Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

9tygodni Próbowałaś może ze smoczkiem i butelką Habermana? Jest to zestaw zaprojektowany z myślą między innymi o dzieciach z problemami karmienia jak i dla tych karmionych piersią by nieodzwyczaiły się od piersi matki. Kiedyś w TVbył program,,zaklinaczka dzieci"i ta babka polecała tez zestaw i przynajmniej w programie dziecko chwyciło smok od razu bo bardzo przypomina cycuś. "" Mlo88 Pod koniec ciąży puchnie się i jeśli nie ma bóli głowy,mroczków,wysokiego ciśnienia,białkomoczu to jest normalne.Trzeba pić dużo wody i odpoczynek mile wskazany.Daj znać po wizycie:) "" Ciągle martwiąca Podoba mi się twoje podejście:) Nie łatwo cię zniechęcić ani zrazić do karmienia piersią. Postawa godna naśladowania:) Oby tak dalej:)Trzymam za was kciuki:) "" Tofikebork Wkońcu pozbyłaś się szpitala z domu.Super,że dzieciaczki masz zdrowe już:) Ładnie ta twoja dziewuszka rośnie.Jak na drożdżach:) Mam nadzieje,że chirurg raz dwa zaradzi i z pępuszkiem będzie ok. Łał!Całą noc przysypia.Ja też tak chcem:)Po cichu liczę,że za jakiś czas też nam się uda nie jeść w nocy:)Jak na razie to mój głodomorek wstaje przynajmniej dwa razy na papu:) """" Emilia_Kalina Pisz.Pisz jak tylko masz ochotę.O wszystkim:samopoczuciu,pogodzie,gotowaniu.Pisz o czym kolwiek bo ważne byś czuła,że nie jesteś sama,że pomimo,że znamy się tylko wirtualnie to wspieramy cię całym sercem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Akinom3 - wiele to dla mnie znaczy... naprawdę. Dzięki temu, że czytam Was codziennie - nie wariuję... bo tak - siedzę w domu. na tym urlopie. i miewam przeróżne pomysły :) na szczęście jeszcze w domu jest co porobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Może Ciebie boleć brzuch bo dzidzia intensywnie rośnie zresztą ja to normalne mnie czasami tak zakłuje że aż się skulę.Parze siemię bo kupiłam może pomoże bo chyba niedługo płuca wypluję aż mnie brzuch boli od tego kaszlu.Ale z moją dzidzią chyba ok bo co dzień kopie.Tak bardzo ją kochamy że chyba ją zacałuje jak już będzie z nami.Chyba to dziewczynka nawet przyłapałam się na tym że zaczęłam mówić do niej w formie żeńskiej.Może my kobietki mamy swoją niezawodną intuicję.Edzia może zobaczysz jutro swoją dzidzie ja jak idę to nie mogę wyjść z podziwu jak szybko rośnie teraz mam usg za każdą wizytą lekarz mnie zna że ja za każdym razem chcę zobaczyć co się tam w brzuszku dzieje.Z synem chodziłam na nfz usg miałam tylko 2 razy śmieszne .Wiedziałam że jest dobrze.Teraz cały czas się boję że coś się stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia-Kalinka zawsze ze wzruszeniem czytam Twoje posty. Nie wyobrazam sobie przezywac takiej tragedii jak Twoja. To fajnie ze Kalinke mozesz odwiedzac chociaz na cmentarzu, ja miałam puste jajo płodowe, tam nawet nie wiem czy kiedykolwiek zagniezdził sie zarodek ale wiem że próbował. Dla mnie moja ciąża została tylko w pamięci i w sercu. Wczoraj taki jakis smutaśny dzień, dokładnie rok minął po poronieniu i łyżeczkowaniu...ehhh..zostały tylko wspomnienia. Dzis rozpoczełam 31tydz ciazy i tylko to mnie trzyma przy pozytywnym myśleniu. Nawet zabraniam Ci tak myśleć że czujesz sie jak intruz na tym forum, ono jest dla wszystkich. Ja uwelbiam czytac Twoje posty jak juz napisałam wyżej. Tu mozesz pisac dosłownie o wszystkim, o pogodzie, odczuciach, smutkach, radosciach, co robisz na obiad i co porabiałas w danym dniu:-) Trzymam kciuki za zielone światełko ;-) Powodzenia!!! ... Mlo pewnie dzis w nocy przestraszyłas sie nie na żarty :-) a tu jeszcze nie Twoj czas :-) Daj znac jak po wizycie :-) ... W środe bylam na wizycie i gin potwierdził dziewczynke na 100% bo ja juz zaczynałam panikowac co bedzie jak urodzi sie chłopiec? Byłoby super ale cała rózowa garderoba do wymiany a na szczescie teraz mam pewność. W nocy jak zwykle wstawanie do wc tak z 5 razy i ból pachwin podbrzusza taki ze przekrecic na drugi bok sie nie moge, ale czemu tylko w nocy? Wczoraj mąż był pod wrazeniem jak moj brzuch faluje i Mała wypycha poszczegolne czesci swojego ciałka tak mocno ze wygląda to jakbym miala mega wielkiego guza na brzuchu :-) powiedzial ze trzeba to uwiecznic :-) Wczoraj moja rodzinka mnie owiedziła i wybraliśmy sie na mega spacer 3 godzinny po lesie. Myslałam ze po tym spacerze urodze tak mnie brzuch rwał ale powietrza swiezego nałykałam sie na caly tydzien :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnik24 Mój raz na samym początku(jak robił często kupalki)troszkę miał czerwoną pupkę.Ja mało używam husteczek wilgotnych(tylko na wyjście).W domu Przemywam bawełnianymi wacikami i ciepłą wodą,osuszam i nakładam cieniutką warstwę kremu.Nam na odparzenia podchodzi Sudokrem.Dobrze jest też dużo wietrzyć pupkę ale daj na poprawę patę dni bo od razu nie będzie widać efektu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Dziewczyny w czwartek idę do szpitala na wywołanie porodu. mają mi założyć jakiś balon żebym się otworzyła :P może być tak że już w czwartek urodzę a może być tak że jeszcze tydzień będę z brzuchem, lekarz mówi że lepiej żebym w czwartek urodziła..... boje się cholernie no ale jakoś dam radę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Mlo 88 Powodzenia i obyś się za dużo nie męczyła.Pomyśl o tym z radością że może w czwartek będziesz tulić swoją dzidzię nie ma się czego bać my kobietki przetrwamy wszystko.Trzymaj się koleżanko głowa do góry!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Mlo to trzymam kciuki:) nic się nie bój!!jestem z Tobą,i dawaj znać po aczkolwiek to bardzo trudne..... x Agnik współczuję jeśli zaczną sie jakieś wstrętne kolki:( ja się denerwuję jak Tosia prze kupkę bo robi się czerwona i martwię się że się męczy,a jak ma czkawkę a często ją ma to tak mi jej szkoda...;/ za 6 tyg idziemy na pierwsze szczepionki ciekawe jak to Mała przejdzie ale nie biorę skojarzonych ze 5 w 1 bo uważam że to za dużo jak na taki malutki organizm i wolę żeby zniosła dwa więcej ukłucia niż potem miało się stać coś gorszego;/ A będziecie szczepić swoje bobasy na rota?lub meningi?lub pneumokoki? Ja się zastanawiam nad rotawirusami i pneumokokami.... Z jednej rzeczy tylko nie jestem dumna:( boję się kapac Tosię:(( wczoraj wyczuła że się zdenerwowałam i zaczęla tak płakać:( że Mąż wygonił mnie do drugiego pokoju żebym ochłonęla a przez jego spokuj Mała dokończyła kąpiel bez wrzasku..... Całuski dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Emilia Kalina Kochana tak jak piszą dziewczyny pisz do nas o czym masz ochote i ma akurat będziesz chciala,kazda pisze nieraz wazne nieraz mniej ważne rzeczy ale oto w tym chodzi:-)ja ostatnio pisze o ciuchach hihi bo siedze w domu na l4 mój mąż w pracy i oszaleć idzie z tych nudów,wiec czasami musze cos skrobnąć:-) Mam dokladnie takie samo odczucie jak dziewczyny jak czytam Twoje posty gdy piszesz o córeczce,wzrusza mnie to niesamowicie! Kochana bądź dobrej myśli a na pewno wszystko sie uda,ale nie zrażaj sie tez gdy za pierwszym razem sie nie uda bo na wszystko przyjdzie czas,ja juz to wiem:-) ja moja fasolkę stracilam ok 10 tyg a tak naprawdę serduszko przestali bic juz dużo wcześniej ale dopiero na usg w prawie 10tyg sie dowiedzialam bo zauwazylam plamkę krwi,mi lekarz dopiero za 3mce kazal sie starac ale dopiero po roku zaczelismy,pierwszy cykl staram i udali sie wiec Kochana myśl pozytywnie i niedlugo do nas dolaczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlo w sumie nie wiadomo co jest gorsze : wiedza że idziesz juz w czwartek czy to czekanie i niewiedza kiedy poród nadejdzie... Trzymam kciuki kochana musi byc dobrze :-) Jak weszła to i wyjść musi :-) ... Ciagle martwiaca ja tez sie boje jak to z kąpaniem będzie, to chyba bedzie dla mnie najtrudniejsze. Juz ogladalam filmiki na youtube typu pierwsza kąpiel ale to zupełnie co innego ogladac i co innego kąpać takiego malucha. Musicie sie chyba po prostu dotrzeć i nauczyc siebie. Trening czyni mistrza. Poproś męża zeby Cie asekurował jesli ma taka mozliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Mlo88 Trzymamy kciuki, zebyscie juz byli we trójkę :-D ##### Ciągle martwiąca Ja szczepilam na menigo i pneumokoki. Co do kąpieli to spokojnie- my tak celebrujemy kapanie, zeby woda byla ok, zeby do oczka się nie wlalo itp itd A wiecie jak kapia dzieci w szpitalach? Nasze noworodki tasmowo sa kapanie w zlewie pod kranem! Jak raz zaszlam na ktg to to zobaczyłam i az mnie zmrozilo. Dwa noworodki leżą i się drą, a jeden jest kapany pod bieżącą wodą. Wiadomo,ze nie będą dla każdego dzieciaczka przygotowywać wanienki, ale wtedy zdalam sobie sprawę, ze dzidzia nir jest ze szkła i na pewno nie zrobię jej krzywdy dlatego nie bałam się kąpać córeczki :-) ##### Choruszka Obkupilam sie w c&a na stronce- do jutra sa wyprzedaże. Sa chyba tez te Twoje granatowe rurki z 109 na 59 chyba wiec może swoje oddaj do sklepu, a tu kup. Z prawej stronki wejdz na wyprzedaże i tam znajdziesz modę ciazowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia dzięki za info zaraz wejdę na stronie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia weszlam na stronie no fajnie 50zl tańsze niż ja kupilam ale nie ma mojego rozm a ja z nich 36potrzebuje,a tam trudno :-)dobrze,ze chociazje trafilsm w sklepie,bo ze spodniami mam problem zawsze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Choruszka Tam w zastraszającym tempie znikają rozmiary;-) Ja się 5 min nad dzinsowa spódnica zastanawiałam i juz nie bylo mojego rozm, tak samo z ciensza spodniczka bylo. Ale kupilam legginsy,spodniczke i 4 bluzie z rejawem 3/4 bo takie lubię tzn do wywiniecia;-)wywiniecia Jutro zobaczę na zywo w sklepie happymum jakie sa ciuchy. Ja najwięcej latam w spodniach, bo lubię wiec musze się rozgladnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Sylwiątko25 - dziękuję Ci. to bardzo miłe, co napisałaś. Chyba nawet rumieniec mi się na licu ukazał :) I idąc za Twoją radą - nie będę się już krępowała pisać do Was na forum. Ostrzegam, potrafię pisać o bzdurach. Więc, jak zacznę przynudzać - proszę o reprymendę :) Choruszka - kochane jesteście dziewczyny. Wszystkie słowa, które do mnie kierujecie - są wspaniałe. A ja czasem mam wrażenie, że na nie nie zasługuję. Ale to wina chyba dołków które mnie łapią... od czasu do czasu. Ale Twój rozmiar - 36... mmm marzenie :) Przed ciążą z Kalinką miałam 34/36 a teraz... ledwo w 40 się wbijam. Smuci mnie to (zawsze przejmowałam się swoim wyglądem), ale jednocześnie to jedna z pamiątek po Córce :) Jeszcze nigdy dyndający brzuszek nie wywoływał na mojej buzi tak sentymentalnego uśmieszku :) Buziaki dla Was, Kochane. Jesteście dzielne, a ja trzymam wciąż kciuki, Za Was - i Wasze Kruszynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc , wlasnie wrocilam od rana z placu budowy :) rodzice moi byli i pomagali caly dzień , mala meczyla okna , tata sprzatal ze mna :) zaczyna to wygladac . jutro od rana znow tam jestem ale na spokojnie już bardziej . mlo Ty już wiesz kiedy co i jak to super - :) oby szybko poszlo . ja dziś mam 35 tydzień i wizyte 5.03 - zobaczymy co powie nam pani doktor . dziś rodzice oglądali dom i wozek i sa zachwyceni : ja tez jakbym mogla to bym sobie jezdzila nim po domu ehehh :) zmeczona jestem - padam . dziś tylko wlosy umyje i odpoczywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Emilia Kalina Kochana Ty sie nie przejmuj wyglądem bo tj oczywiste ze w ciąży sie tyje:-),na zrzucenie zawsze przyjdzie czas wiec Glowa do góry bo masz teraz wazniejsze rzeczy na głowie niż przejmowanie sie wyglądem:-)kolejne staranka niedlugo a nie tam wygląd:-)są rzeczy ważne i wazniejsze! Od kilku dni moje mdlosci przerzucily sie z o popoludnia na wieczór niby jestem glodna ale jak zjem to mi niedobrze a jak nie zjem to jeszcze gorzej mogłyby juz minąć te mdłości bo juz nie wiem co jeść żeby mi smakowało:-)ale jestem marudna ostatnio:-( milego wieczorku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom jak ta butelka w tym programie wygladala raka bardziej tradycyjna czy z takim dlugim smokiem widzialam je u nas w aptece musze podpytac. Myslalam kupic firmy tommpe tippe ponoc dzialaja na tej samej zasadzie. Wczoraj tez maz probowal nawet owinelismy butle pueluszka ktora maly sie bawi caly czas mial moje mleko i nic darcie na caly głos. ... ale sie nie poddam..... Ktoras piaala tu ze boi sie kapac core. Ja tez sie balam choc w szpitalu jakos pewniej sie czulam pod okiem poloznej. Kuoilam sobie taki lezaczek to kapieli i bylo o wiele pewniej. Teraz juz kapie bez niego bo zmuenilismy wanienke i jest za waska. Ale lezaczek jest to 8 ms i bede go stosowac w naszej wannie bo maly bardzo go lubial i siedzial sobie wygodnie. Mysle ze to dobra inwestycja. Sista zazdroszcze ci troche taka nowa droga zycia u was sie zaczyna. Fajnie. Uwazaj na siebie musisz jeszcze wytrzymac troszke dla dobra malej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9tygodni Wygugluj ją bo na kafe zdjęcia nie można wkleić:( Medela zestaw smoczka butelka Habermana - Medela - Medela Zestaw smoczka Butelka specjalnie zaprojektowana z myślą o noworodkach, aby nie odzwyczajały się od piersi matki. Umożliwia delikatne wyciskanie mleka osobie karmiącej ułatwiając tym samym dziecku jego połykanie. Zawór w smoczku pozwala na powolne spływanie mleka, zabezpieczając dziecko przed zachłyśnięciem. Ilość mleka i prędkość jego wypływu mogą być z łatwością zmieniane. Produkt przeznaczony jest również dla dzieci z rozszczepem wargi lub podniebienia. http://www.calineczka.pl/sklep/medela-zestaw-smoczka-butelka-habermana-p-3078.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 tygodni dzięki za mile słowa :) cieszymy się z domu ze jest nasz wlasny i nie musimy już nic wynajmować ale meczace i stresujące ..od roku temat tylko to i teraz na przeprowadzce sprzątaniu kiedy człowiek jest sam ( rodzice mi wczoraj pomogli i chwala im za to ale oni maja do mnie daleko ) ...ale damy rade , z każdego doświadczenia się czerpie - wiemy na kogo można liczyc i takie tam :) musze myslec pozytywnie i dbac o dzidzi i pracować i odpoczywać i pracować i odpoczywać i damy rade . mala wlasnie się wierci w brzuniu :) tak mi się chce smiac bo ona tylko mnie i meza kopnie - kazda inna osoba jak przykłada rece to Nina udaje ze jej nie ma :) łobuziara. chciałabym już wiosne i spacery z dzidzia :) wozek mnie kreci eheheh . 31 lat za chwile koncze a kreci mnie jezdzenie wozkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Dziewczyny płakać mi się chce.Nie dosyć że mam jeszcze ten męczący kaszel to od 3 nocy nie mogę spać tak mnie bolą żebra połżę się na lewym boku to prawe żebro na lewym to na odwrót.Lekarz zaleca leżenie na bokach ale mi najwygodniej na plecach.To jest takie rozpieranie że czasami nie mogę z bólu złapać powietrza.Po nieprzespanej nocy próbuję się zdrzemnąć w dzień ale nie umiem jedynie tak do 13 bo potem syn ze szkoły przychodzi to w domu już harmider ostatnio to aż się wystraszyłam nie słyszałam jak wszedł do domu bo sobie drzemałam otwieram oko a on z kolegą stoi nademną.Normalnie nieraz to takie cyrki mam z nim że nie wiem co w danym dniu wymyśli ale to moja pociecha taka już duża pociecha.Nie wie co z tym bólem może na jakieś ćwiczenia się zapiszę może to z zasiedzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlo88 Jejku!Jak dobrze pójdzie(a pójdzie:) )będziesz trzymała swóją córcię w ramionach:) Będe trzymać kciuki by szybciutko się urodziła:) "" Sista83 Super,że wszystko dobrze się ci układai i nasz pomoc rodziców. Tylko nie przesadź ze sprzątaniem,nie szarp się.Tak na luziku ogarniaj:) Wózeczek na pewno fajny i nie dziwię się,że niemożesz doczekać się kiedy pojeździsz nim. Ja jeździłam po domu bo nie mogłam wytrzymać:) "" Choruszka Męczą cię te mdłości,bidulko:(Miejmy nadzieję,że szybciutko dadzą ci spokój. Mnie długo,długo męczyły ale dla Dzidzi wszystko się przetrzyma:) "" Sylwiatko25 Dobre wieści:)Zdrowa dziewuszka:) Gratuluje! Kolejna kandydatka na narzeczoną dla mojego synka :) "" Ja też uważam,że zakup leżaczka do wanny to dobra sprawa:) Wczoraj naszego w dużej wannie kąpaliśmy i był bardzo zadowolony:) Leżał sobie wygodnie,machał swobodnie rączkami i nogami.Było mu tak dobrze,że zaczął przysypiać:) "" Czekam na dziecko Ćwiczenia dobra sprawa pod warunkiem,że lekarz ci na nie zezwoli. Spróbuj lerzeć na pół leżąco(pod plecy podłóż poduszki).Mi położna w szpitalu mówiła,że dzieci też tak kubią i niema takiego obciążenia na kręgosłup,mięśnie,żyły główne jak na płasko.Może coś w tym jest bo mi odrobinę pomagało to może i tobie ulży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Dziewczyny-dzis mam wizytę. Nie wiem czy usg tez, ale straszenie panikuje bo dzis w nocy śniła mi sie moja zmarła Mama i moj zdechly pies!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia głupie i ciężkie sny to ja często miewam , albo się czegos w nich boje i budze się przerazona albo inne smutasy .. przed wizyta boja się jeszcze bardziej . odkad poczułam ruchy ( 21 tydzień około ) to już latwiej jest ale tez spinam się ,staram się myslec tylko pozytywnie ale niekiedy to nie jest latwe. ja znow sobie przerwę zrobiłam i leze , czekam na materac - ma zaraz przyjechać . cos tam ogarnelam ale na luza robie , dzidzia najwazniejsza. dziś może jeszcze kuchnie umyje szafki kuchenne w srodku i sprzęty agd bo nowosia smierdza :) no i obowiązkowo posmigam sobie wozkiem Niny po domu eheh ;) ciagle martwiaca ,agnik , akinom jak tam figury - szybko to schodzi czy tak sobie ? jak polog i samopoczucie ? mnie tak strasznie bola pachwiny i plecy ze szok .. mlo stracha masz ? ja bym chciała wiedzieć kiedy urodze .najlepiej żeby w nocy się zaczelo za jakies -2-3 tyg nie wcześniej. w ciągu dnia będę sama w domu to chyba zawalu dostane a w nocy meza mam obok i jedziemy na szpital . ciekawe co nam powie lekarka na wizycie za tydzień . co do ciuchow dziewczyny to nie tak do końca ze wbijam się we wszystko - nosiłam zawsze M, teraz dokupiłam pare leginsów m-l i bawełniane bluzki m-l ale mam dużo tunik sweterkow oversize także udało się . ciążowe dokupiłam tylko kurtke na zime i jedne spodnie z pasem na promo . spakowałam torbe dla siebie i ledwo się posmiecilam a mala nie jest : 2 reczniki , szlafrok 1, pizama 2 , podkłady i te wielkie podpaski i kosmetyczka i te majtasy pojedyncze i wkładki laktacyjne i klapki ...czego zapomniałam? :) dokumenty to wiem .woda mala mineralna pare sztuk musze dokupić na końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Edzia. Może Twoja Mama czuje Twój strach i przyszła do Ciebie w nocy, żeby Ciebie wesprzeć? Nie odbieraj jej wizyty jako czegoś złego, co może Ciebie spotkać. Ja tez mam wizytę dziś. Będę trzymała za Ciebie kciuki. A o USG w razie co - poproś. chyba nie powinno być problemu :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia trzymam kciuki za wizyte daj znaka po:-) Emilia Kalina za Ciebie tez żebyś dostala zielone światło:-) Dajcie znac po wizytach. Co do snów to ja mam co noc jakieś horrory w snach ale olewam to bo to Tylko sny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Choruszka :) - Chudzinko Kochana :) Marudź ile potrzebujesz, lepsze to od stresu, który odczuwać będzie i Twoja Dzidzia :) I oddaj mi rozmiar 36 :) a ja oddam Ci moje 10 kg z plusa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) dochodze do siebie po wizytacji siostrzenic małych. Ogarniam też dom:) gardziołko mi wydobrzalo, tylko katar został po przeziębieniu, ale ładnie wszystko schodzi z nosa więc się nie dusze:) jest generalnie ok. Czuje się spokojnie, jak od dawna nie mogłam się czuć. Bałam się cały czas.. a dziś, mogę naprawdę powiedzieć, jest ok:) jutro zaczynamy 17 tydzien!! nie mogę uwierzyć. Wczoraj po kochaniu z moim M, poczułam chyba jak się mały obrócił w brzuchu. Od jakiegoś czas czuję trochę nie znane mi dotąd ruchy w brzuchu, że coś mi się tam przekręca. Chyba to maleństwo co? Nie mogę doczekać się kiedy poczuję tak bez zwątpienia co to było. Czuję, że to chłopak. Od początku chciałam dziewczynkę, ale jakos mi przeszło. Nastawiam się na chłopa:) mam wizytę za tydzień. Chciałabym żeby mi już lekarz powiedział. Mąż pierwszy raz bedzie na wizycie, więc usg musi być koniecznie! co do KĄPIELI, to widziałam teraz takie wanny, które są wyprofilowane pod plecki maluszka. Ja z pewnością się w taką zaopatrzę. Dziecko sobie leży na tym a dookoła woda i można swobodnie myć dzidzie. Czekam na dziecko, bidulko a ćwiczysz kręgosłup? Są przecież takie ćwiczonka,co do któryh chyba nie może być przeciwwskazań. np. dociskanie dolnego odc.kręgosłupa do ściany, stojąc pod ścianą.. Edziu- na pewno wszystko będzie dobrze! trzymam mocno kciuki!! snami sie nie przejmuj i niczego w nich się nie doszukuj. mlo - domyślam się że musi być dośc nerwowo teraz. Dobrze choć że wyznaczyli ci dzień na przybycie chociaż. Też bałabym sie zbyt długo nie rodzić .. może umyj dizś jeszcze okna?:) pochodz po schodach i zacznie się? tzrymam kciuki by się zaczęło bez wywolywania. Emilia_Kalina - widzę, ża zadomowiłaś się na forum całiem dobrze:) bardzo mnie to cieszy! Co do Twojego pytanka o starania, 20 tydzień to już dość poważne zmiany w ciele i macicy, myślę, że po 1@ może być za wcześnie. ja straciłam ciążę w 10 tyg, choć zarodek był chyba rozwinięty tak może na 8 tydz? w każdym razie to jeszcze maleństwo, i macica dochodzi do siebie w miare szybko. 20 tyg, jak zauważyłaś to spore zmiany też w gospodarce hormonami, dlatego chyba trzeba ciut dać mu czasu na osiągnięcie równowagi. Dziś dowiesz się wszystkiego na wizycie. Buuuziaczki ogromne ślę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Emilia-Kalina ale mnie rozsmieszyl Twój wpis:-)oj ja taka chudzinka nie jestem nosze38zalezy z jakiej firmy wiec pewnie maja zaniżone te rozmiary,ze wlazlam w 36:-) Ale znajac moje sklonnosci to myślę,ze dużo mogę przybrać w ciąży ale tym sie będę martwila po:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Sosi9 - tak zadomowiłam. Dobrze mi u Was i z Wami. Wiem właśnie, że moja ciąża była dość wysoka - co oznacza spore zmiany... ale liczę, że moje ciało możliwie szybko dojdzie do siebie i będzie gotowe. Liczę na to bardzo ciepło. Choruszka - i tak oferuję swoje 10 kg ;) oddam każdemu, kto zechce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×