Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cioteczki i meno

menopauza, odchudzanie i inne problemy 40-50letnich ciotek

Polecane posty

Cześć Cioteczki :) odzcudzona - ja tez jestem ruda :) tylko nienaturalnie :D . Zawsze mówię, ze to mój wybrany kolor włosów a przy okazji wszyscy od razu wiedzą jaka jestem wredna :D . Ja też jestem sprawna fizycznie i zawsze byłam... tylko troszkę mi zaczęło przybywać centymetrów tu i tam... ale narazie z tym spokój :). Cwiczę, czuję sie świetnie. Moje cialo jest jędrne i nigdy nie miałam cellulitisu. Menopauza narazie mnie nie doknęła ... chociaż pewnie się zbliża wielkimi krokami .. ale co tam... wszystko da się przeżyć przy odpowiednim podejściu :) 47latka - dobrze, że zrobiłaś badania i choroba wykluczona :). Podziwiam determinację w dązeniu do poprawy wyglądu twarzy 🌻. Nie wiem czy zdobyłabym się na to ... Tobie napewno się uda i wtedy poczujesz się jak ... nowa \"ciotka\" ;) Niedługo czas na mnie , na codzienny fittnes. Myślałam, że nie dam rady, ze mi się szybko przestanie chcieć a tu ... wręcz przeciwnie :) może dlatego że efekty są widoczne i usłyszałam kilka pochwał od zakolegowanych młodych dziewczyn w pracy . Sama zresztą czuję się doskonale... mimo, że kilogramów nie ubyło czuję że jest mnie mniej :D:D. Mam takie ciało ( genetyka - po mamie)że nikt by nie powiedział, że ważę ąż .... tyle :D:D Trzymajcie się 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona
No i jestem raz jeszcze. Meno - "zaraziłam" kumpelę dietką, ale jest lepsza odemnie, bo już ma książki, narazie "studiuje", podała mi adres z przepisami http://kuchta.blog.onet.pl , są dla różnych faz diety, trzeba poczytać, co i kiedy wolno. Spodobały mi się te śledzie w pomidorach, jutro zrobię :). Troszkę mnie dziś ssie, nie jadłam nic na ciepło, same sałatki - typ - surówka, troszkę szyneczki - jakieś 3 plasterki i 3 kawy, aaaa zapomniałam, jeszcze mogę zeżreć troszkę orzeszków...zadzieram kiece i lece...kurde, małpy już mi wyżarły !!! Mleko 0% też mi wychlały...Chyba bedę teraz wszystko chować w spiżarce na najwyższej półce ( jak jakieś rarytasy w sklepach), ja im żarcia nie wpieprzam !!! Tylko, że tam ziiiiimno i nie będzie mi się chciało włazić...ale nie ma tego złego...nie bedę jadła ;) Ciotka klotka - już Ci chyba ta rybka nie zaszkodzi - jak szaleć to szaleć, zawsze można odchudzać się "od jutra" ;) A co do sera, to ja też nie mogę dostać takich "rarytasów, pewnie są w jakiś marketach. Zrezygnowana - jak wygląda ten serek "piątnica" - pytam w sklepach i nie wiedzą :(, jem więc odtłuszczony Ostrowia, dziś kupiłam jakiś Włoszczowa - zaw. tł.odpowiednio 18% i 15%. Pewnie jeszcze tu zajrzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wszystkie Cioteczki i Nylonki :D :D :D Byłabym wcześniej , ale mnie \" wymiotło\" dzisiaj z inernetu :( :( a potem z domu. Ostatnie badania, z tych co b. lubię :( :( mamografia. Na dodatek nie obyło się bez \"traumy\" ( miałam wcześniej guzki) i po poprawce okazało się na szczęście że wszystko jest OK. :D Ale co czasu zmarnowałam i co najadłam się strachu to moje!!! Dziewczyny badajcie się , bo to co człowiek ogląda na własne oczy to straszne !! Ale może wrócę do bardziej optymistycznych tematów. Peny - ja nie wyobrażałam sobie diety bez chleba, makaronów, mąki (naleśniki i wszelkie pierogi b. lubię) a szczególnie te które robi moja mama ! :) :) Ale okazało sie , że nawet mnie nie ciągnie w tę stronę!! Bo jak wyobrażam sobie jak urośnie mi jeszcze \" oponka\" i nie wejdę w moje zdobyczne czasami ciuchy to..........zagryzam pomidora i mówię sobie niedoczekanie :P 47latka >>> na już spróbuj najpierw peelingu co drugi dzień i mocno nawilżających kremów !!!! Ale nawilżających specjalnie ! W ptekach jest ich b. duży wybór -- dobre są z La Roche-Posay. A jako tonik codzienny to co podała odchudzona SAMA tez go wypróbuję!!! Acha -- duuuużo wody rozumiem pijesz?? Bo to konieczne . A mężem się nie przejmuj - on napewno ma nasilona andropauzę:P:P Ruda>>> serdecznie zapraszamy nie tylko do kibicowania. My nie tylko o odchudzaniu czy zmianie nawyków zywienia. My tak w ogóle ogólnie o wszystkim . A tak na marginesie ---podajcież jakieś sposoby na te zapachy rybne, błagam, bo mi się juz patyczki indyjskie skończyły :( :( a na dodatek kalafior gotowany też ma taki zapach że.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak jak mówiłam , pisałam na 2 stronie a potem kafeteria nie chciała mnie wpuścić To swietnie odchudzona ze klub dbających się powiększa :D :D Ostrowia może być, a problemy z orzeszkami są u mnie na porządku dziennym :( Wiesz gdzie je teraz schowałam -- w pozytywce po piernikach. Tam na razie jeszcze nie zajrzeli :D :D :D ciotko klotko >>>> a tak liczyłam że ty mnie zdopingujesz ;);) A tu co słyszę :( Ale rzeczywiście , tak na poważnie to przecież trzeba słuchać swojego organizmu , to najważniejsze A ZA MNĄ CHODZĄ ŚLEDZIE -- matijasy z cebulką a co do mozzareli to szukajcie w sklepach Hochlandu Valbon pisze Nowość ( ona jest tzw odchudzona o kilka % tłuszczu) A marchewki w plażowej w I etapie niet :( :( :( ( zawiera węglowodany) ja ją też bardzo lubię szczególnie z selerem chyba że włączycie ją rano do śniadania, to przez dzień organizm ją spali Ruda >>> tobie to dobrze ....... no a reszta przed tobą . Ja dlatego walczę o figurę bo od 2 miesięcy wyniki pokazują ze ja już :( :( zaklikam ciut później, musze zwolnić komp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrezygnowana
Witam Cały dzień byłam w pracy ,dopiero wróciłam i na dodatek głodna jak pies.Wczoraj zrobiłam sobie na dzisiejszy obiad paprykę faszerowaną mięsem z indyka.Leciałam do domu jak szesnastka a tu przykra niespodzianka .Moja papryka zjedzona. Mój cudowny mąż mając całą lodówkę jedzenia wybrał mój obiad.:( Zjem coś innego albo i nie. Odchudzona 🌼serek "Piątnica" light jest w niebieskim opakowaniu i ma czerwony napis 3% tłuszczu,jest jeszcze jeden twaróg ,który ma o% tłuszczu.Nazwali go klinek galicyjski.Ja kupuje te serki w sieci sklepów "Kefirek"albo w dużych marketach np.Real. Klinek galicyjski jest typowym twarogiem .Nawiasem mówiąc jak na 0% tłuszczu całkiem dobrym.Nie wiem czy kupisz go u siebie,chyba,że mieszkasz w Galicji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Meno, zapach ryby ci przeszkadza?, jakie ryby smazysz? a moze piecz je w piekarniku? moja mama, ktora nie cierpiala ryb, zawsze dodawala cebule, jak je przyprawiala.i po prostu musisz polubic ten zapaszek. Kalafior gotuj bez przykrywki, mozesz wrzucic skorke razowca. Wszystkie sie przedstawiacie wiec ja tez. Ale w waszym stylu: dawno po piecdziesiatce, kiedys tez bylam ruda, teraz popielata blondynka, zmarszczek bez liku, nie czuje sie jak osiemnastka, nie wygladam jak osiemnastka,choc energii mam wiele;) Sadelka uhodowalam straszne ilosci, zamienilam palenie na jedzenie;) obecnie nie pracuje i bardzo mi z tym dobrze:) zamierzam tylko popracowac nad moim tluszczykiem, choc ciezko mi bedzie, bo juz pisalam, ze cale zycie jem chudo, dietetycznie. Pewnie mam dluzsze i krotsze okresy slabosci do ciasta, ale wole rybke od schabowego:) Czytam duzo, choc wole babskie powiesci, czasy Ludluma, mam dawno za soba i dlatego \"Kod......\" czytam z umiarkowanym zainteresowaniem. Ksiazki podrzucaja mi corki, dorosle dziewczyny, uwielbiam Chmielewska, ot zwyczajna baba. Nie robie na drutach:( ale z klubu ciotek mnie nie wyrzucicie? Zjadlam te rybke, ugotowana, na rowerku przejechalam tylko 150 kalorii, teraz czeka mnie troszke pracy,no i oczywiscie zagladam tu do was.Caluski👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten portret to moje prywatne zdanie o sobie:P slubny i dzieci: zmarszczek nie widza, slubny nawet sadla nie widzi, bo dzieci to i owszem:( sasiadki i psiapsioly tez sadla nie widza i falszywie mowia, ze latek tez nie widac;) ale ja swoje wiem. Oczywiscie ze bede wszystkich pilnowac i mobilizowac, siebie tez. Hej ciotka Danuta, widze, ze jestem do ciebie bardzo podobna:) punkt nr 7;P :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona
Podobno do trzech razy sztuka ;) Melduje sie ciotka z...ciotką :( Znacie takie powiedzenie, że "najciemniej pod latarnią" ? Strzał w 10 !!! Mieszkam w galicji, a ni cholery takiego serka nie spotkałam, ale...chyba jestem jakaś nienormalna, jak na kobietę, bo nie cierpię marketów :( Dzięki za namiary na serki - poszukam, gdzieś pewnie znajdę, a uparte babsko jestem ;) Ruda - ja też jestem "farbowana" - teraz mam miedziany machoń albo rubinową czerwień - nigdy nie wiem jaki kolor, bo córki mi kupują farbę, jak są na zakupach w "wielkim mieście", bo ja...j/w. Ale to z wyboru, bo własne, to bardzo ciemny blond i jeszcze 0 siwych :D Ciotko klotko - jak lubisz "babskie czytadła" zaliczyłaś może "Czasami wołam w niebo" T.Zwierzyńskiej-Matzke i S.Matzke lub "Tylko razem z córką" Beety Mahmody ( za ew. błędy w pisowni nazwisk - sory - piszę z pamięci. Ciebie - z klubu wyrzucić ??? Kto sie odwarzy, będzie miał ze mną do czynienia, a nie wie na co się porywa !!!!!!!!!! Teraz już definitywnie do łózia...jutro czeka mnie pracowity dzień. Miłej nocki, miłych snów, juro wpadnę do Was znów...o Święty Boże, ja rymy tworzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze ja, wykąpana po steperku, w szlafroku siedzę jak na szpilkach bo lada chwila wróci moje dziecko (21 lat) i wyrzuci mnie ze swojego pokoju i od komutera i będę musiała iść grzecznie spać żeby męża nie obudzić. Meno bo zapomnę zapach ryby ja usuwam paląc kominek eteryczny wiesz z takim paliwkiem pod spodem a na górę wlewam jakichś olejek np. cedrowy lub morski. Dobre są też kadzidła np. naturalne indyjskie. Śmierdzą jak diabli ale potem wietrzy się porządnie mieszkanie i po sprawie. W sprawie diety plażowej na razie fantazjuję bo nie mam jeszcze książki ale już wiem gdzie jest i moją koleżankę z pracy powoli nakręcam. Muszę kończyć bo dziecię wróciło. Pa Cioteczki, śpijcie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotko klotko>>> ja do tej pory kuchnię miałam bo tak wybudowali a jak wybudowali to ją wyposażyłam . I tak stała. Ja poza domem 12- 14 godzin mąż podobnie, częściej w delegacjach niż w domu. :o Toż i zapachów nie było. A zapach ryby dla mnie to taki jak nad morzem, świeżej do tego piwko jasne ---rany ale mnie wzięło :P A tu co?? Ryby mrożone, na dodatek nie smażone tylko gotowane w parowarze......Dzisiaj przed parowaniem wycisnęłam na nie 2 cytryny , posypałam przyprawą do ryb i wyszły jakieś takie słono-kwaśne..:( :(.....a zapach .... nie ten z nad morza:( :( jak razowiec ma pomóc to jutro kupuję cały bohenek może i na ryby pomoże :):) odchudzona>>>>może to ta plaża na Ciebie tak już działa ? :D:D:D rymy zatem spodziewam się będą częściej Peny>>> kominki mi sie jeszcze zostały gorzej z olejkami, jutro coś wymyślę bo kadzidełka juz mi \"wyszły\" Też juz kończę, bo jeszcze muszę doczytać o regulacji gospodarki lipidowej (ściągniete z fitnesu) Podobno cholina, inozytol i metionina odpowiadają za spalanie (rozpuszczanie tłuszczy) Bez nich w organizmie ani rusz.Nawet głodówka nie pomoże !! No to dowiem się od czego to zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak tu nie zajrzec do was, kochane babeczki, jesli sie ma chwilke czasu? Jak sie nie usmiechnac:D:D:D zapraszam na kawusie, meno,musisz polubic zapach rybek;) jak ja gotuje, to rybki klade na warstwe warzywek, cebule, te do przyprawiania ryby trzeba wyrzucic, zapomnialam wczoraj o tym A znasz naczynia tupperware? maja tam taki garnuszek w ktorym gotuje sie rybki i miesko razem i niz nie nabiera obcych zapachow, na wodzie z rybki robisz rosol i nikt nie wie, ze to rybny wywarek. Jak masz jakies ciekawe stronki, to wklej adres, poczytamy wszystkie:) zreszta wszystkie wklejajmy. Nie znam tych ksiazek, ale zaraz zloze zamowienie do moich dziecinek, mam bardzo ograniczony dostep do ksiegarni:) ale nie jestem zamknieta w Tworkach:P, jeszcze nie:D:D:D uciekam obowiazki wzywaja! milego dnia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klotka
A cutryny, meno, wyciskaj na ugotowane:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka Andzia
Kurcze chce z Wami pogadać,a nie mam czasu.Jestem w pracy i szef ciagle na mnie wisi.Do 47 latki.Ja tez gwałtownie schudłam 2 lata temu,ale przyczyn troche było.Musze znależć chwile aby opisać.Starcza mi czasy na odczytanie was.Poniewaz na imprezach gęba mi się nie zamyka,to teraz przyda sie troche pokory.Nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień bez kafeteri dniem straconym :) :) :) dzięki ciotko-klotko spróbuję na warzywach bez przyprawy wróce później bo oglądam komisję --świetny kabaret do zaklikania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałyście !!!!!!! Najbogatszy Polak ( mowa o Kulczyku) leczy się u autora diety plażowej kardiologa Artura Agatstona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Cioteczki ! Wskoczyłam tylko na chwilkę bo ciężko pracuję. Jeżeli chodzi o prawidłową gospodarkę lipidową o której wspomniała Meno to proponuję Wam Cioteczki dwa preparaty. chrom to jest absolutna podstawa bez niego nie wyobrażam sobie już życia. Chrom reguluje poziom lipidów i utrzymuje poziom glukozy na jednakowym poziomie więc nie rzucam się na słodycze i nie mam napadów głodu. Ostatnio nabyłam też nowy preparat Bio CLA (sprzeżony kwas linolowy) bardzo reklamowany przez Super Linię ale na efekty muszę jeszcze poczekać więc nie będę go zachwalać. Mam nadzieję że mój cellulit zniknie razem z tłuszczykiem a zostaną mi piękne mięśnie jak obiecują. Poczytajcie sobie o tym Cioteczki i powiedzcie co myślicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona
Cześć Cioteczki. Tak sie fajnie złożyło, że rymuję aż miło, gdybym tylko zechciała, to cały wpis bym zrymowała. A jeśli mowa o plaży, to całkiem inna mi się marzy... Kochane Ciotki, co byście powiedziały, gdybyśmy wszystkie tam wyjechały ;) No taka już jestem...nigdy nie miałam problemów z rymowaniem i nawet zdarzało mi się pisać wiersze...tylko dla siebie..."białe" też :) Citko Klotko - polecaną książkę "czasami ..." napisała babka, co napisała sceniariusz do telenoweli dokumentalnej "Szpital Dzieciątka Jezus", to jest naprawdę "coś" dla nas.......:( Meno - ta cholina...itd, to zawiera się w jakiś konkretnych naturalnych np. warzywkach, co to dobrze byłoby zjadać, czy tylko chemia nas ratuje ? Peny - odchudzając się łykałam namiętnie chrom organiczny i działało, nie ciągnęło mnie do słodyczy wcale, a wcale, ale czy spalał się przy tym tłuszczyk, to nie wiem. Z kolei ostatnio dałam się namówić na aplefit (reklama dźwignią...) i co zauważyłam? Jeszcze więcej chciało mi się jeść :( Do wieczorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona
Cześć Cioteczki. Tak sie fajnie złożyło, że rymuję aż miło, gdybym tylko zechciała, to cały wpis bym zrymowała. A jeśli mowa o plaży, to całkiem inna mi się marzy... Kochane Ciotki, co byście powiedziały, gdybyśmy wszystkie tam wyjechały ;) No taka już jestem...nigdy nie miałam problemów z rymowaniem i nawet zdarzało mi się pisać wiersze...tylko dla siebie..."białe" też :) Citko Klotko - polecaną książkę "czasami ..." napisała babka, co napisała sceniariusz do telenoweli dokumentalnej "Szpital Dzieciątka Jezus", to jest naprawdę "coś" dla nas.......:( Meno - ta cholina...itd, to zawiera się w jakiś konkretnych naturalnych np. warzywkach, co to dobrze byłoby zjadać, czy tylko chemia nas ratuje ? Peny - odchudzając się łykałam namiętnie chrom organiczny i działało, nie ciągnęło mnie do słodyczy wcale, a wcale, ale czy spalał się przy tym tłuszczyk, to nie wiem. Z kolei ostatnio dałam się namówić na aplefit (reklama dźwignią...) i co zauważyłam? Jeszcze więcej chciało mi się jeść :( Do wieczorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mile moje! Dotarlam dopiero do domku. Odchudzona, rymowany wpis bardzo mi sie podoba, mozesz , a nawet powinnas rymowacczesciej, ha, ha ha, bede mogla poszukac osobiscie ksiazeczek, pobuszowac nie tylko po ksiegarniach:D moze tylko, przez jakis czas bede was rzadziej odwiedzac, ale napewno bede:D jutro rano kierunek Wroclaw, lece sie pakowac,12godzin spokojnej jazdy i wielka radosc:D:D:D dzis dietka super, przed chwial zjadlam sniadanioobiadek:D albo obiadokolacje oczywiscie gotawana rybke z salata:D Ktora pamieta o dzoisiejszych rowerkach steperkach i innych wygibasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ponownie ja tez dotarłam dopiero co i ciotko klotko ja ci dotrzymam towarzystwa -- zjadłam 2 :( :( kukułki pyszne !!! :D :D odchudzona>>>>>rymowanki bomba :D :D :D niestety pozostaje chemia kombinowana A teraz pozwolę się z wami podzielić z bardzo ciekawą stroną , która może być wykorzystana przez wszystkie Nylonki i Cioteczki niezależnie od wagi >> Agencja Promocji Zdrowia /dział medyczny http://www.apz.pl/poradnia.php?p=pormed&q=nadwiotyl poniżej dla zachęty mały przedruk, a potem idę zrobić późny dzisiaj obiad 🌼 Jak przyspieszyć spalanie tłuszczów? Zwiększone ryzyko zapadalności na choroby serca i układu krążenia w dużej mierze związane jest z przyrostem masy ciała. U osób w wieku średnim i podeszłym daje się wyraźnie zaobserwować przyrost wagi ciała i wzrost ilości tkanki tłuszczowej trzewnej (nadwaga brzuszna), co sprzyja uwalnianiu dużej ilości kwasów tłuszczowych do krwi. Nasilają one syntezę niebezpiecznych lipoprotein w wątrobie oraz zwiększają agregacje płytek krwi. Nadmiar związków tłuszczowych w krwiobiegu przyczynia się także do upośledzenia metabolizmu węglowodanów co dodatkowo potęguje rozwój zmian miażdżycowych w naczyniach krwionośnych. Jednym z zasadniczych celów profilaktyki kardiologicznej jest redukcja nadmiernej masy ciała i uszczuplenie zapasów tłuszczu podskórnego i śródtkankowego. W tym celu należy dążyć do odpowiedniego ukierunkowania żywieniowo-suplementacyjnego wspomagającego proces odchudzania. Oprócz odpowiednio ułożonego programu dietetycznego duże znaczenie w procesie redukcji tkanki tłuszczowej ma zastosowanie specjalnych aktywatorów metabolicznych, których zadaniem jest nie tylko przyspieszenie spalania związków tłuszczowych, ale także ochrona serca. Do najlepiej poznanych preparatów wspomagających profilaktykę i terapię chorób układu krążenia należy l-karnityna . Zastosowanie tego preparatu należy rozpatrywać wielokierunkowo, gdyż l-karnityna: 1. intensywnie nasila spalanie kwasów tłuszczowych, dzięki czemu sprzyja odchudzaniu i zmniejsza ryzyko powikłań związanych z nadwagą 2. ogranicza wytwarzanie tłuszczu, obniża poziom cholesterolu i reguluje gospodarkę węglowodanową 3. wykazuje działanie antyoksydacyjne, zapobiegając niekorzystnym przemianom lipoprotein Codzienne podawanie l-karnityny osobom cierpiącym na dusznicę bolesną poprawia tolerancję wysiłku, zmniejsza ilość napadów dusznicy a także pozwala na redukcję dawek nitrogliceryny. Ponadto, l-karnityna działa osłaniająco na mięsień sercowy w okresie stosowania antybiotyków, usprawnia kondycję naczyń krwionośnych, zwiększa tolerancję wysiłku. Związek ten jest nie tylko skutecznym preparatem profilaktycznym, ale także znajduje zastosowanie w leczeniu stanów pozawałowych. Ze względu na swoje szczególne zastosowanie w programach redukcji masy tłuszczowej ciała, l-karnityna występuje w wielu preparatach odchudzających, z pośród których na szczególną uwagę zasługuje FAT BURNER . Preparat ten zawiera kompleks ważnych substancji biorących udział w procesie metabolizmu i spalania związków tłuszczowych, co ma ogromne znaczenie nie tylko z punktu widzenia odchudzania ale także szeroko pojętej profilaktyki kardiologicznej. Preparat zawiera w swoim składzie m.in. lecytynę - silny związek lipotropowy (rozpuszczający tłuszcz), HCA - substancje zapobiegającą powstawaniu nadwagi, Chrom - usprawniający metabolizm węglowodanów, oraz kwasy tłuszczowe omega-3 wykazujące nie tylko skuteczne działanie w zakresie redukcji tkanki tłuszczowej, ale także posiadające szczególne właściwości w zakresie usprawnienia przepływu krwi. Redukcja niebezpiecznej tkanki tłuszczowej trzewnej (brzusznej) może być również znacznie przyspieszona dzięki zastosowaniu silnie skoncentrowanego ekstraktu zielonej herbaty . Zawarte w preparacie związki flawonoidowe nie tylko wzmagają rozpad komórek tłuszczowych i wykorzystanie ich zasobów w procesach energetycznych, ale także kontrolują aspekt przemian kwasów tłuszczowych zapobiegając ich niekorzystnym przemianom w krwiobiegu. Ze względu na swoje silne właściwości lipo-redukcyjne i antyoksydacyjne, ekstrakt zielonej herbaty powinien być nieodłącznym preparatem wspomagającym w profilaktyce i terapii chorób układu sercowo-naczyniowego. Do preparatów wykazujących korzystny wpływ na proces redukcji tkanki tłuszczowej a także działających prozdrowotnie w zakresie funkcjonowania mięśnia sercowego i układu krążenia należy zaliczyć związek - hydroksymetylomaślan (HMB). Preparat w wyraźny sposób nasila spalanie związków tłuszczowych a także zapobiega ich gromadzeniu w komórkach. Jednocześnie wykazuje pozytywne działanie w zakresie poprawy składu lipoprotein w krwiobiegu (podnosi HDL, obniża LDL). Preparat HMB posiada jeszcze jedna unikalną cechę - nasila syntezę włókien mięśniowych, zabezpieczając przed utratą masy beztłuszczowej ciała - procesem który często towarzyszy stosowaniu diet redukcyjnych w chorobach układu krążenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
L-kartynina spala tluszcze tylko podczas intensywnych cwiczen!!!!!!!!! Jesli bedziemy ja przyjmowac, nie cwiczac, moze nawet spowodowac przytycie!!!!!!! Jest wiec to wspanialy srodek, ale tylko dla osob aktywnych. Ja niestey do nich nie naleze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadłam co nieco, pokręciłam co nieco i moge zająć się dalej czytaniem................. Peny >>> ten preparat jest bardzo dobry, przy stosowaniu dobrze dobranej diety działa naprawdę korzystnie. Te wszystkie preparaty umiejętnie dobrane dla danej osoby wiele mogą zdziałać - to właśnie opisuje Trisha Posner \" Bez hormonów i bez strachu\" którą czytam non stop i ćwiczę jej porady na sobie. Musze powiedzieć uczciwie że z bardzo dobrym skutkiem. Oprócz tzw diety , stosuję za jej poradą wiele suplementów które są dostępne także i na naszym rynku. :) :) I tak wspomagam dietę Super Fat Burner\'em firmy MLO( przed śniadaniem i obiadem) luzy i spadek wagi zauważalny :) A propo dziewczyny dzisiaj rano było 4 kg mniej:D :D :D i jak juz pisałam luuuuzy w spodniach i mniejsza , coraz mniejsza oponka :D :D :D Z innych stosuję Biosteron DHEA oraz Q-10 koenzym oraz Ginkgo Intensiv oraz Omega-3 (to twój CLA ). Widać naprawde poprawę na ciele w tym na twarzy. Tak że mogę te suplementy z czystym sumieniem dla kobiet też polecić. CLA- to biologicznie aktywny kwas tłuszczowy o wielokierunkowym działaniu, odgrywający kluczową rolę w regulacji gospodarki tłuszczowej organizmu.CLA zwiększa lipolizę w komórkach tłuszczowych oraz podwyższa termogenezę organizmu (wydatek energii cieplnej). Równocześnie jest czynnikiem hamującym nadmierną degradację białek, przy ograniczonym odkładaniu się tkanki tłuszczowej, opóźniając m.in. procesy starzenia się skóry. Spożywanie CLA poprawia wygląd skóry [jędrność, turgor], likwidując stopniowo objawy określane mianem \"celulitu\" (efekt skórki pomarańczowej). Zapewnia ponadto większą wytrzymałość, siłę, wydolność i odporność organizmu, dlatego polecany jest dla sportowców i innych osób aktywnych fizycznie, które pragną, aby ich organizm nie odczuwał przeciążeń związanych z intensywnym treningiem. Przeciwutleniające działanie CLA polega na hamowaniu powstawania wolnych rodników w organizmie i zapobieganiu niekorzystnym skutkom stresu oksydacyjnego (np. miażdżyca).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację ciotko klotko Ale ja tylko podałam dla przykładu pewien przedruk ze strony Promocji Zdrowia .. Kazdy przecież jest inny i czegoś innego potrzebuje. To tylko ma obrazować jakie czynniki są odpowiedzialne za nasz metabolizm i czy ewentualnie mozna sie wspomóc będąc konsekwentym. Sama intensywnie nie ćwicząc nie stosuję uderzeniowych dawek L-karnityny , bo rzeczywiście efekt mógłby byc taki jak mówisz . czyli tragiczny ;( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona
Witajcie raz jeszcze - to się nazywa uzależnienie do kwadratu ;) Ciotko klotko - ja też jadę "na Wrocław", tyle że pojutrze :( ale jest to moja stacja przesiadkowa... Czegóż to ja na sobie nie wypróbowałam, L - karnitynę też łykałam, ale przed jazdą na rowerze i aerobikiem, czułam wtedy, jak się bardziej pocę, czyli pewnie działało, bo właśnie gdzieś wyczytałam, że to przed wysiłkiem trzeba się faszerować... Dzięki za uznanie w kwestii "poetyckiej" ;) z przymrużeniem oka oczywiście. Pamiętam, jak rzeczywiście pisałam wierszem całe listy, początek jednego z nich jakoś utkwił mi w pamięci, a że niedługo sama ( i Wy też Ciotunie kochane) mogę znaleźć się w takiej sytuacji, pozwolę sobie napisać parę linijek. Był to mój list do szkolnej koleżanki - po moim przeprowadzeniu się tutaj. Żyję w tym rodzinnym stadle i jakoś czas leci, tylko patrzeć jak przybedą nam "kochane dzieci", wówczas może w los codzienny zawitać i trwoga i napiszę do Mamusi - Pomóż Babciu Droga... A tymczasem, tak naprawdę, nic się nie zmieniło, o przepraszam, w noc poślubną małe "coś" ubyło, ale prawda, choć wstdliwa, swą przypowieść kupi - kto przed ślubem nie spróbuje ten do śmierci głupi !!! Dalej już nie pamiętam...w końcu to już 23 lata temu...ale wiem, że pękała ze śmiech, czytając moje "wypociny"...Was jeszcze też zaskoczę :D A narazie papatki, spadam na teleturniej i zwalniam miejsce, bo "banda własnego chowu" dobija się do cywilizacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzona
Hej babeczki, to to się porobiło :( :( :( Wchodzę sobie rano - "z kafe" na kafe - a tutaj nic...😭 Chyba Was nie spłoszyłam moją pożal się Boże "poezją"... piszę raczej dla jaj, a nie "ku przestrodze"... To idę na plażowe śniadanko, ale jak Was długo nie będzie i bedę zażerać i przytyję....Poza tym muszę sie naczytać "na zapas", bo wyjeżdżam i do późna w niedzielę mnie nie będzie :( No chyba, że już Wszystkie wyjechały i tylko ja tu się ostałam.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie odchudzona -- ja też jeszcze zostałam , ale teraz pędzę na kaaawę :D potem zaklikam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrezygnowana
Witajcie Wczoraj wróciłam z pracy i na chwileczkę położyłam się do łóżeczka.Ta chwileczka trwała do 6 rano czyli 14 godzin snu. Jeśli ktoś myśli ,że jestem wyspana albo wypoczęta to się grubo myli. Spóżniłam sie do pracy godzinę bo poranna toaleta zajeła mi więcej czasu.Byłam zła na siebie bo nigdy się jeszcze nie spóżniłam. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Otwieram mój ulubiony topik a tam czytania a czytania,wszystkiego po trochu porady i rozrywka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć babeczki ! Ja jestem w pracy niestety już po kawce bo piję o 8. Odchudzona jestem pod wrażeniem Twojej poezji, jesteś niesamowita. Ja nie jestem w stanie wymyślić nawet prostego aforyzmu. Moim zdaniem marnujesz taki talent. Spróbuj może napisać w ten sposób jakąś książeczkę dla dzieci i poszukaj wydawcy, na pewno się znajdzie tylko trzeba wierzyć w siebie. Cieszę się z tego długiego weekendu, w piątek mam wolne ale będę się byczyć w domku a Wy co cioteczki planujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrezygnowana
Witajcie ponownie Dziś mam naprawdę pecha do komputera.Pisze i pisze a tu albo serwer nie przyjmuje albo prąd wyłączyli/3 razy/albo ktoś siedzi mi na plecach. Odchudzona wiersz bardzo mi się podobał ,przeczytałam go koledze z którym siedzę w pracy w jednym pokoju.Nie mógł zrozumieć co to jest to "coś"i przez godzine prosił abym koniecznie mu to wytłumaczyła . Jeżeli chodzi o suplementy wspomagające odchudzanie to łykałam prawie wszystko ale niestety z miernym skutkiem.:-( Ostatnio spotkałam dawno niewidzianą koleżankę.Oczy wyskoczyły mi z orbit na jej widok.Laska nie z tej ziemi.Zastosowała diete 1500kcl i+VITA FORM. Niestety muszę pożegnać się z Wami na 4 dni.Wyjeżdżam z mężem na wieś.Marze o wypoczynku ale nie wiem jak będzie z odchudzaniem .Jutro pójdę do sąsiadki na zaległe imieniny ,ponieważ wie .że przyjedziemy już piecze pyszne ciasta. Ach !!!Zapomniałam się pochwalić.Mam 2 kg mniej. Pozdrawiam wszystkie serdecznie.Będę tęsknić za Wami.❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widzę to na razie ja zostałam na placu boju :) :) Dzisiaj nie wiem dlaczego tak zwariowany dzień , z niczym nie mogę nadążyć, teraz dopiero odrobinę spokoju. Idę doczytać ( na rowerku !!!) co można zrobić z rybą!! ( oprócz parowania i smażenia) A może ktoś ma jakiś nieskomplikowany przepis na zjadalną rybkę dla antytalencia kulinarnego:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×