Kolejna ciąża po poronieniu

Edzia Nika Dzieki- wlasnie pocieszenia mi potrzeba teraz najbardziej... Co do wynikow, nie masz norm podanych? Zaraz sprawdze jak jest u mnie.

Edzia Nika ja mam tak... 5,47 na czczo 6, 53 po godzinie 7, 00 po 2 godz. Ale mam normy podane i mieszcze sie.

Nika, tak cukier masz wporzadku. Szkoda, ze sista, mlo uciekly n fb.

Edzia Nika-to idac tym tropem, moj Lulu to Luluszek;-))))))) I to straszny...

Edziu a czy Twoj synek zawsze taki spokojny?

Edzia asmana-no wlasnie od samego poczatku taki jest...choc jak bylam na usg to on sie ruszal,a ja go wcale nie czulam...moze to faktycznie to lozysko...nie wiem...zaczynam sie zamartwiac... Ogolnie rzadko go czuje... Jak leze i go poszturcham to w godzinie jest na pewno 10 ruchow, ale jak cos robie to na pewno nie...

Edziu to nie masz sie co martwic, widocznie leniuszek z niego. Gdyby bylo tak, ze nagle przestalas czuc jego aktywnosc to bylby powod do niepokoju. Ja tak mialam w 40 tygodniu ciazy. Okazalo sie przy porodzie, ze na pempowinie byl zawiazany wezel prawdziwy a co za tym idzis mniejszy doplyw tlenu i dlatego te ruchy byly slabsze.

Asmana - to straszne z tym węzłem , aż sie przestraszylam. Moja księżniczka też posladkowo i tak na każdym usg czyli na 3 ostatnich. EDzia- nie stresuj się. Na pewno wszystko jest w porządku z Lulkiem. Ją. Jak chodzę czy coś robię to też rzadko czuję i pewnie też przez łożysko. A jak się polose to bokami mała wypicia rączki albo nóżki i sztuka sobie. Jeszcze sama zobaczysz jak synek będzie większy :) glowa do góry :)

Edziu No właśnie nie mam podanych norm - dzięki więc za informację :-) Wg takich danych jak piszesz to mam na czczo - 4,3 po godzinie- 6,4 a po dwóch- 5,4 wiec jeszcze niżej niż Ty. Trochę się stresowałam, bo cukrzyca u mnie rodzinna, a poza tym ja ostatnio dość dużo słodkiego jem, no i naczytałam się, że jednym z objawów jest senność i brak koncentracji i to by się u mnie zgadzało... Ale jak mówicie, ze ok to ok :-) A co do Luluszka to oby po urodzeniu też był taki spokojniusi - ponoć tak jest, że jakie dziecko w brzuszku takie po urodzeniu :-) a to by oznaczało, że moja Lenka będzie łobuziara ;-) ale co tam - tyle na nią czekałam to niech łobuzuje :-)

Agniesia - widzisz jest dobrze i tak ma być :) trzymam za was kciuki :) ja miałam luteine dwa razy po 1 tabletce i też się pewniej czułam, ale humory i placzki mnie nie oszczedzaly. Choruszka - również się cieszę że i Twoja Niunia w porządku :) nawet obie pupami odwrocone ;) śmiesznie nie?

A na fb uciekły wszystkie dziewczyny, które mają już swoje maluszki przy sobie...

EDZIA Dziewczyny- ja tez przy corci miałam prawdziwy węzeł na pempowinie... I

Agniesia Będzie dobrze.Trzeba mieć nadzieje.codzienne problemy,meksyk w robicie nie ułatwia sprawy ale musisz myśleć pozytywnie. Lekarz twierdzi,że jest ok to tego się trzymaj:)Buziaki:) Edzia Chodzisz do lekarza,robią usg i wszystko jest jak należy to tak jest. Nie wkręcaj sobie,że jak Maluszek jest spokojny to chory albo coś innego.Zapewniam cię,że lekarz by cię poinformował jakby było coś nie tak. Ja mogę powiedzieć z ręką na sercu,że mój chłopaczek też cichutko siedział.Nawet podczas usg(szturany przez lekarkę)spał w najlepsze.Wszystkie badania,pomiary były dobre i powiedziała,że po prostu jest leniuszkiem.Urodził się cały i zdrowy i w porównaniu z innymi ,,spokojny". Co innego jakby nagle zamilkł.Nie martw się. Ututu W końcu dowiedziałaś się kto u ciebie zamieszkał.Dziewuszka.Gratuluje. Widzę,że ostro ruszyłaś na zakupy.Mam nadzieje,że zabierzesz się później z tym wszystkim do samolotu.Ha!Ha!

Edzia Jesteś rozgrzeszona tym nie odzywaniem się.Nie martw się Lulu na pewno będzie okazem zdrowia po prostu taka ciąza.Pocieszające jest to że od samego początku jest taki spokojny mogłabyś się zamartwiać jak by był *****iwy i nagle cisza a tak na pewno jest ok.Nie jestem znawcą mimo to że jestem mamą ale daje o sobie znać to rzadko bo rzadko ale jednak czyli taki jego urok.Skoro lekarz mówi że jest wszystko dobrze to trzeba mu ufać on jest fachowcem nie my:) Co do usg3Di 4D to ja też mam w cenie wizyty pewnie normalnie też by nie poszła bo są cholernie drogie te zdjęcia a pisałam już Edziu moja mała na zdjęciu taki śliczny już bobasek się zrobiła cudownie było ją zobaczyć jeszcze przed porodem

Akinom - tak, w końcu wiem :) dziękuję za gratulacje. a wszystko w paczkę pójdzie i kkurier bo samolotu by zabrakło ;) jak tam u Was? Wszystko dobrze?

Ututu123 Dziękuję,że pytasz.Ogólnie to tak.U nas wszystko dobrze.Synio rośnie jak na drożdżach.Mógłby mieć tylko większy przyrost wagi ale môwią,że nie jest źle więc się nie dołuję.Jest nadal na cycu i niedługo rozszerzamy dietę:)dziś wybieram się na zakupy trochę kasy trzeba puścić. Miłego pobytu w kraju:)Kiedy wracasz na emigrację?

Kochana ją dopiero w lipcu wracam, ale nie wiem jak to wytrzymam bez mojej wredoty tyle czasu. A z drugiej strony i jemu odpoczynek ode mnie dobrze zrobi. Mś pokoik ładnie zrobić, a ja się nie stresuje se nic nie robi bo nie widze ;) dobrze że Wam sie układa :) ją się trochę boję wracać bo sama ale dam rade. Aby wszystko było ddobrze do końca. Jeszcze wyniki muszę porobic i mam dylemat z wózkiem i lozeczko chciałam z komoda tu zamówić ale narazie nie znalazłam kuriera co by w miarę tanio przewiózł bo to i ciężkie i niewymiarowe. Ale mimo wszystko szczęśliwa i pełna nadziei że teraz będzie już dobrze czekam na nasza Gwiazdę :)

Ututu123 Jak koniecznie chciałabyś mebelki dla Niuni z Pl to poszukaj w internecie(może na Mojej wyspie)tam często ogłaszają się sklepy lub osoby sprzedające polskie meble na terenie Uk.

Dziękuję Ci za radę :) ja sobie upatrzyłam właśnie lozeczko z komoda. Bo nie miałabym nawet gdzie tych wszystkich rzeczy trzymać, ale oczywiście będę szukać dalej bo nie wysyłają za granicę a kurier trochę kosztuje. Wózek upatrzony dostępny jest u nas w UK nawet niedaleko ale jeszcze nie podjelam ostatecznej decyzji i tak dalej szukam.

EDZIA- rajtki p.zylakowe pierwszego stopnia nie wymagaja recepty;) wygladaja prawie jak normalne rajstopy, tylko jakby bardziej widoczne sa te oczka, taka siateczka mini mini. Ty to wizyte masz prawie darmo;P Nie wiem co moze pomoc obudzic Twojego małego leniuszka;/ nie martw sie prosze na zapas. Skoro lekarze mowia ze jest ok, to nie staraj sie byc madrzejsza od nich i tyle. Uwierz! moze nie czujesz wszystkich ruchow. Jak pisalam juz ostatnio, gin mi mowil,z e czuje jak kopie a ja nic nei czulam. NIKA - wyniki Glukozy dobre;) na czczo norma to 70-99, ja mialam nieco ponizej ale tez dobre. Po 1h -115, po 2h -99 - norm dla tych wynikow juz nie mam ale mam komentarz lekarza gin i diabetologa, ze wynik prawidlowy. Faktycznie cicho jakos sie tu zrobilo, oze to tylko przez ladna pogode? albo.. wkoncu zajrze tez na fb. Ciagle martwiaca dawno nie odzywala sie, mam nadzieje, ze wszystko u niej wporzadku. No i mlo i sista

Chyba jest lepiej bo już nie plamię, czasami coś tam, ale dwie kropki na cały dzień. A co do mebelków to są fajne komplety na all, ale nie wiem jak z dostawą.

AGNIESIA Widzisz wszystko będzie dobrze głowa do góry nie stresuj fasolki:)

Może to ten duphaston, albo i co innego. Grunt, że jest dobrze. Powiedzcie mi (dziewczyny, które go brały) czy wy też byłyście takie śpiące po nim? Bo ja wstanę rano, wezmę i mogę dalej spać. A niestety trzeba jeździć do pracy. Trochę się boję bo jadę godzinę i w połowie ledwo patrzę na oczy. Brałabym wieczorem, ale ze mam dwie tabletki dziennie to jedną biorę wieczorem drugą rano. Może się z czasem przyzwyczaję. Pamiętam, że po luteinie miałam to samo. W sumie to prawie to samo więc nie ma się co dziwić.

Agniesia obawiam się, że to nie po lekach jesteś śpiąca tylko ciąża i dzidzia tak działa ;-) ja też od początku tak miałam, że mogłabym cale dnie przespać ;-) zresztą teraz też jeszcze drzemka w dzień jest wskazana... ;-) może warto by pomyśleć o L4??

Hej Dziewczynki :-) jak tam Wam minął weekendzik? :-) My z mężusiem zrobiliśmy sobie trochę zakupowy weekend - raz, że kupiliśmy pierwszy prezent na dzien dziecka dla naszej córeczki - pierwsze ciuszki :-) takie to wszystko jest malusie i słodkie, że najchętniej bym pół sklepu wyniosła ;-) ciekawe ile z tych ciuszków co kupimy się przyda?? ;-) a Wy co i w jakich rozmiarach kupujecie swoim szkrabom na początek? Edzia?? a dwa, że zdecydowaliśmy sie na urlop w końcu i sobie też coś tam letniego wybraliśmy :-) w przyszłym tygodniu w czwartek mamy wizyte u pani doktor i mam nadzieję, że będzie wszystko ok i będzie pozwolenie na wyjazd :-)

EDZIA Zaraz będę ;-) Mlo i sista juz tu nie zagladaja bo bardzo się udzielaja na FB. Co pare dni zaglądam i mocno tam komentują :-)

Edzia Nika-pytalas o ciuszki , ja kupuje wiekszosc dla Luluszka w rozm 3-6,ale to dlatego,ze jak na razie robilam to w Next na wyprzedazach. Kupowalam swetereczki , spodeneczki, kurteczki, kombinezon,ale mam po Emilce spioszki w mniejszych rozmiarkach. Zaczynalam od 62 rozm, choc mialam kilka 58,ale to na moment,a te 62 mozna podwinac. A teraz ja zapytam-gdzie jedziecie na urlop? Bo moj malzonek chcial gdzies samolotem,ale mnie juz raczej nie wpuszcza na poklad w 9 mies wiec odpada. Bo w sierpniu maz ma urlop. Ja chyba z corenka pojade gdzies blisko moze Solina i to koncem czerwca bo potem moge mniej zrywna;-) Ja tez mam wizyte za tydzien ,ale we wtorek;-) faktycznie moje wizyty prawie pol darmo kosztuja,ale wcale tego nie komentuje u lekarza,aby mu nie wpadlo do glowy,zeby sie podrozyc;-) On ma tyle pacjentek,ze mu sie juz pewnie dawno za sprzet wrocilo. Z tymi ******* Lulu to ja juz sama nie wiem...wczoraj studiowalam strony i juz oglupialam...na niektorych pisza,ze dziecko w ciagu 12 godz powinno poruszyc sie 10 razy,a na niektorych ,ze w godzinie???? i co jest prawda...? wizyta za tydzien ,a mnie stres zzera... Czuje Lulu ,ale jak jestem w ruchu to baaaaaaardzo rzadko...jak usiade, lub sie poloze to wtedy tak,ale jak chodze to raz na jaks czas...czytalam tez o lozysku an przedniej scianie i tak ponoc wikeszosc matek czuje,ale ja chyba przez te 3 mies do porodu oszaleje... tak jak jedna z nas obrze zauwazyla, to wszystkie ,ktore maja dzidzie juz przy sobie siedza juz na FB ooo...wlasnie dostalam sygnal od Lulu-szka;-)

a ja jeszcze nie wiem gdzie ta grupa na fb, bo nie dostalam zaproszenia od mlo - bodajze wysyla prawda? Wypowiedz z 1go czerwca od goscia to ode mnie bylo;) AGNIESIU - tak jak Nika, sadze ze to dzidzia Cię tak usypia;) ja po duphastonie to niestety pamietam mialam okropne krosty na buzi, non stop wyskakiwaly, tragedia jakas. Czulam sie jak bym na nowo dojrzewala.

Edzia Sosi-wiem,ze to ty bylas;-) Musisz do mlo wyslac link z Twoim profilem i wtedy ona Cie dopiero zaprosi;-) Agniesia-ja tez sadze,ze takie spanie to dzidzia Ci zalatwila;-)))) Ja tak mialam przy corce- o 19 to juz jak polnoc by byla dla mnie-teraz przy tej ciazy wcale mi sie spac nie chce;-)

hej kochane. I juz nam tydzien mija...dopiero co czekalam na kroplowke, a tu juz moj skarbek spi obok w wozeczku. Porodu juz prawie nie pamietam w sensie bolu, ale jeszcze siedze na kole dmuchanym:P A malutki,wiadomo, jest dla mnie najpiekniejszym i najcudowniejszym dzieckiem pod sloncem. Powoli sie siebie uczymy. Ogolnie jest grzeczny, w dzien duzo spi,zdarza sie ze 3 godziny pod rzad, a bylo nawet i 5. Takze w ciagu dnia spanie,jedzenie(czasem co godzine) i kupki (juz nam nie raz narobil na przewijak albo wystrzelil prosto w mame, osiusial tez juz kilka razy:)) Pierwsze noce byly trudne, bo ciagle chcial jesc i sie budzil co godzine,albo kupa go budzila, ale teraz daje mu butle na noc i te trzy godziny przespi. W ciagu dnia jest na cycu, w kryzysowych sytuacjach jak jest bardzo glodny to jest mm i w nocy raczej przy butli zostajemy,bo nie ma co meczyc siebie i jego,a od razu dzis inaczej sie czuje. I wczoraj jak spal zaliczylam piersze wyjscie do biedrony:P maz mial mm w pogotowiu,ale udalo mi sie wrocic na czas. Alus na razie chetnie je i butle i cyc, a i nam jest wygodniej i nie jestesmy tacy styrani. Jedyne co, to brodawki od poczatku bola, trzeba przyznac,ze sile ssania ma. Wczoraj zaliczylismy pierwszy spacerek, ale dzis juz pada i chlodno,.takze w domku. Buziaki!!