Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci?

Odczep się to prutka i psutka tak nasmrodziły

Ja tesz puszczam bąki przy moim facecie i wcale się tego niewstydzę. On również lubi sobie przy mnie pierdnąć. Nie nazwałabym tego obleśnym ale śmiesznym i śmierdzącym.

jak mój facet pierdzi to wsadzam swój zgrabny nosek w jego odbyt i sie inchaluje:) to bardzo zdrowe

Poczytałam sobie wczarajsze wypowiedzi i zapytałam męza coby zrobił jak by mi sie przytrafiło puścić przy nim bąka. Jestesmy ze sobą dwa lata i nigdy tego przy nim nie robiłam. Jakos sie udawało.A mój mąz odpowiedział ze bardzo by mu sie podobało jak bym zaczęła wreszcie przy nim pierdzieć i mocno smrodzic. I weź tu zrozum faceta?!

Ja tez byn sie zalapal na psutanie hehe Psutki

a mój swieżo upieczony małzonek ostatnio na wczasach nad morzem gdzieś sie zawieruszył i poszłam go poszukac. Znalazłam go na koncu plazy gdzie juz nie było ludzi. Stał nad brzegiem morza. Kiedy zapytałam co tutaj robi on wtedy przeciągle pierdnął i odpowiedział -"właśnie to". Okazało się ze złapała go niezła pierdziawkai męczył sie z nią już od półgodziny. Próbował ustalić czy jego pierdy śmierdzą ale wiał silny wiatr i nie mogł tego zrobić. Poprosił mnie zebym to sprawdziła. Klęknęlam na piachu zaraz za nim i udawałam ze smaruje mu kremem nogi. Kiedy pierdnął znowu przysunełam swój zgrabny nosek do jego tyłeczka i powąchałam. Smierdziało.Tak mi sie to spodobało, ze postanowiłam poczekać na kolejnego bąka. Kiedy go puścił znowu powąchałam i już do końca pierdziawki mojego męz udawałam ze smaruje mu nogi. Teraz już w domu mój mąż często mnie woła "będę pierdział - chcesz powąchać". Jak nie mam pilnej roboty to chętnie idę i wącham. To się może spodobać?!

zabierz mnie z sobą

chcil bym powonchac spódniczke=psutniczke Psutki

Muj mąsz tesz lubi jak ja prutam. Muwi ze robie to bardzo seksownie. Dlatego prutam mu czesto i bez rzadnych zachamowań. Jak lubi niech słucha

Czytam te wszystkie wypowiedzi i nie wierze własnym oczom !!!!!!Boże jak Wy macie ( za przeproszeniem ) wszyscy w mózgownicach nasrane !!!!!! Ja chyba jestem z tych normalnych.Jak może podniecać Was pierdzenie w twarz swojego partnera ? Mi także zdarza się pierdnąć przy mężulku i vice versa, ale żeby nadstawiać mu swój tyłeczek do wąchania to lekka przesada.Co innego dobrze czuć się przy swoim towarzyszu życia a co innego pierdzieć mu w twarz !!!!!! Ja nigdy w życiu nie zrobiłabym takiej niedorzecznośći i myśle że mój ukochany nigdyby mi czegoś takiego nie zaproponował .To przekracza ludzkie pojęcie !!!!!

do Pani Prut - ty sie wiesniaro pisac naucz!!

do kkj sram na ciebie pedale

widze ze pierdzenie jest teraz w modzie no cos nei samowitego ze przestało was inspirować piekne rzeczy a zaczeliscie sobie pierdzeić prosto w twarz i władacie se noski prawie w tyłki i mówicie ze to jest piekne ludzie czy was czasem nie pojeb...........??????????? nie bed ejuzkończył tego słowa bo szkoda sie denerwowac ale nei mozna spokjnei cyztać tego bo to staje sie jakąś obsesja a mzoe perwersją albo nawet zboczeniem widze tylko ze Sylkaj i jej mąż rozumią co to piekno bo tylko ona ma odmieny głos od waszego i jaj ja cąłkowicie powpieram dziwi mnei tylko to ze Sylkaj jest jednyna kobietą jak narazei któtra wyraziła swoje oburzenie bo przecież tą strone czyta tyle kobiet i to wsuemi eprze jakaś babke zostaoa załozony ten temat a tu taki głupoty same kobiety wypisuja zastanówcie sie ludzie kiedy ostanio bylicie na spacerku wieczorkiem i patrzyliscie na gwaizdy dajac sobie cąłuski od czasu do czasu i kiedy patrzyliscie sobie w oczka tak długo i tak namietnei ze pragneliscie sie przytulić do siebie i juz nei wypuszczac siebie ze swych ramion czemu nikt nie napsize o pieknych chwilach tylko wasza inspiracją stało sie pierdzenie w twarz tej najukochhańszej osoby dobra juz wiecej nei pisze bo i tak znajdą sie zachwile tacy którzy mnei tu pewni e zjadą z góry na du i powiedzą ze tu sie oblesne rzeczy wpsize a nei piekne ale i tak mam to gdzies bo zawsze trzeba dazyc do tego co na plus jest a nei tarzać się w oblesnych przyzwyczajeniach jeszcze raz pozdrówka dla SYLKAJ i jej Meza za normalnosć

To co tutaj przeczytałam zszokowało mnie całkowicie, czy Wy jesteście nienormalni??? To jest chore co tutaj piszecie, może na jakieś leczenie pora się zapisać???

widze kolejny normalny głos i dobrze bo tym smierdziela trzeba powiedizeć prawde w oczy pozdrowienia dla wszystkich normalnych ludzi

Wiesz Misiek, możesz mi chapnąć dzidę... z przymlaskiem!!!

ja piernicze! czytam i jestem w szoku czy was ludzie porąbało?

acha, jeszcze jedno odrobina szacunku dla waszych partnerów!

jak nie chceciue zrtwać z ukochanym mimoo ze was obrzydza to sobie znajdzcie"przyjaciela" tóry bedzie się starał tak jak wasz na początku.....

mój facet: - drapie sie po jajach, - wyrywa sobie włosy łonowe , - siorpie przy jedzeniu, - pierdzi w towarzystwie, - beka po jedzeniu nie zwracajac uwagi na to ze ja jeszcze jem, \\ - fotografuje swoje odchody i robi sobie tapetki na telefonie, i i robi wiele dziwnych nie zrozumiałych rzeczy....

MAtkooo, i już odechciewa mi sie małzenstwa konkretnie... matko nie myc sie wieczorem, albo oo fuu wogle nei wyobrazacm sobie tego ;/

to juz przestaje byc zabawne.... nabierzcie wkoncu szacunku dla swoich partnerów to forum przestanie istnieć.... i tak chyba było by najmilej

..........a o co chodzi z tą nieodpartą pokusą wchodzenia na strony internetowe gdzie można spotkac wyłuzdane pełne wulgarności erotycznej panie??????

mój mąż wchodzi na te strony a ja zastanawiam czego on tam szuka??????

Sikanie bez pierdzenia jest jak wesele bez muzyki :P

mój mąż jest całkiem ok. ALE dziewczyny, to co robi mój brat - to przechodzi wszelkie pojecie! chłopak puszcza takie bąki, że można oszaleć! ostatnio jechaliśmy z naszym 6-letnim synkiem i moim bratem w małym zielonym samochodzie, i kiedy mój brat nagle ni z tego ni z owego zajebał bączydłem (bo inaczej nie można powiedzieć) to nasze dziecko zaczeło się krztusić i wołać rozpaczliwie o pomoc! przez ułamki seknud trwaliśmy w nieświadomości o co chodzi, aż w końcu do nas doleciało! to było straszne! w dodatku ten świntuch (mój brachol) nie ma w zwyczaju przepraszać, a zamiast tego wali tekstem "no cóż, natura"! grrrrr! Pierdzi wszędzie - na rodzinnych imprezach, przy stole w trakcie jedzenia, w kołdrę pewnie też, chociaż tego na szczeście nie wiem, bo nie mieszka z nami. Ale wiecie jaką ma ksywkę "Bączek" właśnie....

nie pojmuje jak takie zachowania nie sa odpychajace!!!!!!!!!!! rzygac mi sie chce jak to czytam wyrywkowo - nigdy wiecej tu juz nie zajrze!!!!!!! To tak jakby sie bylo jeden stopien wyzej od zwierzecia bo umie sie mowic - reszta to nawet gorsze niz zwierzece zachowanie - zwierzeta sa czysciejsze!!!!! nie na darmo sie mowi, ze najnizej stojacym zwierzeciem jest czlowiek!!!!!! ochyda!!!!!!!

odnawiam :D

no nareście zrobiło się normalnie :) pozdrawiam wszystkich