Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Wom@n ja najpierw miałam białawą, potem przekształciła się na żółtą o niefajnym zapachu (myślałam, że już mi się @ zbliża, bo taką miałam krótko przed @), a potem była znowu biaława. Ostatnią @ miałam 6.04 a test zrobiłam 5.05 i już druga kreska wyszła, blada bo blada ale była. Trzymam Kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku a jak dzisiaj Twoje samopoczucie? Lepiej niż wczoraj? Jesteś już spokojniejsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wom@n sprawdzaj. Przy tych uplawach juz mi druga kreska wychodzila. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wom@n
dzięki dziewczyny :)))) wstrzymam się do soboty i sprawdzę :) trzymajcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie sie wybieram na isle Of wight festival z narzeczonym. Trochę mnie to odstresuje :) wom@n trzymam kciuki. Dziewczyny do napisania po weekendzie. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wom@n
czesc dziewczyny. zrobilam dzis test ...i jedna kreska :(( juz mam metlik w glowie. test powinno sie robic w dniu spodziewanej @. wczoraj minal m-c od ostatniej, ale ja mam nieregularne cykle i czasem tylko dzieki luteinie @ sie pojawia. nie wiem w takim razie czy test nie zostal zrobiony za wczesnie. a moze tylko sie pocieszma :((( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wom@n jak nie masz pewności co do testu to idź zrobić Beta Hcg z krwi i wtedy będziesz na 100% pewna. Trzymam oczywiście kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Co raz mniej z was pisze :( Ninka2222,martusiatusia,Poroniłam,Madziia91,o7cia,owieczka1984, Justyna123456789,Motylek1985Mlyneczka,mama3aniołków,asia1004,milenka1988,beata**,asmanka co z wami?? :/ Dorcia38 Co u ciebie?Mam nadzieję że wszystko w pożądku Buziaki dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Melduję się. Ostatnio nie pisałam bo albo gdzieś krążę albo z racji ładnej pogody większość czasu spędzam z córką na dworze. Poza tym bardzo źle sypiam i mam nadal napady płaczu.Póki co siedzę jeszcze w domu ale wkrótce wracam do pracy.najgorsze jest takie zawieszenie bo nie mogę jeszcze robić badań a już bym chciała coś wiedzieć-działać. Motylek bardzo się cieszę że z Twoim maleństwem jest w porządku zobaczysz czas szybko mija i ani się nie obejrzysz będziesz tuliła maleństwo do piersi. Co do krwiaka też go miałam tylko u mnie lekarka go nie zdiagnozowała i pękł.Na szczęście lekarze w szpitalu opanowali sytuację i moje dziecko urodziło się zdrowe i w terminie. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja Was ciągle podczytuję, ale nie miałam siły nic napisać. Chyba popadam w paranoję :( . Strasznie się boję o moje maleństwo. Wizytę mam w poniedziałek i boję się, że to będzie znów najgorszy dzień w moim życiu, że znów przestanie bić serduszko ;( . Boże dlaczego my musimy przechodzić przez taki koszmar ;( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Madziia nawet tak nie myśl wszystko będzie dobrze.Ale fakt zastanawia mnie dlaczego niektóre kobiety tak bardzo cierpią.I chyba zawsze będę sobie zadawać pytanie dlaczego tam gdzie dzieci są nie chciane gdzie jest patologia dzieci rodzą się bez umiaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka mnie też właśnie to pytanie męczy. Znam dziewczyny które będąc w ciąży z wielkim brzuchem w kusych bluzeczkach jeździły po dyskotekach piły alkohol itp i dzieci bez problemu, zdrowe. A ja już drugi raz ciąża zagrożona... Żyć się odechciewa ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jestem czytam kibicuje i trzymam kciuki za te co testuja i maja wizyty u lekarzy Motylek i Asia1004 moje kochane dwupaczki bardzo sie cieze ze u was oki aaaaaaaaaaa motylek lekarz ma racje ze nierobi czesto usg noj lekarz tez jest tego zdania bo rozwiaja sie komorki u maluszka i zeby niezaklocac im pracy tymi promieniami z usg ja tylko czytam poniewaz jestem zabiegana od jednego banku dio drugiego wczoraj pol dnia w bankach bo likwiduja u nas oddział i musimy wszystkie konta poprzenosic do innego dzisiaj znowu wizyta w banku wrrrrrrrrrrrrrrrrr całuje i dopinguje sle 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ja tez was podczytuje nałogowo, choc mało pisze. w sumie to lek u mnie o dziecko plus lek przed porodem paralizuja i wprowadzaja mnie w taki stan ze nic mi sie nie chce. kazde pobolewanie brzucha sprawia ze sie zastanawia czy to juz czy jeszcze. wszystkie dwuaczki pozdrawiam i zycze powodzenia, teraz tylko obserwujcie swoje brzuszki i czekajcie na pierwsze ruchy, a naprawde czas bardzo szybko mija. ja pamietam jak test robilam i zobaczyla 2 kreski, az nie wierzylami co drugi dzien powtarzałam testy az 3 razy. dla starajacych sie powodzenia i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beata** - a o mnie to juz zapomniałas ? :-( asiula74 - ja jestem cały czas :P Ciągle czytam co piszecie, ale nie na wszystko odpisuje, bo czasem sie czuje, ze to co pisze nikt nie czyta, bo nikt mi nie odpisuje ;-/ Madziia91 - ty sie tak nie stresuj, znaczy łatwo sie to pisze, ja do 13 tygodnia chodzilam jak na szpilkach :) ale ci to minie :) Ciesz sie ciąza, wypoczywaj i sie nie stresuj :) wom@a - to może faktycznie za wczesnie. a masz jakies objawy ? owieczka1984 - a ty jak sie czujesz? na kiedy masz termin ? napisz go w stopce tak bedzie nam łatwiej :) Motylek - co u ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, Palandys, cieszę się że napisałaś i tu jeszcze taka wiadomość. Trzymamy mocno kciuki za owocne starania i czekamy na efekty :) Asiu, moje samopoczucie ok, choć dopiero teraz dochodzi do mnie co oznaczają "humorki w ciąży" bo jak nigdy bywam humorzasta :) Lenka, udanej zabawy :) wom@n bardzo mi przykro z powodu negatywnego testu, nie ukrywam, że bardzo mnie jego wynik zaskoczył, bo po tych objawach byłam pewna że to ciąża. Wiem, że jesteś troszkę smutna(ja też byłam, gdy się nie udało) ale może chcesz sobie zrobić test z krwi? wówczas będziesz miała 100 % pewności. Ninka, może powrót do pracy Ci pomoże, ja też starałam się szybko wrócić, bo powoli do głowy dostawałam. A kiedy możesz zacząć przeprowadzać badania? Madzia, doskonale Cię rozumiem. Chciałabym by wizyty stały się ogromną radością, a nie ciągle strachem i paniką. Jestem pewna, że krwiak się wchłonął, a Maleństwo jest bezpieczne :) Beatko, a Ty ciągle w biegu, mam nadzieję, że chociaż kawka zaliczona? :) Owieczko, to już tuż tuż :) Wszystko będzie dobrze, zobaczysz :) e-de kochana dostałaś tą miesiączkę? Myszorku, trzymam kciuki za starania :) asiula74 jak przeziębionko? Bo mnie jeszcze trzyma Dorciu, co u Ciebie? Jak badania? Mąż znalazł pracę? Siostra już wyjechała? Asmanko, co u Ciebie? Tak żadko teraz piszesz. o7cia my dla syna wybraliśmy imię Mateuszek i choć dopiero za miesiąc na wizycie lekarz zrobi usg i powie czy to na pewno chłopczyk, to wszyscy w mojej rodzinie już mówią do brzuszka Mateuszek :) Aniołek, martusiatusia, Milenka, Justyna123456789, mama 3 aniołków i reszta dziewczynek co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziia91 Wszystko będzie dobrze :) po poronieniu każda się boi żeby historia się nie powtórzyła to normalne taką mamy psychikę ale nie można się zadręczać takimi myślami myśl pozytywnie to bardziej pomaga i tobie i maleństwu :) trzymam kciuki za Wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o7cia ja też czasami odnoszę wrażenie że nikt mi nie odpisuje ale i tak czytam co się tu dzieje,czasami rano czasami późnym wieczorem zależy jak mii czas pozwala :) wom@n nie poddawaj się i zrób jak dziewczyny piszą :) Ninka2222 5+ za odmeldowanie się ;) beata** ja też ciągle gdzieś biegam chociaż to nie banki ale ciągle coś i gdzieś,a mężowie się dziwią że my nie mamy bucików bo już się zdarły ;) Motylek1985Mlyneczka przeziębienie cały czas nawet bym powiedziała że kaszel dziś większy i katar męczący dobrze że z mięśni zeszło to mogę się ruszać ale i pogoda taka nijaka u mnie i przeciągi wszędzie gdzie by się nie poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek - to u mnie Dawidek, ale nie powiedzielismy imienia jeszcze nikomu dopoki nie bedzie na 100% ze to chłopak :) 09.07 mam kolejna wizyte to wtedy pewnie juz potwierdzi, a poza tym 18.07 mam SUG 3D to juz na 100% bedzie pewna płeć :) MAteuszek mi sie podoba, ale moj szwagier ma tak na imie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek Mateuszek to ładne imię mój syn też takie nosi :)kochany 8latek ale ku mojej przestrodze ;) są bardzo bardzo bardzo ruchliwe wszędzie ich pełno i nie tyczy się tylko mojego Mateuszka ale wszystkich Mateuszy których znam są właśnie tacy sami wszędzie ich pełno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o7cia od samego poczatku tj kolo 3 tyg jestem na l4 i naprawde oszczedzam sie. duzo odpoczywam z laptopem pod reka. teraz czuje sie w miare jak leze, jak chodze to troche bola pachwiny i biodra. czasem mam lekkie bole podbrzusza takie jak przed miesiaczka. termin mam na 15 lipca ale lekarz stwirdzil ze jak bym juz ur to by sie nic zlego nie działo bo dziecko jest donoszone a i nadal nie znamy plci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja Was czytam regularnie. Czasami nie odpisuję na jakieś pytanie bo najzwyczajniej w świecie nie znam odpowiedzi, a nie chcę nikogo w błąd wprowadzać... Jeśli mam coś komuś doradzić to jak coś wiem i jestem pewna co komu poradzić. Madzia Ty tak się nie stresuj bo nie pomagasz ani sobie, ani Maleństwu. Na pewno wszystko jest dobrze. Nie masz plamienia, ani ostrych bóli brzucha, to się nie przejmuj. Daj Maleństwu spokojnie, bez nerwów rosnąć:) Beatka Ty to masz przekichane. Ciągle w biegu a ja prawie ciągle w domku, w najlepszym razie na podwórku...:) Dorcia, Asmana, Martusiatusia, i inne Dziewczyny co u Was? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owieczka przecież najważniejsze żeby dzidzia zdrowa była :) Moja koleżanka z pracy całą ciąże wiedziała że będzie miała chłopca bo tak jej lekarz mówił i widzieli to na usg. wszystko kupione pod chłopca pokój wymalowany pod chłopca a urodziła śliczną dziewczynkę i dobrze że jej od razu pokazali bo ciężko jej było uwierzyć w to że ma córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej siostrze też lekarz na usg powiedział, że będzie na 99% dziewczynka. Miała pierwszego syna, więc się cieszyła, że będzie Julcia:) A jak pojechali na porodówkę i szwagier zadzwonił, że urodziła to kazał nam sobie usiąść, bo się okazało, że Mateusz się urodził :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Oj tak Mateuszki to ruchliwe chłopaki ale za to cudowne:) Owieczka Ty już na finiszu super. Zaczynam myśleć czy na obumarcie mojego maleństwa nie miała wpływu grypa.W drugiej połowie kwietnia pochorowałam się tak że musiałam brać antybiotyki a wcześniej leczyłam się gripexami i innymi specyfikami. Kurczę jakbym wiedziała że jestem w ciąży ale nawet nie przypuszczałam.A ogólnie wtedy wszyscy chorowali w pracy,w domu... mam teraz wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka nie obwiniaj się teraz, bo to nie ma najmniejszego sensu. Ja też próbowałam doszukać się przyczyny, ale lekarz powiedział, że powodów medycznych może być ponad 200 i nie warto na siłę się ich doszukiwać. Też się zastanawiałam co źle zrobiłam, że tak się stało. W sobotę myłam okna, zmieniałam firanki, tydzień wcześniej farbowałam włosy, w dzień plamienia miałam bardzo stresujący dzień w pracy... A tak naprawdę nie dojdziemy już do tego dlaczego. Mogła to być moja wina a mogło równie dobrze być coś z plemnikiem od początku nie tak, Aniołek mógł mieć takie choroby, które i tak uniemożliwiały by mu normalne życie. Nie zamartwiaj się tym. Naprawdę to nie byłą Twoja wina, zresztą najwidoczniej tak miało być i już tego nie zmienimy. Głowa do góry. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu ja w pierwszej ciąży też nie miałam żadnych bóli ani krwawienia a jednak ciąża obumarła.. wręcz miałam wszystkie objawy ciążowe... dlatego się tak boję ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×