Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rubina

TERMIN MAJ 2005

Polecane posty

Witajcie🖐️ Sindi-czekamy na Was i trzymamy kciuki za zdrowko Macieja!!!Pewnie wszystko bedzie ok i juz dzis wrocicie do domu:-) Koniczyna,masz racje ze na normy zywieniowe nie nalezy przesadnie zwracac uwagi;-)Ja znam kobitke,ktora od urodzenia karmiła swojego Malego wyłacznie mlekiem prosto od krowy!!!I to nie było w średniowieczu,a 4 lata temu.Dodam,ze dziecko zyje i ma sie dobrze;-)A dzis byla u nas pielegniarka srodowiskowa od maluchow i tak ciut niesmiale wspomnialam,ze Igor jada juz rozne rzeczy,a ona stwierdziła,ze to bardzo dobrze. Edyta-pisalas ostatnio,ze Majka wcina juz zupke jarzynowa(dobrze pamietam,ze to Ty???:-O),jesli mialas na mysli zupke z Bobovity to przyznam szczerze,ze podziwiam Twoja Mała;-)Igor pluł nia wyjatkowo daleko...az sprobowałam to cudo i ło matko kofana...coz za niezwykły smak...FUUUJJJJ:-P.Ale mojej kotce smakuje;-) Dziewczyny- myslicie juz o zakupie krzesełek do karmienia???Bo ja wynalazłam takie cudo z Chicco na Allegro(uzywane) i teraz czekam niecierpliwie na przesyłke:-D.Wczesniej Igor jadł w lezaczku,ale niezbyt to wygodne,a to krzesełko mozna uzywac juz od 4-5 msc. Papatki🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sindi- Trzymaj się! Będzie dobrze-musi być!!! koniczyna-fajnie,że sie odezwałaś. To prawda,co piszesz.....rózne są wersje,zmienia się poglądy z roku na rok.....ja czytam co lekarze zalecają,ale z dużą ddozą krytycyzmu-po prostu obserwuję swoją niunię i intuicyjnie wybieram co uważam za najlepsze dla niej. Daję jej od czasu do czasu herbatkę,by nie było problemu z piciem z butelki,gdy wrócę do pracy. Nie chcę meczyć mamy jeśli chodzi o podawanie płynów łyżeczką( tak robi moja siostra,której córka smoczka nie uznaje( tym samym butli) i teraz bardzo żałuje,że wcześniej nie nauczyła korzystać z butelki. Marchewkę podałam wczesniej niż zalecano,by tak często nie robiła już kupki, która ją wybudzała...i...jest lepiej :) dziecię się wysypia, obiadki jej smakują, ja w związku z tym też jestem zadowolona:). Poza tym też nie będzie problemu z jedzeniem gdy wrócę do pracy. Zawsze trzeba myśleć o tym co będzie.....co bym zrobiła gdyby Maja nie chciała nic poza cycem w wieku 6 mieś.-ja do pracy,a co z fantem ? Niech się martwią ci,co zostają z nią w domu? Nie będzie tego problemu,bo już wcześniej o tym pomyślałam i zapobiegłam takiej ewentualności. Moja siostra płacze, bo wróciła do pracy od 1 września( też szkolna :)) ,że mała nie chce pić z butelki,ani z kubeczka,tylko łyżeczką jest pojona co trwa....i trwa.....i denerwuje małą :(. Każdy robi oczywiście po swojemu, jednak po czasie dopiero okazuje się czy właściwie postępuje. Niestety tak to już jest,że bez błędów się nie obejdzie.ale nikt nie jest przecież doskonały i każda z nas chce dla swojego skarba jak najlepiej. Pozdrawiam wszystkie maluszki i ich mamusie :), no dobra tatusiów też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ!!!! JUż nie mam żadnych wątpliwości:D :D :D Tosi rośnie pierwszy ząbek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem strasznie dumna :) A to mi się córa pospieszyła. Odezwę się wieczorem, a teraz lecę do niej, bo śpi w ogrodzie. Marudzi i śpi leciutko, więc wolę ją mieć na oku,żeby się nie zdążyła wybudzić za bardzo w razie czego. Całusy!!!!! I oczywiście stawiam szampana!!!!!!!! Bezalkoholowego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwanka-gratulacje dla Tosi-to chyba pierwszy zabek na naszym forum??? Dziewczyny-zrobilam zakupy ciuchowe dla Gudiego w tym sklepie: http://sklep.uva.pl/ maja calkiem \"przyjazne\" ceny,a czytalam na innym forum,ze sa fajne jakosciowo(ja dopiero czekam na paczke).Moze ktorejs przyda sie ten link?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwanka-gratulacje!!!!!!!!!! :D :D :D .Moja Majka ostatnio tak namiętnie ssie dloń,lub kciuk i ślini się przy tym,że czasami zastanawiam się nad tym czy to nie oznaka ząbkowania? Jednak dziąsła nie są obrzmiałe, ani zaczerwienione, więc musi być inna przyczyna. Głodna też nie jest,bo gdy w takiej sytuacji przystawiam ją do piersi, kopie nogami gdy zacznie lecieć mleko , obraca główkę na bok...sama nie wiem co o tym myśleć. Wygląda mi na to,że chce ssać,ale nie gumowego smoczka lecz pustego cyca( przydałby się taki). Napisz Iwanka jak to było z Tosią. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki Przyszlam do domu sie przebrac!!! Wyniki moczu Macka pobranego z pecherza sa bardzo dobre. To znaczy ze nie ma w moczu bakterii!!!!!:) HURA. ALE od wczoraj goraczkuje. Wczoraj po poludniu mial 37 a dzis ma juz 38,3 . Lekarz podejrzewa ze to z przegrzania, bo wynki krwi i moczu sa dobre. Zobaczymy co z tego wyniknie. Uciekam bo 0 19 jest obchod i musze tam byc. Pozdrawiam.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sindi, jak fajnie, że wyniki moczu są ok:) Na pewno wszystko będzie dobrze. Trzymamy kciuki caly czas. Koniczynko, masz szczęście, że o nas nie zapomniałaś. Pisz choć króciutko co u Was. A z ząbkiem to było tak. Tosiołek ślini się już od dawna, ale stwierdziłam, że to norma w tym wieku, ale ostatnio to nie było chwili, żeby nie wkładała czegoś do buzi, albo łapkę, albo pieluszkę, zabawkę, grzechotkę. Wszystko, co wpadło jej w ręce. I ślina ciekła strumieniami:) A przedwczoraj pisałam Wam, że nie spała pół nocy. Strasznie się rzucała i marudziła. I coś mnie tknęło i rano zaglądam do buźki a na dziąsełku taka biala plamka. A dziąsła niespecjalnie rozpulchnione czy czerwone. Nie byłam pewna czy to ząbek, pytam mamy, ale moja mama nawet w okularach nie ma sokolego wzroku. Mama opowiedziała o tym swojej koleżance pielęgniarce i ta poradziła, żeby przejechać palcem, bo jak to ząbek to będzie ostre. No i ząbek. Tym bardziej, że dziś widać go jeszcze lepiej:) ALe jesteśmy dumni! To tak jak z pierwszym uśmiechem i pierwszym gu gu:) Smaruję jej żelem Calgel i wygląda na to, że jest dobry. Śpijcie dobrze i do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 🖐️ jak sie miewacie od rana? testuje stopke, zobaczymy czy dziala zajęłam się wczoraj również wklejaniem zdjeć na bobasach, zapraszam do oglądania, to same najnowsze zdjęcia z okolicy trzech miesięcy a na końcu znajduje się również kilka zdjęc wcześniejszych pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja sie pochwale-Majka tez uzebiona :). Pytałam Rubinę o objawy,bo ostatnio Majka namiętnie się ślini i wszystko wkłada do buzi i.....postukałam łyżeczką...i ....jest!!!!!!!!! Koniczyna-super zdjęcia,fajnie,że kolejna mama się ujawniła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do iwanki - kiedy Twoja Tosia zaczęła ząbkowanie? Jakie były pierwsze symptomy? jestem ostatnio zaniepokojana. Moja Lenka ślini się dość mocno od koło tygodnia, może dwóch. Najgorsze jest jednak to, że w ciągu dnia strasznie żałośnie płacze - nie możemy jej uspokoić. Nic nie działa. Jak Ty radziłaś sobie z objawami ząbkowania? Który ząbek wyszedł u Twojej malutkiej? Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Moje gratulacje dla zabkujących maluszków. Życzę aby kolejne ząbki pojawiały się bezboleśnie. Sindi - super że maleństwo ma dobre wyniki. Życzę dużo zdrówka. Koniczyna - Twoja Michalinka to śliczna dziewczynka. A poza tym ... to bardzo mi przykro że muszę chodzić do pracy i nie mogę spędzać tak dużo czasu jak wcześniej z Małgosią. Ale całe szczęście udaje mi się podgodzić pracę z karmieniem piersią. Raz jest butelka a później już żywy cyc (czyli ja :) ), później jadę znowu do biura na spotkania itd. Wszystkie moje spotkania i całą pracę uzależniam od karmień. A dziewczyny ... ostatnio zauważyłam że Malgosia je rzadziej niż co trzy godziny (w ciągu dnia). Czy możecie napisać w jakich porach karmicie swoje bobaski. Cieszy mnie postęp u Małgosi. Zasypia już prawie sama (wcześniej były rączki mamusi) i w nocy budzi się tylko dwa razy na cyca. No i jeszcze jedna wiadomość - kupiłam spacerówkę dla Małgosi. Wcześniej miałam pożyczoną gondolę ale Małgosia bardzo denerwowała się że nic nie widzi. Kupiłam spacerówkę którą można rozłożyć zupełnie do leżenia a nóżki można tak obudować że wygląda jak gądola ale jest niższa i dużo wygodniejsza. Zresztą przekonałam się że Małgosia ją woli. Bo jak teraz idę z nią na długi spacer to z ciekawością rozglada się po bokach (a leży zupełnie na płasko). No i nie marudzi po godzinie jak wcześniej. A co najważniejsze to mogę sama wpakować ją do swojego samochodu i wszędzie wozić Małgosię w wózku. Ale za Wami tęsknię ... w ciągu tygodnia mam tylko szansę na przejrzenie tego co napisałyście. Kończę i ślę serdeczne pozdrowienia. No i nie zapomnijcie o mnie. Pa 🖐️ 🌻 Agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapant-kiedy się ujawnisz na zdjęciu? Fajnie,że idzie Wam tak gładko po Twoim powrocie do pracy. Ja chwilami martwię się co to będzie w moim przypadku,gdy wrócę do pracy,choć zostały jeszcze dwa miesiące. Z butelki dajesz swoje mleko,czy proszkowe? Ja zastanawiam się nad tym jakie będę podawać. Jakoś strasznie nie lubię odciągać pokarm :(.Ostatnio zastanawiałam się nad wożeniem Majki w spacerówce i po Twojej wypowiedzi chyba jutro spróbuję czy Majce się to spodoba. Mala mi- fajne to nowe zdjęcie-Igor jest ogroooomny :) Majce wychodzi dolna prawa jedynka :), choć jeszcze jej ni e widać,to słychać ( przy stukaniu łyżeczką) i czuć pod palcem :). Kupiłam żel na ząbkowanie,choć wcale tak bardzo nie marudzi,jednak narwowo wkłada wszystko do buzi i ślini się na maxa. Pa,spokojnej nocki wszystkim życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Tosi ząbek już dobrze widoczny, śliczny i bielutki:) Dolna lewa jedyneczka:D Żel pomaga, ale można stosować tylko 6 razy dziennie. Oprócz tego masuję jej dziąsełko palcem, daje gryzaczki schłodzone. Tosia sobie radzi jak może gryząc wszystko co popadnie:) A ślinić się zaczęła z miesiąc temu. Agapant, gratuluję postępów w zasypianiu!!! U nas to niestety przy cycusiu prawie zawsze. I miłych spacerków w nowym wozie:) Koniczynko, Michalinka cudna, a uśmiecha się jak mały łobuziak, no i te włosy:) Edytka, wypatruj, wypatruj! Na pewno będzie śliczny:) Śpijcie dobrze! Aha, zapomnialam napisać, że dziś wróciła ze Stanów moja teściowa. W Tosi zakochana na amen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dodałam kilka fotek mojej Małgosi. Edytko - co do mojego ujawnienia się... to muszę zmobilizować męża . jak nie \"zerwie się klisza\" to dołączę swoje zdjęcia. Co do karmienia - to karmię wyłącznie swoim mlekiem. Odciągam raz dziennie pokarm dla Małgosi i dostaje go z butelki. Reszę daję cycem. Pa! Idę spać ... bo już padam. Dobrej nocki!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny napiszcie czy podczas wyzynania sie zabkow Wasze dzieci odmawialy jedzenia. Moj Maciek glupieje jak daje mu butle. Wyglada na to ze nie moze chwycic smoczka od butelki. Prosze napiszcie jak to bylo. Maciek strasznie sie slini, wszystko bierze do buziaka i ma lekki stan podgoraczkowy to znaczy 36,9-37,2. Czy moze tak byc przy zabkowaniu?????? Prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać już białą plamkę na dziąśle. W nocy gorzej spała- pobudka po 1, po 4 i po 6 :(. Niedawno zasnęła, ale przedtem marudziła. Co polecacie na uspokojenie przy ząbkowaniu? Rubina,Ty chyba pisałaś o jakichś czopkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my po kolejnej nieprzespanej nocce. I owoce widoczne;) Drugi ząbek się ujawnił:) Jak dobrze mieć sąsiada:D A Tosiątko usnęło wreszcie wykończone. Sindi, co do jedzenia to Tosia jest na piersi i chyba jeszcze częściej ją muszę przystawiać, szczególnie w nocy. Ale je chyba mniej, więcej sobie ciamka. Ja jej nie odmawiam, mimo, że to męczące, bo widzę, że jej pomaga. Rzeczywiście czytałam, że dzieci mogą jeść rzadziej przy ząbkowaniu. Temperatury jej nie mierzyłam, bo wstyd się przyznać nie mamy termometru. ALe z tego co wiem temperatura koło 37 to normalne dla niemowląt. Obserwuj Maciusia. Może to i ząbki, pewnie mogą męczyć nasze maleństwa nawet na długo przed przebiciem się. Całusy dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwanka-u mnie z karmieniem tak samo-dokładnie- częściej,ale mniej ( bardziej to potrzeba uspokojenia się przy cycu,anizeli głód). Wręcz złości się ta moja niunia, gdy leci jej a ona ma pełen żołądek.....to jednak samo ciumkanie ją uspokaja, a smoczek w takiej sytuacji daje odwrotne rezultaty-jeszcze bardziej denerwuje. Lepsze okazuje się też ssanie kciuka. Jak dotychczas tylko plamkę małą widać, ale czuć pod palcem ostre jak cholera ;) Wybieram się na wieś do koleżanki na ciacho i kawkę, choć pogoda nie sprzyja-pada deszcz niewielki,ale jednak ze spacerku nici :). Tak więc do poklikania,papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sindi super, ze te wyniki wyszły dobrze, czyli cewnikowanie przydało sie jednak. Matko, jakie te wasze dzieci szybkie z tymi ząbkami. ja to nawet jeszcze nie czekam, bo moje dziewzyny obydwie miały 1 zeby bardzo póxno (Ola w 11 m-cu a Zosia w 9), ale zato wychodzily wszystkie naraz, bez marudzenia i gorączek, nigdy nie uzywalam żadnego zelu. Mimo wszystko fajnie było by zobaczyc już jakis zabek w tej szczerbatej gebusi. Kupilam dzisiaj kaszke i chyba bede wieczorem mleko ściagac i mieszac z kaszka. Mam już dosyć wstawania w nocy co 3 godziny. od tygodnia stasznie bola mnie płuca lub zebra już sama nie wiem (jak leze i wciagam powietrze) Nie wiem co to jest chyba wybiore sie do lekarz bo nie moge przez ten ból spać. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Jestem już po kawce, nie przebrnęłam jednak przez wszystkie wiadomości. Jedynie co zauważyłam to pierwszy forumowy ząb :-) Aha dobrze ,że z twoim małym wszystko dobrze. A kysz zarazki i wirusy od naszych dzieci. Ja na ząbki u Hani pewnie jeszcze długo poczekam, Kuba miał pierwszy jak skończył 10 mies!Później wychodziły jeden za drugim. Hania je pięknie soczki przecierowe zagęszczam je kleikiem. Bez problemu pije modyfikowane wiec od wczoraj zaczynam przyzwyczajac ją do kaszki z mleczkiem. Wczoraj zjadła 30 ml i dojadła moim mleczkiem-120ml.Później dostaje o 24 godz butelkę z moim pokarmem albo modyfikowanym. Starcza jej to do 5 rano, wtedy dostaje cyca ,następne karmienie o 7 rano .Biorę ją wtedy do swojego wyrka i śpimy prawie do 9.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akcja:ząb odwołana:-O.Maly zrobil sobie ranke na dziasle jakas zabawka,spuchlo,zaczerwieniło sie i zrobilo twarde.Trzy \"autorytety\"stwierdzily,ze to juz ząb:-P.A Maly plakal i nie spal,bo go ta rana bolała...:-(dzis w nocy 2,5 godz. na rekach.W koncu dostal paracetamol i posmarowalismy to miejsce zelem na ząbkowanie i zasnał.Juz dzis wyglada to duzo lepiej,a Igor wlasnie odsypia nocke. Ide sprzatac Milego dzionka:-) SINDI-daj znac jak wyszło badanie Maciusia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×