Gość Lilla_Dancer Napisano Styczeń 29, 2007 Obleśne rzeczy które robią faceci..? bleeeh dziewczyny co wy gadacie..przeciez potraficie nawet gorzej zachowywać jak my.. Znam osobiscie 2 dziewczyny ktore są jak małe swinki.. puszczają bąki w towarzystwie.. bekają..poprostu tragedia.. nie wyobrazam sobie zeby moja dziewczyna tak robiła to jest okropne..:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anula7878 Napisano Styczeń 30, 2007 Ale sie uśmiałam myślałam że to rzadkośc taki gad w domu ,ale widze że nie jestem sama.Mój leży np. w łóżku wyciąga swojego wacka i mówi no wez go..żenada dosłownie,i ogląda dalej film..co wy na to? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chłopak... Napisano Styczeń 31, 2007 widze ze kobiety sa idealne... a juz zapominacie o tym, ze polowa z was nie goli cipki! i smierdzi wam z niej jak z kutra rybackiego... narzekacie tylko na facetów a same nie jestescie lepsze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babiszon Napisano Styczeń 31, 2007 DO CHłOPAKA: No dobrze - połowa dziewczyn nie goli, bo połowa chłopaków nie lubi na łyso. A poza tym jak się goli, to potem te włosy jak odrastaja strzasznie kłują (patrz drapanie po cipce), więc jedyne co ma jakiś sens to DEPILACJA. Ty sobie spróbuj wyjać gorący wosk na krocze, a potem jednym pociągnięciem wyrwać wszystkie kłaki. Wtedy pogadamy. :)) :]] Jak sobie raz - z uśmiechem na trwarzy - wydepilowałam NOGI (nie krocze!) przy moim mężu, to na sam widok zrobił sie blady jak płótno i stwierdził, że on woli owłosione i po co ja to właściwie robię!!! Ale ja dalej je depiluję i nie tylko nogi, tyle, że już nie mam odwagi robić tego przy nim - jeszcze mi na zawał padnie z przerażenia. Chcę przez to powedzieć, że skoro mężczyźnie trudno jest znieść sam widok depilacji, to co by było, gdyby miał się jej poddać? No panowie, który jest na tyle odważny i spróbował?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mieso88 Napisano Styczeń 31, 2007 do kolezanki babiszon ----------> owszem spróbował bym wydepilowac mojej kobiecie " brzoskwinke " :D i wcale bym sie nie brzydził i nie bladł jak twój boy.....to by było cos nowego prawda :D i cos jak by nie było podniecajacego.....deliaktnie powoli zeby nie skaleczyc mojej kobiety :D PozdrAwiam! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kpinka-linka Napisano Luty 1, 2007 Moj mąż po 10 latach małżeństwa puszcza przy mnie pierdzioszki ale ja przy nim też, wiec nie mogę mieć do niego o to żalu, ale jego macanie sie po jajach doprowadza mnie do szału. Siedzi przed tv i grzebie tam obleśne , leży znowu to samo ciagle sie tam drapie nie wiem ale on nie potrafi tego nie robić. Ostatnio rozmawiał z kolega i zaczął kciukiem dłubać w nosie jesuu i nie reagował jak mu dawałam znaki......co ja mam z nim robić....ostatnio chciał uprawiać sex ale mówi że nie mył zę bów to sie nie będziemy całować ....wywaliłam go z łóżka. Gdzie ten dawny zadbany facet którego poznałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ON 30 Napisano Luty 1, 2007 Hehe smieszny temat. Fajnie ze sa wsrod was drogie panie i takie ktore potrafia sie przyznac do swojej jakze "meskiej"(tak wy sadzicie) natury. ;) Nikt nie jest idalny. Kazdy ma swoje grzeszki czy to zapachowe , dzwiekowe czy inne i nie robilbym podzialu kobieta/facet. W kobietach drazni mnie wiele rzeczy a najgorzej te ktore od wiekow przypisywane sa facetom - wymienie kilka : -nie potrafia sie uberac aby wszystko pasowalo jak nalezy -buty plastikowe ktore powoduja straszne zapachy -buty na obcasach grubych jak kolki -brzydkie i nieeleganckie -zle dobrane fryzury szczegolnie z grzywkami -zla depilacja badz jej brak i tu apel w piosence http://www.ojejku.net/img826.htm -o piedzenu i innych bylo. Pozdrawiam i prosze o refleksje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ON 30 Napisano Luty 1, 2007 I jeszcze jedno mam lysego ptaszka i pachy i jak sie chce to mozna. :) Ale wlasnie te kobiety ktorym sie nie chce mowia ze ich mezowie lubia owlosienie a tak naprawde nie znosza tego. Mamy 21 wiek a nie ere DDR'owskich pornoli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła żona Napisano Luty 1, 2007 Mój jeszcze nie zdążył wykazać się niczym szczególnym w tej dziedzinie, ale ma zadatki! Otóż spuszcza po sobie wodę w kiblu, ale żeby go potraktować szczotką do czyszczenia, to już nie łaska. A ja naprawdę nie jestem zainteresowana co jadł na lunch na mieście. Nie obcina paznokci i stóp tak często jak powinien, wiec czasem mnie drapnie po łydce, nieznoszę tego. Jak go nie przypilnuje, to nie myje zębów wieczorem, uważa że takie rzeczy jak Halls'y rano załatwią sprawę. Generalnie to jest czysty chłopak, myje się raz dziennie, robi często pranie, chodzi do fryzjera, dba o dłonie, czysci buty, ma z 50 par skarpetek i majtek, wiec nie ma problemu z czysta bielizną. tylko czasem rano, jak mu się zachce lodzika, a kochalismy sie w nocy i nie poszedł się umyc, to walczę dzielnie z tym smakiem. Bekamy sobie czasem dla jaj, na zasadzie "pociągnij palec", ciągniemy i bek :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chora na bezsenność Napisano Luty 2, 2007 moj mis lubi jak mam małą fryzurkę na dole a nie gdy jestem całkowicie ogolona...to kwestia gustu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
allegra8 0 Napisano Luty 2, 2007 Witam Wszystkich . Przeczytalam troche i doslownie \"rzne ze smiechu \" bo inaczej sie nie da .Wydaje mi sie ze trzeba zachowac umiar w pewnych rzeczach , nawet jesli jest sie po slubie .Niestety moj maz tego umiaru nie ma , ja mam . on: pierdzi w lozku odkrywajac koldre i wypinajac dupsko na mnie (zawsze dostaje zjebek ) myje zeby rano , a nie wieczor (gdzie np. mamy sie pokochac ) beka popychajac specjalnie (wie ze mnie to wkurza ) to by byly te najgorsze , bo robi to z premedytacja i na zlosc mi , zawsze mu mowie ze jestes zlosliwy . cale szczescie ze kapie sie codziennie , co do higieny to nie mam zastrzezen . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pokorny Napisano Luty 2, 2007 witam proponuje specjalne obozy dla facetow program : tresura i nauka dobrych obyczjów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zaplulam caly monitor Napisano Luty 2, 2007 Pekam ze smiechu i juz nie moge :D KLASYFIKACJA BĄKÓW: Ambitny: zawsze jesteś gotowy pierdnąć Koleżeński: lubisz wąchać czyjeś pierdnięcia Niekoleżeski: przepraszasz, wychodzisz i pierdzisz w samotności Roztargniony: nie możesz odróżnić swojego pierdnięcia od swojego Zaczepny: pierdzisz zawsze głośniej niż inni Dziecinny: pierdzisz, a potem się śmiejesz Sprytny: pierdzisz i kaszlesz w tym samym czasie Zarozumiały: myślisz, że zawsze możesz pierdnać głośniej Przyjacielski: wąchasz czyjesz pierdnięcia i mówisz im, co zjedli Okrutny: pierdzisz w łózku i nakrywasz głowę męża kołdrą Nieuczciwy: pierdzisz i zwalasz na psa Zawiedziony: pierdzisz niesmrodliwie Nierozsądny: wstrzymujesz pierdnięcia godzinami Masochosta: pierdzisz w wannie i próbujesz przegryźć bąbeli Umuzykalniony: pierdzisz na każdą nutę Nerwowy: wstrzymujesz pierdnięcie w połowie Sadysta: po pierdnięciu w łóżku poprawiasz sobie kołdrę Naukowiec: pierdzisz do butelek i szczelnie je zakorkowujesz Wrażliwy: pierdzisz, a potem płaczesz Wstydliwy: czerwienisz się po każdym pierdnięciu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość luizjana Napisano Luty 2, 2007 a mi się robi niedobrze kiedy mój ukochany ...charcze...blee i jeszcze komentuje, że mu coś w gardle siedzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BABCIA JADZIA Napisano Luty 2, 2007 Mój mąż po każdym posiłku wyjmuje z gęby sztuczną szczękę i zamiast umyć ją liże językiem!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
allegra8 0 Napisano Luty 2, 2007 To moze cos o sobie dodam; jak myje zeby to chodze po calym domu :D , tlumacze to sobie ze mam male dziecko i musze miec je na oku (on tego nie nawidzi ) jak bekam ,to mowie przepraszam (nawet jak jestem sama , chyba mi to wpadlo w nawyk :D) nie lubi jak maluje paznokcie (bo uwaza ze zasmierdzam caly dom) pije kawe przed sniadaniem i po obiedzie (zawsze cos mamra , bo on nie pije wogole ) codziennie rano masuje piersi :D zeby byly ladne to by bylo tyle :) a...jeszcze mycie zebow zdarza mi sie 3 razy dziennie (nie obejdzie sie bez komentarza - oczywiscie ) :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babiszon Napisano Luty 2, 2007 Do ON 30 - zgoda kobieta z włochatymi pachami i kudłatymi nogami jak u szympansa to horror. Ale to jaką ma fruzurkę wyżej to już sprawa jej i jej faceta. Znam wielu chłopaków, których odstręcza widok całkowicie wygolonej kobiety w delcie Wenus (ztn. zupełnie, tak do łysa). Fryzurka, to co innego, ale jak jest na łyso, to nie mogą. I nie chodzi tu o jakichś tam moich byłych, tylko kilkoro moich przyjaciół. Zakładam więc, że byli szczerzy, bo nie mieli powodu nie być. Rzecz gustu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaaaaa Napisano Luty 3, 2007 słuchajcie drogie kobiety ... troche to wy przesadzacie !! przeciez to sa normalne sprawy pierdzenie i bekanie! nie wiem czemu sie czepiacie facetów jak same to robicie !! przeciez jak wan sie cos nie podoba to pogadajcie ze swoimi facetami a nie piszecie tu i nic nie chcecie zmienic w ich zachowaniu!z facetem trzeba sposobem a nie lepiej nic nie robic i sie uzalac co on niby nie robi! jestem dziewczyna myje sie dwa razy dziennie zemby to myje kilka razy dziennie bo mam aparat no i co!moj facet tez jest zawsze czysty i pachnacy a ze czasami zdarza mu sie pierdnac to co rzecz ludzka ... !! ale nie rozumiem wypowiedzi niektorych facetow mówiacych ze kobiety po slubie nie dbaja o siebie !! nałoz sobie tapete na caly dzien ... i chodz z nia a bedziesz miec gembe jak niewypadł !co do dresów to popieram czuje sie w nich dobrze ! ale przeciez i w takich łachach mozna byc atrakcyjnym ...nie rozumiem tez jednej rzeczy jak faceci mówia ze mamy okres i smierdzi z nas ... człowieku skalecz sie i chodz z tym cały czas to zobaczysz ... nie nasza wina ze nam cieknie ... :[ JEDEN DZIEN MIESIACZKI I PŁAKAŁBYS ZE HEJ !!jasne ze po slubie troche sie zmienia stosunek dwoch osob ... ale gdy kochamy to wszytsko no oprocz smierdzacych skarpetek i majtek ... !! pozdrawiam ... facetów bo i tak jestescie kochani :* a to my baby wredne .. i msciwe :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jagotka Napisano Luty 3, 2007 Oooo meeen. Nie zazdroszczę. Ja mam 14 lat i do małżeństwa mi jeszcze daleko, ale po tym co tutaj przeczytałam, to jakoś mi się nie spieszy ;D Jak ja Wam, laseczki współczuję... Pewnie nie zasługujecie na takie męki... Nie będę kłamać. To wszystko jest obrzydliwe. Uciekajcie od nich, bo nie warto się tak... poniżać ? No, chyba, że ich naprawdę kochacie ;) Pozdrawiam :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ajajajaj Napisano Luty 3, 2007 Zesrałem się okrutnie przy lasce. Ona : jaki smród , a ja : dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jajakobyła Napisano Luty 4, 2007 A ja niestety nie wierzę stworzeniom, które co miesiąc krwawią cały tydzień, zdychają, a potem nie umierają, tylko trują dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bapo Napisano Luty 4, 2007 ech ja tam tez wącham skarpetki rano, ;lepsze to niz zakłądac brudne co nei:) no ni wcinam czasem tony czosnku piernąc tez mi sie dazy zwlaszcza po owsiance a kobieta mi mówi.. to dobzre bo to znaczy ze ci jelita pracują:) za to w nosie raczej nbei dłubie i myje sie zadko ale zawsze tam gdzien trzeba za to jej sie zdarza nie o co mam wtedy powiedizec??:) wy kobitki przyganiacie garnkowi i tyle:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
powerless 0 Napisano Luty 4, 2007 A mój mąż nie dłubie w nosie, myje codziennie zęby, codziennie rano kupuje pieczywo (za co ma u mnie dużego plusa)...ale za to rzuca skarpetki gdzie popadnie, po moim powrocie z pracy czeka na mnie sterta talerzy i kubków do zmywania, przypomina sobie o mnie jak, jest głodny:(( Ale czego nie mogę zrozumieć to, to że ma obok siebie kochającą żonę, a świata poza komputerem nie widzi....nic tylko granie, granie, gadanie z kolegami i nie tylko....ściąganie tapetek, oczywiście babek również.... i sorry, ale szlak mnie już trafia. Uważam, ze faceci i babki mają wady i zalety. Ale jak tu walczyć z uzależnieniem od kompa??????? Nie jest to obleśne, ale wpierniczające. Czy miał już ktoś taki problem? jestem bezsilna:( pls, help! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daria99 0 Napisano Luty 5, 2007 Powerless, powinnas sie cieszyc ,bo moj facet oprócz tego wszystkiego co napisalas powyżej zadawala sie seksualnie uprawiając sex wirtualny. Dobrze ze, wyjechal za granicę przynajmniej nie widze co on tam wyprawia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość doceńcie kochane doceńcie Napisano Luty 5, 2007 po przeczytaniu tylu rewalacji musze podzilić sie swoimi doświadczeniami;)) spotykałam sie z facetem; byliśmy "normalną para" na kumpelskim układzie.. tzn on nie krępował sie przy mnie bekac, pierdzieć, drapać sie po jajach, wąchac skarpetek, dłubać w nosie, jeśc jak swinia, rzucać we mnie jedzeniem;) ja tolerwoałam i nie preszkadzało mi to absolutnie natomiast jak razcej nie pozwałam sobie na taką swobodę uznając że nie wypada i już.... rozstaliśmy się - nie widziliśmy ok 2 lat ja sie zminiłam, zeszczuplałam, zdziewczęcalam;)) zmieniłam garderobe itp itd... jak to kobieta - zmienną jest... zeszliśmy się a on popadł w paranoje... wydaje miesiecznie setki na; karnety na siłownie, solarium, masaże, kosmetyczke, skarpetki WYRZUCA po każdym uzyciu (nieważne czy miał je 3 min czy cały dzień), codzinnie wybiela zęby... ma krem chyba do każdej częsci ciała... wybralismy sie kiedys na biwak.. jego kosmetyczka byla wieksza od mojej toerby z ciuchami..ehhh, wozi ze soba prostownice, suszarke fryzjerską, kremy koloryzujące (na wszelki wypadek;/)... i uwaga uwaga.... SKUBIE SOBIE BRWI.. używa tez henny, mało wam??? depiluje całe ciało codzinnie rano, wyjście z domu zajmuje mu min 1,5h więc o żadnej spontaniczności nie ma mowy.. chodzi co 3 dni na pedicure i menicure... kolor bielizny dobiera do koloru koszuli.. będąc kiedyś na spacerze zobaczył że nitka wystaje mu spod mankietu, i zgadijcie co?? nie można jej bylo oderwac ogryśc przypalić... tylko trzeba bylo sie wrócić do domu by umożliwc mu przebranie się;)) apropos przebiera sie do każdgo posiłku... ostatnio poinformował mnie że MUSZE mu porzyczyć pieniądze na operacje.. myślałam że umiera... a on po protu odkrył że ma niesymetryczne usta i TRZEBA to naprawic.... zgadnijcie dlaczego sie znowu rostaliśmy??:P pozdrawiam wszytskie oburzone;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alunia 31 lat. Napisano Luty 5, 2007 Drogie kobitki! Ciągnąc dalej temat, myślę, że każda z nas potrzbuje różnej czystości, higienty i stylu bycia swojego faceta. Z drugiej strony jakoś to wszystko, w większości przypadków akceptujecie. Zasada nr 1 to my w dużej części zajmujemy się kreowaniem naszych facetów i jak nam się coś nie podoba to trzeba poprostu powiedzieć. Faceci to takie duże dzieci, które trzeba czasem zganić, czasem poprowadzić za rączkę i przypomnieć jak się ząbki myje. Opisując na tym forum te okropne przypadki tych facetów bardzo obleśnych to niestety uważam, że same na to przyzwalamy, że oni tacy są. Jak zbyt mało naciskamy, albo w ogóle to niestety oni przyjmują to za normę. Życzę Wam więcej odwagi, w wypowiadaniu tego czego oczekujecie od swoich faceów!!! Pozdrawiam Alunia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie księzniczka Napisano Luty 6, 2007 to wszystko kwestia potrzeb mnie nie przeszkadza ze mój facet beka i pierdzi( co z reszta zadaża nam się robić razem od tak dla zabawy)bo wole mieć takiego wg niektorych obleśnego faceta niż metroseksualnego lalusia bo ja niechce byc księżniczką udającą że nie jem i nie wydalam i bardzo lubię wkladać mu palce do nosa i uszu:)żeby go troszkę powkurzać:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość efferalgan500 Napisano Luty 7, 2007 CHCECIE zobaczyć obrzydliwe rzeczy? to wejdźcie na ta strone www.hujnia.pl - tylko dla dorosłych i dla tych co maja mocne nerwy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość efferalgan500 Napisano Luty 7, 2007 jak chcecie zobaczyć obrzydliwe rzeczy to wejdźcie na w w w . h u j n i a . p l Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ognik50 Napisano Luty 9, 2007 Mile panie wspolczuje Wam wszystkim ; ale to sa tylko drobnostki Pomyslcie ,ze sa wobec Was otwarci czuja sie pewnie i swobodnie najwazniejsze,ze was nie zdradzaja --to ze sie nie myja czesto jest najlepszym na to dowodem.Wiec niech zyja brudasy to najwierniejsze....chlopaki.... Buziaki dla Was.... macie jeszcze przeciez marzenia ..zamknijcie oczy i.....bedzie milej..... Jagienka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach