Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci?

Dziewczyny wy wszystkie naprawdę pierdzicie? Ostatnio jak moja laseczka sobie"popusciła" , a była w krótkiej spódniczce to myslałem że mi peknie rozporek.Moze to głupie,ale starałem sie wywąchać cały ten cudowny zapach.Byłem w niebowzięty, chciałbym poczuc zapach jak inne dziewczyny pierdną sobie.Jest to jednym z moich marzeń>

Cikawe jaki zapach tego piernicia jest moze o zapchu Róży :P Ale sądze ze o zapchu KUpy !!!! PS. To jak towja dziewczyna sobie purknie to chyba nic nie czuje bo wszytko wywąchasz hehehehehe Ale to Miłośc:D

Mam dziewczynę(miałem), kóra uwielbiała nie zamykać drzwi od łazienki w trakcie wykonywania tzw.potrzeb fizjologicznych. Jej sie wydawało, że to nas do siebie zbliza, tzn. nie mamy przed sobą tajemnic, itd. Dla mnie to było wstrętne, niemiłe, debilne zachowanie. łazienka to, miejsce intymne, tylko dla mnie, chyba , że wyraźnie daje do zrozumienia, że chcę inaczej i druga strona na to się godzi. Patrzeć jak ktoś "szczy" mija sie dla mnie z pojęciem "bliskości"

Mam dziewczynę(miałem), kóra uwielbiała nie zamykać drzwi od łazienki w trakcie wykonywania tzw.potrzeb fizjologicznych. Jej sie wydawało, że to nas do siebie zbliza, tzn. nie mamy przed sobą tajemnic, itd. Dla mnie to było wstrętne, niemiłe, debilne zachowanie. łazienka to, miejsce intymne, tylko dla mnie, chyba , że wyraźnie daje do zrozumienia, że chcę inaczej i druga strona na to się godzi. Patrzeć jak ktoś "szczy" mija sie dla mnie z pojęciem "bliskości"

Mam dziewczynę(miałem), kóra uwielbiała nie zamykać drzwi od łazienki w trakcie wykonywania tzw.potrzeb fizjologicznych. Jej sie wydawało, że to nas do siebie zbliza, tzn. nie mamy przed sobą tajemnic, itd. Dla mnie to było wstrętne, niemiłe, debilne zachowanie. łazienka to, miejsce intymne, tylko dla mnie, chyba , że wyraźnie daje do zrozumienia, że chcę inaczej i druga strona na to się godzi. Patrzeć jak ktoś "szczy" mija sie dla mnie z pojęciem "bliskości"

Az mi sie odechcialo zamąż pójscia jak to czytam. ale ubaw mam niezły.....heheheh te wypowiedzi sa boskie ..:))) Mam nadzieje ze moj facet w przyszlosci nie bedzie robil wszystkich tych swiństw, choc pewnie niektóre bedzie heheh

Ogólnie widze że dyskusja jest zajeb*** Nie czaje tylko dlaczego niektórzy tak sie bulwersują :p A co pierda se nie mozna zasadzic albo beknąc przy kims ukochanym ? Zdaża sie przeciez kazdemu wkonci to sa potrzeby fizjologiczne :D

...ma racje. Ja mam wielu kolegow, kazdy beka, pierdzi, dlubie w nosie. Musicie sie panie do tego przyzwyczaic, bo to jest naturalne. Jak sobie pomysle, ze przy mojej przyszlej zonie nie moglbym sobie na luzaku piardnac, to wolalbym byc starym kawalerem.

nie mamy przed soba tajemnic. Mamy łazienkę z ubikacją .Wiec rano kiedy ja robie sobie makijaż moj kochany robi kupkę. Nie przeszkadza mi to wcale a pppotrafi wydawac przy tym dzwieki glosne ze pewnie cały pion w bloku słyszy! Gorzej gdy zapach jest zbyt intensywny, wowczas uciekam :-) Moje Kochanie lubi tez gdy pomagam mu w goleniu jego jajeczek. Nie wyobrazam sobie zeby mial sie mnie wstydzic Ale jest tak moze dlatego ze jest strasznym czysciochem, jak wymknie mu sie baczek albo beknie to zawsze przeprasza Ma jedna wade - jest bałaganiarzem i o mdlosci doprowadzaja mnie jego paznokcie na podłodze!

ale się ubawiłam hahaha

napiszcie coś jeszcze troche prawdy o facetach może jak przeczytaja to przemyślą

No wiec ja sie przyznaje - jestem rownie oblesna, generalnie jak jestem sama , nigdy przy obcych i znajmoych tysz :D A oto co ribie jak jestem sama - wpieprzam to co sobioe wycisnelam z twarzu reszty ciala - spie z ta sama podpaska jakies 3 dni -puszczam baczki oczywiscie -uwielbiam dlubac w nosie(pasjonuje mnie roznorodnosc katow pod jakimi moge wkaldac palucha) -uwielbiam swoje skorki , te wokol paznokci najbardziej -obwachalam i sprobowalam wszystkiego co ze mnie sie wydziela , wyplywa lub wylatuje(no moze poza kupka , nie moge sie przemoc:D) -uwielbiam zapach swojego potu -potrafie chodzic kilka dni w tych samych skarpetkach , majtakch i rajstopach -nie myje wlosow przez 4 dni i wygladaja STRASZNIE -nie gole nog i okolic bikini tygodniami -w moim lozku znajduja sie nastepujace rzeczy - platki kosmetyczne, lyzeczki , talerzyki, torebki po herbacie, majtki , recznik, szlafrok i mnostwo ciuchowi jeszcze skorki z owocow - w tej samej szklance potrafie pic kakao, kawe, herbate, herbate z miodem i sok owocowy - smarkam mnostwo razy w ta sama chusteczke higieniczna, zaraz po tym jak wyschnie i sie nie rozleci - spanie z pokrwawionymi nogami mi nie przeszkadza a tym bardziej plamy jakie zostaja -poniewaz mam problemy z zoladkiem i reszta ukladu trawiennego to tez niespecjalnie brzuszek mam plaski i zapachy nie za mile ze mnie uchodza -dlubie w uchu , patyczki leza gdzie badz - no i ogolnie jestem syfiara straszna, mnostwo opakowan po jedzeniu lezy wokol mnie , nie wspominajac o naczynicach i sztuccach -jeszcze wkladam sobie miedzy zeby rozne rzeczy - lubuje sie w slomkach i iglach No ale co najgorsze to nie nosze majtek :DDDDDDDDDDDDDDDDD (staniczek musze bo mam za duzy biust do nienoszenia) Pozdrawiam inne syfiary jak ja :D

gratuluje szczerosci wyznania - to poniekad plus, ze dostrzegasz te rzeczy u siebie. minusem jest to, ze taka jestes. pozdrawiam p.s. przeczytaj sobie moje poprzednie posty - nick ten sam ;)

EEEEE BABY ALE JESTEŚCIE TĘPE!!!!!!!!!!!!! BOZE!!!!!!!! A wy nie sracie??? Sracie tylko cicho! I smierdzi od was

a mój przyszły mąż kilka dni temu rzygał do wiadra, które postawił przy naszym łóżku... fuuuj! blee

Jestem facetem i to co czytam jest extra smieszne, ale niestety to prawda.

hej dziewczyny, o co wam chodzi przeciez to naturalne se walnąć.

- obgryza paznokcie u nóg i cieszy się, że równo wyszło - dłubie w nosie a gile przykleja pod fotel, a gdy przyłapie go z palcem w nosie, udaje, ze tylko sie drapał - zawsze rano, jeszcze w łóżku sobie pierdnie, a ubaw ma z tego przeogromny i pyta się czy jestem z niego dumna - wącha rano wczorajsze skarpety i najczęściej je zakłada z powrotem, bo "jeszcze sie nadaja"

właśnie między innymi nie chcę wychodzić za mojego Kochania za mąż, bo zrobi się jak mój tatuś - dłubanie tu i tam, skarpetki brudne pod fotelem, nie mycie się zbyt często ( z resztą moja matka też nie ma w zwyczaju codziennego prysznica!!!); nawet nie wiem, czy w najbliższym czasie z nim zamieszkam:)

A moja kolezanka poci sie na tancach i ma pryscze na plecach... a potem na lekcji podnosi koszulke i kaze sobie je wyciskac!!!! oblecha!

A moja kolezanka poci sie na tancach i ma pryscze na plecach... a potem na lekcji podnosi koszulke i kaze sobie je wyciskac!!!! oblecha!

zamocne!!!!!!!!!!!!!!1 jakk brechtam hehehe nie wiedzialem ze my faceci możemy być tak obleśni :D:D:D piszczie dalej:D:D

E - tam... ja sie nie zgadzam, ze niby wszyscy faceci sa tacy - ja np zmieniam gatki codziennie i uwazam to za rzecz zupelnie normalna, poza tym nie rzucam gili gdzie popadnie, jesli juz to do kibelka :P Przyznam, ze czasem trzeba pogrzebac w nochalku, bo przecie jak sa zaschniete glutki to ich sie wysmarkac nie da :P (pewnie wiekszosc pan sie teraz krzywi z odrazy ale taka jest prawda :P). Co do puszczania smrodkow to staram sie zawsze uprzedzic moje kochanie o tym, ze tzw. "valbonk" nadchodzi, nie wstrzymuje ich jednak, gdyz wyczytalem gdzies, ze byloby to niezdrowe :> Podsumowujac - wydaje mi sie, ze nie jestem oblesny tylko zupelnie normalny :] Pozostaje mi miec tylko nadzieje, ze moja zona mysli tak samo :P P.S. Skarpetek tez nie wacham (bleee).

tak więc dziewczyny niepowstrzymujcie sie od pierdzenia i dawajcie czadu, bo to lubi większość facetów tylko wstydzi sie przyznać, a chociaż ich spytacie o to, to i tak się nie przyznają,więc grzejcie bez pytania! :)powaga!!Naprawde!!( im bardziej sie powstrzymujecie laseczki od pierdzenia, tym bardziej jest to widać,prostujecie się, skręcacie, trzycie kolanem o kolano;))) to jest widać, uwiezcie mi ;)) bo przecież "kobiece bzdzinki to jak malinki"

jestem facetem i ja równiez uwielbiam wachać jak moja dziewczyna piernie ,czy głośno czy cicho.Śmierdzi tylko wtedy ,gdy zbiera jej się na wysranie, gdy niedługo będzie miała srać.Zawsze mi mówi jak chce jej sie piernac. Wtedy ja podchodze ,zbliżam sie do jej tyłeczka, przystawam nos jak mogę najbliżej, i po chwili....słyszę cichutkie ..pssssssss... i czuje ten cudowny zapach jej bączka, taki fajny delikatny.Wtedy wdycham go ile tylko mogę lecz trwa on bardzo krótko i szybko znika;( Cięzko było mi przetłumaczyć mojej laseczce że ja to poprostu uwielbiam, bo ona się bardzo wstydziła na początku puścic baka przy mnie.(pamiętam jak sie przełamała i zrobiła to pierwszy raz, ja poprostu..wystrzeliłem i zalepiłem gacie).Ale udało mi sie i teraz pierdzi przy mnie.Powiedziała że nawet jej lepiej teraz, bo niemusi trzymać.Chciałbym powachać bzdziuszki wszystkich ładnych dziewczyn, zajebiście mnie to podnieca, chciałbym przyłożyc swoja twarz i usta do ich tyłeczków i cały ten super zapaszek wchłonąć.To co teraz napisałem to są moje szczere, osobiste doznania,o których wie tylko moja Kochana Ania(sprawczyni tego wszystkiego).Nigdzie nigdy tego nie pisałem i nie mówiłem, a odważyłem sie po przeczytaniu wypowiedzi "Gościa".Myślałem, ze tylko ja jestem tak katastrofalnie zboczony, ale widze że niejestem sam.Zapewne nigdy bym sie nie przyznał do takiego czegoś,gdybym nie przeczytał ze inny facet też to uwielbia.Dziewczynki kochane kocham was wszystkie i ubustwiam jesteście moimi królowymi, a od waszych kochanych bączków poprostu wymiękam mógłbym nimi oddychać.A więc uszczęśliwiajcie nas i sie nie wstydzcie się, prosimy was!My nie wstydziliśmy się, pierwsi napisaliśmy to, a więc teraz wasza kolej spełnić nasze marzenia..

Tak piszecie na tych facetów, ale ja mieszkam z moja przyjaciółką (polskie prawo cieagle nie pozwala na nasz slub), i ona robi podobne rzeczy. I wiecie co ? Mi to zupelnie nie przeszkadza a nawet, powiem wiecej. Uwazam ze moze to nie kulturalnie pierdziec w towarzystwie, ale my czasem puszczamy bąka a nich sie błąka. A jeśli nawet ja sie podrapłąma po posladkach albo ona to od razu wiedziałyśmy o co chodzi. Wiecie co dziweczyny, ja mysle że wam sie po prostu znudził sex z wazymi facetami i szukacie czegoś innego. A co do gości to ............... chyba sie domyślacie czego wole dziewczyny ?

Najpierw się wszyscy nauczcie tak elementarnej rzeczy, jaką jest ORTOGRAFIA, tj. znajomość poprawnej pisowni w OJCZYSTYM języku. Wtedy będziecie dopiero komentować podobnie debilne tematy. Pozdrawiam:)

Najpierw się wszyscy nauczcie tak elementarnej rzeczy, jaką jest ORTOGRAFIA, tj. znajomość poprawnej pisowni w OJCZYSTYM języku. Wtedy będziecie dopiero komentować podobnie debilne tematy. Pozdrawiam:)

Najpierw się wszyscy nauczcie tak elementarnej rzeczy, jaką jest ORTOGRAFIA, tj. znajomość poprawnej pisowni w OJCZYSTYM języku. Wtedy będziecie dopiero komentować podobnie debilne tematy. Pozdrawiam:)