Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

asia - ja jeszcze nie prałam ubranek, jutro mi nowa komoda przyjdzie to zaczne prac i ukladac :D Hehe. Co do wozka to mam ten http://allegro.pl/kunert-ekskluzywny-wozek-vip-fotelik-gratisy-i2620693297.html kolor grafitowo - turkusowy :) Polecam, solidny, wygodny :) U mnie synio ma juz polozenie glowkowe, wiec teraz juz nie kopie, tylko czuje jak sie rusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Dziękuje Wam za miłe słowa ;) Jak tak czytam o Waszych przygotowaniach to nie mogę sobie jakoś tego wyobrazić ile tego jest itp, a potem przypominam się o programie ciąża z zaskoczenia i zaczynam się śmiać, że tam to mają dopiero czad :D :D :D W tym miesiącu ograniczamy trochę częstotliwość naszych przytulanek, a w zasadzie nawet bardzo, żeby robaczki były mega mocne :D Nawet nie liczę kiedy powinnam mieć następny okres itp, więc prócz tego, że będziemy się powstrzymywać od częstych igraszek to to będzie na prawdę spontaniczny cykl :D :D :D :D Dziś kupiłam sobie moje ulubione perfumy więc humor mam przedni :D Mam nadzieje, że nawet jak zajdę w ciąże to nie przestaną mi się one podobać bo jak byłam w poprzedniej to nawet głupi balsam wywoływał u Mnie odruch wymiotny hee :P Kochane przyszłe mamusie proszę pogłaszczcie ode Mnie swoje brzuszki i pomyślcie o Mnie i wszystkich starających się i prześlijcie Nam ciążowe fluidy podobno to działa, a na pewno nie zaszkodzi :P Buziaki dla Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane mnie chyba wykonczy biurokracja w tym kraju. Wczoraj dzwoni lekarka z informacja, zeby zadzwonic do genetyka i zrobic termin. Ale po co? zglupialam. Wiec maz zaraz dzwoni do niego i pyta o co chodzi a on, ze ja mam nieprawidlowy kariotyp i musimy przyjechac na rozmowe. Na to moj maz, ze my wszystko wiemy, ze mielismy juz badanie genetyczne w innej klinice i mielismy juz rozmowe z genetykiem, ze ta klinika wymagala zrobienia jeszcze raz przed in vitro genetyki bo nie akceptuja od innych lekarzy co dla mnie jest chore. Co by sie stalo gdyby wszystkie dokumenty i sondy dostali gotowe? Myslalam, ze wszystko sie wyjasnilo. Dzisiaj maz dzwoni do mojej lekarki pozniej znowu do genetyka z pytaniem po co mamy znowu jechac 100 km. na glupia rozmowe po raz kolejny!!! Bo takie sa procedury. Szlag mnie trafia z tymi lekarzami, teraz sie okazalo, ze sondy jeszcze nie gotowe, beda na dniach. Malo prawdopodobne zebym w nastepnym cyklu zaczela stymulacje. Prawde mowiac juz mi sie wszystkiego odechciewa. Myslalam, ze to normalna klinika. Co za popieprzony kraj. Zaluje teraz, ze nie staralismy sie w tym cyklu. Ale w nastepnym nie odpuszcze a moze sie uda i mnie ominie to wszystko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochany myszorku - wiem ze to wszystko to masakra ale pomysl sobie ze to wszystko po to by dzidzia byla zdrowa i zeby niepotrzebnie nie ryzykowac... doris - jakie Ty mialas TSH? bo mnie wyszlo 3,29 i z tego co wiem to dla ciazy nie bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorku niestety żadnej w tym logiki... :/ Jeśli chcesz się starać to będę mocno trzymać kciuki. Jeśli jesteś wierząca to może pomódl się do Matki Boskiej... Powiem Wam historię na temat moich narodzin. Lekarze powiedzieli mojej mamie, że w ogóle nie będzie w ciąży, a udało się za pierwszym razem. W 6 miesiącu trafiła na porodówkę bo odeszły jej wody i zaczęła się akcja porodowa... Moja mama wzięła obrazek Matki Boskiej i zaczęła się do Niej modlić, cały czas mocno i gorliwie. Po 2 godzinach wszystko ustało, lekarze nie mogli uwierzyć i tak wypuścili ją do domu i urodziła Mnie w terminie co do dnia. 13 grudnia przyszłam na świat, a 13 każdego miesiąca to święto Matki Boskiej Fatimskiej :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie wlasnie mysle ze jak by lekarzy interesowala ta moja tarczyca to moze bym nie poronila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycho ja miałam 1,2093, a zakres był 0,3500-4,9400 nie wiem jakie ty miałaś normy na swoim wyniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam napisana norme do 4,2 ale wiem tez ze powyzej 2,5 to zaczyna byc coraz wieksze zagrozenie dla poronienia bo 4,2 to ponoc norma ale dla kobiet po menopauzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak wiadomo im niższe tym lepsze, ale bierze się też pod uwagę Ft4 przy tym TSH z tego co mi wiadomo... Na pewno warto się temu przyjrzeć razem z lekarzem, aby przy kolejnej ciąży być spokojniejszą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia - porod naturalny jest lepszy dla ciebie i dziecka. Szybciej sie bedziesz lepiej czuc. CO do znieczulen to masz dwa wyjscia - albo morfina, ktora dostajesz miedzy 4 a 7 cm rozwarcia, albo przez caly okres porodu gaz rozweselajacy, ktory nie szkodzi ani tobie ani dziecku :) A maz moze byc przy porodzie, ale tylko kiedy masz szkole rodzenia odbyta, albo w ostatewcznosci jak jest sala rodzinna wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klunia 2
Witam wszystkie mamusie i starające się..... rzadko się udzielam ale na bieżąco i mocno trzymam kciuki za powodzenie każdej z Was. Ja mam termin na początek grudnia, właśnie kupiliśmy wózek http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=52 jest śliczny w brązie. W sklepie spędziliśmy parę godzin , mąż mówi, że łatwiej było przy zmiane samochodu :) . Troszkę się martwie bo przyplątała mi się cukrzyca ciążowa, nikt w rodzinie nie chorował wcześniej, mój lekarz mnie uspokaja, że z synkiem wszystko ok. a mnie czeka dietka i wizyta u diabetologa w poniedziałek. Strasznie się boję ale wierzę lekarzowi, że wszystko będzie ok !!!! Pozdrawiam Was serdecznie, pamiętam w modlitwie i mocno trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczynki. ja tez czytam regularnie codziennie, ale narazie nie mam się czym pochwalić :(( dzis 15 dc i chyba juz po owulacji, bo mam dziwne klucia.albo dopiero ;/ juz sama nie wiem. co sadzicie o testach owulacyjnych przy sztucznie wywolywanych cyklach?? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha1977 Mi w klinice powiedziano, ze tsh nie powinno byc wyzsze niz 2,5 a norma jest do 4,2. Moja niedoczynnosc nie byla taka mocna bo przed leczeniem tsh bylo w gornej granicy normy 4,18 ale to o duzo za duzo. U nas badaja tylko tsh nawet jak bylam w pierwszej ciazy pytalam lekarza czy to wystarczy. W tej nowej klinice tez nie sprawdzali mi nic poza tsh. Smiesznie A u mnie troche inaczej przy niedoczynnosci zawsze bylam chuda jak skrzypce wazylam 43 kilo przy wzroscie 164. Teraz troche przytylam do 50 kg. bo mi lekarz ginekolog kazal zanim w ciaze zaszlam. Moja znajoma sie dowiedziala niedawno, ze ma niedoczynnosc, bierze leki i coraz grubsza sie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) nie pisałam pare dni,bo już myślałam,ze zrobie wam niespodzianke i uznam ten cykl za udany..czytalam was na bierząco i aż korciło mnie żeby z wami popisać. Uznałam jednak,ze jesli to zrobie to na pewno wypaplam,że cos jest na rzeczy. Okres spoźnial mi sie do dzisiaj tj 3 dzień..jutro mialam robić test a tu lipa...odszedł jeden długi skrzep i dalej już popłynęło :( mialam sie nie dołować a znowu poryczałam sie jak wół :( w takich dniach czuje,ze brakuje mi sił..w dodatku kolejna koleżanka urodziła dzieciaczka i wstawiła zdjęcie na facebooku a w takich dniach jak dziś,to działa na mnie jak płachta na byka :( Oprócz tego zaliczyłam dzisiaj Urząd Pracy i od 24 wrzesnia zaczynam super ekstra kurs na sekretarke-asystentke szefa ;) całe 3 tygodnie po 8 godzin dziennie. Mam nadzieje,ze oderwe się na jakiś czas z myslami o ciąży i moim nieudacznictwie zyciowym. Gdybym choc do pracy chodziła to moze inaczej bym przechodziła tą walkę o dzieciatko.. Wybaczcie,ze się pouzalałam tylko nad sobą,ale naprawdę mam paskudny dzień,a w dodatku pogoda do dupy i jeszcze bardziej dołuje :( Całuje was wszystkie,a dwupaczki w brzuszki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Waitingfor.. :) Nie martw się w końcu się uda, myślę że masz ten sam problem co ja za dużo myśli krąży w okół ciąży... Ale mam nadzieje, że teraz się zajmiesz innymi sprawami, zapomnisz na chwilę i będzie niespodzianka :) życzę powodzenia na kursie :D Wom@n. Ja nie mam stymulowanego cyklu, ale mi Pani doktor powiedziała, aby absolutnie nie robić testów owu, bo będę myśleć o tym, że to już i teraz i się zestresuje, a stres wymaga od organizmu barrrdzo dużo wysiłku i dlatego nie " myśli " on już o ciąży bo musi zająć się zwalczaniem tego pierwszego... Wom@n a może nie trzeba będzie robić testu owu? :) Jak masz się lepiej czuć to może i powinnaś spróbować? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qociakwawa, wiesz? masz racje..nie bede probowac z tymi testami bo i tak caly czas mysle. :( dzis mam silne bole wiec podejrzewam ze to dzis ..ale i tak na wszelki wypadek co 2 dni z mezem "dzialamy" :)) poza tym nie mysle o temperaturach, testach ciazowych...tak jak sobie obiecalam ! będzie co ma byc :(( szkoda tylko ze to wszystko trwa tyle czasu..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Chciałam tylko napisać że już jestem po wizycie u ginekologa, wszystko w najlepszym porządku, jutro z rana mam jeszcze serię kontrolnych badań i w październiku zaczynam działać, o ile nie jestem już w ciąży ;) Lekarz nie potwierdził ani nie zaprzeczył bo za wcześnie. Nawet jeśli nie będę teraz w ciąży to i tak jestem szczęśliwa, że wszystko jest ok i mogę dalej się starać o dzidziusia :) Jeszcze raz dziękuję za pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha1977 kochan moja Twój wynik przy moim to jak niebo i ziemia. Ja mój pierwszy miałam 11,5 a po tygodniu jak robiłam badania poszerzone o ft3 i ft4 ora ATPO to mój wynik TSH wynosił już 12,85... więc ja napewno mam co leczyć :( Mysle że Twój wynik nie jest bardzo odbiegający od normy, ale wynik powyżej 2,5 według endokrynologa nie jest sprzyjającym czynnikiem ciązy. Ja ci proponuje kochana zrobic jeszcze badania czy tak jak ja nie masz jeszcze w prezencie od natury zespołu lipidowego. Bania na przeciwciała tocznia oraz przeciwciała fosokardiolipinowe zrób w wolnej chwili. Ja co do TSH to czekam jeszcze na wyniki ATG one powinny zdrzadzić czy moja tarczyca jest inmulogiczna czy przyczyna jest inna. A z tym tyciem to rzeczywiście dziwna sprawa, ja mam niedoczynnośc i powinnam mieć nadwage, a ja ledw w normach sie mieszcze żeby mi niedowaga nie wyszłka z BMI :) a teraz po 2 tygodniach leczenia czuje jak tyje :) Ściskam Was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wom@n nie smuć się :) Mi Pani doktor powiedziała, że najgorsze jest to myślenie i żebym zamiast skupiać się na tym to pielęgnowała związek bo jak będzie dzidzia to wiadomo, że już nie będzie jak kiedyś i żebym postawiła na spontaniczność nie tylko w przytulaskach, ale i w codziennym życiu np. żebyśmy sobie wieczorami chodzili na spacery, kina itp, żeby skupić myśli na czym innym i powiem Ci, że to stosuję i na prawdę utwierdzam się w przekonaniu, że w końcu będzie bobofrutek i zacznie się nowy etap na całe życie, a teraz muszę się cieszyć tym co mam :) A wiesz co mi powiedziała, że najlepiej jest kochać się co 3 dni bo w ciągu 3-4 dni produkują się nowe robaczki ;) Anulku no to super, że wszystko jest ok. Życzę oczywiście, aby okazało się, że to ciąża, a nawet jak nie to wiadomo, że staranka to też ekstra sprawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... No ja juz od soboty w Polsce...Podróż mineła jakoś ok... Ale chyba w Polsce pobyt mi nie służy bo codziennie boli mnie brzuch i w ogóle jakoś tak się nie bardzo czuje...W sumie dla małego już wszystko mamy zostało kupić gąbkę do wanienki i kosmetyki i pampersy... no i sobie muszę pokupować do szpitala... zakupy udane... Beatko kochana nawet nie wiesz jak sie ciesze... Pierwsze co to twoja wiadomosc mi sie rzuciła w oczy... musze was nadrobic z czytaniem bo tu tyle stron zalegam,,, Buziaki dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej malenkie:) nie oddzywam sie bo tradycyjnie jestem w pracy :) juz nawet nie musze wam pisac ze dlatego sie nie udzielam same dobrze wiecie:P u mnie w sumie ok ostatnio mimo zlych wynikow mam dobry humor:) jestem tak zapracowana ze nawet nie mam czasu zjesc od 2 dni gloduje:P ale wlasnie maz odgrzewa mi obiad:) Motylek1985Mlyneczka moja Ty kochana doskonale zgadlas ciagle pracuje:) ale czytam was na biezaco i nie mam zadnych zaleglosci:) Olcia widzialam fotke brzusia na fb jest super a maz ma talent:P lece dziewczynki wsuwac sniadanio obiado kolacje:P pozniej do kapieli i do wyrka do meza:) Caluje was goraco moje kochane i pamietam o was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przed spaniem tylko na moment bo tak mie już to w serducho gniecie że musze chociaż wam sie wyżali...tak mi brakuje mojego mężulka...kurcze nie ma już go 1,5 miesiąca i jeszcze co prawda 2 tyg ale jestm już tak zmęczona naszym wiecznymm byciem na odległośc że ryczec mi się chce na samą myśl o tym że my tak wiecznie osbno!! Heh od 5 lat ja w kraju rozwijam sie zawodowo a on za granica charuje na nasz dom...potem jak tu sie starc o dzidziusia jak u nas to nie tylko trafienie w dni płodne ale wogóle na trafienie na siebie :( ale to już nie o staranka chodzi, ale o zwykłą herbatę z rana jak u Mamy Aniołka, albo o spacer wieczorem jak u qociakwawa... :( brakuje mi go strasznie i choc próbuje zając sobie głowe pracą, dodoatkowymi etatami, bieganiem po lekarzach czy czasem spędzanym tu z wami to jednak same wiecie jak to jest jak już zapada w koło cisza :( już nie smęce Wam, ale jest mi już tak źle bez niego i wiem że jemu tam jest źle beze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie z rana :) Wstałam na chwilę i idę dalej leniuchować :P Doris a nie myślałaś o tym, aby jechać do męża i zostać w Norwegii na stałe? :) My dziś jedziemy do Ciechanowa do rodziny mojego M więc zapowiada się intensywny weekend :) Pobudeczka moje kochane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babeczki J tylko na chwilke wpadam podpisac liste zajmoje sie mezusiem ihihihihihi obiecuje nadrobie wszystko Dzisaj mam lekkie pobolweania i kolcia jajnikow i troszke podbrzusza :) Pozdarwiam dwupaczki i malenstwa ❤️ Dal reszty girls 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qociakwawa, mówisz ze co 3 dni...hmm..to moze i lepiej. dam męzowi odpoczac. :D po prostu nie chcę ominac "tych dni", bo bym sobie nie darowala gapiostwa ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki, powiedzcie jak to jest z tą rozyczka? jesli nie chorowalam..to szczepic sie przed ciąża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milenka1988 - super, ze zakupy udane :) ale nie kupuj gabki dla dziecka, bo to zbiorowisko bakterii. Kup myjke z frotte albo myj kawalkiem pieluchy tetrowej :) woman - spytaj sie lekarza o rozyczke. Ja uciekam, bo dzis szafka na ubraka ma przyjsc i jeszcze lodowke kupilam nowa i dzis maja ja przywiesc :) Milego dnia dzieweczynki .... Jak patrze jak wy sie przygotowujecie do macierzynstwa, t chyba sama tez zaczne prac juz ubranka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki odmeldowuje sie z rana:) zbieram sie powoli do pracy wiec wpadlam sie tylko przywitac:P caluje was bardzo 👄 dla dwupaczkow podwujne cmokasy 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×