Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość gość
Edzia Nie lubie sniegu odkad przestalam byc dzieckiem ;-) Bo tylko przeszkadza w zyciu. Na narty mogę jechać w góry ;-) Moj Lulek tez kicha codziennie więc to chyba normalne?;-) U mnie tym razem bedzie wigilia, ale każdy ma cos przywieźć bo ja nie dam rqdy. Święta u tesciow i siostry. My jutro na szczepienie jedziemy juz drugie. Szczepilas na pneumokoki i menigokoki? Ja Emi tak, ale nie wiem czy Lulka juz tym szczepić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Aaa, moj Lulek wazy juz ponad 7 kg! Juz podwoil wagę ;-) Ale ubity jest bo nie widać, że tluscioszek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia W wigilię masz imieninki jak dobrze pamiętam?No to też sympatycznie się święta zapowiadają u ciebie ja mam problem z prezentami zawsze nie trafione chyba po prostu każdego zapytam co chce .Co do szczepienia to ja będę szczepić ale dopiero po 1 roku życia .A ty w jakim wieku Emi szczepiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na dziecko Jak długa jest Lenka to napisze jutro bo idziemy do pediatry ma szczepienie. Nie lubie tego :-( mam nadzieję, że Leni dobrze zniesie tym razem, bo ostatnio nas gorączka na noc złapała :-( My szczepimy 6w1, pneumokoki i rotawirusy. Teraz bedzie drugie szczepienie to jedno nam juz odpada (chyba pneumokoki). Edzia To duży już ten Twój Lulu!! moja Leni 5300 miała w czwartek wiec teraz pewnie ze 100g wiecej... Mam nadzieje ze nie za mało... No i wg mnie w długość Jej poszło ostatnio :-) Jeśli chodzi o prezenty to ja w tym roku na łatwizne poszłam- każdy sobie sam coś wybrał a dziś kupułam po słodyczu i tyle. Jedziemy do Rodziców na święta więc się nie narabiam ;-) nie wiemy tylko kiedu jechać i kiedy wrócić, bo troche sobie noe wyobrażam dłuższego pobytu poza tutaj naszym domem. A jak się w aucie pomieścimy to już druga sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Oto ja i Moja córcia sorki,ze tak późno ale weekend zlecial mi w mgnieniu oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Czekam na dziecko Gratulujemy ząbków:)moja Lenka tez często kicha to mnie troche uspokoiłyście ze wasze dzieciaczki tez tak maja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
I mamy kolejna blondi :) super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Hej CHORUSZKA :D mamy drugą blondyneczke :) śliczne dziewczynki z Was :) Kochane moja Nadia bardzo czesto kicha. Dzieciaczki tak nosek oczyszczają. U nas katar przechodzi. Ps. W czwartek juz wracamy za gramanice... CZEKAM NA DZIECKO gratulujemy ząbka :) ja dzis tez u Nadii zauwazylam dwie takie niby kreseczki jak na zabki u dolu. A slini sie, pcha te lapki, paluszki. Ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Witaj Choruszka miło Cię poznać:)no to teraz jest was dwie(blondynki). Bardzo sympatycznie wyglądasz oczywiście twoja córcia też.Moja kicha i kicha i marudna dziś że ojej.Nic nie mogę zrobić tylko cały czas na rękach na szczęście teraz zasnęła.A jak u ciebie ze świętami w domku czy w gości?Swoją drogą to wszystkie was wyobrażałam sobie inaczej wy pewnie mnie też ale super was zobaczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Utut Moja strasznie marudziła od dwóch dni ,była jakaś niespokojna.Zdążyłam ją już trochę poznać ,myślałam że może będzie chora bo zaraziła się od nas naprawdę zachowywała się tak że wiedziałam ze coś nie tak.Nie sądziłam że to ząbki ,zaglądałam jej prawie co dzień,oglądałam dziąsełka ale nic nie widziałam.Dopiero dziś dawałam jej obiadek i coś mi mignęło patrze a tam taki ostry kiełek dosłownie milimetrowy ale się ucieszyłam jak dziecko Julka patrzyła na mnie jak na wariatkę:)A ty kochana czekaj i wypatruj ząbka u Nadii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Czekam na dziecko My mieszkamy z teściami wiec Wigilie spędzamy z nimi zawsze co roku jechaliśmy do mojej mamy na 2Wigilie ale ze wzgledu na Lenke nie jestesmy w stanie obskoczyć w tym roku dwóch:)wiec do mojej mamy jedziemy na caly puerwszy dzien Swiat:)przyjedzie mój brat z dziecmi wiec bedzie pelna chata:)uwielbiam jak jest tak gwarno i wesoło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, faktycznie coś tu cicho ostatnio,chyba jednak magia zbliżających się świąt działa;)My byliśmy wczoraj wieczorem na usg genetycznym drugiiego semestru,na szczęście wszystko dobrze:) uff potwierdziło sie,ze dziewczynka:) nawet foto dostaliśmy :) wkoncu ,chyba jako ostatnia dodam fotki,swoją drogą "samojebki" bo męża nie było a samowyzwalaczem coś nie chciało wyjść. Więc oto ja i mój brzucho:) choć jeszcze chyba nie za duży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Olszka Super gratuluje córci:)i cieszę się,ze wszystko dobrze:)jak fajnie popatrzeć na brzuszek kurczę juz zapomnialam jak to bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Ja po nocnym karmieniu zagladnelam i proszę - mamy i rudą;-) Super :-) No i gratuluje corenki i ciesze się, ze wszystko ok. Choruszka - witaj blondi bo juz myslalam, że będę jedna. A nawet ciut podobna jesteś ;-) Ja az za bardzo pamiętam swój brzuszek Jutro albo raczej dziś mamy szczepienie, będzie Lulek koncertował. Czekam na dziecko - ja Emi Szczepilam tym wszystkim innym niz nakazane- dopiero po drugim roku zycia. Teraz zamierzam po 6 miesiacu. Ok, lecę lulac z moim Lulu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Olszka ;) super. no i mamy wszystkie kolory na głowach ;) piękny brzuszek. Gratuluję Córki i chyba ciut zazdroszczę... ;) byłam już psychicznie nastawiona na Córkę. Jutro mam usg połówkowe i nie mogę się doczekać, bo znów martwię się, czy aby wszystko ok... Króliczek tak mało się ostatnio rusza, albo ja godz ledwo czuję. My jedziemy do Teściów na tydzień 300 km od domku ... niby fajnie, ale tam strasznie ciasno. Małe w mieszkanie i będzie nas tam 6 osób (na dwa pokoje) . No i trzeba będzie szybciej wstawać... a ja akurat w nocy mam problem ze snem a rano... odbijanie to sobie. Eh. Dam radę, mam nadzieję. I teściowa zawsze układa plan jeżdżenia po rodzinie ich. Nie lubię takiego ciągłego latania po chatach ;) w tym roku strajkuje, a brzuszek mi w tym pomoże ;) W końcu głosy mamy 2! ;) Święta...To już za tydzień... rety, jak ten czas leci. Wy kochane, widzicie to najlepiej po dzieciach. Ja chciałam, aby szybko wskoczyć w 2 trymestr, a tu proszę- już 22 tydzień, 6 miesiąc, lada chwila ostatnie 100 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Cześć olszka ,ale masz piękną burzę loków na głowie .Brzuszek mały ale zobaczysz moment urośnie i czasami będzie nie do zniesienia szczególnie przy końcówce.Gratuluję córci!!!! Emilko Ja bałam się córki i chciałam Kacperka ale teraz nie zamieniłabym się za żadne skarby .Też nastawiałam się na chłopca ...bo chciałam drugiegio synka .A tu proszę dziewczynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Dziewczyny - Lulek po drugim szczepieniu i super zniosl!!! Ani nie pisnal! Przy badaniu też grzeczny ;-) Emilko- ja pierwszy raz jak byłam w ciąży to straaaasznie chciałam córeczkę i udało się, ale szczerze to Lulka jako synka kocham tak samiutko nic nie mniej, a zawsze mowilam, ze drugą tez chce córkę. Z tym, że moze nie do konca powinnam o tym pisac bo jestem w innej sytuacji- pewnie gdybym nie miała wcale córeczki to może inaczej bym myślała? Tak czy tak kocham Lulka ogroooomnie;-) I ty tez oszalejesz na punkcie swojego małego mezczyzny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia Zazdroszczę ci ze Lulu tak dzielnie znosi szczepienia.Ja dzisiaj byłam na bioderkach i jeden krzyk nie mogłam jej uspokoić ,jak pomyślę że w czwartek szczepienie jejku już wiem co mnie czeka.Do tego chyba bardzo dokuczają jej te dziąsełka chyba muszę kupić jakiś żel łagodzący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Czekam na dziecko - kochana moj Lulek na co dzień się wydziera wiec w ramach rekompensaty był grzeczny ;-) Pytalas kiedyś czy drugi raz na bioderka idziemy, i dzis o to samo panią doktor zapytałam. Odpowiedziała mi, że tylko w przypadku gdy cos tam nie było do konca tak jak należy to się powtarza usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez po szczepieniu - Lenka dzielnie zniosła tzn zaplakala przy wkłuciach ale jak tylko Ja wlozylam do nosidełka to juz nie plakusiala a w domku znowu chichruś wrócił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po szczepieniu - Lenka dzielnie zniosła tzn zaplakala przy wkłuciach ale jak tylko Ja wlozylam do nosidełka to juz nie plakusiala a w domku znowu chichruś wrócił :-) Teraz zasnęła. Niestety dziś dzień bez spacerku, bo pielegniara odradziła. Leni waży 5500 i ma 61cm :-) i wg pediatry wagowo jest super :-) Dziś pytałam pediatrę o to badanie bioderek to powiedział że nie jest ono obowiązkowe i on nie widzi wskazań żeby je robić... Troche się zdziwiłam bo od każdego słyszę ze był na bioderkach... Czy może Wy robicie na własną rękę, odpłatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Nika-u nas nie bylo żadnych podejrzeń, a mimo to nas wysłali, zresztą wszystkie, które jakos obok mnie rodzily w tym czasie to tez były. Z Emi bylam prywatnie sama, ale na zlecenie pediatry. Teraz mamy zs darmo. Moj Lulek zwazony został, ale nie zmierzony i wazy 6700 wg ich wagi. Tez ponoc super:-) Nie jest gruby tylko on ogólnie duzy i ubity. Tylko nóżki ma tlusciutkie czego ja nie znam bo Emi była drobinka i do dzis jest. Wysoka, ale filigranowa. No chyba Lulek po tatusiu chce byc slusznego wzrostu i dlatego tak rosnie. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
My byłyśmy na bioderkach po 6tyg i teraz miałyśmy kontrole chociaż wszystko bylo ok u nas chodzi sie 2razy kazdy tak miał kogo znam z małym dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia No to w takim bądź razie u każdego jest inaczej... Nika wcale, ja raz, a Wy dwie Choruszka i czekam na dziecko po dwa razy:-B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
No właśnie ja byłam drugi raz mimo że na pierwszym badaniu było ok.Pamiętam że jak syn był mały to miał tylko jedno badanie bioderek dlatego byłam zdziwiona że teraz dwa razy każą chodzić.Tak samo było z witaminą D kiedyś podawano dzieciom tylko raz a teraz obowiązkowo przynajmniej u mnie do 3 miesiąca. Nika Wcale nie jest duża twoja Lenka moja Julka mierzyła 61 jak się urodziła teraz chodzi w ubrankach na 74-80.A ile waży oj tego to nie wiem ale na pewno nie mało czujemy to wszyscy w domu dowiemy się w czwartek na szczepieniu u nas to już będzie trzecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Rety, czytam o tych wszystkich badaniach po urodzeniu dziecka i zastanawiam się, czy mi się to wszystko nie pomiesza. .. Jutro idę na usg połówkowe ;) mam nadzieję, że uda mi się pochwalić Kroliczkiem ;) Póki co nerwy ustały, Młodość znów mnie kopie ;) a kg znów przybywają... zastanawiam się, czy mogę narzucić sobie dietę. Taką, która pozwoli mi kontrolować kg, A jednocześnie nie zaszkodzi Maleństwu... bo boję się, ze ostatnio za szybko mi te kg przybywają. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×