa tego płynu,ale ten stan jak dla mnie moze trwac wiecznie...Serce mi pekało jak Gudi wył zamiast spac:-( Sindi-czekam na Twoja fotke! Czas chyba zrobic oko,przyczesac grzywke(ktorej nie posiadam;-) ),ustawic sie odpowiednim profilem i zagonic Tatuncia do aparatu;-)

Ale dużo postów!Ruch jak na Marszłakowskiej:) Miałam dzisiaj dzień wizyt i dopiero teraz łapnęłam chwilkę. Gunia była cudna- gadała z ciotkami, a jak miała nas dosyć zasypiała błyskawicznie i juz. Cud miód normalnie. Zenobia-jakos daję sobie rade z aplikacją. Teraz mam wakacje i wolne od zajęć.Ale od października zaczynam wykłady i praktyki w kancelarii. Troche sie tego obawiam.W sumie mogą brać robote z kancelarii do domu, ale na zajęciach muszę być-są obowiązkowe. Będe musiała ściągać mleko i zostawiac Guniątko z mamą lub teściową. Zobacze jak wyjdzie mi to w praniu. W sumie w paździeniku Iga będzie miała juz 5 miechów i zacznę jej wprowadzać inne dania niz moje mleko, wiec jakos przetrwa pare godzin bez mamy. Zenobia-odnośnie rejestracji i hasła-moze nie wchodzi ci hasło, bo juz jest zalogowany taki sam pseudonim jak twój. Spróbuj moze coś zmienić? Iga jest tylko na piersi i robi kupki codziennie, w ilości 2-4. W sumie miała tylko dwa dni \"bezkupkowe\", za to następne uzupełniały zaległości. Kupki sa rózne-czasem z białawymi grudkami, czasem ze śluzem. Zreszta taką kupke ze sluzem widziała nasza pani doktor(bo Iga uznała,ze wizyta w przychodzni to dobry moment na kupę) i mówiła, ze jest w normie. Gunia nie ma problemów z kupką, ale często budzą ją bączki. Dzisiaj obudziła sieprzez to o 3 rano. N a szczęście jak juz sobie poszły zasnęła słodko. Gunia ma suchą skórkę na głowie, ale nie jest to chyba ciemieniucha, bo czytałąm, ze przy niej są takie herbaciane łuski. Iga ma biała wysuszoną skórke.Myję jej główkę w szamponie Oilatum. Zobacze czy pomoże.