Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

owieczka - to mozna powiedzieć że już na dniach :) To cudownie :) Dziewczynki ja też w 100% nie wierze w USG i płać, dlatego ja bede kupować ciuszki unisex :D Zeby potem mieć na drugie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia1004 Popieram cię w tym co piszesz,mnie też lekarz mówił że nie wiadomo dlaczego są te poronienia wczesne i medycyna nie jest w stanie tego sprawdzić.Najczęściej mówią że skoro jest tak wczesne poronienie to płód między innymi jest chory i dlatego się nie utrzymuje.Jednak co by to nie było nie możemy siebie obwiniać tylko starać się nadal i pilnować by sytuacja się nie powtórzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia ja Cię rozumiem, tylko widzisz mi chodzi o to, że nasze maleństwa odczuwają to samo co my. Jak jesteśmy szczęśliwi i zadowoleni to nasze bąbelki również, natomiast jak się stresujemy i martwimy to one też. I to nie jest dla nich dobre we wczesnym ich rozwoju. Mi kiedyś bardzo fajnie wytłumaczyła to Pani Położna na naukach przedmałżeńskich, że każdy miesiąc rozwoju dziecka w łonie matki odpowiada pewnemu późniejszemu okresowi w życiu dziecka. Jak matki są zestresowane od początku to potem dzieci nie umieją spać, są bardzo niespokojne. Natomiast jak matka jest spokojna, wyciszona, szczęśliwa to dziecko jest do rany przyłóż. I to nawet jakieś Amerykańskie badania naukowe to potwierdziły. Więc naprawdę nie możesz ciągle myśleć tylko, że będzie źle, że znowu się nie uda. Ja też się boję, ale staram się już teraz myśleć pozytywnie. Bo po każdej burzy przychodzi Słońce i ja wierzę, że to Słońce właśnie teraz dla Nas świeci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze nie znamy plci wcale nam nie przeszkadza a wrecz przeciwnie. bedzie niespodzianka, a wyprawke mamy uniwersalna. jak bylam w pierwszej ciazy to mialam wszystkie objawy ciazy, nie plamilam, gdyby nie wizyta kontrolna to bym nawet nie wiedziała ze serduszko nie bije. i tez nie znamy powodu.tlumacze sobie to w ten sposob ze gdyby dzieciatko miało sie urodzic z bardzo powaznymi chorobami i byc roslinka cale zycie. tak mitez dr w szpitalu powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o7cia dobre podejście zwłaszcza że lekarze też ludzie i pomylić się z płcią mogą Trzymam za was kciuki zwłaczcza za te 2in1 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Madziia u mnie teraz też tak było nawet najdrobniejszego plamienia nie było i czułam się świetnie. Za to pierwsza ciąża non stop coś.Plamiłam do 19tc.Jeszcze problem z nerkami w 26tc.leki na podtrzymanie brałam do 36tc.może rzeczywiście jak maleństwo jest silne wszystko przetrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owieczka a jaki macie wózek? Bo ja sobie tak czasami zaglądam i mam jeden upatrzony, ale w sumie jak przyjdzie co do czego i pojadę gdzieś coś wybrać to i tak wybiorę inny... Zawsze tak jest:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O7CIA SKARBIE BARDZO CIE PRZEPRASZAM ALE TO PRZEZ TO ZABIEGANIE ZAPOMNIAŁAM O POŁOWIE DZIECZYN KOCHANA CAŁUSKE DLA CIEBIE KOCHANE DWUPACZKI MOJE JAK JA WAM ZAZDROSZCZE TEGO WYBIERANIA WOZKOW ALE I KIEDYS JA SOBIE WYBIORE TAKOWE FERRARI DLA NASZEGO MALUSZKA SCISKAM WAS MOCNO POMIZIAJCIE MALUSZKI OD COCI BETI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak pisałam Wam dużo wcześniej my do płci podchodzimy bardzo sceptycznie, zresztą jakie to ma znaczenie. Szczególnie dla nas, wiedząc jaką ciężką drogę przechodzimy by móc nosić nasze upragnione Maleństwa pod serduszkiem :) Ze strony Męża każdy mówi Mateuszek, a z mojej Emilka. A my z Mężem się śmiejemy, bo przecież jakie to ma znaczenie :) A ubranka podobnie jak dziewczynki będziemy kupować w neutralnych kolorach. Olcia, Dawidek bardzo ładne imię :) A wózek śliczny, taki niebieściutki, a te kwiatuszki dają efekt i jest uniwersalny dla płci. Super. Ninka 2222 absolutnie nie wolno Ci tak myśleć. Ja po poronieniu obwiniałam siebie za to co się stało. W szpitalu położna wytłumaczyła mi, że niestety bardzo często się tak dzieje, a medycyna jest bezsilna. Najczęstszą przyczyną jest to, że Dzidziuś był chory lub zbyt słaby. Na pewno nie wolno nam się o to obwiniać. Owieczka bardzo dobrej firmy jest Twój wózek i kolorek z tego co piszesz uniwersalny. Bardzo fajne podejście odnośnie używanego wózka, mam podobne :) Asiunia, a Twój jest po prostu boski, jeszcze te koła super. U mnie niestety odpada jasny kolorek z powodu zimowej pory porodu. asiula74 masz rację odnośnie Mateuszków, słyszałam o tym, że to ruchliwe chłopaki :) Dziewczynki a ja będę miała mniej więcej taki http://allegro.pl/ladny-wozek-coneco-full-zestaw-z-fotelikiem-3w1-i2414941894.html kolorystyka taka, tylko chyba firma X-lander najprawdopodobniej. Dziewczynki, my dzisiaj na weekend wyjeżdżamy do domku nad jeziorko, także nie będzie mnie przez weekend. Życzę Wam udanego weekendu i dużo uśmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze - chwilę mnie nie ma i takie zaległości ;) A pomyśleć , że dołączyłam na forum około 70 strony a juz do 200 powoli dobija... Ja okresu jeszcze nie dostalam i wcale nic na niego sie nie zapowiada. Ciazowych objawow tez nie mam, zresztą malo prawdopodobne by sie przydazylo i zreszta bym nie chciala w pierwszym cyklu po lyzeczkowaniu. Motylek - mam nadzieje, ze Ci pogoda dopisze bo u mnie to np bardzo chmurzasto jest. Zreszta tak jak w mojej glowie... Humory mam straszne, wszystko nadal mnie drazni. Klotliwa taka jestem, ze o BOZE!!! :/ A dzisiejszy dzien to jakas porazka. Noc mi nie wychodzi i nic nie moge zalatwic. Auto mi sie rozkraczylo, telefonu w salonie mi nie naprawili bo: "z winy uytkownka z ingerencją wlsasna" - a oczywiscie nic w nim nie grzebalam... a gwarnacja poszla sie...eh... Owieczka - faktycznie juz na finiszu prawie jestes. :) Fajnie ;) Trzymam kciuki. Za reszte kochanych forumowiczek rowniez! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kochane dziewczynki;) Bardzo mi milo,ze pamietacie o mnie:),ale u mnie nic ciekawego sie nie dzieje,wiec nie pisze za czesto:),ale czytam forum codziennie,wiec jestem na biezaco:). Ja w lipcu jak bede w Polsce bede robila sobie badania TSH,prolaktyne i przeciwciala ktore mi wyszly dodatnie kazali mi powtorzyc za 3 miesiace,wiec napisze jak tylko odbiore wyniki.Ze staraniami ustalismi w miejscu,wiec jak narazie nie ma stresu i wkrecania sobie objawow itd jak to bylo kiedys:).Narazie odpoczywam psychicznie. Pozdrawiam Was Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kochane u mnie sie wreszcie cos rusza. Dostalam dzisiaj z instytutu immunologi w Kiel papiery ktore ma wypelnic ktos z kliniki i probowki nawet wenflony wszystko gotowe do pobrania krwi. To mi musza zrobic w klinice i wyslac. Probowek jest piec dla mnie i dla mojego meza. Caly opis leczenia jakbym miala jakies przeciwciala itd. Pisza o szczepieniach limfocytami partnera i takie tam. Teraz musze powiadomic klinike, ze takie cos otrzymalam i zrobic termin. Mam nadzieje, ze do miesiaca wszystko sie wyjasni. To ostatnia rzecz ktora mozna zrobic. Ja tez czekam na to zeby @ nie przyszla to jeszcze 5 dni. Ciesze sie, ze u dwupaczkow wszystko ok. Trzymam kciuki za starajace sie i te ktore beda niebawem testowac. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez ogladalam wozki tak z ciekawosci jak bylam w trzeciej ciazy choc o tym nie wiedzialam jeszcze. Wiecie co mi sie przydarzylo potem ? w sklepie widzialam faceta wlasnie z takim wozkiem( nie ma ich duzo bo widzialam taki jeden jedyny raz) a na drugi dzien test wyszedl mi pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wom@n
czesc dziewczynki. jesli chodzi o moje objawy to straszny bol piersi, dziwna bialawa wydzielina, czasem zawroty glowy, bol brzucha,senność. wczoraj minął miesiąc od ostatniej @ więc zrobilam test. ale tak jak pisalam mam bardzo nieregularne cykle wiec moze test dzis nie pokazal, albo co gorsza..(bo się dziś doczytalam)..w takich nieregularnych cyklach owulacja przypada czasami na 30 dzien cyklu!!! czyli wczoraj! ;/ dziwne. miewacie takie cykle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wom@n ja do czasu pierwszej ciąży miałam bardzo nieregularne cykle. Między 30-42 dni. Nawet nie wiedziałam kiedy miałam dni płodne a kiedy nie. Starając się z mężem o pierwszego bobaska szliśmy na spontana. Byliśmy 2 dni po ślubie, kiedy pierwszy raz tak naprawdę się postaraliśmy. I według mnie byłam już dość długo po okresie i nie powinnam byłą zajść w ciążę w tamtym cyklu, a jednak się udało. Ale nie wiem kiedy nawet. 14.10 miałam @ a test wyszedł 26.11 pozytywny dopiero. Choć też wcześniej miałam objawy ciąży, bo wymioty itd, ale testy negatywne. A po zabiegu łyżeczkowania miałam 3 @ i w sumie w miarę się uregulowały, bo miałam 34-35dni. I teraz jak się staraliśmy to już dzięki Wam i forum wiedziałam jak mniej więcej kontrolować swój organizm, jaki powinnam mieć śluz, mierzyłam temp no i się udało:) Moja koleżanka, która ma w sumie w miarę regularne @ to zaszła w ciążę krótko przed spodziewaną @, choć nie brała w tym czasie żadnych antybiotyków lub jakichś innych lekarstw, które by mogły przesunąć @. No i nie wiem co Ci poradzić. Myślę, że to jest bardzo indywidualna sprawa i każdej z nas i naszego organizmu. Wiem też, że stres też może przesunąć owulację i @. Ale trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieję, że dołączysz wkrótce do dwupaczków:) A nie myślałaś o tym, żeby zrobić tą Bete z krwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wom@n
asia1004, dziękuję Ci za te slowa :) więc jeszcze mam trochę nadziei :) a może to dziś powinnam zagonić męza i do roboty? ! :)) zaraz mu powiem. ;p z ta betą to też rozwazalam tylko boje się igły :) więc narazie pozostane przy metodach bezinwazyjnych :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczynki :) rzadko się melduję bo strasznie zalatana jestem, ale na bieżąco staram się was czytać. W poniedziałek byłam u lekarza i powiedział że poród się zaczął i muszę znowu brać luteinę :( mam już takiego pietra jak skurcz mnie łapie że szkoda gadać... tym bardziej że to dopiero 28 tydzień :( A apropo imienia Mateusz to zgadzam się z wami :) Mój mąż To Mateusz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalla - uwazaj na siebie! Widze Dziewczynki, że korzystacie dzis z pieknej pogody i sloneczka a ja niestety kiszę się w pracy ;/ Zawsze jak mam weekend wolny to leje, wieje, pochmurno. Jak tylko sloneczko wyjdzie - siedze w robocie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) i jak mija weekend? jak sie czujecie? Ja juz po tych bad.genetycznych teraz czekanie na wynik około 6 tyg. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAdzia - czemu masz zle przeczucia ? CO sie stalo ?? JA na 13 ide do lekarza rodzinnego bo tak mnie kaszel dusi, ale ledwie żyje ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, ale tu pusto... wom@n dużo uśmiechu i przytulasków z Mężem :) natalla18 dużo odpoczywaj kochana, na pewno będzie dobrze :) e-de te zmienne humorki nam już zawsze będą towarzyszyć :) A jak dzisiaj humorek? martusiatusia gratuluję podejście do starań i trzymam kciuki za lipcowe wyniki :) myszor75 to co piszesz, to dla mnie zupełnie czarna magia... :( Trzymam kciuki by okres nie przyszedł :) aniolek2404 wynik badań musi być tylko jeden, nie ma innej opcji :) Madziia91 jakie złe przeczucia masz? o co chodzi? Olcia gdzie Cię tak wzięło? Dziewczynki moje pobudka, meldować się trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek - ja jestem allergikiem i podobno to na tym tle tak kaszle, masakra :-/ I ide dzis 2 raz do lekarza bo inne leki, bo tamte nie działają :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piersi mnie nie bolą no i jakoś dziwnie czuję, że coś nie tak jest... aż mi łzy dzisiaj poleciały... wydaje mi się, że wizyta u ginekologa to tylko formalność i początek koszmaru ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Madziia spokojnie.Piersi nie będą bolały Cię cały czas.Szczególnie większość objawów mija w drugim trymestrze. Bądź dobrej myśli.Chociaż wiem jak ciężko to takich przeżyciach myśleć pozytywnie to jednak trzeba się starać. Czekamy na dobre wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×