Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Witam Was Dziewczyny z rana:) Przepraszam, że ostatnio nie mam za bardzo czasu na pisanie, ale jestem z doskoku, ponieważ muszę uporządkować rzeczy w meblach, szafach, porządnie posprzątać, bo nie mieszczę się z wszystkimi rzeczami do Filipka:P Mój dom teraz wygląda jakby Perfekcyjna Pani Domu miała przyjechać (te kobiety, które zaczynają wszystko wywalać z szaf, żeby zrobić porządek - to ja też mam takie pokoje;) ), a że ostatnio niestety więcej czasu potrzebuje na ogarnięcie tego wszystkiego to myślę, że jeszcze 2-3dni mnie z tym zejdzie :/ Ale jak to się mówi: Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, przynajmniej pozbędę się tych rzeczy, których zawsze mi było "szkoda", albo tych, które się "jeszcze przydadzą", choć wiadomo, że i tak już się z nich nie będzie korzystać, albo nie będą potrzebne:) Dzisiaj mam wizytę na 12, trochę się boję... Jak zwykle przed każdą wizytą :/ Wczoraj robiłam badania, mocz ok, glukoza normalna i ta po obciążeniu też jest ok:) Z morfologii mam tylko "jedną pozycję" zawyżoną, norma jest do 10 a ja mam 11.3, mój mąż czytał na internecie, że to może być jakiś stan zapalny czy podgorączkowy, z przyjmowania jakichś leków albo białaczka, ale zastanawiam się czy to nie będą początki anemii ciążowej, choć z drugiej strony kobiety w ciąży podobno mają trochę inne przedziały... No nic zobaczymy co powie na wizycie. Dam znać jak będę "po" :) Wszystkim miłego dnia i samych dobrych wiadomości 🌼 Dla naszych Kochanych Dwupaczków Milenki, Motylka, Olci, Madzii, Leny, BEATKI i innych, o których przepraszam, że zapomniałam mega wielkie kusiki 😘 😘 😘 😘 😘 Beatko Słońce jak się czujesz:)? Masz jakieś poranne mdłości? Proszę Cię tylko oszczędzaj się teraz ile wlezie i nic nie dźwigaj ani się nie przepracowuj:) 😍 9_Mamo Aniołka, Gosia, Mycha, Izi, E-de, Qociakwawa, Doris, Hanakali, WaitingForAMiracle, Asmana, Dorcia i cała reszta dla Was gorące 😘 😘 😘 i kopniaczki od Filipka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki. Beata** - GRATULACJE !!!!!!!!!!!!! asia1004 - nie przejmuj sie, mialam tak samo, też wszystko z szafek wywalalam, robilam porzadki, zeby ciuszki dla synia zmiescic :) Ja to nawet zamowilam jedna szafke zeby sie zmiescic :D Hehe. Dwupaczki tak jest kąpiele wskazane, ale nie dluższe niż 30 min :) Kochane dwupaczki 👄 Motylku u mnie po staremu dzien za dniem mija, a ja czekam na grudzien :P Doris - ja wczoraj padlam jak nigdy, takj mnie ta szkola wymeczyla :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babeczki Ajjjjjjjjj jeszcze niedowierzam ale jak maz wczoraj zadzwonila ze szpitala ze chyba bda blizniaki jak nie czworaczki bo mam tak wysoka bete to powoli zaczyna domnie docierac :) Mdlosci narazie nie mam tylko takie male cofki jak ja to nazywam ale cos czuje ze sie rozkreca na drugi tydzien,piersi minie z rana pobolewaja ale zato ranem jak sciagam stanik to ojojojojoo bola bardzo ,brzuszek nieboli tylko raz na jakis czas ciagnie i kluje i teraz niewiem czy jajniki czy macica tak to wszystko kolo siebie ze nieumiem rozpoznac ahahhahhaa Mam tylko nadzieje ze wszystko wporzadku bo do lekarza ide dopiero na drugi tydzien Caly czas mowie do naszego skarba zeby zostal z nami bo jestesmy fajni mowie mu co robimy i jak mamy fajnie w domku ze tato ma teraz urlop i jest z nami caly czas a potem idzie do pracy a moj maz mowi na wieczor tak kladzie sie kolo brzuszka i mowi czesc fasolka i glaszcze mnie po brzuszku i pyta czy ona tutaj jest az mi sie lezka kreci ❤️ CIERPLIWOŚC POPŁACA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris ja też czytałam o tym, że torbiele są normalne w ciąży, ale moja siostra ciągle krwawi i lekarze nie wiedzą dlaczego... załamka normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J55j555
Madzia niech siostra sie nie martwi zobacz ja mialam 10cm torbiel ktory byl wrosniety w jelita i juz atakowal drugi jajnik a ciaze i tak uratowaki co prawda nie mam jajnika bo usuneli a jestem mloda troche szkoda ale naj wazniejsze ze moj synus jest zdrowy z tego co wiem ciaze w ktorych wystepuja torbiele dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J55j555
Przepraszam dziewcznki ze ja sie tak wtrace czasami bo wsumie nie powinna sie tu udzilac bo nigdy straty nie przerzylam i nie chce nikogo urazic ale tak sie wciagnelam w wasze historie czytam was co dziennie i strasznie sie ciesze z kazdej ciazy:-)i bardzo wam kibicuje:-)jestescie dla mnie bohaterkami tyle przeszlyscie w zyciu a jestescie takie silne i wspieracie sie nawzajem jestescie super kobietki i bedziecie super mamami:-):-):-)beatko gratuluje z calego serca napewno dzidzus zdrowo rosnie i juz za pare miesiecy bedziesze go tulic w swoich ramionach:-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całuje was mocno kochane 👄 J55j555 masz racje sa dziweczyny i ciaze ktore znaosza torbiele dobrze w ciazy i sie wchlaniaja i jest ich naprawed duzo ale niestety czasmi zdarza sie tak ze torbiel peka niestety tak milal moja najblizsza kuzynka ale najwazniejsze ze wiekszosc sie dobrze konczy i to daje duzo nadzieii zostan z nami jak ci dobrze buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J55j555 lekarz który ją przyjmował stwierdził, że to torbiel a inny na drugi dzień, że to chyba nie torbiel i w sumie to nie wiadomo co to i dlaczego krwawi... wczoraj ją oczyścili z krwi a dzisiaj znów krwawi... do niedzieli na pewno zostanie w szpitalu. Oby maleństwo było silne i wytrzymało to wszystko... Coś w tym musi być, że obydwie mamy problemy z ciążą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J55j555
Beatko wiem ze niektore pekaja albo sie skrencaja ja mialam takie zagrozenie i dlatego mialam operacje i go usuneli u mnie jeszcze bylo to ze pod wplywem hormonow ciazowych on strasznie szybko rosl i bali sie ze zadusi ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) No i dostałam na moje ucho zwolnienie do piątku więc będę tu z Wami :D Jutro o 8.15 mam wizytę u ginekologa więc porobię wszystkie badania z krwi, po południu za pewne będą wyniki więc będziecie mi potrzebne do interpretacji ;) Przy okazji w aptece kupiłam dla siebie i mego lubego komplet witamin więc sobie połykamy ;) Beatko Twoja beta jest na prawdę wysoka 2000 to jak na 4-5 tydzień ciąży więc może na prawdę będą bliźniaki? :D Uhhh jak dziś jest gorąco... :) Buziaki dla Wszystkich :* :* :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta :) E-de spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe :* nic innego Ci nie życzę tylko zdrowego dzidziusia na kolejne urodzinki :* cieszę się,że wyniki wyszły ok Madziu cieszę sie,że z maleństwem wszystko dobrze :) Hanakali to dobrze,że nie było tak źle w pracy. Wszystko się powoli ułoży. Moze miałaś owu a nie wiesz? Jak nie to na pewno bedzie na dniach :* izi współczuję straty..i cieszę się z fasolink pod serduszkiem :) rozumiem Twoje obawy,też pewnie bedę się trzęsła czy sytuacja się nie powtórzy. Taki stres za pewne będzie Ci towarzyszył już przez całą ciążę,ale tym razem skończy się ona szczęśliwie czego Ci z całego serca życzę :) mycha1977 jak tam? byłaś z wynikami u lekarza może? Mamo Aniołka już dmucham żeby małpiszon nie przyszedł przez kolejne 9 miesięcy do Ciebie :) jak z mężem? dobrze,że zaczynacie rozmawiać ze sobą. Małymi kroczkami do przodu. Oboje cierpicie i musicie przez to przejść wspólnie. W końcu zaświeci wam słoneczko :* o7cia jak często się spotykacie na tych zajęciach? Widzę,że Ci się podoba :) zawsze to jakieś przygotowanie do "nowego". now898 daj koniecznie znać co powiedział lekarz. Trzymam kciuki! qociakwawa kup tę magiczna roślinkę o której Ci napisałam ;) Doris27 ja łykam tabletki od około 4 lat. Wyrównanie hormonu trwało u mnie trochę ponad pół roku bo ciężko było dobrać mi odpowiednią dawkę. Albo za niska albo za wysoka. W końcu zostałam na jednej dla mnie odpowiedniej,choć ostatnio zaczya mi się delikatnie tsh podwyższać-ale ciągle w normie przed 2. Myśle więc,że z czasem będe musiała łykać większe dawki. Uśmiałam sie czytając Twojego posta :) :) :) moze ja też wygladam jak dzem a o tym nie wiem ;) musze męża podpytać ;) Asiu czyli masz w domu "burdel na kółkach" teraz :p no ale uporasz sie z nim do porodu :) dzidzius musi miec dużo miejsca w szafie. Beatko moze faktycznie bliźniaki co? :) ale by było fajnie! Dziewczyny sory,że tak króciutko,ale mam dzisiaj pracowity dzień :( Wszystkie was tradycyjnie całuje,dwupaczki podwójnie i życzę wam miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny Beatka moze rzeczywiscie blizniaki? ale bys miala podwojne szczescie. WaitingForAMiracle mam nadzieje ze w koncu nam sie bedzie dobrze ukladalo, bardzo tego chce. Mialam dzis miec @.... ale nie ma... ma, ale piersi mnie strasznie bola. qociakwawa dobrze ze masz to zwolnienie, wykuruj sie kochana. Asiu no to masz rzeczywiscie sporo roboty, ale nie przemeczaj sie za bardzo, pomalu wszystko uporzadkujesz. Doris27 dzieki za mile slowa, staram sie jak moge byc cierpliwa i licze na to ze wyjdzie nam to na dobre reszta dziewczynek, pozdrawiam was i przesylam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WaitingForAMiracle - spotkania są 2x w tygodniu po 2,5 h, czyli 5 godzin tygodniowo. Zajęcia trwają caly wrzesien, jasne, że mi sie podobaja, bo naprawde wiele mozna sie ciekawego dowiedziec, a do tego jest to czas, kiedy spedza się go razem z meżem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
now - mam nadzieje ze w koncu uda Ci sie pojsc do lekarza i uslyszec ze juz wszystko w porzadku waiting - nie bylam jeszcze u lekarza bo na zlosc albo nie moge sie dodzwonic albo na urlopach... a pod koniec tygodnia powinna byc @ wiec znow sie odsunie... wstepnie wizyta 27 09... ale bede probowala do jeszcze kogos bo wole zeby byl neutralny i nie pracowal w szpitalu... bylam za to u rodzinnego z prosba chociaz o podstawowe kontrolne: morfologia ob cholesteron cukier i TSH i dostalam skierowanie... zawsze to jakies badania na NFZ dziewczynki - jak ja lubie czytac o waszych szczesliwych wizytach i milych odczuciach... mimo ze ja jeszcze "w polu" bo wierze ze przyjdzie i moja kolej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris trzymam mocno kciuki za dobre wyniki... niestety mozliwe ze i ja bede walczyc z tarczyca bo z prolaktyna na pewno niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry moje kochane, Madziu, życzę serdecznie siostrze by wszystko dobrze się zakończyło! Lenko, jak przygotowania do ślubu? izi27 bardzo mi przykro, ale jesteś w ciąży i teraz musi się udać! Bóle podobne do miesiączki mogą się pojawić tym bardziej w dniach kiedy miałaby pojawić się @ Wiem, że to trudne, ale musisz wierzyć że będzie dobrze-MUSI BYĆ! :) o7cia cieszę się, że szkoła rodzenia daje Ci tyle radości! now898 trzymam kciuki za wizytę, odezwij się po niej koniecznie qociakwawa chyba Cię przewiało? Odpoczywaj kochana, porób badania i oczywiście odezwij się w sprawie wyników :) cukinia22 dziękujemy za ciepłe słowa i oczywiście gratulujemy córeczki! :* Doris27 bardzo chętnie :) Niestety Mąż wychodzi przed 22 a wraca ok.7, także cały dzień też jestem sama, bo odsypia. Uroki pracy na zmiany ;/ Asiu, myślę że perfekcyjna pani domu po wyjściu od Ciebie nadal miałaby białe rękawiczki :) Koniecznie odezwij się po wizycie. Buziaki dla Ciebie i Filipka. Beatko, ciąża mnoga? Podwójne szczęście-cudownie! Uważaj kochana na siebie i się oszczędzaj! Tak się cieszę Twoim szczęściem! :* J55j555 dziękujemy za to co napisałaś. Wspieramy się wzajemnie jak tylko możemy, bo wiemy jakie to ważne. Za każdą trzymamy mocno kciuki, niestety wiemy co znaczy stracić Dziecko i jak wiele kosztuje nas walka o kolejne, ale warto! Razem jest nam łatwiej i mam nadzieję, że już zawsze będziemy miały ze sobą kontakt :) Pisz do nas śmiało :) U mnie też po staremu. Dziś mam dostać pierwsze ubranka dla Natalki, od tej koleżanki co urodziła wówczas gdy i ja miałam urodzić pierwsze Maleństwo. Szafki mam jeszcze puste, ciągle bałam się jakiś zabobon, ale prawda jest taka, że wierzę w Boga, a zabobony wymyśla ktoś komu się nudzi. Natalka dziś znowu mało aktywna, nie lubię tego bo wówczas się martwię. Dziś kończę globulki, te były wyjątkowo nieprzyjemne, mam nadzieję, że pozbyłam się tej infekcji na dobre. Wizyta 19 września. Pozdrawiam wszystkie dziewczynki zarówno te aktywne jak i te milczące z nadzieją, ze te drugie niebawem również się odezwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki o 15 mam wizyte wiec jak tylko wroce do dam znac co i jak:) cmokasy dla kazdej z osobna 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny podjadłam dzisiaj trochę ptasiego mleczka i położyłam się odpocząć i mała mnie zaczęła kopać i to chyba z 10 razy nawet było czuć jak się rękę przyłożyło, normalnie mogłabym tak cały dzień ;) !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Madziu jak fajnie :):):) Zauważyłam, że od paru dni przynosicie same dobre wieści więc mam nadzieje, że to dobra wróżba dla pozostałych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny.Po wczorajszej wizycie u lekarza same dobre wiadomości. Po poronieniu nie ma śladu i piękna owó.się szykuje,dziś miałam nawet piękny śluz.Mogę się starać,co prawda pani doktor zaleca odczekać ale ja nie mam czasu.Po prostu nie będę się zabezpieczać i jak się uda to będzie super.beata ale super wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane moje ja po wizycie u gina, powiedzial zebym sie nie martwila tymi skrzepami krwi ze pierwsza @ jest dziwna jeszcze sie oczyszczam, przebadal mnie i powiedzial zeby zrobic cytologie nastepnym razem. Bylam dzis u jakiegos obcego gina bo mojej lekarki nie ma i on popatrzyl na moje wyniki i powiedzial ze te przeciwciala ANA sa teraz modne i zebym sie nimi nie tak. Sama nie wiem kogo sluchac czy mojej doktor czy tego nowego w ogole nie mam zaufania do lekarzy:( To tyle, przepraszam ze o sobie tylko ale na moment jestem:) Madzia super ze czulas kopniaczki poprosze o jednego dla mnie:P Caluje was kochane 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam mialo byc ( zebym sie nimi nie martwila ale skoro wychodza dodatnie to cos jest nie tak) sorrki ale cos mi ucielo zdanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszcie mi proszę czy któraś z Was miała podobną sytuację. Poroniłam 9 lipca (koniec 7 tygodnia ciąży), miałam łyżeczkowanie :( lekarz wyznaczył mi wizytę kontrolną w 21 dniu cyklu po drugim miesiączkowaniu, miał stwierdzić czy wszystko ok i czy mogę ponownie zajść w ciążę, wizyta wypada 13 września (pojutrze), a ja mam jakieś dziwne obawy, że w tym cyklu zaciążyłam... Pierwszy raz w życiu boję się, że mogę być w ciąży :( Mój partner nie wyszedł o czasie i skończył we mnie, zanim zaczęliśmy starać się o dziecko ( a zajęło nam to 8 cykli) nigdy nam się tak sytuacja nie przytrafiła. Pragnę dziecka ale wolałabym mieć pewność, że mój organizm jest na nie gotowy... Czy któraś z Was zaszła w ciążę przed wizytą kontrolną i wszystko było ok? wiem, że każdy przypadek jest inny ale proszę pocieszcie mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Dzis juz u mnie troszke mniejsze bole brzucha, tylko sennosc niesamowita mnie dopada w ciagu dnia! Troszke wariuje i biegam do toalety sprawdzic czy nic tam na dole sie nie dzieje 20razy dziennie. Wiem ze tak juz bedzie do konce jezeli moja ciaza bedzie rozwijac sie prawidlowo. Poprzednia ciaza zakonczyla sie poronieniem tydzien po tym jak sie o niej dowiedzialam, wiec tera czekam niecierpliwie na sobate 15.09, jezeli nic zlego sie nie wydarzy bede odrobinke spokojniejsza. W piatek sa moje urodziny i mam nadzieje, ze nie dostane takiego przykrego prezentu od losu jaki otrzymalam w dzien mamy. Oby moja kruszynka byla silna i dala nam szanse na spotkanie za kilka miesiecy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annecka - Kochanie moje nie przejmuj się jeśli już zaciążyłaś. Ja przeczytałam wszystkie możliwe fora i opracowania związane z ciążą i poronieniem oraz ze starankami tuż po stracie. Jest bardzo wiele kobiet, które "nie doczekały" wizyty kontrolnej bo zaciążyły w czasie pierwszej owulacji po łyżeczkowaniu. Zdecydowana większość z nich szczęśliwie i bezproiblemowo donosiło ciążę i mają cudowne dzieciaczki. Nikt nigdy nie może mieć pewności co go spotka w życiu. Ja też już kochałam się ze swoim mężem a jestem 3 tydzień po łyżeczkowaniu i powiem Ci szczerze, że gdyby okazało się że jakimś cudem jestem w ciąży to byłabym szczęśliwa gdyż czuję że z medycznego punktu widzenia jest wszystko w porządku i jestem na to gotowa. To sprawa bardzo indywidualna - ja tak właśnie czuję, że mogłabym... pomimo moich 42 lat (dokładnie :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, ja dziś mialam wizyte u gina. Wszystko w porządku, jestem w 28 tygodniu, synio waży ponad 1 kg :D, a dokladnie 1042 g :) obwód głowki to 23 cm, a brzuszka 24 cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanakali dziękuję za odpowiedź, nawet nie wiesz jak mnie uspokoiłaś, też przeglądałam fora szukając odpowiedzi ale już z tego całego stresu nie mogłam znaleźć konkretnej interesującej mnie odpowiedzi. Mi też się wydaje, że organizm doszedł do siebie, bo oba okresy miałam o terminie i takie jak zawsze, ale wiadomo opinia ginekologa to opinia ginekologa ;) Pojutrze wizyta, dam znać jak było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama_aniolka, now898, doris, waitingForMirackle dziękuję za życzenia! NIech się spełniają :) o7cia - fajnie trafilas z ta szkola rodzenia. Wiedzę masz już taką, że mozesz wszystkie ciężarówki na forum szkolić :) Gratuluję też dzisiejszej wizyty i parametrów! :) now898 - nie martw się tą @. Ja po pierwszym poronieniu i zabiegu po kilku dniach miałam takie skrzepy, jakby ktoś ze mnie wyrzucał zawartość słoiczku z dżemem! Pamiętam jaka byłam przerażona! A moja @ była bardzo dłuuuuuga. Po drugim zabiegu nie krwawilam tak bardzo ale za to kolejna @ była tak obfita, że nie potrafiłam nad nią zapaonować! cukinia - fajnie, że napisalaś. Ja po dwóch stratach moich kochanych fasolek zastanawiam się czy jest szansa na cud - i widzę po Twoim wpisie, że jest i warto wierzyć i czekac! asiu - Ty perfekcyjna Pani domu :) ZObaczysz - jak skończysz będziesz taka dumna ;) i dziękuję za kopniaczki od Filpka :) beata**** RANY! CO ZA WIADOMOSĆ! Trójpaczek??? :))))))))))))))) madzia - jak u Ciebie z narzeczonym? OK? Dobrze, że z maleństwem ok! Niech kopie ile wlezie! MOtylku - dla Was gorrrące buziaki :* annecka - zapytaj wujka Google i zobacz ile takich złotych strzałów zaraz po poronieniu jest i kończą się fantastycznie! Jeżeli zaskoczyłaś - to zobaczysz! Będzie OK! izi - senność jest normalna w Twoim stanie :) A Twoje obawy są uzasadnione. Za dużo każda z nas przeszła.... hanakali - czyżbyś miała dziś urodziny? Dla wszystkich - bez wyjątku gorrrrrrrrące pozdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zaglądam wieczorem, wypuściłam mężusia do pracy i już Wam odpisuję:) Nadrabiam zaległości z kilku dni, więc proszę o cierpliwość w czytaniu i z góry przepraszam za chaotyczność wypowiedzi :P 9_Mamo Aniołka bardzo się cieszę, że w końcu mogliście razem spędzić weekend. Mam nadzieję, że będzie ich więcej i nie tylko weekendów ale w środku tygodnia również:) I mam też nadzieję, że będą kończyć się na przytulankach a nie na kłótniach:) I trzymam kciuki, żeby @ jednak nie przyszła:) Natalla gratuluję córeczki z całego 😍 Ślicznotka niech się zdrowo chowa:D Motylku widzę, że Twój mąż też ma tą samą zmianę w pracy co mój :/ Też nie lubię samotnych wieczorów, ale cóż zrobić:( Jak Ty się czujesz? Jak Natalka:)? Buziaki dla niej i dla Ciebie 😘 😘 Madziu strasznie mi przykro z powodu Siostry, że musiała aż do szpitala trafić, ale trzeba być dobrej myśli. Jest w szpitalu, ma opiekę 24h więc teraz już tylko trzeba wierzyć, że się wszystko dobrze skończy:) Cieszę, się że z Dzidzią wszystko ok:) No i wreszcie się doczekałaś pierwszych ruchów:D Ale fajne uczucie, coo? E-de napisz proszę jak jutro będziecie po wizycie co Wam lekarz powiedział:) Izi27 jesteś już chyba setną osobą na tym forum, która dołączyła do nas:( Ale bardzo się cieszę, że znowu się udało. Odnośnie strach to on niestety nie mija. Ja jestem w 22t4dc i wciąż się boję, za każdym razem jak jestem w wc, przy każdej wizycie u lekarza. Ale trzeba być dobrej myśli, mówić sobie każdego dnia przed lustrem, że teram musi być dobrze, że musi się udać, że będziemy mogły tulić Maleństwo w swoich ramionach:) Taka "terapia" pomaga, przynajmniej mi;) Beatko to teraz trzymam kciuki, żeby faktycznie biły dwa serduszka pod Twoim:) Qociakwawa to nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, przynajmniej odpoczniesz sobie w domu:) Tylko jeszcze jakby tego bólu ucha przy tym nie było:P Ale super, że teraz będziesz mieć więcej czasu na pisanie do nas:) WaitingForAMiracle to mam burdel na kółkach:) Po prostu nic dodać nic ująć:P Ale do końca tygodnia dałam sobie czas na uporządkowanie tego, bo normalnie masakra:) Motylku Perfekcyjna Pani Domu gdyby tu wpadła, to by mi nie dała 7dni na uporządkowanie, a od razu 14 albo i 21:D Ja już poodbierałam dla Filipka chyba wszystko:) Materacyk już też kupiliśmy. Teraz została nam wyprawka dla mnie do szpitala, kosmetyki dla Filipka, pampersy, no i najważniejsze wózek i nosidełko:) A no i jeszcze pościel:D Gosiu tak bardzo się cieszę, że macie zielone światło:) To teraz czekamy aż napiszesz, że masz dwie kreski:) Uda się, zobaczysz!!! Now w sumie dobrze, że poszłaś do innego gina, a teraz idź do swojego i zobaczysz co on powie, na te badania. Mam nadzieję, że to nie będzie nic poważnego i szybko będziesz mogła się poprzytulać z mężusiem:) Annecka ja tak nie miałam, ale jeśli tak się stało, tzn, że Twój organizm wrócił do "normalności" i jest ok. Bo gdyby nie był gotowy i nawet byś się starała to nici by z tego były. Hanakali jak w pracy Kochana? Jak się czujesz:)? Olciu ja też jestem po wizycie. Gramowo Filip ma 564g, średnica główki to 20.60cm, a obwód brzuszka 18.16cm:) Mam 22t4dc, nie wiem czy mój Synuś taki wielki czy co, bo w sumie nie wielka ta różnica w obwodach:P E-de Kochana co u Ciebie? Jak tam po urodzinach:)? Buziaki 😘 Asmana, Dorcia co u Was? Dzisiaj miałam wizytę:) Lekarz na 100% potwierdził, że będzie Filip:) Następna wizyta dopiero 8października, ach jak to długo:( Badania miałam wszystkie ok:) Synuś zdrowy, serduszko, rączki, nóżki, reszta organów wszystko ok:) Lekarz chciał nam buzinkę pokazać ale zasłonił się rączkami, zrobił "kukuk" i nie podglądnęliśmy sobie:P Tak jak wcześniej pisałam ma już 564gramy:) Lekarz powiedział, że jest wszystko ok:) Tak jak czułam ruchy, myślałam, że to kopniaczki a On tak rączkami się rozpycha:P Główkę ma z mojej lewej strony, nóżki są na wysokości mojego pępka:D Więc powoli ustawia się tak jak do porodu. Ale szyjkę mam ok, zamknięta, nie skraca się, więc mam nadzieję, że będzie już dobrze, choć strach pozostaje... Dzisiaj nie dostałam zdjęcia, za to ma płytę z filmem i napatrzeć się nie mogę:) Tyle u mnie. Od jutra nadal zabieram się za sprzątanie, więc będę czytać z doskoku:) Dobrej nocy Wszystkim życzę i buziaczki dla Was 😘 😘 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiu - dam znac po jutrzejszej wizycie. A urodzinki...hmmm....no znowu rok stuknal... 32 na karku... z czego tu sie cieszyc :) Nie robie sie mlodsza :) To dla mojego ewentualnego zafasolkowania tez nie jest dobre....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×