Kolejna ciąża po poronieniu

dzis bylam u piczologa na usg i hcg po lyzeczkowaniu. Pani doktor powiedziala ze wszystko jest ok..i macica prawidlowo sie wygoila a hcg jest ujemne. na pytanie kiedy mozemy ponownie rozpoczac sie starac powiedziala ze niby stara szkola mowi 3miesiace, ale wg. niej jak wszystko jest ok to mozna od razu po pierwszej @ Co o tym sadzicie? Na ile mozna zaufac lekarce, ktora zna mnie na tyle ze zrobila usg i odczytala wynik hcg? Oni sa zdania ze jedno poronienie to normalka i traktuja nas tasmowo. A dla nas to przeciez najwazniejsze decyzje w zyciu

Motylek1985Mlyneczka - przykro mi, współczuję ci ... ja sama poroniłam 16 listopada byłam w 13 tyg. Możesz śmiało starać się o dzidzię z mężem, tym bardziej, że się sama oczyściłaś i nie miałaś łyżeczkowania (jak np ja). Więc kochana do dzieła :) i ciesz się życiem i mężem tak jak ja teraz. NIe licz, nie wyczekuj. Poprostu szalej :) Sprawdz sobie tylko kiedy masz dni płodne i do dzieła :) paladynts - mi lekarz powiedział tak samo, że jesli wszystko dobrze się wygoiło, to można się starać już po 1 @. Zresztą organizm jak sam będzie gotowy to zajdziesz w ciążę, więc do dzieła :) Powodzenia dziewczynki :)

Witajcie dziewczyny od wtorku jestem na zwolnieniu musze sie oszczędzac lekarz stwierdzil łozysko nisko osadzone i małego krwiaka i dlatego te plamienia boje sie strasznie ale teraz nie plamie miala któraś z was tak jak ja ?? Pozdrawiam i mam nadzieje ze wszystkie niedlugo bedziemy trzymac nasze malenstwa w ramionach u mnie 14 tydz i 4 dni jeszcze troche

weronikarz ja tez plamilam ale w 12 t. mialam maalego krwiaczka. jak na razie jest ok a jest 16 t . co do lozyska to nie wiemjak mam ulozone bo lekarz mi ostatnio tego nie powiedzial. mam nadzieje ze się Tobie i mnie wkoncu uda. dodam ze na l4 jestem od 4 tc

Ola trzymam kciuki za maleństwo oby się prawidłowo ułożyła. Mój maluszek też zanosi się że będzie spory wagowo:) jest do przodu o 2 tyg. We wtorek ide na kontrole do lekarza i mam nadzieje że powie mi że mogę już chodzić i odstawić leki bo źle się po nich czuje :( zaczoł się już 36 tyd więc nie jest źle:) Pozdrawiam

natalla18 serdecznie gratuluję Ci kolejnej ciąży i mocno wierzę że wszystko będzie dobrze.Strata Dziecka jest najgorszą rzeczą jaka może nas spotkać w życiu i zapewne drugi raz nam się to nie powtórzy:) Mocno trzymam za Ciebie kciuki i całuję brzusio :) o7cia strasznie mi przykro,bo straciłyśmy Maleństwa mniej więcej w tym samym czasie.Więc może teraz uda nam się w tym samym czasie zajść w ciążę :) Kiedy straciliśmy Dziecko długo nie mogłam się otrząsnąć.Niby na pozór udawałam że jest ok,nawet się uśmiechałam a gdy zostawałam sama płakałam.Wciąż się obwiniałam że może niepotrzebnie pracowałam,że pewnie źle się odżywiałam,etc.Bardzo boję się kolejnej ciąży,a zarazem bardzo jej pragnę.Wiem też że gdy znowu się uda będę bardzo przewrażliwiona :( Muszę czekać do 16.02 na te cudowne płodne dni. Dziewczynki czy Wy łykacie jakieś witaminki?Ja od czasu poronienia łykam tylko kwas foliowy ale może to za mało jak myślicie? Bardzo dziękuję Wam za wsparcie.To smutne że aż tyle z nas to spotyka jednak z drugiej strony chyba łatwiej razem przez to przejść. Buziaczki dla wszystkich mam i tych Aniołkowych i tych wyczekujących :)

Motylek1985Mlyneczka ja biore castagnus bo mam podwyzszona troszke prolaktyne, oeparol na sluzik, folik, magnez i zestaw witamin centrum. Wczesniej bardzo dlugo nie moglam zajsc w ciaze, okazalo sie ze mam podwyzszona prolaktyne, zaczelam brac castagnus i olej z wiesiolka i udalo sie juz w pierwszym cyklu brania. teraz biore "na zas" bo narazie jestem przed pierwszym @ po lyzeczkowaniu wiec starac sie jeszcze nie moge,. a chce od razu przygotowac organizm na nastepna ciaze. Lecze tez zabki i gdzies do miesiaca mam zamiar zrobic badania hormonow i tarczycy(kiedy juz sie hormony ustabilizuja) przed kolejna ciaza chce sie przygotowac na ile moge, zeby nie zwariowac ze strachu jak juz sie uda;)

p.s wszystkie te madrosci przeczytalam jeszcze na forach dla starajacych sie. no i jeszcze chce przeczekac ta zimowa pogode bo wirusy szaleja a to strasznie niebezpieczne w ciazy

klaudia_p Co u Ciebie? Jak z Małą?

Dziewczynki, mam takie pytanko.Wspomnialam ze zmienily mi sie cykle po poronieniu.Przed niemal zawsze czulam kiedy owuluje a teraz troche sie to zmienilo.W cyklu zaraz po poronieniu nic nie czulam ale moze sie zdarzyc ze byl to cykl bezowulacyjny,w kolejnym cyklu wyraznie czulam i wiedzialam kiedy mam owulacje a w tym cyklu znowu nic.Jak dlugo zajmuje organizmowi powrot do "normalnosci".Zaczelam wspolzyc z mezem od 8dc co 2 dni i nawet nie wiem czy ta owulacja juz byla czy jeszcze nie.Dodam ze owulacja zwykle ystepowala u mnie w 11 dc, dzis jest12 i nie mam pojecia.Wpon ide do gina na badanie usg i sprawdze czy cos bylo czy jeszcze nie.Wy tez tak mialyscie?

paladynts my właśnie odłożyliśmy starania na zimę ale widocznie bóg tak chciał że właśnie teraz zaciążyłam... ale jak by nie było ważne że w końcu się udało, mam teraz już tylko nadzieję że wszystko będzie dobrze

słoneczko85 ja miałam identycznie i wcale mi nie wróciło to że czułam owulację też mnie to dziwiło, ale widoczne tak się czasami dzieje. Skomplikowane mamy strasznie te organizmy niestety

Czesc jak pisalam wczesniej jestem po poronieniu i staram sie o dzdzie mam juz za soba 1 okres a drugiego mam nadzieje nie doczekac bo spoznia mi sie juz drugi dzien . Robilam wczoraj test ale wyszedl negatywny ale mam nadzieje ze to jednak ciaza natalla18 gratulacje z fasolki sloneczko85 badz cierpliwaa wszystko bedzie dobrze

Cześć dziewczynki, paladynts troszkę tych leków bierzesz.Ja zażywam tylko kwas foliowy ale myślę o Matruelle Pharmaton moja bratowa brała go będąc w ciąży a jest również dla kobiet starających się. Będąc w szpitalu lekarz powiedział mi że największa liczba poronień zdarza się wiosną i jesienią. słoneczko85 tak się chyba dzieję że po poronieniu wszystko się w organiźmie przestawia.Zapewne usg dokładnie to sprawdzi. natalla18 gratuluję ciąży,zobaczysz że wszystko będzie dobrze. 1111ewa trzymam kciuki by okres się nie pojawiał :) Spokojnej soboty.Buziaki

Natalla18 cudownie!!! Powiedzialam do mojego meza ze jak znowu zajde w ciaze to ma w domu "swieta krowe":). Unikaj wszelkich wirusow i bakterii jak tylko sie da, a wiem ze bedzie wszystko ok!! I pamietaj zeby odpoczywac! Mi plamienie zaczelo sie po posprzataniu dlatego powiedzialam, nastepnym razem krowa jak nic;) chocby sie palilo, walilo ja jestem na czilaucie ;)

Motylek1985 ten nowy specyfik...poczytamy zobaczymy;) strasznie zle (wg.standardowego podejscia dietetykow) sie odzywiam dlatego zaczelam sie wspomagac witaminkami, zarowno tabletki jak i naturalne dlatego tyle tego wyszlo. natalla18 p.s_jakbym mogla to nie zwazajac na zime tez bym sie starala;) zima nie jest dla mnie zadnym motywatorem do odlozenia staran. Trzeba tylko tysiac razy bardziej uwazac zeby przeziebienia nie zlapac. 02stycznia mialam zabieg, dlatego musze organizmowi dac czas na regeneracje, sobie na leczenie zabkow i badanie hormonow. W ciagu 4miesiecy ni z tad ni z owat schudlam nagle 6kg oskarzam o to tarczyce, ale jeszcze nie chce badac bo moze sie wszystko jeszcze nie unormowalo, i wynik wyjdzie zafalszowany

hej ja też poroniłam równy rok temu w 8tc ( miałam puste jajo płodowe), zabieg i strach ze nie będę mogła mieć juz dzieci... :( potem badania miałam za niski poziom progesteronu .... liczyłam próbowałam i na przemian dawałam na luz a teraz? wczoraj zrbiłam test i JESTEM W CIĄŻY :) jutro idę do lekarza .... tylko moje szczeście przesłania strach że znowu się nie uda.... staram się o tym nie myśleć ale za duzo zbiegów okoliczności .... rok temu w styczniu i w tych samych okolicznosciach robiłam test.... ale mam nadzieję że wszysko będzie w porządku.... trzymajcie się

Nie udalo mi sie w tym cyklu bedziemy dzialac w nastepnym miesiacu moze wreszcie bede mogla cieszyc sie upragniona ciaza. Mysle sobie jednak ze organizm nie byl jeszcze gotowy na kolejna ciaze teraz dostalam drugi okres po poronieniu wiec moze sie uda

1111ewa - przykro mi, ale głowa do góry, moze następnym razem się uda. Ja też czekam na okres, mam go mieć 15 lutego i mam nadzieję, że go nie dostanę :) Hehe. Trzymam za was Wszystkie kciuki :)

1111ewa Nie martw sie kochana to dopieor druga miesiaczka po poronieniu.Jesli wyniki masz okey i hormony tez to napewno zajdziesz w ciaze.Widocznie tak jak napisalas organizm nie jest jeszcze gotowy:). Waska co u ciebie?Jak sie czujesz? Myszor a jak tam u ciebie?Jak starania?

byłam dzsiaj na usg, maleńtwo dobrze się rozwija, słyszałam bicie serduszka :) wygląda na to że wszystko będzie dobrze :)

Jeszcze raz moje gratulacje :) To teraz uważaj na siebie. Usłyszenie bicia serduszka swojej fasolki - bezcenne.

Dzieki za wsparcie bardzo mi to pomaga i bede pisala co i jak bo teraz musi sie udac

Dzieki za wsparcie bardzo mi to pomaga i bede pisala co i jak bo teraz musi sie udac

Dzieki za wsparcie bardzo mi to pomaga i bede pisala co i jak bo teraz musi sie udac

Oolllaa1981 Mała nawet dobrze teraz jesteśmy w domu ale wracamy do szpitala 15 lutego na kolejne badania no i może decyzja jakaś zapadnie kiedy ten przeszczep. Powodzenia z mała oby wszytko się dobrze skończyło no i szybkiego porodu takiego jak ja miałam życzę :)

1111ewa - przykro mi, ale ja też od następnego cyklu,tj.w połowie lutego będę się starała. Minie 3 miesiączka od poronienie.Duże buziaki dla Ciebie. o7cia trzymam mocno kciuki byś okresu nie dostała :) 1111ewa zgadzam się z Tobą,mi pisanie z Wami też bardzo pomaga-dziękuję Wam!

Motylek trzymaj trzymaj bardzo mocno :) Miałabym piękny prezent na walentynki :) HIhi. Mi też po tej tragedii to forum bardzo pomogło :) I również wszystkim dziekuje :) P.S. Jest ktoś z podkarpacia ?

o7cia dobrze mieć tutaj Was :) ja śląsk

czy ktos z was bral te tabletki femifertil?