Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewiczek

cytologia -grupa 3 lub gorzej?

Polecane posty

Gość iskierka-13131313
Do Kasi A poza tym wynik badania NALEŻY DO PACJENTA i mimo że lekarza nie ma teraz to powinni Ci go dać. Bo Ty decydujesz gdzie i do jakiego lekarza iść... Ja bym wziela wynik na Twoim miejscu to bys wiedziala dokladnie co Ci napisali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierka, dziekuje. A w Twoim przypadku to juz podpada pod znecanie sie nad pacjentami. Ale mysle ze czekanie bedzie mialo happy end. Tego Ci zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
kasia1986 to ja nie rozumiem czegos, mowisz,ze jeszcze nie mialas wizyty u lekarza to skąd te leki o których piszesz ? pielęgniarka Ci je wypisała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Kasia1986, lepiej nie słuchaj tego co ma do powiedzenia pielęgniarka ! Grupa III oznacza jakieś nieprawidłowe komórki, którym należy się dokładniej przyjrzeć (kolposkopia lub pobranie wycinków) ale nie oznacza to nowotworu !!!! W ogóle dziwię się, że informacji o podejrzeniu występowania komórek nowotworowych udzieliła pielęgniarka ! To jakieś niepoważne i chyba nieodpowiedzialne z jej strony. Lepiej pogadaj z lekarzem, on Ci na pewno potwierdzi, że trójka to nie rak ! Iskierko, głowa do góry ! (więcej napisałam na gg)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
zgadzam się z Basią. dlatego zdziwiły mnie te leki o których Kasia pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia1986
Dzieki dziewczyny! w sumie to z tymi lekami to ona mi powiedziała ze bede je brała lekarz mi je przepisze jak do niego pójde. dla mnie to tez było dziwne ze o wynikach ona mi sama powiedziała,ona chyba nie bardzo jest do tego upoważniona. ja jeszcze przed praca pójde po te wyniki mam nadzieje ze mi je da i pojde ptywatnie bo to czekanie na ta wizyte jest dobijajace. dzieki jeszcze raz jeszcze za podniesienie mnie na duchu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
od tego jest to miejsce, żeby się podnosic na duchu :) trzymaj się i dawaj znać co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea40
Dzwoniłam,moje wyniki już są. Nic nie powiedziała,więc chyba nie są najlepsze.U mojej córki,dwa miesiące temu dzwoniłam i od razu mi powiedziała "wynik pozytywny"czyli dobry,w innym szpitalu,ale.... najważniejsze ,że jest i mogę od jutra działać.Jutro odbieram wyniki i od razu jadę do mojego gin. Okropnie się denerwuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
Trzymaj się Bea ja tez sie denerwuje ale musze jeszcze wytrzymac do czwartku. Najbardziej wkurza mnie to ze wyniki z wycinkow robią w moim mieście tylko w innej dzielnicy. A kurier z wynikami przywozi je aż raz w tygodniu... jakby miał ze 100km.. i jeszcze dwa weekendy długie w tym miesiącu więc czekam chyba rekordowo - zamiast 2 to 5 tygodni. Mogłabym już być po zabiegu i po leczeniu a tak to biore antydepresanty i zaczynam sie leczyć na nerwy ale co to kogo obchodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziabart
ja przedwczoraj miałam cytologię, za niecałe 2 tyg powinnam mieć wynik...już się tak strasznie nie boję...lekarz powiedział, że wygładziła mi się nadżerka, że wcześniej były na niej jakieś chropowatości, których teraz nie ma...co to oznacza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia34
JA byłam wczoraj u gin.pobrała mi wymaz na cytologie i jeszcze zaleciła mi usg,bo coś jej się nie podoba w przydatkach z prawej strony oczywiście trzeba czekać na termin zarejestrowałam się i mam wiz. na 5 czerwca bardzo się boję. Pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colograna
witam , moze odbiegnę od tematu ale właśnie odebrałam wynik i okazało się , że to dwojeczka:)chce tylko apelować do wszystkich kobiet CHODŻCIE NA BADANIA - BADAJCIE SIĘ JAK NAJCZĘŚCIEJ ja muszę przyznać, że nie byłam 13 lat - czyli od momentu założenia wkładki domacicznej i gdyby nie zrządzenie losu i wielki przypadek nie zrobiłabym tego do teraz....to co przeżyłam aż do odebrania wyników do horror i pamiętajcie,że zły wynik nie oznacza odrazu wyroku pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colograna
CZYTAJĄC OSTANIE DWIE STRONKI FORUM--- ISKIERKO KOCHANA BĘDZIE DOBRZE :))))TRZYMAJ SIĘ CIEPLUTKO I NAPISZ JAK NAJSZYBCIEJ O WYNIKACH :)) ZAPAMIĘTAJ ZAWSZE TRZEBA WIERZYĆ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim dziś odebrałam wyniki wycinków. Pobranie miałam robione bez znieczulenia- bo tylko jeden wycinek i łyżeczkowanie szyki- boli ale do przeżycia. Niestety wynik CIN II, w następnym tygodniu ide na konizację chirurgiczną i sama nie wiem czy mam się bać.... wiem że pisałyście że nie ma czego. Chodzi mi o fakt iż 5 - ciu lekarzy zastanawiało się czy wogóle robić konizację. Lekarka powiedziała że moja szyjka chociaż bez nadżerki jest strasznie drobna i delikatna i ona się boi bo ja nie mam dzieci- a przecież chcę mieć. Lekarze stwierdzili, że trzeba ciąć. I to jest najgorsze, że się panicznie boję o tę swoją bidną szyjkę, a nie samego zabiegu (zapowiedzieli znieczulenie ogólne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea40
Witajcie! Odebrałam dzisiaj wyniki,komórek rakowych brak. Jestem dzisiaj taka szczęśliwa.Byłam u mojego gin,stan zapalny wyleczony,a to małe zbielenie to dysplazja,co już było wiadome po klposkopii i to narazie zostawiamy.Za pół roku powtarzamy cytologie,jak będzie ponownie 3-ka to skracamy w tym miejscu szyjkę.Konsultowałam to już z drugim gin,jest tego samego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea40
Iskierko jestem z Tobą,dawno uwierzyłam,że pozytywne myślenie może sprawić cuda.Wiem,że Twój problem jest ciut inny,ale kiedy u mnie opadły emocje wiem ,że trójka zawsze jest do wyleczenia. Nadal każdego dnia będę tu zaglądać,bo od tego tematu się nie uwolniłam.Dzięki tej stronce jestem dużo mądrzejsza.Zawsze kontrolowałam się co roku,teraz będę to robiła co pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
Colograna i Bea dziękuję i wszystkim Wam kochane moje też dziękuję, że tu jesteście i że jest ta strona. To bardzo pomaga. Ja jutro lecę po wyniki ale dopiero po 13 bo pracuję. Mam nadzieję, że wreszcie będą. Jutro napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
iskierka trzymam kciuki, musi byc dobrze, innej ewentualnosci nie zakładaj nawet !!!! bea gratuluje :) to daje nam wszystkim nadzieje, ze bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia34
Witajcie cieszę się,że jest ta strona i że można się wygadać wypłakać i nikt nie patrzy z politowaniem.Podziwiam Was wszystkie mimo swoich problemów pomagacie innym się pozbierac.Jestem po usunięciu brodawczaka z przewodu pokarmowego,byłam też u gin.czekam na wyniki z cytologii i czekam na usg mam za tydz. tak jak już pisałam wczoraj coś się nie podobało mojej lekarce podczas badania z prawej strony martwię sie i trochę już mnie to przerasta,żołądek mam zrąbany(praepuklina i parę jeszcze innych rzeczy)a teraz jeszcze TO.Mam dość jednak cieszę się że mogłam gdzieś się wygadać.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
a w jaki sposób objawiają się brodawki w przewodzie pokarmowym ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
Dziewczynyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie uwierzycie !! Mam swoje wyniki!!! A myślałam już że gdzieś zginęły... Napisali na tym wyniku, że wysłali go 9 maja a dziś 29 maja... czyli 20 dni sobie lazł... z jednej ulicy na inną... Juz piszę co wyszło: Dysplasia focalis minoris gradus - signa infectio viralis tzn dysplazja ogniskowa w stopniu małym i podejrzenie infekcji wirusowej Endometrium in stadio proliferationis endometrium w stanie jakimśtam... lekarz powiedział, że takim jak ma być fizjologicznym czyli super! Muscosa canalis colli sine laesionibus szyjka macicy czysta czy cos takiego... tak powiedzial lekarz. Ogólnie wszystko dobrze tylko ta dysplazja ... mała.. na szczęscie jest mała i ogniskowa tzn nie rozlana gdzieś na całą szyjkę tylko jedno małe ognisko. Lekarz powiedział, że trzeba to wyciąć i 17.06 idę do szpitala na konizację pod narkozą.. miałam do wyboru to albo znieczulenie miejscowe i gabinet. Niby lepiej ale strasznie się boję a tak usnę i w dupu.. kurde i tak sie boję.. ale na razie jestem szczęśliwa, ze wyszło tylko tak... a nie rak. Po wakacjach jak sie zagoi to zrobimy test na HPV... i będę modlić się żeby go nie było.. na razie ulga... wytną to i będę zdrowa i oby już nie wróciło nigdy więcej. Trzymajcie się kochane!!! i dziękuję za słowa otuchy jesteście kochane wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kira7
Iskierko,nareszcie:)))Gratuluje Ci wynikow bo sa naprawde ok.Teraz pojdziesz na zabieg i bedzie tak jak ma byc,ciesz sie ze wczesniej Ci to wytna i bedziesz miala spokuj.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita1
Witam!!! Odebrałam dzisiaj wynik, mam III i ogniska dysplozji.Mam do Was pytanie co oznacząją IIIa IIIb CIN... u mnie na wyniku jest napisana tylko III.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Cześć Iskierko ! Gratuluję i cieszę się razem z Tobą ! Jak się boisz to przeczytaj jeszcze raz co Ci pisałam na forum i na gg - mała drzemka i do domu ! A w moim przypadku to nawet do pracy (po paru godzinach) ! Więc uwierz, najgorsze już za Tobą (bo ten zabieg nie jest gorszy niż to czekanie na wyniki). A w poniedziałek (2.06.) koło dziewiątej rano pomyśl o mnie i przez chwilę potrzymaj kciuki (w tym miejscu chciałam wstawić uśmiechniętą buźkę ale nie wiem jak...). Basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia34
loloinko! Bolał mnie żołodek na okrągło praktycznie poszłam do gastrologa,który zlecił gastroskopię i tam stwierdzono brodawczaka oczywiście było badanie hist.pat mam jeszcze jakby tego było mało przepuklinę przeponową i nawracającą żółć do żołądka.Teraz jestem po usuięciu (wypaleniu) tego brodawczaka no i to tak pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
Basiu będę trzymać kciuki na pewno i na pewno będę Ci zazdrościć że już jestes po... a to co napisałaś na 36 stronie Ty i Kira czytam często... jak wracają lęki. Jak to dobrze, że jest to forum i Wy tutaj i internet... kiedyś życie było trudniejsze. Polubiłam Was i to forum. Myślę, że po wyleczeniu będe też tutaj zaglądać a może kiedyś zrobimy sobie jakiś zlot internautek "trójkowych"? :-) spotkamy się i poplotkujemy... o życiu... bo żyjemy i żyć będziemy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea40
Jak miło było przeczytać twoje wypowiedzi Iskierko,poczułam tryskającą radość.Coraz więcej tu dobrych wieści. Za resztę koleżanek trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOSIA100
Prawdę mówiąc pobeczałam się jak dziecko jak to wszystko czytałam! Tym bardziej że sama mam ten problem. Wynik wg Bethesda LSIL - komórki warstwy pośredniej powiększone, zmiany deformacyjne jądra, wodniczkowe coś tam. Nawet nie jestem w stanie przeczytać tych bazgrołów! Lekarz u którego dzisiaj byłam twierdzi że to nic istotnego, że mam po prostu silny stan zapalny. Przepisał mi globulki Betadine i kazał przyjść później. Okropnie się zdenerwowałam że nie chciał mi tego wszystkiego wytłumaczyć. Dlaczego nie mam podanego wyniku II lub III, tylko LSIL??? Czy mam HPV??? Zastanawiam się czy nie wybrać się do innego lekarza. Liczę na Wasze wsparcie. Gośka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
TOSIU LSIL to zmiany małego stopnia w obrębie nabłonka płaskiego szyjki macicy - MAŁEGO! większe zmiany to HSIL a rak ICC Jeśli masz małe zmiany to naprawdę nic takiego. Lekarz powinien Ci to wyjaśnić ale może byłaś zbyt zdenerwowana żeby pytać. Rozumiem to doskonale. Ja też brałam Betadine to dobry lek działa na wirusy bakterie i pierwotniaki. Po skończeniu polecam Ci lactovaginal kup sobie sama to są pałeczki kwasu mlekowego czyli takie bakterie które w pochwie powinny być bo po betadine będziesz miała wyjałowione wszystko. U mnie już na cytologi napisali "cechy infekcji HPV i CIN 1" więc podejrzewali HPV choć też nie jest to na pewno. Trzeba to zbadać. Myślę, że u Ciebie wystarczy to Betadine i potem weź lactovaginal i wynik bedzie dobry. Tego Ci życzę. Poczytaj to forum mi też bardzo pomaga. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×