Gość Bleeeeeeee Napisano Lipiec 31, 2005 Co to są babole, baboki? Koszmar. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Subtelle18 Napisano Sierpień 1, 2005 jakby moj szef schylil sie po cos, i puscil wtedy baka , to bym chyba normalnie umarla ze smiechu. Przesada.... Mega sie usmialam, ale jakby moj chlopak zjadl sobie koze, to mimo iz wiedzialabym ze w przyszlosci zaoszczedze na jedzeniu) to chyba bym miala mega obrzydzenie, o ile bym w ogole nie przestala sie z nim spotykac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zjadanie kozy..... Napisano Sierpień 1, 2005 leeeeeeeeeeee.......moj bardzo brzydko siedzi w fotelu.... Rozkraczony jak posazek Buddy....nie podoba mi sie to...ale ja tez mam pewne wady.... Ktoz ich nie ma..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble Napisano Sierpień 1, 2005 moj kiedys tez smarkal do zlewu ale go zjebalam jak 150 zamiast myc uszy patyczkiem to zawsze podczas kapieli "przeplukuje" je taka pomaranczowa gruszka jaka dzieciom sie wyciaga fluki,bo mama go nauczyla ze tak trzeba kapie sie i goli raz na 2-3 dni, i dziwi sie czemu nie mam checi na sex jak jemy obiad to nie posiedzi chwili tylko natychmiast musi umyc talerze bo "zaschnie"- nie ma ani sekundy wytchnienia, czasem tak siedzi i patrzy az skoncze jesc zeby wyrwac mi talerz... w ogole wszystko myje,czysci,uklada...tak jakbym byla do niczego, a ja nawet nie mam szansy nic zrobic... reszta OK Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jajco Napisano Sierpień 1, 2005 co wy gadacie!! nie lubicie baboli z noska?? jacys dziwni jestscie.....ja je wery lubie hehe..a szczególnie sam akt wyjmowania ich z nosa mojego miśka :) nie wiecie co tracicie....radze spróbowac. Poza tym bekanie i pierdzenie tez nie jest najgorsze.... .....ale opowiadania o sraniu to juz nie zniose.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWKA Napisano Sierpień 1, 2005 odświeżanko:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hmm hmm Napisano Sierpień 2, 2005 a mój jak puści bąka pod kołdrą lub gdziekolwiek to krzyczy " misiu, uciekamy, śmierdzi !!! " i wtedy uciekamy z pokoju i sie smiejemy jak gówniarze , w towarzystwie nigdy mu sie nie zdaża Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 2 x FACET Napisano Sierpień 2, 2005 ASTIGMATIC Jeśli w dniach 5-7-08-2005 masz wolny czas , lubisz muzykę elektroniczną jesteś odważna i masz koleżankę wybierz sie z nami do Gdyni. Transport i miła ekipa FREE. GG 2891009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mój ideał Napisano Sierpień 2, 2005 Dziewczyny! Cieszcie się, że Wasi to tylko to robią. Mój bardzo często pokazuje mi swój odbyt i straszy mnie nim i siada mi gołym rowem na twarzy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Carli Napisano Sierpień 6, 2005 Witam,mam lat 21.Nie posiadam jeszcze męża ani stałego partnera ale mogę opisać zachowanie mojego ojca...w końcu to też facet i z tego co tutaj widzę nie odosobniony przypadek.Zatem...pierwszą czynnością jaką robi po otwarciu rano oczu jest potężne beknięcie,zaraz po tym sapiąc wstaje ,przemierzając odleglosc od łóżka do toalety zajęty jest grzebaniem w majtkach! Calutki dzień chodzi po domu w samych majtkach,zdarzylo mu sie nawet kiedy byli u mnie goscie...naprawde nie jest to apetyczny widok.Calutki dzien wydaje z siebie arie operowe.Kiedy puści bąka z radością oznajmia"warknąłem odbytnicą"!W nosie co prawda nie dłubie ale do kąpieli też się nie pali tudzież do zmiany bielizny,skarpetek czy ubrań.Ogryza paznokcie az do krwi,zrogowacialy naskórek ze stóp zamiast zdrapac pumexem zdłubuje nożem,pije z butelki napoje,nie myje zębów,przy jedzeniu niemilosiernie mlaska i sapie...ojjj mozna by wymieniac w nieskonczonosc.Jednakze pomimo tego wszystkiego jest najukochanszy i calkowicie niezastąpiony:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
triki liki 0 Napisano Sierpień 6, 2005 oh ten twoj ojciec jest obrzydliwy......bleeeeeeeeeee-ja bym z takim nie wytrzymala!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Carli Napisano Sierpień 6, 2005 A co mam zrobic?? Nie kocha sie kogos za coś tylko pomimo....I tak naprawde niewazne jakie kto bąki puszcza i ile dni nosi skarpety...bo to i tak nie zadecyduje o tym ,czy pokochamy tę osobę czy nie.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość heehee Napisano Sierpień 7, 2005 ale śmieszne rzeczy tutaj piszą !!!! heheeh ale sie uśmiałem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aldona015 Napisano Sierpień 7, 2005 mój też jest obleśny! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aldona015 Napisano Sierpień 7, 2005 Ma ohydnie popekane pięty,aż krew mu czasami leci.Mówie idz do lekarza albo kosmetyczki, ale gdzie tam on se da radę sam.No i tak se nie daje od trzech lat.Mdli mnie jak widze te jego piety.nie mam ochoty na jakakolwiek bliskość w łóżku,bo ciągle myślę o tych jego piętach.Jego kumpel kiedyś mu powiedział;chcesz sexu-użyj pumeksu.Nie mówię,on używa tylko mało efektywnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bączyszczykiewicz Napisano Sierpień 7, 2005 przypomniało mi sie co ja zrobiłam obleśnego pewnego razu;wyleciął mi bąk podczas seksu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Barman_RYSIO 0 Napisano Sierpień 7, 2005 ale ten temat jest śmieszny hahahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paragraf Napisano Sierpień 7, 2005 a mój szef ma chyba łuszczycę i we włosach strupy i zdarza mu się tak zapomnieć o całym świecie i skubać te strupy w nieskończonośc . Obrzydlistwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja27 Napisano Sierpień 7, 2005 A moja żona też nocami po cichu pierdzi żebym tego nie słyszała... czemu się z tym tak ukrywa??????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bączyszczykiewicz Napisano Sierpień 7, 2005 kied trzeba sobie piardnąć,bo inaczej brzuch boli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość witam Napisano Sierpień 7, 2005 A ja wlasnie przeczytalam ten topik i zawolalam swojego faceta zeby to zobaczyl i co.....? a usmial sie ze mna jak kon bo robi dokladnie takie same rzeczy jak faceci opisani w topiku. Powiedzialam, ze ja go tego wszystkiego oducze, najbardziej wkurza mnie jak dlubie przy mnie w nosie. No i oni chyba prawie wszyscy sa tacy sami, bo na poczatku to zabki myl rano i wieczorem a teraz jak kladzie sie spac i ja sie pytam czy umyl zeby, to on mowi, ze tak a ja na to: a kiedy??? bo nie widzialam, no i pada odpowiedz, ze rano. I wez tu z takim wytrzymaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość witam Napisano Sierpień 7, 2005 Zapomnialam dodac, ze moj facet zazwyczaj myje sie codziennie ale jak mu sie czsami nie chce, to mowi ze przeciez z gownem sie nie bil (na szczescie mowi to zartem), wiec po co sie myc? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KOBITA Napisano Sierpień 8, 2005 CO??! DROGIE PANIE MOJ ZNAJOMY ZEBY MYL CHYBA W PODSTAWOWCE. Z BRAKU SZCZOTKOWANIA ZROBILY SIE ZIELONE I NA DODATEK JESZZCE PALI. SMIERDZI OD NIEGO POTEM BEZ PRZERWY POMIMO ZE MYJE SIE RAZ NA DZIEN ALBO CO DRUGI DZIEN. TO TEZ JEST PROBLEM. DLUBIE W NOSIE. LUDZIE OCHYDA BIERZE JAK SIE KOGOS TAKIEGO WIDZI. LUBI TEZ CZASEM SOBIE WYPIC. FUJ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ONA ZALAMANA NA MAXA Napisano Sierpień 8, 2005 CO??! DROGIE PANIE MOJ ZNAJOMY ZEBY MYL CHYBA W PODSTAWOWCE. Z BRAKU SZCZOTKOWANIA ZROBILY SIE ZIELONE I NA DODATEK JESZZCE PALI. SMIERDZI OD NIEGO POTEM BEZ PRZERWY POMIMO ZE MYJE SIE RAZ NA DZIEN ALBO CO DRUGI DZIEN. TO TEZ JEST PROBLEM. DLUBIE W NOSIE. LUDZIE OCHYDA BIERZE JAK SIE KOGOS TAKIEGO WIDZI. LUBI TEZ CZASEM SOBIE WYPIC. FUJ LUDZIE SA OBLESCNI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble Napisano Sierpień 8, 2005 nie ma siki bez pierdyki. tak powinno byc i juz....... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kontraaa Napisano Sierpień 8, 2005 no to ja mam zuuupelnie inaczej... nie pierdzi, nie beka, siedzi pod prysznicem dluzej ode mnie.. i tak dalej i tak dalej.... mam tylko jedno ale: zmiany bielizny.. no majtki zmienia raz na 24 godziny- to znaczy, jesli nie mial ich na sobie przez 24 godziny to nie zmieni.. no chyba, zeby sie spocil czy pobrudzil. generalnie dwa zgran czysciochy z nas. pozdrowienia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mydło wszystko umyje Napisano Sierpień 8, 2005 Mój facet , wie że przy mnie nie ma prawa śmierdzący! Zaraz by dostał takiego moralniaka, że i tak dla świętego spokoju pszedłby się wypucować. Wkurza mnie tylko jak dłubie w nochalu i lepi kulki. Bueee. Wczoraj zwróciłam mu uwagę z tego powodu. Nie poraz pierwszy zreszta :|Pozatym jest ok Za to mój brat bywa okropny. Pierdzi takie bąki że aż chałupa trzęsie się w posadach, a ze smrodu to oczy łzawią Poważnie. Przez długie tygodnie nie obcina pazurów u stóp i nosi skarpety z wielkimi cebulami na piętach. Nawet jak idzie do znajomych. Często zapomina o prysznicu, a kiedyś to chyba przez rok nie zmienił pościeli. Do czasu, aż mu mama nie zmieniła. Jego brudne śmierdzące skarpety walają się wszędzie po pokoju a jego wszystkie prawie ubrania zawsze są wciśnięte między łóżko a szafe. Do czasu aż mama nie przyjdzie i mu nie poskłada. A kiedy mój brat zaczyna się 2 razy dziennie myć, robi porządek w pokoju i obcina reguralnie pazury u stóp (wprost na dywan) do znak, że poznał jakąś dziewczynę. Brat ma 27 lat :| Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do ja 27 Napisano Sierpień 9, 2005 Jak to to twoja żona pierdzi ,zebys nie słyszała ????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AYAYAJ Napisano Sierpień 9, 2005 troche dziwi mnie jedna rzecz. Lamentujecie niemiłosiernie ze wasi faceci zjadają gile. Ale nie stawiajcie ich wszystkich w jednym szeregu. Dlaczego? Oto przykład: Rozumiem ze np po całym dniu łażenia po Warszawie nazbiera sie w nosie pełno czarnych baboli. Fakt, apetycznie nie wyglądaja i ich wartość odżywcza też raczej jest wątpliwa (ołów, spaliny syrenek i trabantów). Ale weźmy faceta co mieszka np w leśniczówce w bieszczadach. Tam ani kurzu ani spalin w powietrzu nie ma. Więc gil jest czyściutki jak łza. Tak jak łza. czyściutki zaschnięty sluz. Od razu inna sprawa No a jak takie to obleśne to co powiedzieć o tym ze łykamy ich "mleczko"? Wychodzi przecież z niezbyt zaszczytnego i niesterylnego otworka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołecek Napisano Sierpień 10, 2005 :) Fajnie, jakmiło, że są jeszcze panowie tacy jak Mój :) On też robi to, co TY:) mniej więcej:) I kto powiedział, że ideały nie istnieją:) Nie wszyscy są Ble,ble:) Całuski dla panów:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach