Kolejna ciąża po poronieniu

Edzia Ja do 3 miesiąca brałam tak jak lekarz zalecił 1 tabletkę foliku (nie wiem czy to nie za mało)jak go pytałam to powiedział że to wystarczy do tego jodid 200 i nic więcej aż mnie korci żeby włączyć jakieś witaminy ale on twierdzi że to co jem(warzywa owoce )w zupełnosci wystarczy no nie wiem czy ma rację ale już tak mu zaufałam że kieruje się tym co mówi ma doświadczenie pracuje u mnie wmieście w szpitalu na patologii ciąży do tego jest naprawdę znanym i cenionym lekarzem.Co do serduszka to tak do 11 tygodnia biło 160 na minute jak miałam badania genetyczne to się zmartwiłam bo biło 152 na minutę ale to podobno norma że tętno może zmaleć po 12 tygodniu mam w domu taką tabelę z wykresem to cały taki formularz jak ja miałam te badania połówkowe robione i serduszko twojej dzidzi też u mnie na wykresie jest w górnej granicy ale to jeszcze norma.A lekarz co na to?Zresztą nie martw się na zapas najważniejsze że bije i dzidzia rośnie.

Emilia Kalina Ja do 3 miesiąca brałam 1 tabletkę dziennie folik 0,4 i dwa miesiące przed ciążą też bo się naczytałam że jak ktoś planuje to można od razu zacząć brać.A ty bierz według zaleceń lekarza i się nie martw teraz na pewno zaciążysz i urodzisz zdrową dzidzię.Najważniejsze że nie ma przeciwskazań i nie masz problemu z zajściem to jest dopiero kłopot.

Edzia Xxmyszka Lekarz mi robił ja nie mam takiego sprzętu. Nic mi nie mówił, ze zle. ##### Sista83 Oj trzeba mnie strzelić i to porzadnie:-D Chyba ppwinnam cos na uspokojenie brać bo zwariuje! Albo zakaz internetu! ##### Czekam na dziecko Tez się doszukalam, ze po 12 tyg tetno spada. Ja dlatego tak się denerwuje bo sama mam nadciśnienie... No i tez juz starsza jestem...itp itd... A Ty jestes 30+ czy 35+? Jeśli moge wiedzieć? Bo my chyba w podobnym wieku:-D

Edzia nie martw sie tętno moja fasolka tez miala takie wiec ze spokojem Kochana,ja biore folik 2razy dziennie od 7tyg ale innych witamin nie biore,bo na razie nie ma takiej potrzeby mi lekarz powiedział.

Edzia Choruszka Ja nie powinnam nic czytać! Dzis weszłam zeby poczytać o 11 tyg i tam takie wartości podali! I od razu te odchyly od norm itp itd!!! Nienormalni sa bo to nie jakieś tam forum jak nasze gdzie każdy pisze co chce i jak ma tylko normalna strona o tyg ciąży i rozwoju dzidziusia! Od razu po przeczytaniu beczec mi się chciało! Tak mnie nastraszyli! Dopiero wlazlam na imma stronke i trochę się uspokoilam...

Edzia - ja miałam powiedziane brać Folik 5 mg 2/dziennie. Ale dzwoniłam przed chwilą do apteki, nie ma czegoś takiego jak Folik 5 mg :) Mój lekarz się po prostu - walnął ;) Choruszka :) - pierwsze śliwki - robaczywki, mawiają... ale może się uda. Pierwsza próba za nami :) A ja czuję, że będzie dobrze :) czekam na dziecko - staram się nie obwiniać, ale przychodzą takie dni - kiedy wydaje mi się, że mogłam zrobić więcej. popełniłam w ciąży parę błędów (zwłaszcza, jeśli chodzi o wybór lekarza...) - ale np. alkoholu nie tknęłam, papierosów też. jadłam sporo owoców. odmówiłam sobie nawet gazowanych napojów. :( teraz będę mądrzejsza... jak się uda :) Akinom3, sista83 - tak się cieszę dziewczyny (wszystkie!!), że mnie tak wpieracie :) Tak bardzo chcę dołączyć do Was, jako Brzuchata Mama :) Olałam już nawet te moje zbędne kg ;) Męża teraz pilnuję, żeby zdrowo się odżywiał, ograniczał piwo :) A w duchu myślę o mojej Niuni :) że wróci. Rozmawiałam wczoraj długo z lekarzem (u niego w Szpitalu rodziłam), powiedział... że mam się nie zadręczać. że nie myśleć, co mogłam, a czego nie powinnam robić. że ze swojej strony dałam z siebie wszystko. Że to Bóg nam ją zabrał, żeby móc objąć ją swoją opieką... Ale ja się nie smucę - bo ja o niej wspominam często (z góry Was za to, Kochane - przepraszam). Ale to pomaga mi żyć dalej. z myślą o tym, że będzie lepiej. A Mamą jestem! Choć mój Skarb jest ciałkiem już bardzo daleko ode mnie, ale w serduszku zamieszkał na stałe! a ja mam miejsce, by oddać jeszcze kawałek innej istotce :) Buziaki Brzuchatki! :) Niebawem (MAM NADZIEJĘ) dołączę do Was :*

Emilia_Kalina po wpisach widze ze jesteś niezwykle silna i kochana i ciepla osoba taka chciałabym mieć przyjaciolke obok siebie aby moc siasc pogadać na kawe albo pomilczeć :) jesteś cudowna :) co do obwiniania siebie .. ja poroniłam w 9 tygodniu , puste jajo i czyszczenie i powiem Ci ..ze na początku chciałam ukarać siebie i swe ciało za to ze mi to zrobilo . miałam myśli ze nie będę jadla .. będę znow palila i pila i w d***e miała zdrowie skoro mój organizm mi taki numer zrobil ;(( głupie to było ale miałam taka wizje ze to moja wina ..

ja wlasnei machenlam prasowanie pierwszy raz w zyciu na siedząco .udało się . teraz znow lezymy na 30 min chociaż i biore się za obiad może a może za cos innego , jeszcze się zobaczy :) mezulo wroci o 17.30 zjemy pakujemy ile się zmieści do auta i jedziemy do domu rozpakowywanie i znow puste kartony na pakowanie będą . to moje dzidzi mnie okrzyczy kiedyś za ta budowę przeprowadzke i ostra jazde na koniec . mlo jak się czujes z? stresior jest ?? i ja jestem za Toba

Azja lezaczek firmy beaba dalam ok 20 €, ale skoro Ksawcio jest taki dlugi to nie wiem czy bedzie wam wygodnie, w sumie to jest do 8 ms. Musisz zobaczyc. Doswiadczone mamusie wytlumaczcie dlaczego na sztucznym mleku daje cie zupki od 4 ms a na piersi od 6? Przeciez uklad trawienny dzieci dziala chyba tak samo. Nasza pediatra kaze dawac od 4 ms i sie troche gryze z tym czy nie za wczesnie. Choc z drugiej strony skoro junior nie bierze butli do buzi to zawsze byblaby to jakas alternatywa.... Ale sie nie poddam tylko zakupie ta cudowna butle. Mlo nie pekaj bedzie dobrze, pomysl ze to ciezki maraton ale na koncu wygrasz na pewno i czeka cie piekna nagroda na cale zycie!!!!!! Buziaki i czekamy na wiesci. Emilia Kalina Ty to masz power!!!! Silna babka z ciebie. Nie mozesz siebie obwiniac, tak poprostu musilo byc. Ja mialam wiele zalu do Boga, ale pozniej zrozumialam ze Bog chyba dobrze zrobil zabierajac nasze bobo, bo pewnie byloby ciezko chore, niepelnosprawne, moze musialoby cierpiec fizycznie a my bylibysmy ograniczeni opieka nad nim. W ogole moja wiare duzo sie umocnila po tym wszystkim, duzo pomagal mi taki monolog z Bogiem.... Oplacalo sie dlugo staralismy sie o kolejne dziecko, ciaza byla bardzo nerwowa i trudna dla mnie, ale sie udalo mamy zdrowego usmiechnietego syna! Zobaczysz Ten na gorze wie co robi i wynagrodzi Wasze cierpienia tylko cierpliwosci..... Trzymam kciuki za wszystkie staraczki nie traccie wiary!!!!!!!!! Sista powodzenia w przeprowadzce, ja bylam w 18 tc jak sie przeprowadzalismy i pamietam ze bylo trudno..... A Azja moj maly taki fajny zrobil sie od 2,5 ms teraz budzi nas swoim gadaniem i ssaniem paluchow. Ale i tak najlepsza zabawa jest ssanie pieluszki tetrowej. Moj artysta sie naspal cale 20 min i teraz spacerek. milego popoludnia

Sista83 - jeśli chcesz, to śmiało pisz :) mogę wirtualnie z Tobą pomilczeć :) wiem, że to pomaga. Staram się być silna i myśleć pozytywnie, bo to mi zostało. I wiesz co...też tak miałam. Po całej tragedii myślałam, że nie zasługuję na to, by jeść, by iść do fryzjera. Zapaliłam durnego papierosa :/ żałuję tego - ale to był chwilowy kryzys. Teraz na nowo podnoszę oczy ku górze i biorę się w garść. Jedyne, na co sobie pozwalam - to lampka wina wytrawnego wieczorem. Paradoksalnie to właśnie ono pomogło mi w odbudowie endometrium :) 9 tygodni - ja po pobraniu płynu owodniowego modliłam się (wiem, wiem, że na leżąco) - co wieczór. o zdrowie dla mojej Córki, o nasze wspólne życie z nią, o to - by nie karał jej i pozwolił żyć. Mimo, że nie udało się - być może to miała być jakaś nauczka dla mnie - to nadal wierzę, że mimo wszystko zabrał ją w swoje objęcia. I są tam oboje... razem - szczęśliwi. A power mam :) bo nie może być inaczej. ale to od jakiegoś czasu. Pozytywne myślenie o mojej Córce pomaga mi patrzeć w przyszłość. A ja nie będę szczęśliwa, dopóki nie wiem się, że lada chwila będziemy znów Rodzicami. :) Dziękuję Wam. Bo w dużej mierze, to właśnie WY - dałyście mi nadzieję. I to dzięki WAM, mój wskaźnik siły ruszył w górę.

EDZIA Sista83 i emilia -kalina To ja się tez dołączam- bo mialam podobne myśli! A i nie tylko myśli bo zaraz po poronieniu wzialam się za mega porządki w domu, a mały dom nie jest! Tyralam jak dzika świnia zeby wieczorem paść na pysk... Tak prawie 10 dni...dzieki temu nie myslalam az tak o bólu psychicznym, a i dom plus okna lsnily w domu:-D A co do Boga... To wiecie, ze ja nie umialam się modlić! Bylam przez miesiac jak obrażona... Klekalam do modlitwy i... Nic... Dopiero któregoś dnia wrócila mi wiara i wtedy wiedzialam, ze od teraz juz bedzie tylko lepiej. A najbardziej żarliwie mmodliła się w swieta gdy się dzieciątko Boze narodziło i ja prosiłam Boga, ze ja tez chce mieć swoje zdrowe dzieciątko i...wlasnie w swieta " je" zrobilismy;-)

sista83 nie wiem co mam myśleć, chyba nic jutro nie będzie bo dziś mnie korzonki chwyciły i chodzę w pół zgięta, nie mogę się nawet położyć na plecach bo chyba umrę z tego bólu. wszystko mi przeszkadza bluzka, spodnie, tak mnie drażnią że najchętniej bym goła chciała chodzić. Szykuj się babko bo czas leci nie ubłagalnie i za jakiś czas Ty się rozpakujesz.

Dziewczyny, dziękuję Wam za rady w kwestii kolek, pieluszkowego zapalenia skóry i tego wyginania się dziecka. Jutro idziemy do pediatry, bo chyba będę spokojniejsza, jak lekarz Maję zobaczy i stwierdzi, czy wszystko ok. x Tofilebok, fajnie, że córcia przesypia już całe noce :) Mam nadzieję, że chirurg rozwiąze problem pępka i będzie już dobrze. x 9 tygodni, moja Maja i bez infacolu na okrągło robi kupę :) Zmieniam jej pampersa u już słyszę, że kolejna kupa idzie. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby nie miała kupy w paperku, a zmieniam ****ardzo często. Górą jej wchodzi i dołem zaraz wychodzi :) x Akinom, właśnie tak robię jak piszesz na to pieluszkowe zapalenie skóry. Od soboty się męczymy. Niby krostki trochę zeszły, ale pupa nadal jest czerwona jak ogień. x Mlo, dlaczego będą Ci wywoływać porod? Chyba masz jeszcze trochę do terminu co ? x Ciagle martwiąca, skoro mężowi dobrze idzie kąpanie, to niech kąpie. Po co masz się denerwować. U nasz też tatuś kąpie. Ja patrząc z boku jestem nerwowa, a co dopiero gdybym sama miała kąpać. Jak Ci mijają dni z Tośką? Mąż jest z Wami czy chodzi do pracy ? x Allora, srdecznie Ci gratuluję :) i trzymam kciuki za pomyślny przebieg ciązy :) x Azja, kuruj się i wracaj szybko do zdrowia. Niestety przy małym dziecku nie ma jak się położyć i wyleżeć choroby. Dbaj o siebie. Kswery duży chłopak. Moja Majka też chyba taka będzie. Przez 3 tygodnie przybrała kilogram. Już się mały pulpeick robi :) x Emilia Kalina, super, że macie zielone światło. trzymam kciuki :) Kwas foliowy w dawce 5 mg jest na receptę. Bez recepty wydadzą Ci tylko 0,4 mg. Wiem, bo sama taki brałam i moja gin powiedziała, że bez recepty nie dostanę 5 mg. Tylko nie nazywa się Folik, ale jakoś inaczej, chyba Folacid.

Allora - chyba faktycznie mozna powiedziec chyba ze w ciazy jestes:) czekamy z niecierpliwościa na opinie ginekologa złociutka:) czekam na dziecko - mam nadzieje, że to właśnie dzidziuń i faktycznie tak jak piszesz, teraz nic .. od 2 dni, czekam więc teraz na serię kopniaczków:) ja lubię poćwiczyć. tzn, są dni a były tygodnie, że palcem nie kiwnęłam, ale jak już się człowiek zmusi, raz drugi.. to idzie lepiej. Polecam i namawiam Cię. Psychicznie lepiej się czujesz, że coś zrobiłaś dla Was i fizycznie też Cię nieco dolegliwości może ominąć. Ćwiczę też mięśnie kegla, staram się codzień, jak zapominam to potem chociaż w łóżku przed snem kilka razy:) ćwiczycie? wiesz jak? azja18 - niestety nie wiem czy karmiące mają te same ograniczenia w przyjmowaniu leków co ciężarne. Może lepiej idz do lekarza, podpytaj, co się będziesz męczyć. Ja na katar piłam ostatnio majeranek zaparzony (1łyzeczka na szkolanke wrzątku) dosłodziłam miodem, spoko całkiem do wypicia. a na katar na noc to wogóle kup sobie Vick, tę maść. Odetka Ci nosek na noc chociaz, a Ksaweremu nie zaszkodzisz przeciez:) Emilia_Kalina - woow w zyciu bym się nie spodziewała, że tak się uda szybciutko. mi po 10tyg ciazy kazali czekać nawet poł roku. Chyba to zależy od gina. Świetnie że trafiłaś na takiego i że jest ok!!! Super Super! do dzieła dziewczyno:) z tym folikiem to spokojnie, dzienna dawka wymagana to 0,2mg. Nie wiń siebie za nie branie folika wcześniej! przeciez kiedyś folika nie bylo i zdrowe dizeci sie rodzily. Kwas foliowy masz w zielonych warzywach. Staraj się je jeść.Taki w formie naturalnej szybciej i lepiej się przyswaja niz ten w tabletkach. A poza tym witaminy w tabsach mozna przedawkować a w naturze nie przedawkujesz witamin i minerałow bo są wydalane gdy przyjmiesz w nadmiarze. bezpieczniej więc i zdrowiej zapewnić wszystkie potrzebne skladniki w diecie. Ja folik brałam 0,4 raz dziennie. Ja biorę witaminy, staram się codzien ale czasem zapomnę. Dużo jem warzyw, owoców, nawet w moczu to wychodzi. Ale generalnie wyniki ok, więc się nie spinam. Ostatnie wyniki pokazują że te witaminy dla ciężarnych to pic na wode fotomontarz.

EmiliaKalina - wybór lekarza też nie ejst decydujący. Czytając o tych wszystkich naszych przypadkach i slysząc w tv.. dochodzę do wniosku, że poprotsu jakz ciążą jest ok to będzie choćby się palilo, waliło. A jak będzie mialo być nie tak to sam profesor nie pomorze. Moj profesor rozkladal rece, mialam owu, peknięcia i dupa dupa dupa. Nic z tego nie bylo. Nie wiedzial już co zrobić bym zaszla w ciaze. to jakoś samo musiało przyjść. ps. ja zaszlam w ciaze w cyklu kiedy zaczelam brac olej z wiesiolka. Ja dziś zaczęłam 17 tydzień. a wymiorowałam w zeszłym tygodniu, bo serka za wczesnie zjadłam. Muszę jakiś czas odczekać z rana bo inaczej oddam wszystko;p aha a z lekow biorę jeszcze aspargin, tak samo jak sista miałam bóle brzucha, chyba skurcze i stąd zwiększona dawka magnezu zalecana oraz luteinka dopochwowo.

Edziu, daj spokój z dokrotem googlem:)

EDZIA Oj Sosi9 -muszę zaprzestać -tylko, że ja akurat weszłam na oficjalną stronę. Nie na straszenie dziewczyn na forach. Chcialam poczytać o moim tyg ciąży, a tam taaaakie rzeczy wypisali! Ja o tym tetnie wiem juz od ponad 2 tyg jakie jest, wczoraj tez 170,ale nawet przez myśl mi nie przeszło zeby się denerwowac i ze cos jest zle, a tu czlowiek wchodzi i czyta i ciśnienie od razu podskoczylo!

eDZIA Ja mam 33 lata

EDZIA To ja tu jestem najstarsza??? ;-)Mam o 3 więcej. A u Ciebie jakie byly wartości tetna w 1 trymestrze?

agnik24 lekarz stwierdził że tak będzie lepiej przez tą cukrzycę. jeszcze 2 tyg zostały mi do terminu. Niby na to pieluszkowe zapalenie pomaga mleko mamy tzn swoim mlekiem kilka razy dziennie przetrzyj małej pupę.

Edzia - ja w 1 trymestrze (dokładnie w 12tygodniu) miałam u Niuni tętno 162-170. z tym, że wtedy serduszko było w idealnym jeszcze stanie! Słyszałam też, że dziewczynki mają tendencję do większego tętna. Nie wiem, na ile to prawda - na ile mit. Przepraszam, ale nie pamiętam, na kogo czekasz :) ale będzie dobrze, Kochana.

EDZIA Emilia -kalina Dzieki za informacje. A co bylo Kalince dokładnie? A lekarz powiedział skad w ogole takie powikłania u malenstwa? Ja czekam na...wszystko jedno;-). Moj mąż za to chce syna. Ja mam juz upragniona corenke wiec teraz czy syn czy córka to będę szczęśliwa zeby tylko zdrowe bylo.

Edziu, Emilia Kalina pisała o zesp Downa, wadzie serca i coś nie tak z uklądem nerwowym. Każdą z nas może coś takiego spotkać. Ja po poronieniu też pocieszałam się w ten sposób, że chore byłoby dzieciątko, dlatego odpuściło i czeka na zdrowe ciałko, by siebie i nas rodziców nie męczyć. Kalinka już pewnie czeka na upojną noc taty i mamy żeby mogła zacząć od nowa;) Emilia_Kalina - czy robiłaś z mezulem badania genetyczne? może tak byłoby bezpieczniej, potwierdzić że wszystko gra? ponoć są takie, tylko kosztowne i ginowie nie zlecają;/ Wy jeszcze nie macie dzieci tak?

Za nami drugi dzień leżenia, ale chyba widać światełko w tunelu. Wczoraj Ksawery przespał ze mną cały dzień więc chyba dzięki temu powoli wracam do żywych. Nienawidzę chodzić lekarzach więc ratuję się ogromną ilością czosnku (na szczęście mały dobrze go w mleczku znosi :D ) vickiem, amolem, tantum verde, solą morską no i herbatką z imbirem i cytrynką ;) jest troszkę lepiej więc może do soboty stanę na nogi. Zresztą nie mam wyjścia bo długa trasa nas czeka. Na szczęście małemu się nie pogarsza więc chyba pomagają mu przeciwciała z mojego mleczka. Bo przecież cały czas jest ze mną, a nie wygląda w zasadzie na chorego ;) zdradza go tylko lekki już Katarek i chrypka. A i mam teorię dlaczego Ksawcio jest taki ogromny. Bóg zesłał do jego ciałka mojego aniołka i teraz mam ich oboje w postaci Ksawerka :) Xxx Mlo kochana jutro Twój wielki dzień :) trzymaj się mocno, Twoje szczęście będzie jutro w Twoich ramionach. Co do szczepionek 6w1 to poleciła mi je dobra pediatra, ciocia mojego męża więc nie sądzę że chciała nas oszukać ;) przyszłość pokaże co one warte i jak zniesie to Ksawery. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle jak piszesz. Xxx Sista niestety ja mam skłonności do tycia a diety to nie dla mnie ;) dodatkowo w ciąży przytyłam 30 kg więc nie wiem kiedy się pozbędę tych 10 które jeszcze zostały. A planowałam zrzucić jeszcze więcej :/ Twoja mała podziękuje Ci raczej za przytulny własny kącik :) Xxx Edzia przestań czytać te głupoty bo potem będziesz sobie wszystko wkręcać tak jak ja ;) a potem panika nie potrzebna. Zaufaj lekarzowi. Skoro nic niepokojącego nie stwierdził to znaczy że tak jest!!!! Xxx 9 tygodni chyba faktycznie daruje sobie ten leżaczek ;) Ja mam swoją teorię odnośnie wprowadzania tych produktów. Po prostu dziecię na cycku ma różnorodną dietę z Twojego pokarmu więc nie potrzebuje takich różności zbyt szybko ;) Xxx Agnik już niedługo zmieni się z tymi kupkami. Nasz też taki przerób miał. Teraz robi co 2-3 dni raz nawet po 4 dopiero. Ale minus tego jest taki, że jak w porę nie zareaguję i nie zgarnę go na przewijak żeby dokończył na podkładzie to niestety jest urobiony po pachy włącznie z ubraniem ;) Xxx Sosi vick jest oczywiście obok amolu podstawą mojej apteczki nie zależnie od warunków ;) coś jest w tym wiesiołku bo u mnie też tak było. Dlugo nic a pierwszy cykl z wiesiołkiem i ciąża :D a witaminy u mnie się sprawdziły bo ja ogólnie mało warzyw jem. Dzięki temu miałam dobre wyniki krwi, ale niestety sztuczne witaminy chyba mają duży wpływ na wielkość dzidzi. Bo nie miałam cukrzycy a dorodny synio mi się trafił… no i niestety przejął po mnie wysoką hemoglobinę co się potem odbiło na żółtaczce. Długo mu nie schodziła i miał bardzo wysoki poziom bilirubiny. Nawet lampy niewiele pomagały :(

Mlo88 Jutro wielki dzień! Nic się nie bój:)Będzie dobrze:) Myślami będe z Tobą.Powodzenia!!!:) "" Edzia Nu!Nu! Nie czytaj,nie radź się dr.googla.Nie ma co doprowadzać się do nerwicy. Wiem to z własnego doświadczenia:(Ja też czytałam,sprawdzałam,porównywałam i w końcowym etapie beczałam i męża wykańczałam swoim gadaniem. Najlepiej w razie wątpliwości pytaj lekarza(wydaje mi się,że to najlepsze źródło)niż przeszukiwać internet.Jakby było coś nie tak to lekarz z pewnością by cię poinformował. "" Azja18 To dobrze,że z choróbska już wychodzicie:) Nie ma to jak sprawdzone,,babcine"lekarstwa:) Ksawciowi pasuje czosnek w mleczku to fajnie.Tobie on pomaga i Synek skorzysta przy okazji. Ciekawe, jak Mój by zareagował? Choć ja za czosnkiem samym nie przepadam chyba,że w mięsie lub sałatce:) W sobotę jedziecie to życzę wam przyjemnej podróży:)Ja jak pisałam to pociągiem krótko ale do tego jeszcze dwoma autobusami.Autobusem zdecydowanie gorzej bo nie wszystkie są przystosowane do przewożenia rozłożonego wózka i gdy naszego Oseska z niego wyjeliśmy to był płacz:( "" U nas ok.Wczoraj moje dziecie spało tak smacznie,że jak usnął o 20 to na karmienie wstał około 3.Zjadł i spowrotem spać.Wyspaliśmy się.Zobaczymy jak będzie dzisiaj:)Fajnie tak chociaż raz na jakiś czas pospać, Jutro idziemy na ważenie.Zobaczymy ile Klusek przytył.

Azja Akinom dzięki kochane :) zaraz jadę. jeszcze się nie boję i nie stresuję ale jak będzie dalej to nie wiem. postaram się później odezwać. xx dziewczyny proszę 3majcie kciuki

Trzymamy kciuki mlo88. Aby wszystko sprawnie szybko i bezbolesnie poszlo. Swoja droga pisalas kiedys ze masz wade serca jak sie nie myle i dziwne ze cerarki nie chca zrobic. Dziewczyny nie czytajcie tego co jest w internecie napisane i nie porownujcge do siebieabo to sa tylko statystyki. Wiadomo ze kazde dziecko jest inne. Rodza sie takie co maja po 2,5 kg i rodza sie takie co maja ponad 4 i czxm sie roznia poza waga? Moje dziecko nigdy níe osiagalo tego wszystkiego co w necie pisza. A to byl za maly za chudy itd. Ale nie sźalalam. Bo wiem ze gdyby bylo cos nie tak lekarka by poinformowala. A urodzilam zdrowego syna -łobuza i mial 49cm i 3320 a wedlug tych norm powinien miec okolo 56cm i okolo 4kg.

mlo kochana trzymaj się , mysle o Tobie od paru dni . zycze żeby szybko poszlo i zebys zaraz miała malutka w ramionach :)) jak mysle ze jestem nastepna to jestem w szoku ... dziś nadal pakuje mieszkanie , w miare to idzie ..zluzowalam nieco ze sprzątaniem tam na domu ... przewieziemy wszystko i powoli każdego dnia cos a nie na łapu capu bo nie mam sil. dziewczynki kiedy wam z piersi leciało mleko/siara przed rozwiązaniem ? mam wrazenie ze mi skora na brzuchu strzeli - dziennie dwa razy smaruje piersi i brzunio ale mala mi się tak wieczorem rozpycha ze zaraz mi cos strzeli ..poki co nie mam rozstępów. tak sobie mysle jak to będzie jak będą skurcze albo wody odejda .. a ja w proszku będę , bez ogolonych nog i tego tam miejsca i takie p*****ly będą mnie tez stresowaly .. co do wagi mam 18 na liczniku ..no trudno - byleby mala była zdrowa . zgage miałam jedne dzień i nigdy więcej nie chce ..porazka wspolczuje jak ktoś ma dluzej , już wole chyba wymioty hahah. w niedziele planuje zaciagnac meza do tajskiej chińskiej albo cos takiego i na spacer jak pogoda dopisze. mam ochote milej spedzic dzień niż na obowiazkach

mlo - trzymam kciuki!!! bądź dzielna dziewczyna! Wczoraj byłam odebrać wujka ze szpitala. Na oddziale jakas bakteria im sie wdarla i zabronione są odwiedziny, lekarz wiedzacy ze jestem w ciazy kazal wiec zaczekac na korytarzu przed oddzialem, a on zawolal wujka. W miedzyczasie pojawila sie znajoma pielęgniarka, ktora chciala goscinna byc i wciagnela mnie na oddzial, "ze nic mi sie nie stanie". a ja teraz "s*am w gacie" ze cos moglam zlapac. BAkteria atakuje osoby o oslabionej odpornosci, wiec tak jak w przypaku personelu zdrowego jest znikome prawdopodobienstwo ze ktos cos zlapie, tak samo wlasciwie jak i w moim. Tylko ja jestem w ciazy i dla mnie takie zakarzenie ejst bardzo niebezpieczne. Glupia taka glupia jestem. Juz nie raz placilam za brak asertywnosci. Mam nadzieje, ze nie przyjdzie mi zaplacic ceny najwyzszej. Dopiero za tydzien okarze sie czy wszystko jest ok. Bakteria objawia sie biegunka, wiec musze teraz pilnowac co jem, zeby czasem sie w niepotrzebne nerwy nie wprowadzic. Zadne badania krwi nie pokarza wczesniej czy jest ok, czy nie. Jej.. jestem tak strasznie zmartwiona dziewczyny:(

Edzia Wczoraj miałam mulący dzień i cały przespałam zaczęłam robić po mału ćwiczenia i żebra przestały boleć ufff.Kochana u mnie w rodzinie to ja już będę starą mamą no jest taka staroświecka mój mąż ma 39 toż to normalnie dziadek hi hi.W nosie z nimi.Twój wiek jest zupełnie ok mam koleżankę która bardzo długo starała się z mężem ma skończone 42 lata za 3 miesiące zostanie mamą i wcale się swoim wiekiem nie przejmuje wręcz przeciwnie chodzi dumna z tym brzuszkiem i promienieje.A tak w ogóle to widze że teraz ty szukasz dziury w całym .Moje dziecko do 11 tc miało 160 na min.od badań genetycznych czyli 12-13 tc 152 lekarz powiedział mi że to nie jest zbyt dużo ale w normie trzymaj się tego jeżeli lekarz nie ma żadnych uwag co do tętna to na pewno jest dobrze .Nie potrzebnie się martwisz wiem to po sobie moja dzidzia ładnie rosła serdudszko piękne a ja nos w komputer i szukałam dziury w całym w 12 tygodniu potrafiłam iść na betę taka jestem głupia ą dobrze wiadomo że beta maleje już w wyższym tc.Leciałam z tym wynikiem do lekarza a on tylko kiwał głową a teraz się śmieje że na długo mnie zapamięta.Co ja na wymyślałam to aż wstyd się przyznać.Tak samo ty nie szukaj i nie wymyślaj dzidzia rośnie niedługo ją poczujesz o tym myśl.