Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Cześć dziewuszki :) U nas dzisiaj na śląsku przepiękny ciepły dzień,az chce sie wyjść na spacer. To juz chyba ostatnie powiewy lata niestety :( ja to powinnam mieszkać gdzieś na Hawajach albo w jakimś innym ciepłym kraju :) zima mogłaby dla mnie nie istnieć. Wczorajszy dzień na szczęście juz za mną,powspominałam okruszka,popłakałam troszke,ale nie dużo..o dziwo tak tylko łezka się w oku zakręciła..czasu nie cofnę,ale wspomnienia zostają.. E-de wiem,że troszke Ci przykro z powodu kolezanki..myślę,ze większość z nas tak reaguje na wieści o narodzinach czy ciąży koleżanki. Ty też będziesz mogła niedługo roznosić dobre wiadomości zobaczysz. Ściskam Doris27 życzę Ci żeby Twoja tarczyca szybko zaczeła reagować na lek. Myślę,że do 3 miesięcy powinnaś mieć hormon wyregulowany. Ja juz 4 lata biore euthyrox i również nie traktuję go jako leku. Po prostu otwieram oczy,łykam tabletke i mam lepszy humor ;) z niedoczynnością się żyje na szczęście :) więc głowa do góry i już nie długo zostaniesz mamusią silnego,zdrowego dzidziusia :) Asiu ściskam :* Hanakali trzymam kciuki najmocniej jak potrafię za pierwszy dzień w pracy! Daaj nam konieczznie znać jak poszło :) Mamo Aniołka bardzo się cieszę,że spędziliście z m. super weekend :) sprzeczka się nie przejmuj. Gdyby był cały czas ok to by było nudno ;) myślę,że w kazdym małżeństwie takie sprzeczki,nic nie znaczące są na porządku dziennym. Ja tez mam termin @ na jutro..i wiem niestety,że przyjdzie..eh Beatko to teraz wymęcz mężusia na urlopie ;) nacieszcie się sobą i odpocznijcie :) now898 eh te wyniki...kochana trzymaj sie bo musi być dobrze. Moze przed Tobą trochę walki o dzieciątko,ale wygrasz ją na pewno. Nie stresuj sie zbyt mocno,bo to nie pomoze. Wiem,że łatwo się mówi. Moc pozytywnych myśli Tobie przesyłam :* Madziu trzymam mocno kciuki za wizytę! To na pewno Twoja dzidzia Cie smyra po brzuszku :D daj znać wieczorem :) co do siostry kochana to na poprzedniej stronie J55j555 pisała o torbieli w ciąży. Usunęli ją jej w trakcie ciąży razem z jajnikiem i jajowodem,a dzidziuś przeżył operację :) wiec myślę,ze z Twoją siostrą jeśli tp będzie konieczne,mogą lekarze postapić tak samo qociaakwawa ból ucha-nie zazdroszczę. Nie wiem,moze masz w domu,ale u mnie w rodzinie zawsze rosnie w doniczce geranium-anginek. To taka fajna zdrowotna roślinka,zrywasz listek i wkładasz do ucha. Działa rewelacyjnie :) polecam. http://zdroworodzinni.blogspot.com/2009/02/geranium-anginek.html życzę zdrówka :) Natalko śliczny dzidziuś! Rozpłynąć sie można na jej widok kochana :) mały kochany aniołeczek. Niech wam zdrowno rośnie i sprawia duuużo radości :) całuski dla księżniczki :* Gosiu trzymam kciuki! Odezwij się po wizycie :) Motylku to fajny weekend mieliście :) uwielbiam Kraków :) mój mąż tez pracuje zmianowo wiec znam ten ból kochana :* Miłego dnia kochane :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
now - strasznie mi Cie szkoda i doskonale rozumiem... u mnie tez jak nie urok to sraczka... oby nam sie w koncu udalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babeczki wpadam wam powiedziec ze w piatek robilam test i pokazal mi dwie kreski !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dla pewnosci zrobiulam bete i mam przeszlo 2000 huraaaaaaaaaaaaaaaa za tydzien do lekarza bo jest na urlopie trzymajcie kciuki Asiu1004 caluski d;a ciebie kochana wiesz za co 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko cóż za wspaniała wiadomość!!!!!!!:D:D:D:D Boże gratuluję z całego serca Kochana 😘 😘 😘 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko boże jak się ciesze... w końcu się udało......alez mi poprawiłas humor:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natala gratuluje i zycze duzo zdrowka, niech mała rosnie i przybiera na wadze. sliczna jest. a nie mowiłam ze wszystko bedzie dobrze. jestesy przykładem ze mimo straty warto walczyc , bo cuda sie zdarzaja. Ja mimo iz udało mi sie urodzic malenstwo to caly czas pamietam o Aniolku. Beatko serdecznie gratuluje i trzymam kciuki. bede tez pamietac w odlitwie o Twojej kruszynce,, niech rosnie zdrowo. dla reszty dziewczyn odwagi w staraniach i oc buziaczkow odemnie i mojej Natalki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny az sie boje cieszyc dopuki nieuslysze serduszka a to na drugi tydzien bo moj lekarz na urlopie moja beta to 2205,05 cztery dni po terminie @ wiec dziewczynki walczcie i niepoddawajcie sie bo warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko gratuluję, tym razem się uda zobaczysz :) ! Ja już jestem po wizycie wszystko dobrze, malutka rośnie i wszystko ma na miejscu :) ! Następna wizyta za miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatko** - piękna beta! Teraz juz wszystko na dobrej drodze! Ściskam kciuki jak mogę najmocniej, żeby wszystko było dobrze! A będzie na pewno! Mam postanowienie, żeby dołączyć do Ciebie w krótkim czasie :) Może w pozytywnym myśleniu siła? :) Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Dziś rano zrobiłam sobie badania na przeciwciala tarczycowe i prolaktyne - wszystko w normie. W środę mam wizytę u gina razem z mężem. Pewnie przebadamy jeszcze żołnierzyki i mam nadzieję, że dostaniemy zielone światełko bo znowu zaczęłam wariować i jestem mega nastawiona na ciążę - tym razem ze szczęśliwym zakończeniem. Dziś mój mąż składał mi życzenia (no niestety stuknął mi kolejny roczek) i obiecał, że za rok na urodziny będziemy rodzicami! Oby się spełniło! Amen. Buziaki dla Was :**************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu super, że jest wszystko ok:) Bardzo się cieszę:)!!! E-de no to wszystkiego najlepszego:) Sto lat, spełnienia marzeń i obyś wreszcie mogła się cieszyć ślicznym Bobaskiem pod serduszkiem. Buziaki dla Ciebie 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J55j555
Madzia91 ja mialam torbiel w ciazy zazwyczaj same sie wchlaniaja do 12 tygodnia moj nadodatek rosl razem z ciaza i musieli go usunac w 8 tyg mialam operacje ale wszystko sie dobrze skonczylo urodzilam zdrowego chlopca tak ze niech siostra sie nie martwi bedzie dobrze kochana:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E-de życzę Ci spełnienia marzeń Nanuoka bardzo mi przykro Motylku bardzo bym chciała aby spełniły się Twoje słowa Beatko Tobie gratuluję i życzę wspaniałego bobasa WaitingForAMiracle w pracy w miarę ok bo prawie nie wychylałam nosa ze swojego biura Nie miałam jeszcze owulacji - 17 dzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu, bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze :) A jak się siostra czuje? Ede kochana wszystkiego najpiękniejszego z okazji urodzin, oraz spełnienia tego największego marzenia! Beatko, beta piękna. Tak się cieszę kochana! Olcia, co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylku, hanakali, asia 1004 dziękuję :* Wiem, że tu wszystkie dziewczyny są takie wspaniałe i wszystkie dobrze sobie życzymy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J55j555 właśnie też dużo czytałam o tym, że się wchłaniają i często występują na początku ciąży. Mam nadzieje, że u mojej siostry tak jak u Ciebie wszystko się skończy dobrze. Motylku Dzisiaj badał inny lekarz moją siostrę, wziął ją znów na USG i powiedział, że nie byłby pewny czy to torbiel, że może to być ciałko żółte, a krwawienie ma z szyjki macicy nie wiadomo dlaczego. Lekarz jej oczyścił szyjkę z krwi jakimiś wacikami ale jak na razie dalej krwawi... Ma leżeć i nie wstawać, bo powiedzieli, że jak występuje krwawienie to co 3 ciąża kończy się poronieniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko!!!!!!!!! Ale wiadomość. To już była ciąża w twoje urodziny! Tak jak mowilas!!!! Ale się cieszę. :) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dzewczyny, moja pierwsza ciaze poronilam dokladnie w dzien matki 26.05.2012, w soboteszrobilam test i sa dwie kreski, dzis powtorzylam rano i z innego testu(elektronicnego) wynika ze to 4-5tydz. Bardzo chcialam tej ciazy, ale nie umiem sie z niej cieszyc, jestem pelna obaw, kazdy bol brzucha czy plecow odbieram jaka zly znak. Wiem ze powinnam teraz myslec pozytywnie, ale to takie trudne :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izi wszystkie wiemy jakie to trudne ale choć spróbuj myśleć pozytywnie... spójrz na nasze forum... mamy już mamusie i zaawansowane brzuchatki... to napawa nadzieja że będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mycha - dzieki :) Wiem czego i musi w koncu sie ziscic ;) izi27 - to wspaniala informacja te dwie kreseczki! To tak jak beata :) Na pewno bedzie dobrze, zobaczysz! A na forum zagladaj - zobaczysz jak pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie do dziewczyn ktore sa teraz w kolejnej ciazy po poronieniu, czy teraz w tych poczatkowych tygodniach tzn w terminie miesiaczki macie bol brzucha i krzyza tak jak na wstretna @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e-de wszystkiego najlepszego, a przede wszystkim malego zdrowego dzidziusia w niedlugim czasie :-) Beata to super wiadomosc, gratulacje :-) tak bardzo sie tu wszystkie cieszymy z Twojego szczescia. :-) Izi27 przykre ze i Ciebie spotkala strata, ale to cudowne ze teraz juz jestes w ciazy, to naprawde dodaje nadziei. Pisz do nas kiedy tylko bedziesz miala ochote Natalka, sliczna ta twoja coreczka, super ze juz ją masz przy sobie. Motylku, fajnie ze taki weekend spedziliscie:-) jak tam corcia, wariuje w brzuszku? WaitingForAMiracle no weekend byl spoko, ale juz po tej sprzeczce wczorajszej dzis juz chlodniejsza atmosfera miedzy nami, ale troche porozmawialismy.... a Ty masz miec jutro @... moze jednak nie przyjdzie co? ja tez oczekuje nadejscia wstreciuchy ale pewnie przyjdze w srode..... wolalabym zeby przez nastepne 9 miesiecy sie nie pojawila ale tak kolorowo to nie bedzie.... Owieczka super ze sie odezwalas :-) Jak tam Twoje malenstwo rosnie zdrowo? Madziu, dobrze ze z dzidziusiem wszystko dobrze, oby tak dalej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) NIe odzywalam sie bo bylam na urlopie z mężem :) U mnie wszystko dobrze, synio ciagle daje o sobie znać. Dziś mialam kolejne zajęcia w szkole rodzenia. Dziś pani wyłożyła nam wiedzę na temat rodzaji porodu tj. naturalny, zabiegowy i operacyjny. Naturalny to nauturalny, ale może być pod znieczuleniem tzw. morfina miedzy 4 a 7 cm rozwarcia, gaz rozweselający, albo zastrzyk w kregoslup. Do tego mowila jakie sa plusy naciecia krocza. Zabieg tj. poród kleszczowy. A zabieg operacyjny to cesarskie ciecie. Potem wymieniala nam rzeczy potrzebne do szpitala, co mamy skapowac dla siebie, meza i dziecka. A na koniec przyjechala pani z banku komórek krwi i opowiadała nam o możliwości pobrania krwi pępowinowej dla naszych celow na przyszlosc :) I tak zlecialy 2,5 h :) Na nastepnych zajeciach mezowie beda uczyc sie nas masowac, jak usmieżyć nam bol, my bedziemy uczyc sie cwiczyc na pilkach i innych przyrzadach oraz bedziemy sie uczyc kapac niemowle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc najdrozsze:) Ja juz po pracy, umeczona jak nie wiem co:( o7cia widze ze strasznie podoba ci sie chodzenie do szkoly rodzenia:p fajne rzeczy wam pt=rzedstawiaja:) Beata to jest najlepsza wiadomosc jaka mogla dzis przeczytac 👄 gratuluje :) izi27 szkoda ze pierwsza ciaze stracilas bardzo przykro ze musialas przez to przejsc ale jednoczesnie gratuluje ciazy 👄 idz na spokojnie do lekarza i on ci powie jakimi objawami masz sie martwic a jakimi nie:) e-de kochana wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 👄 zycze spelnienia wszystkich marzen:) Madziia91 ciesze sie ze wszytsko z malenka ok:) mycha1977 mam nadzieje ze los nam wynagrodzi te nerwowke cudownymi malenstwami:) WaitingForAMiracle moja lekarka mowi ze droga do rodzicielstwa nie zawsze jest latwa ale ciagle obiecuje ze bede mama i musze jej wierzyc bo jak strace wiare to juz bedzie koniec:) dzis mam lepszy dzien mimo zmeczenia i wszytko widze przez rozowe okulary:) Motylek1985Mlyneczka ale mi slodzisz hehe nieskromnie powiem ze mam dobre serducho zawsze mysle najpierw o kims a na koncu o sobie ale to chyba tez kwiestia wychowania rodzice mnie tego nauczyli:) caluje cie mocno 👄 reszta dziewczynek pozdrawiam was bardzo serdecznie i caluje mocno kazda z osobna 👄 tradycyjnie dwupaczki podwojnie 👄 👄 ja jutro ide do ginekologa miesiaczke miala jakies 2tyg temu i od tamtego czasu caly czas mam plamienia pobolewa mnie mocno brzuch a dzis caly dzien leca ze mnie skrzepy krwi:( ide to wybadac bo nie wiem czy jestw wszystko ok:( jak nie zle wyniki to plamienia:( ale musze pozytywnie myslec jutro sie odezwe dziewczynki:) 👄 Dobranoc 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko super wiadomość :D :D :D :D :D Gratuluuujje :D Nattalko Julcia śliczna :) A Mnie ucho tak boli, że już nie mogę wytrzymać... Idę spać :) Dobranoc kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izi, ja nie miałam takich bólów, ale słyszałam, że tak czasem bywa, mogą się też pojawić niewielkie plamienia w okresie, kiedy miała przyjść @. Mnie się za to macica oczyszczała z pookresowych resztek do końca 3 miesiąca, i co jakiś czas pojawiał się w związku z tym pomarańczowy śluz, raz nawet trochę krwi, więc od razu na IP pojechałam, ale wszystko było ok. Dziś jestem mamą miesięcznej Milenki :) Ciąża była strasznie nerwowa, stresowałam się na każdej wizycie u gina, dopiero koło 6 miesiąca trochę odpuściło i od razu ciśnienie mi skakać przestało :) Życzę książkowej ciąży tobie i wszystkim ciężaróweczkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Beatko GRATULUJE!!! nic tylko Cię teraz wyściskac na szczęscie i chucac i dmuchać żebyś o siebie i maleństwo dobrze dbała. Gratuluje Ci z całego serdeszka :) To wspaniała wiadomość w poniedziałkowy dzień :) E-de :) kochana, życze Ci przede wszystkim tych naszych wymarzonych dwóch kreseczek, na przyszłe urodzinki zapewne nie będziesz miała czasu świętowac bo twój dzidziuś zapewne wypełni ni cały dzień sobą, tego Ci własnie życze, abys nie miała czasu na nic innego w przyszłym roku o tej porze tylko zajmowała się swoim maleństwem zdrowym, silnym, upragnionym :) Madziu, torbiele w ciązy to podobno normalne, ja jaktylko dowiaduje się że jestem w ciązy to od razu pojawiają się torbiele. NIe były one powodem moich niepowodzeń. Jak trafiałam do szpitakla to lekarze nawet się tym tematem nie zajmowali ponieważ torbiel to coś normalengo i fizjologicznego podczas ciąży, czasem lekarze poprostu o tych torbielach nie mówią pacjentkom. Powinna się ona sama wchłonąc do 10 tygodnia ciązy :) zobaczysz wszystko bedzie dobrze :) super że i twoja córcia rośnie i powolutku odczuwasz jej ruchy :) Izi27 przykro mi że musiałas doswiadczyć takiej straty i bólu jak utrata własnego dzieciątka. Jednak jak sama widzisz cuda są możliwe, bo własnie spodziewasz sie kolejnego zdrowego dzidziusia :) nie martw się, wiem że to łatwo poiwedzieć, my z mężem o drugiej ciąży nie mówiliśmy nic nikomu żeby nie zapeszac , aż wkońcu trafiłam do szpitala i sami się dowiedzieli jak już nyło zapóxno na cieszenie. Ale z tego co mówili mi lekarze to bóle brzucha jak na okres czy samo plamienie może byc do około 3 m-ca ciązy, ponieważ macica pamięta jeszcze z poprzednich cykli jak powinna się zachowywac w tym czasie i zanim dostanie znac od organizmu że ma tam fasolke to czasem własnie płata figle i symuluje okres :) ciesz sie kochana ciążą :) WaitingForAMiracle..masz racje kochana wstaje sie rano łyka tabletke i jakos humor jakos pogodniejszy...hmmm wiesz myślałam ze to moje subiektywne odczucia, że to efekt placebo że czuje się lepiej, na zasadzie wiem że powinnam więc sie tak czuje ;) ale dzis w pracy spotkała mnie miła niespodzianka. W naszym banku jak w każdej innej korporacji jest wyścig szcurów, choć mam ekipe na tyle super że średnio to odczuwam sama na własnej skórze, dzis jednak usłyszałam od kolegi z pracy "jestes jakaś inna"... od razu oczywiście pomyslałam o tym że mam włosy "wygniecione" bo poszłam spac z mokra głową :P ale nie o to naszczęscie mu chodizło ufff :P "jestes jakaś taka, rozlużniona, pogodna, hmmm jak dżem..." okej nie wiem dlaczego jak dżem, ale to facet nie musze go rozumieć, potem mój szefu uznał ze jestem jakaś taka "roześmiana", dziwny stan jak na przed dzień mojej jutrzejszej kontroli jakia mnie czeka w pracy :) ale maja chłopaki racje jestem duzo pogodniejsza, rzeczywiście moje depresyjen humory powoli coraz rzadziej mnie dopadają:) mam nadziej że to oznaka że TSH spada :) A ty Kochana od jak dawna żyjesz z niedoczynnością? Jak szybko osiągnełas stabilny poziom mieszczący sie w normach? :) Now898 moja ty kochana pracocholiczko :* nie przejmuj się tymi wynikami zobaczysz że pewnie okaże się że jest na to jakaś czarodziejska tabletka, lek na wszytko i szybko wrócisz do normy. Ja mam zamir jutro iśc do mojego gina od tak wbijając się w kolejke niezapowiedzianie, również po to by mu pokazać jaka to ja jestem "super zdrowa" i że według niego moge dalej zachodzić w ciąże..aż ciekawa jestem jego miny na moje TSH, cytomegalie i te dziwne przeciwciał fosokardiolipinowe...wśród badan mam tam wyniki ANA co prawda ujemne ale podpytam go co one oznaczają tak naprawde i co jesli były by dodatnie to jak coś mi powie sensownego to jutro Ci napisze :) Sama jestem ciekawa co mi powie na te przeciwciała, licze że są one wynikiem podniesionej prolaktyny która podobno zwiększa krzepliwośc krwi,a prolaktyna za to zależna jest od TSH więc nadal żyje nadzieją że normując tarczyce doprowadze cały swój organizm do porządku :) 9MamaAniołka ciesze się że w Twoim domu troszke sie ociepliła atmosfera, widocznie tak jak wczesniej pisały Ci dziewczyny Twój partner sam nie wie jak sobie samemu pomóc a zapewne chciałby byc oparcie i dla Ciebie , ale tak sie w tym pogubił że sam nie wie jak z tego wybrnąc żeby było dobrze. Wiem że to głównie ty potrzebujesz teraz jego wsparcia, czułości i bliskości, ale bąz tez dla niego cierpliwa, mężczyżni są podobno jak "sprężynki" jak są już za blisko nas i zupełnie spięci to jak spręzyna następuje rozporstowanie i oddalenie sioe od nas tylko po to by jak tylko poradzić sobie samemu ze soba wrócić do nas ze zdwojoną siłą i miłością czego Ci życze :* Miło słyuszeć że mieliście udany weekend, oby cały tydzień był równie miły, nawet jak wymienicie czasem ostrzej swoje racje to i tak wyjdziecie z tego obronną ręką :) Deminges...mam nadzieje że @ nie pojawiła się i już wiesz że jestes zafasolkowana? pochwal sie ja beatka :) pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki za powidzenie :) Motylek1985Mlyneczka -jak mąz jest na nockach to Ty wieczory spędzaj ze mną na forum bo ja nie naleze niestety do tych z Was co moga wypic poranna kawe razem z wami ale chętnie poszukam koleżanki do kako na wieczór :* pomysl że wieczory masz dla siebie na długa kąpiel i gazetke przy dobrej herbacie a rano powita Cie stęskniony mąż wracający do domu z pracy :) qociakwawa, o7cia, mycha1977, natalla18, gosia7122, , Nanuoka ściskam Was wszystkie i życze kolorowych snów :* P.S. Jak zwykle rozpisałam się jak by to miał być prolog do "Pana Tadeusza" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×