Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rubina

TERMIN MAJ 2005

Polecane posty

Jak widac bez czystych okien tez mozna zyc :P Za chwilke do pracy, wiec do poklikania wieczorkiem,pa . ( tylko nie myslcie, ze orientacje zmienilam :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martynika, od razu tępota! To tylko chwilowy niż intelektualny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała Mocca- Marysia też jest wagowo na 97 centylach. Z tym, że chyba Iga jest wyższa- bo Marysia ma tylko 67 cm.... Dziewczyny jakie dajecie dzieciaczkom herbatki do picia. Kupiłam Marysi malinowo-różaną z Hippa ale nie zauważyłam, że jest z cukrem. Słodka jak ulepek- nie bardzo chcę dawać Marysi taką słodką bo się przyzwyczai do słodkości i będzie klops. Zresztą przy jej wadze to słodycze raczej nie są wskazane:) Sama ją teraz wypijam. Iwanka- jak tam idzie Tosi jedzenie zupek. Marysia wcina aż nie nadążam nabierać łyżeczką:D żeby nie powiedzieć, że aż jej się uszy trzęsą... Pochodziłam dzisiaj po sklepach za kozaczkami. Jak są fajne to albo na obcasach, albo zamszowe. Na zimę, na te nasze spacery wolałabym jednak ze skóry. Były jedne które by mi pasowały ale kosztowały 399 zł. :( a na tyle to nie mogę sobie pozwolić... Miłego wieczorku dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie podczytuję a na mnie czeka kopa prania do powieszenia-buuuuuuu jak mi się nie chce ,wieszanie skarpetek doprowadza mnie do furii. Jak ja nie cierpię wieszać prania. Mój mąż woli sam umyć okna bo w jego wykonaniu trwa to trzy razy krócej niż gdybym ja to robiła ;-) Ide wieszać to prańsko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, przepraszam, zaniedbałam nasz topik... :-( ale miałam trochę problemów ostanio... Myślę, że wychodzę na prostą i będę mogła wkrótce nadrobić zaległości. Pozdrawiam Was!!! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Właśnie moje dziecię udaje że śpi :) :) Obawiam się że będzie alarm - więc szybko. Ale rozpisałyście się o myciu okien. U mnie czysto - ale nie powiem że lśni. Mąż kochany nie pozwala mi na żadne wymówki - więc nie mogę udać że boli mnie głowa. Obecność Gosienki w naszej sypialnie - też mnie trochę krępuje - więc podobnie jak Ania radzimy sobie na inne sposoby :) Z tą pomocą teściowej przy myciu okien .... NIEZŁE. Chyba bym nie wytrzymała. Ale mam też niezłe... moja mina zrzedła jak niania (zresztą niczego sobie babeczk) zaproponowała że chętnie umyje mi okna. :) ja jej dam ... Mała Mocca - wiem jak zablokować kontakty spoza listy (ale jest ryzyko że zablokujesz nawet znajomych którzy chcą się do Ciebie dobić ... nie koniecznie po poradę). Nie pamiętam ale w tej poprzedniej wersji GG cgyba 6.0 też to było - ale jest napewno w najnowszej wersji 7.0. Jest tam opcja przy statusie - nie pokazuj wiadomości od nieznajomych. To powinno pomóc. Tak chyba Madi nie mogła się do mnie dobić. Lecę... a mówiłam że Małgosia udaje. Właśnie dobiega jakieś dziwne pomrukiwanie z sypialni i bedzie zaraz alarm. Pa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ... jeszcze jedno. Dostałam pierwszą miesiaczkę ... czy to prawda, że może to być koniec karmienia. A tak bardzo chciałam do roku. Chyba że koleżanka kit mi wciska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapant-kit nad kity . Wiele znam przypadków mam karmiących i miesiączkujących. Dlatego pytałam ,czy któraś z Was już dostała ten przeklęty okres :P. Ja nie mam jeszcze i nie spieszy mi się ,no chyba,że byłby inny powód tej sytuacji :O. Trzecie dziecię teraz,to trochę za wcześnie :O Jutro rano na 7 do pracy mam,więc zmykam do łóżeczka. Jutro popiszę, choć dostało mi się po południu parę nadgodzin. Znajdę jednak chwilkę na wpis ;) :),papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! ALe czytania miałam:) Super!!!! Tosia bardzo dziękuje za życzenia i życzy także Julci wszystkirgo najlepszego 🌻 🌻 🌻 Jejku, strasznie leci ten czas, już pół roku nasz skarb jest z nami:) Tina, za viburcol płaciłam 18 zl w jednej aptece, a w drugiej 20, ale jak szly 4 naraz to dawaliśmy paracetamol w czopku, bo viburcol nie pomagal. Widzę, że nocki coraz mniej spokojne, oj będzie tych ząbków dużo:) U nas od kilku dni jest lepiej, Tosia zdecydowanie rzadziej się budzi:) Dziś późno wróciłam z pracy, bo musialam siedzieć na wywiadówkach:( Wczoraj się nie odezwalam, bo pisałam sprawdziany. Teraz powinnam coś pooceniać, bo zrobiłam dwóm klasom, ale mi się nie chce. Jutro... Puzzle taż mamy piankowe i sobie chwalimy- 32 na 32cm. Aniu, zupka już zasmakowala Tosi, na razie zjada pół słoiczka marchewkowej. A dziś popołudniu dałam jej też troszkę jabłuszka i pyszne było:) Dobrze, że bioderka ok. A kolejne dziecko chcemy mieć bardzo, za jakiś rok czy dwa. Dzieci to wielkie szczęście i nie chciałabym, żeby Tosia była sama. Ja nie jestem jedynaczką i zawsze się z tego cieszyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie śpię jeszcze,bo moja starsza ma gorączkę,boli ją gardło :(..jakis czort się przypałętał :(Oby tylko na Majkę nie przelazło. Madi, Sylwia, Nadia..fajnie,że się odezwałyście, no i piszcie :) Ania- ja daję herbatkę ziołową,choć niezbyt często. Jakoś nie ma kiedy,bo cyca często przez te zęby. Rubina-toż to karygodne...trzy razy krócej???!!!! :O :O :O ;) :D Madi- Wychodż na tę prostą :), no i klikaj z nami :). Agapant-tę nianię pod lupę weź ;) :D No,teraz znikam do łóżeczka,zatem do jutra....spokojnej nocy,papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no no! Ale się koleżanki rozmarzyły o myciu okien..;) Ja Wam powiem, że od ciąży jakby się trochę rozleniwiłam... I brudne u mnie okropnie;)) Bardzo żałuję, że nie mogę częściej pisać, ale po prostu nie wyrabiam! W pracy stres, w domu mnóstwo pracy, padam wieczorem jak kawka! Dzisiaj nawet wytrzymałam dłużej to piszę. A jeżeli chodzi o okres, to ja się dalej martwię, czy to przypadkiem nie powinno być już? Przecież mało już karmię... Oczywiście bardzo chcemy mieć drugie dziecko, ale, do jasnej cholery, ja się jeszcze dobrze nie nacieszyłam tym, że NIE jestem w ciąży! A najbardziej to mi się marzy taka prawdziwa hulanka do białego rana, z morzem alkoholu, papierosami i wszystkim, co dotąd niedozwolone;) Ale ciekawe ile bym wytrzymała...;) Ach... Idę spać, może mi się przyśni coś miłego;) Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*NICK*------------------*DZIECKO/DZIECI*------------------------*NR GG* Rubina.......27...........Hania 7mies i Kuba 4,9lat..........gg 2518611 Edyta........33...........Maja 6mies i Ada 10lat.............gg 1188193 Sylwia........25............Ola 6 miesięcy......................gg 3757003 Ania..........36............Marysia 6 miesięcy.................gg 4067836 Iwanka......29............Tosia 6 miesięcy....................gg 9042646 Agapant.....32............Małgosia 6 miesięcy................gg 5145351 Mati.........28.............Mateusz 6 miesięcy................gg 7526248 Nadia_25....26............Sylwia 6 miesięcy...................gg 5199486 Martynika...28............Igor 6 miesięcy.....................gg 1400214 Tina..........27............Bartosz 6 m-cy......................gg 8001693 Mała Mocca 28............Iga 6,5 m-ca.........................gg 5387089 Gabi28.......28............Nina 5,2 m-cy.......................gg 1475232

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,no no,Tyle do czytania i tyle do odpisanie,że pewnie jak skończę to będzie 0.36:D Ale się uśmiałam. Nie wiem jak to sie dzieje,to jakoś tak samo wychodzi.Zdolna bestia ze mnie. Widzę,że sporo z nas było dzisiaj u lekarza.Mateusz waży 7750gr także normalnie i jak powiedziała pani doktor jest bardzo wymiarowy,ale nie wiem jaki centyl,muszę sprawdzić,ale to już jutro.Zmierzyć też go muszę sama bo w przychodni nie mierzą. Byliśmy też na zakupach,nie lubię jeździć samochodem w taką pogodę z małym,bo u nas też zasypało,ale nie za duzo,niemniej jest ślisko. Spacerek do południa też dzisiaj zaliczony,było nawet fajnie,śnieg ale świeciło słońce i nie było tak strasznie zimno. Tina,staram sie klikać jak najciszej,Mati się nie budzi - może to jednak ząbki.Ale teraz jak się ujawniłaś to napewno ktoś coś napisze,jakiś oszołom.Tylko nie myśl,że to będę ja. Oj to mycie okien,ja przyznaje tak jak Gabi,że są zakurzone,jakoś nie mam ochoty na mycie,więc też są tylko lekko przetarte.Ale viagry też mi nie wciskajcie.Obejdzie się bez.Ale korzystając z waszego pomysłu,codziennie (czy tam co drugi dzień) gdzie indziej,to nie bardzo. Perspektywa Tiny czekania do 18-stki mjest niezła,w końcu o ile się nie mylę to nie chciała miec więcej dzieci. Aniu ja też wolę ,żeby tak zostało ze spaniem.MAteusz też nadal bezzębny i niestety nic na horyzoncie nie widać,w sumie to może i dobrze.Aniu ja daję Mateuszowi na zmianę,w zależności od sytuacji herbatkę z Hippa:uspokajającą,z kopru włoskiego,rumiankową,ułatwiającą trawienie i teraz kupiłam malinową,ale jej nie lubi.Herbatki podaje codziennie od dawna ,razem z Vibovitem i bardzo je lubi. Rubina, w ten sposób co opisałaś mnie znalazł jakiś oszołom i chciał mi wcisnąć wirusa,kierując mnie na stronę z jego fotką.Palant. Edyta w czym Maja siedzi jak kopie w te drzwi??Bo to zabrzmiało jakby już stała,tylko co buja.?Zdrówka dla córeczki. Dziewczyny to z teściowymi i nianiami naprawdę niezłe. Mała Mocca,no gratulację,w końcu się ujawniłaś,teraz się będzie działo. Madi to życzymy,żeby kłopoty się skończyły i pisz częściej. Agapant j ajuż pisałam,że miałam pierwszą miesiączkę w drugim miesiącu ,a potem nic,a karmię dalej.Zresztą nikt nie powiedział,że w następnym miesiącu też dostaniesz,a koleżanka wciska ci straszny kit. No to tyle na dzisiaj.Jutro będziemy na bieżąco bo nigdzie się nie wybieramy.Aha,jutro mąż idzie do pracy po 2 tygodniowym urlopie,współczuje mu. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze,pospieszyłam się o minutę;),no trudno.Nadrobię to jutro.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przy porannej kawce. Dzisiaj szybciej bo musze Hanię przestawić dziś ze spaniem(tylko dziś )bo ok 11 godz idziemy w odwiedziny do cięzarówki. Ma termin na styczeń- może jednak urodzić w tym roku ,nawet fajnie by było bo jej synek i mój to ten sam rocznik. Więc drugie też mogłoby być z tego samego roku.Choć z punktu finansowego warto zacisnać nózki i wytrzymać do stycznia-he he becikowe podnieśli. Faktycznie w gg można zablokowac wiadomości od \"nie przyjaciół\" i problem z głowy. Ja z regóły nie otwieram ani nie klikam na rzeczy jeśli nie mam pewnosci co to jest. O i wkońcu moge na czas złożyc życzenia kolejnemu półrocznikowi- IGORKOWI Martyniki. Moja koleżanka tez ma Igora -świetny z niego chłopczyk-zawsze jak go widze to mam kupe śmiechu taki jest fajny-ma 2,5 roczku. Martynika-kodów nie udało mi się jeszcze wysłac ,sa już zakopertowane tylko wysłać. Będziemy wysyłac zdjęcia dla babci itd to wtedy prześlę.Chyba ,ze uda mi się dotrzeć do naszej agencji pocztowej-wczoraj było to niemożliwe bo chlapa na ulicy była straszna. Widzę ,ze obca jest co niektórym wizja mycia okien prze zteściową ;-) Moja by mi umyla jakbym potrzebowała pomocy -wogóle to bardzo pomocna osoba. Ja na nią nie mogę narzekać,nieźle nam się żyje.Jak przyjedża w odwiedziny to nie siedzi z noga na nodze-to coś ugotuje ,upiecze.Tylko ma jedną wade -maniaczka radia Maryja i wogóle dużo się modli :-D. Pewnie za nas grzeszników ;-) Dzisiaj przyjedżają zabawki na mikołaja od baci ,prababci i siostry męża dla dzieciaków. Trzebabędzie to gdzieś schować- Kuba już by chciał aby Mikołaj zrobił czary mary i były nowe zabawki u niego w pokoju. Gabi ja już nie karmię więc popijawkę z wszytkimi tam niedozwolonymi przerobiłam :-) Oczywiście o 1 w nocy marsz do domu-rano przeciez trzeba wstać -dobrze że Hania śpi już całą noc.Dłużej bym nie wytrzymała. Już o 24 włacza mi się lampka ,ze czas do spanka :-) Pozdrawiam- mam nadzieję ,że jeszcze tu dziś wróce. Ps na szczęście nie dostalam nerwicy podczas wieszania prania-było mało skarpetek :-D Duże te wasze dzieciaczki ,pieknie przybrałay- teraz już będą troszkę mniej nabierać ciała.Zaczyna sie ten ruchliwy okres w ich życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, to znowu ja...... siedze sobie w pracy i ogarnia mnie depresja..... ta firma to ruina........miało być lepiej po prywatyzacji a tymczasem pogrąza sie jeszcze bardziej.......szkoda gadac...:(...zmieniam prace........ moja mała siedzi z babcią....dobrze jej z nią.....wyhusiana i wylulana za wszystkie czasy wcale nie tęskni :(....dlatego jak przyjezdżam po południu to mała chce non stop na ręce....samoloty robic i fikołki w powietrzu...bo nie mozna spokojnie siedziec trzymając ją na kolanach.....pręzy sie i prostuje ze złości.....dzidzia pokazuje charakterek.... :) daję jej herbatke rumiankową z hippa (bo miała zaparcia)...i soki jabłkowe lub jabłkowo-dyniowe z bobovity... powiedzcie mi ile razy dziennie Wasze maleństwa jedzą kaszę...? Sylwia 3 razy dziennie dostaje kaszki z bobovity najcześciej, przyrzadzane na Prosobee 2, tylko w nocy dostaje samo mleko.... zupki i deserki tez w ciąga bez opamietania.....ciesze sie bo jeszcze niedawno nic nie chciała jesc...ale odkąd bierze znów Ketotiffen jest duzo lepiej... w piatek ide z nia na kontrole do lekarza, musimy robic to czesciej bo mała miała ostatnio złe wyniki więc teraz raz w tyg mam jej robic badanie ogólne moczu. Acha...zapomniałabym o najwazniejszym.... ❤️stoooo👄 lat dla Igorka!!! rośnij zdrowo Aniołku u nas na szczescie problem mycia okien został rozwiazany.....niedawno wymienilismy okna w prawie całym domu...więc narazie są picuś glancuś...:)... przetrze sie je tylko troche przed świetami dziewczyny....co myslicie o takich sankach?.... http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74594827 myslałam zeby kupić Sylwii a do tego jeszcze to http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74756823 dobra koncze...ide dalej ściemniać.... miłego ranka....do przeczytania później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igor sto lat!:)Martynika pewnie już baluje, ze jeszcze nie zawitała u nas;) Madi-witaj:) Agapant-dzięki za rady. A co do miesiączki to rzeczywiście kolezanka kit wciska. Czytałam, ze nie ma ona wpływu na karmienie. Moze ewentualnie nieznacznie zmienic smak mleka. Zadziwiło mnie to, ale tak napisali. No, Igula trochę waży. Wczoraj gdzies przeczytała, ze na przełomię 6/7 miesiaca dziecko podwaja wagę urodzeniową. Iga zrobiła to w 3 miesiącu.;)Teraz ma prawie potrójną. Wczoraj dałąm Guni D3 na łyzeczce, a ona myślała, ze bedzie cos wiecej niz tylko łyzka do polizania i w ryk! Biegiem dałam jej deserek z Gerbera-winogrono, morela i jogurt. Zjadła parę łyzek i z zadowoloną miną zajęła się maltretowaniem gryzaka. Teraz gryzie wszystko co się nawinie. Najbardziej lubi taką plastikową miękką ksiązeczkę z piszczkiem. Czyta ją namietnie całe dni;) Najgorzej, ze skubana potrafi cępnąć za paluch, gdy smaruje sie jej dziąsełka. Bywa tak, ze nia ma chętnych na to smarowanie:P Co, do imprezki to ja tez bym cie tak zabawiła, ale bede musiała poczekac do wakacji. Jak się spotkamy-to będzie się działo:D A propos spotkania- Karwia czy inne miejsce? Bo jeśli Karwia to moze u Mati? Mati co ty na to? Masz dość pokoi, zeby nam pomieścic nas wszystkie? Oczywiscie płacimy jak wszyscy, prawda dziweczyny? W sumie duzo czasu do lata, ale warto wcześniej pomyślec, bo niektórzy musza ustawić sobie urlopy. Ech, jakos wakacyjnie mi sie zrobiło, a tu za oknem śnieg. Dobrze, ze chociaz słonko wychodzi ibędzie ładny dzień:) Kończę, bo mnie nikt nie będzie chciał czytać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dzieki w imieniu jubilata za zyczenia:-).Glowny zainteresowany ucina sobie wlasnie drzemke regeneracyjna;-). M.Mocca-ja to myslałam,ze to ze spotkanie bedzie u Mati jest juz pewne:-O.Mati nawet obiecala,ze nie zedrze z nas;-).Ja tam jestem ZA!!!Karwia jest naprawde ladna i maja piekne plaze:-).No i do moich Debek raptem 7km...,rety-kiedy to lato??? Nadia,Kochana nie gniewaj sie,ale nie pisz o zadnym dziecku Aniolek...to mi sie tak kojarzy,ze az nie chce o tym pisac:-(.Ja wiem,ze nie mialas nic zlego na mysli:-). A teraz uciekam przypudrowac nos przed spacerkiem:-) Ale wroce...nie robcie sobie nadzieji:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skleroza nie boli...Nadia-sanki fajne,ale takie do ciagania chyba jednak wygodniejsze,tak mi sie wydaje:-)Za to ten spiworek super,chyba sie skusze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra.... juz nie bede wiecej pisać tego na A...... jesli jestescie na to przewrazliwione.... a wydawało by sie ze tego nie mozna odebrac dwuznacznie.... ...a te sanki tez mozna ciagnąc.....bo ta rączka do pchania jest zdejmowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼🌼🌼sto lat dla IGORKA, rosnij zdrowo i daj rodzicom wiele radosci🌼🌼🌼 My rowniez idziemy dzis na szczepienie bardzo ciekawa jestem ile moj skarbus wazy szkoda tylko ze u nas w przychodni nie mierza dzieci i bede to musiala zrobic sama co w przypadku Olusi nie jest wcale takie proste:) za oknem bialo snieg ciagle sypie nic tylko ubierac choinke:) musze konczyc bo Olusi znudzila sie sam,otna walka z zabawkami ...jak wrocimy napisze ile mala wazy... pozdrawiam trzymajcie sie cieplutko pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia-raczej życiowe ;) :D Ania- ja kupiłam sobie kozaki w ciąży ( tzn ja byłam w ciąży, nie kozaki :P) . Też szukałam skórzanych i bez obcasów z myślą o wygodzie. W ciąży większość czasu przeleżałam w łóżku, a teraz okazały się niezbyt wygodne te moje buty :(...przydałyby się więc nowe , lecz w grudniu to wydatek ponad \"siły\". Madi-czekamy na wieści....hejże :) Tina, Ania-fajnie,że Wasze dziewczyny bez ceregieli wcinają nowości, to miło patrzeć,gdy dziecię ma apetyt, prawda? Gabi- wiem coś o tym zmęczeniu, po powrocie do pracy mam znacznie mniej czasu na np klikanie ;)..a co do imprezy to też mam czasami ochotę na zabalowanie , więc ładuję akumulatory na nasze spotkanie :D Mati- jaka Martynika spostrzegawcza,no nie? ;) :) Już tłumaczę odnośnie kopania w drzwi -Majka siedzi w foteliku samochodowym-nogami ustawiona w stronę drzwi-kopie w nie i buja się wówczas fotelik :) Uwielbia to. kopie też szczebelki w łóżeczku, boki wózka,gdy wkładam ją w domu do niego. Czy to oznacza,że kopaczką jakąś będzie :O. Martynika-ja podobnie jak Rubina nie moge dotrzeć na pocztę,choć blisko mam :P...nie wiem czy lecytynę mozna brać podczas karmienia piersią...zapytam lekarza ;) :D Nadia-sanki fajne,lecz ja mam po Adrianie takie z oparciem więc wydatek z głowy :). Zastanowiam się nad śpiworkiem, chociaż mam dwa do wózka, więc chyba sobie daruję, zwłaszcza,że wiadomo jak to przed świętami....wydatki,wydatki...a w LOTTO jeszcze nie wygrałam :(... Mala Mocca-Maja tez w 3 mieś. podwoiła wagę, lecz ostatnio dużo mniej przybiera . Gryzienie, mówisz...pewnie zęby się posypią :) Maja ma dwie miękkie książeczki ze zwierzątkami i poza gryzieniem ich uwielbia, gdy nasladuję odgłosy zwierząt .Najbardziej śmieszy ją odgłos krowy-muuuu. Chyba nieźle mi to wychodzi,skoro tak reaguje-ciekawe ....może w poprzednim wcieleniu byłam.....:O :D A spotkanie oczywiście u Mati-już łazienki dla nas remontuje przecież :D Będzie gdzie okna myć :D..Mati,może zafundujesz nam jacuzzi? ;) :D... Wybaczcie,ale jakoś mnie dziś wzięło po Waszym wczorajszym :P Sylwia-ja zmierzyłam u lekarza Majkę sama-na tym ich urządzeniu do mierzenia. Zmykam wziąć się za obiadek,papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edyta-a ktora to ta fajowa tesciowa...???:-OZartuje oczywiscie;-) Oczywiscie Igor odwdziecza sie Maji rowniez buziaczkiem👄 Lazienki jak lazienki,ale plac zabaw z karuzelą bedzie...Mati??? My juz po spacerku,temperatura na plusie,ale jest jakos tak mokro...bllleee:-(.Teraz czekam az Mlodego zmorzy sen,zeby zrobic jakis obiad...tyle,ze jak do tej pory nie zanosi sie na drzemke:-O Ja kozaki juz sobie sprawiłam,takie z futerkiem,do waskich portek wygladaja super.No i maja pompony,ktore moja Figa pokochala miloscia absolutną;-).Zneca sie nad nimi niemilosiernie... Uciekam...Mlody sie wscieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki🖐️ Naj ,naj ,najlepsze życzenia dla Igorka🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Oj,chciałabym mieć taką imprezkę z wszystkim niedozwolonym,oj,oj.Ale cóż trzeba poczekać do lata. Nadia ty się nie daj depresji,weź się w garść,musisz częściej do nas zaglądać to depresja minie bardzo szybko.Sanki fajne,ja też muszę kupić bo nie posiadam.Śpiworek też fajny,ale ja mam od siostry i niemuszę kupować. Mała Mocca,u nas faktycznie Mati ma teraz prawie dwa razy tyle co przy porodzie.My musimy żwiększyć D3,bo mały zaczął się pocić,nóżki i główka. Spotkanie,oczywiście u mnie,jak ustaliły śmy.Pomieścimy się.O jakuzzi pomyślę.Karuzeli narazie nie ma są drabinki,ale dla was wszystko. Ale na poważnie dziewczyny,jeśli naprawdę chcecie przyjechać(ja oczywiście zapraszam)to trzeba by ustalić termin,bo ja muszę zrobić rezerwację,żeby się potem nie okazało,że nie ma miejsc.Proponuję termin początek lipca ,albo druga połowa sierpnia,wtedy jest mniej ludzi,a zazwyczaqj pogoda piękna,no i jest taniej. To narazie ,idę robić obiad i powiesić pranie. NO ,no ,no krowy w poprzednim wcieleniu,nieźle,nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja proponowalabym czerwiec...Moze piszcie Dziewczyny jaki termin Wam odpowiada,zeby juz powoli cos zaczac ustalac.Oczywiscie mowimy o jakims weekendzie? Mati,szykuj te pokoje,bo juz ustaliłam z nie mezem,ze jak nam sie spodoba to zostaniemy Twoimi stałymi wczasowiczami:-)Do Debek i tak jezdzimy co roku,a to blisko i zawsze u kogos znajomego bardziej swojsko.Od razu pisze,ze nie bedziemy domagac sie kosmicznych znizek;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać mi coś umknęło;) W sumie na razie mi wszystko jedno jaki miesiąc. Zresztą skoro mamy się spotakć w weekend. Ale faktycznie nie mozemy trzymac Mati w szachu. Trzeba coś ustalić. Jeśli juz to proponuję czerwiec. Tłumów na pewno jeszcze nie bedzie, a pogoda moze byc super. Właśnie wróciłysmy ze spacerku i Igunia padła. Podjadła troche cyca i same jej sie oczka zamknęły. Obiadek zje więc jak wstanie. Tez mam problem z zakupem butów. Nie lubie wysokich obcasów, bo może ładnie sie w tym wygląda, ale trudnie zimna w tym pomykać. Zresztą zawsze jestem na bakier z modą, bo szukam czegoś prostego, bez udziwnień. A teraz zwykłe kozaczki bez dodatków nie są w modzie. Dobra, ide sie w koncu pouczyć, bo jak tak dalej pójdzie, to nigdzie latem nie pojade tylko bede zakuwać do porawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×