Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość choruszka
EDZIA To trzymamy kciuki za juterko,może dzidziulek będzie łaskawy i pokaże co tam chowa:-),mnie od kilku dni chwytają bóle podbrzusza mam nadzieje,że to nic strasznego ,poganiam corcie do kopania:-) no ale na razie mamusie olewa niestety i tatusia też :-) ja dzisiaj zrobie chruściki-faworki taka mnie naszła ochota a tych sklepowych to nie lubie więc musze zakasać rękawy i roboty:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
sista 83 Trzymamy kciuki za was:-)żęby wszystko sprawnie poszło,no widzisz jak córci tam dobrze u Ciebie to nie ma ochoty wychodzić:-) och ,że jeszcze masz siły na ciasto,no jestem pełna podziwu też bym chciała być na takich obrotach. ututu123 Kochana jak tam poczułaś już jakieś kopniaczki bo u mnie ciszaaaaaaa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia - ale Ci zazdroszcze tej jutrzejszej wizyty... Ja niestety nie jestem zmotoryzowana a to troche daleko, bo tez bym pojechała. Dzis obudziłam sie z jakims zlym przeczuciem - rano wydawalo mi sie, że jakiś taki sflaczały mam brzuszek i złe myśli mnie wzięły... :-( niby nic się nie dzieje, teraz widzę, że jest chyba taki jak był, nic mnie nie boli ani plamień żadnych ale jakoś tak nie tak się czuję i smutno strasznie :-( Sista - a może Tosia jednak zrobi dziadkowi prezent na urodziny?? ;-) fajnie by było :-) ja mam termin na tydzień przed 33 urodzinami męża i 70-tką teścia - ciekawe jak to będzie... ;-) Trzymam za Was mocno kciuki, żeby szybko i łatwo poszło i żebyście mogły już cieszyć się sobą! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choruszka, utututu123 a Wy w którym jesteście tygodniu, bo już się pogubiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Witam Was kochane :) Akinom3 - pewnie że się możesz wypowiadać :) w każdym moim temacie, przyjmę na klatę ;) co do szczepienia zrezygnowałam. A z tym wszystkim to masz rację , gonić i zacierać ślady! Czekam do piątku a potem nie ręcze za słowa. Nie widziałam jeszcze teściowej która by tak wykorzystywała syna i synową... ja nie dam sobie wmówić że to przeze mnie są w długach, ale jemu to wpoili i wydaje mi się że czuje taki obowiązek. Ale jak tylko uda mi się jeszcze mieszkanie zmienić to już będzie inaczej bo z daleka od niej. Dobrze że jesteś :) bo ja się sama zastanawiałam właśnie nad tymi pampersami, tesco czy gdzie szukać, rzeczy, ubranka dla maluszków ale nie miałam właśnie takiego porównania, co gdzie można trafić :) dzięki wielkie, na prawde :) ___ choruszka - moje maleństwo chyba się wczoraj troszkę do mnie zaczęło "odzywać", chyba bo do końca nie wiem czy to ta kruszynka ;)takie jakieś bulgotki, chociaż dziś wydaje mi się że może to jeszcze nie to... Bo to mi bardziej przypomina rewolucje w jelitkach niż ruchy ;) na kopniaczki to nie wygląda ;) gdzieś na forum czytałam że dziewczyna jest też na naszym etapie i już dostaje takie kopniaki że hej... i wtedy smutno się robi... zobaczymy... przecież jeszcze mamy czas więc nie łamiemy się prawda? Głowy do góry ;) A ja wczoraj wzięłam się za sprzątanie, i powiem Wam że do samego wieczora mi się zeszło. Oczywiście z odpoczynkami bo czasem gdzieś mnie brzuszek pobolewal dołem. Boję się tych takich bóli bo słyszałam że to może być objaw że z szyjką może coś być. Ale jak odpoczywam to przechodzi :)Tyle rzeczy mi jeszcze w tym mieszkaniu brakuje, półki by się przydały jakieś w łazience, w kuchni też, bo tak wszędzie mi pusto jakoś... na początku nie myślałam że będziemy tu tak długo a teraz to już wszystko jakieś pokręcone, tu niby mój chce szukać czegoś, tu niby chce zostać... ajjj aby do piątku :) ___ EDZIA / Moonziet - trzymam kciuki za wizytę :) i za pozostałe dziewczyny które też w najbliższych dniach "przegląd" mają również :) ___ magdalenkamz - ja też nie miałam apetytu na początku... właściwie to wszystko bym zjadła bo głodna byłam ale jak przychodziło co do czego, patrząc na jedzenie już mnie odpychało. Jadłam bo bałam się anemii więc coś tam musiałam :) będzie ok :) ważne żeby się nie stresować :) (wiem, łatwe gadanie, ale ja dzięki temu forum byłam spokojniejsza bo miałam do kogo napisać :) ) ___ sista83 - kochaniutka jeszcze dzień się nie skończył :) ja też mam wizję prasowania ale bliżej wieczorku :) akurat prasować to ja lubię i mnie to uspokaja :) powodzenia kochana dzisiaj, może Ninka Cię jeszcze zaskoczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choruszka dzięki :) ale i tak jestem dużo mniej aktywna niż bylam , zauważalne to jest mocno . dla jednych można powiedzieć ze dużo robie , ja uważam ze nic nie robie pare ostatnich dni np. .. dziś nie odkurzałam nie myłam podlog heheeh i prasowanie nadal czeka od wczoraj . jedyne osiagniecie ; brak widocznego bałaganu , ciasto się piecze i tyle ;) ale co tam .. zaraz jak tylko ciasto dojdzie ide spacko na godzine w porywach do dwóch hehe :) potem obiad ( kurczak słodko kwasny z ryzem ) a potem market nas czeka . wiecie co bym zjadla : golabki takie dobre albo placek po węgiersku .....o tak :)) placekto mój nr 1 na dziś heheeh - ale nie zjem . :) pomarzyć można .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ututu123 z tesciowa równo tam sobie lec nie daj się . co do brakujących polek .. ja bym chciała mieć już drzwi wewnętrzne w domu np. albo lazienke dolna skonczona albo np. sofe w salonie albo garderobę ehehehe ale kasa poki co musi się nazbierać na ocieplenie domu bo to najjwazniejsze, Ty się tam postaw przegadajcie gdzie mieszkac jak mieszkac i działajcie - dacie rade. a co do kopniakow : wiem jak jest .. ja do 21 nie czułam i smutno mi było jak czytałam ze w 17 -18 tyg laski czuly a ja nie .. i na początku to takie delikatne było , potem mocniejsze a teraz rozpychanie glownie bo już miejsca brak ,niekiedy jak się przewali w jedna strone to taki krzywy brzuch jest heheeh :) Nika _ nie smutaj kochana : na pewno jest wszystko dobrze , a czy moja chce w dziadka urodziny Nineczka wyjść .. kto ją tam wie :) byleby zdrowa się urodzila moja kruszynka ( ps ciekawe ile wazy i jak wygląda już się nie mogę doczekać )))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Sista83 To zaprasZam do siebie bo właśnie zrobiłam swiezutkie placki po wegiersku:-D --------- Choruszka Tez jestem ciekawa KTO tam mi daje znaki PIK;-) Maz twierdzi, ze wie jaką miał formę i to syn- no zobaczymy:-D Co do kopniaczkow ja tez z corcia poczułam w połowie października -to początek piątego miesiąca jakoś byl. ------- Ninka Oj nie zazdrość mi bo ja już w nerwach jestem przed wizyta- niby przeczucie mówi mi, ze wszystko jest ok, ale strach jednak jest... Szkoda, ze tez nie mozesz się wybrać-bo my chyba łeb w łeb idziemy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia Czekam kochana z niecierpliwością na jutrzejsze wieści cudownie.Nie martwcie się ******* już bliżej niż dalej ja pierwsze słyszę żeby w 17 t c były mocne kopniaki .Nie wiem już kto to napisał.Moja dzidzia do tej pory a to 24 t c nieraz niezauważalnie tak delikatnie kopnie fakt że często ale nie zawsze mocno:) Edzia życzę twojemu męzowi aby był synek ty tez chyba stawiasz na chłopca?A co do strachu to ja też przed każdą wizytą się boję nie wiem czemu skoro teraz dzidzię czuj.ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Nika 82 Brzuszek sflaczały?oj oj nie ładnie tak myśleć na pewno jest wszystko ok nie martw się ja mimo że to 6 miesiąc czasami mam takie myśli że aż wstyd. Przesyłam ci moc pozytywnych fluidów żeby nie było ci smutno bo dzidzia wtedy też smutna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
sista Ja dziś jem prasuje sprzątam i tak opd godziny 9 rzno na przemian ale czuje że po obiedzie padne.Tak mnie żebro boli że najlepiej mi w ruchu pocieszyłam się tylko bo wczoraj na tej glukozie ciężarne też narzekały na plecy żebra czyli nie jestem odosobniona to normalne przez ten przyrost wagi:) Jutro już czwartek Ninkowa mamusiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
nika 82 Kochana ja w piątek zaczne 19 tydzień xxx uttuu123 No jeszcze się nie martwimy:-)a przynajmniej staramy się,no wiem ,ze jeszcze mamy czas ale już bym tak chciała:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
choruszka Gdzieś kiedyś czytałam że pierworódki pierwsze ruchy odczuwają między 20-22 t c masz jeszcze czas ja też czekałam a teraz to mała mnie w nocy tak trąca że spać nie idzie mimo wszystko to najcudowniejsze uczucie.Niebawem i ty to poczujesz cierpliwości kochana dzidzia ma jeszcze dużo miejsca .Ja mam 24 t i 2 dni a czasami moja córeczka tak delikatnie kopie że mogłabym tego nie zauważyć przecież to są jeszcze takie''drobinki''nie mają tyle siły aby porządnie kopnąć tak żeby mama poczuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
ututu123 Tak jak pisałam wcześniej te pierwsze ruchy są bardzo delikatne nie wierzę w to że ktoś na tym etapie czuje porządne kopnięcia.Taka kruszynka dopiero póżniej nabiera siły .Potem owszem im ciąża starsza to ruchy mocniejsze.Ja do tej pory czasami się wczuwam jak córeczka dłużej nie daje znać .Dziewczynki jeszcze trochę cierpliwości macie już prawie półmetek na końcu będzie dobrze a i dzidzia da znać o sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Sista83 To zaprasZam do siebie bo właśnie zrobiłam swiezutkie placki po wegiersku:-D --------- Choruszka Tez jestem ciekawa KTO tam mi daje znaki PIK;-) Maz twierdzi, ze wie jaką miał formę i to syn- no zobaczymy:-D Co do kopniaczkow ja tez z corcia poczułam w połowie października -to początek piątego miesiąca jakoś byl. ------- Ninka Oj nie zazdrość mi bo ja już w nerwach jestem przed wizyta- niby przeczucie mówi mi, ze wszystko jest ok, ale strach jednak jest... Szkoda, ze tez nie mozesz się wybrać-bo my chyba łeb w łeb idziemy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Czekam na dziecko O tych kopniakach to ktoras napisała, ze tak na innym forum przeczytała. Ja w pierwszej ciąży to tak jak pisalam wcześniej pierwsze ruchy poczułam w połowie 5 mies. A teraz? Pamiętasz wkleilam kiedys wypowiedzi z fora gdzie juz w 14 tyg niektóre czuły jakieś ruchy. Ja nie mam pojęcia co ja czuję, ale tego wcześniej nie mialam wiec moze to to? Sama nie mam pojęcia co to jest? Na pewno nie jest to ciagniecie macicy, ani ból brzucha tylko właśnie tak jakby coś mi się tam poruszyło?!!!!!!????;-) ----- Wy dziewczyny macie tyle energii, a ja ledwo obiad gotuje, później corcia na głowie -ledwo daję radę, jakbym orała pole 10 hektarowe:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
dzięki :) ja wiem i jestem opanowana z zamartwianiem czy coś. Ale szczerze to mnie to mi też się wydaje to nie realne żeby tak czuć takie kopniaczki bo to chyba 17 czy 18 tydzień był. No a może ja to tak zrozumiałam ale już nie pamiętam jak to dokładnie napisane było. Nie a co się stresować :) Powiedziałam mojemu M właśnie o piątku że jak nie odda to wtedy ja sobie z nią pogadam i może się wściekać na mnie, a on powiedział że będzie zły i po co sama robię sobie problem. A że musi oddać bo musimy zapłacić za mieszkanie. No zobaczymy. Potem rozmawiałam z nim o tych wszystkich wydatkach, wózku, łóżeczku, wanienka, kosmetyki i inne przydatne rzeczy, że musimy to rozłożyć, i powiedziałam że jego SPOKOJNIE mnie nie uspokaja tylko bardziej dobija to powiedział że chyba za bardzo się boję tego wszystkiego a że i tak damy radę bo dziecko musi mieć to wszystko. I żebym się wyluzowała. Może ma troche racji ale moja racja też w tym jest :) A jeszcze nawet udało mi się dogonić go do poszukania biletów także prawdopodobnie na początku czerwca będę w PL na miesiąc. Nie był dziś na treningu więc znalazł więcej czasu dla mnie żeby chociaż pogadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia placki mniaaaaaaaaaaam :) ja wlasnie zrobiłam piers w sosie słodko kwaśnym i ryz ugotuje . mój zaczarowany bębenek ma wlasnie czkawkę ;) miałam spac 1.5h ale obudzil mnie telefon i grrr zla bylam i już później nie udało się zasnąć tak pięknie . ututu123 wasza wspolna kasa to ja bym się wydarla na meza jakby w piątek tego nie zalatwil a takie spokojnie to może doprowadzić do szalu - mojemu jak nie pokazałam ile co kosztuje to zyl w blogiej nieswiadomosci ze body może kosztowac 35 zł jedno :)) a tego troszkę trzeba :) fajnie ze będziesz w Pl :) odpoczniesz wyluzujesz się :) i może wszystko jakos latwiej pojdzie . mlo co slychac kochana ? jak malutka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
czekam na dziecko Dzieki Kochana za pocieszenie:-) wiem,że muszę uzbroić się w cierpliwość:-)ale czasami ciężko to wychodzi:-)bo ja zawsze byłam w gorącej wodzie kąpana no ale cóż zaczekam:-)nie mam innego wyjścia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na dziecko Chyba te Twoje pozytywne fluidy do mnie dotarły :-) zmobilizowałam się - sprzątnęłam kuchnie, ogarnęłam podłogi w domku, zrobiłam sałatkę i przy okazji się nią objadłam ;-) i trochę się humor poprawił :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Sista83 Jak robisz ten sos slodko- kwaśny? Ze sloika czy domowym sposobem? Ja juz mam coraz większego stresa przed wizyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Czekam na dziecko To jaa juz nie wiem obczytalam caly internt w temacie umowa zlecenie i ciaza i nic nie znalazlam tyle tylko ze przy umowie zlecenie zadne prawo mnie nie chroni. Jak przyjechalam z pracy to sie polozylam spac i spalam do 16.30 i wstalam zrobilam szybko zupke jarzynowa z ryzem. Zjedlismy i leze dalej gladam tv. Przez ten czas tak sie rozpisalyscie ze nie wiem co komu pisac. Ale zazdroszcze wam tych ruchow tych kopniec :) Mam pytanie czy ktoras z was przez ciaza juz byla przy kosci i miala sadelko na brzuszku? Bo ciekawi mnie kiedy w takiej sytuacji widac brzuszek? Bo martwi mnie ze dopiero bede go miala w 6 czzy 7miesiacu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Magdalenamz Nie martw się ;-) Ja po ciąży z córką nie wrócilam do swojej wagi czyli rozm 36. Teraz zaciazylam prsy rozm38/40 i z sadelkiem na brzuszku i juz mam brzusio ciazowe -takie do przodu. Tylko ponoć z drugim dzieckiem szybciej widac i ruchy szybciej czuć. Więc nie wiem jak to będzie w Twoim przypadku. A Ty zadzwon sobie do ZUS i tam Ci wszystko powiedzą to będzie najlepsze wyjscie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
magdalenkamz Nie wiem ,może żle sformułowałaś pytanie odnośnie chorobowego bo ja znajduje bez problemu i tak jak wcześniej pisałam należy ci się 100 procent do rozwiązania.Edzia ma rację jak masz wątpliwości to zadzwoń do ZUS żle bym ci nie radziła ale to twoja decyzja:)Co do brzuszka to u mnie pojawił się dosyć póżno koniec 4 miesiąca ale nikt postronny jeszcze tego nie widział tylko ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia Jeżeli jest to coś czego wcześniej nie czułaś może to faktycznie dzidzia.Ja na początku też miałam wątpliwośc****erwsze konkretne ruchy miałam 5 lutego pamiętam jak dziś.Nie wiem który to był t c jak chcesz to sobie policz ostatnią miesiączkę miałam 14 pażdziernika.No zapomniałam który to tydzień ciązy w ogóle mam takie dziury w głowie:) Co do twojego samopoczucia może te''oranie'' niedługo się zmieni.Mi to teraz jest coraz ciężej aż nieraz śmiesznie sapie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Hmm to z moim brzuchem to pewnie dzidzie bedzie pozno widac patrzac na.brzuch. No dobrze to nawt gdyby to byla prawda i by mi placili do rozwiazania to to bedzie malutko.Moja szefowa jest taka cwana ze nie dosc ze to umowa zlecenie to jeszcze na umowie mam tylko pol etatu a do reki dostaje za caly. To wedlug.tego zus by mi placil 600zl :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia ja mam koleżankę która pracowała na umowę zlecenie należy się chorobowe tylko macierzyński nie przecież chce dziewczynie dobrze doradzić.Ja też kiedyś cooś szukałam i spotkałam się z tym''umowa zlecenie a ciąza''.Ale masz rację najrozsądniej po prostu zadzwonić i spytać.Też pewnie zależy czy ta umowa jest co miesiąc przedłużana czy inaczej może są jakieś kryteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Umowe mam do konca roku do grudnia . Mysle tez nad tym zeby pracowac jak najdluzej i moze dogadac sie z szefowa zeby mi dala przed koncem umowe o prace normalna zebym miala macierzynskie. Kolezanka mi mowila ze do macierzynskieg wystarczy miec miesiac wczesniej wazna tez w trakcie porodu umowe i o prace . Bym jej powiedziala zeby mi dala umowe o prace oplacila za mnie zus a ja od niej wyplaty nie wezme i potem pojde juz na chorobowe i ona by placila pierwsszy miesiac chorobowe a nastepne miesiace juz zus i potem jeszcze macierzynskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Czekam na dziecko No pewnie, ze nie chcesz zle:-) Nic złego nie mialam na myśli tylko napisalam magdalenamz, ze raz cos znajduję co potwierdza to co pisalas, a sa tez wpisy zupełnie przeczace. Moze masz rację, ze to tez moze byc ważne czy jest przedłużana umowa. Ja na miejscu magdalenamz juz dawno bym z zusem pogadala:-D Oj sama jestem ciekawa czy to moje pik to dzidzia? Tak cos czuję intuicyjnie:-) Piliczylam- mialas skończony 16 tydzien!! :-D to tak jak ja teraz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×