Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Beatko cóż mam pisać, ja Wy o staraniach, ciążach itd..., a ja sie nie staram;-). Wy tu o problemach więc cóż mam pisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmanko a no nie wesoło mąż bez pracy ja trzy miesiące wypowiedzenia a nikt z pracą się nie odzywa choć ofert wysłałam ponad 100 i ani jednego telefonu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :) My teraz pracujemy pełną parą :D Oczywiście tempki nie mierzę, nie sprawdzam śluzu itp Wczoraj strasznie bolał mnie jajnik to znaczy, że owulka zbliża się dużymi krokami :D :D :D :D W ogóle mam opuchnięte jajniki i piersi chyba też zaczynają działać :P Też czekam na brak lęk będzie towarzyszyć, ale trzeba być dobrej myśli, jak zobaczysz kropeczkę to będziesz spokojniejsza ;) Dorcia ma nadzieje, że pochwalisz się nam dwiema krechami :D Też uważam, że detektor to fajna sprawa :) Deminges co tam u Ciebie???? Nie odzywasz się... Buziaki dla Wszystkich :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia to rozumiem że te trzy miesiące wypowiedzenia to "ostatni" czas na poiwększenie rodziny? Nie zazdroszcze Wam sytuacji, ale mam nadzieję, że wszystko się ułozy po Waszej myśli i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja beta w2,5tyg po poronieniu spadla do 5 jednostek, wiec chyba ok bo lekarz mowil ze juz powinna byc ponizej 10. Wiec pocieszam sie że chyba ładnie mnie wyczyścili na tym zabiegu. Jutro wizyta u gina mam nadzieje ze wszystko ok na usg, ze nie ma torbieli i zrostow o ktorych tyle sie naczytalam. No i ze dostane przedluzone zwolnienie, bo sie okazalo ze nie ma tej osoby w klinice co robi badanie genetyczne bo jest na urlopie i dopiero badaie zacznie sie a tydzien czyli jeszcze mc min trzeba czekac na wyniki. Ciekawe jak ja przedluze zwolnienie jeszcze o mc. To jest poronione ze zeby dostac macierzynski ktory sie nalezy 8 tyg to trzeba i tak kombinowac zwolnienie chorobowe na 2 mce. Z pracy dosala info ze najpierw mi przeleja 80%, a jak dostarcze akt urodzenia to wysla wyrownanie do 100%. Chory kraj po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny detektor powinnam mieć za parę godzin już, a na jutro umówiłam się z położną, jest to mojej mamy koleżanka więc pójdę do niej z tym detektorem jak nie będę mogła sobie sama poradzić i poproszę żeby mi pokazała jak to szukać, bo można też ponoć usłyszeć swoje tętno a nie dzidzi więc to też trzeba wiedzieć jak się obsługiwać ;) . Jak przyjdzie dzisiaj to zdam Wam na pewno relację :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia - bedziesz miala swoja nowa zabawke ;) na poczatku pewnie bedziesz baaardzo czesto sie tym bawic... dorcia - wspolczuje sytuacji... pod naciskiem ekonomicznym ciezko cos planowac... nawet nie wiesz jak Cie rozumiem asmanka - starasz sie czy nie starasz to pisaj... w sumie ja tez sie nie staram bo nie moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha dzięki za cieple słowa:) Zawsze tak jest że jak się wali to po całości. Ten rok od początku zaczął się fatalnie. Mam wrażenie że ktoś nas przeklął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dorcia to prawda - ten rok wyjatkowo sprzyjal kiepskim wiesciom... mam tylko nadzieje ze nastepny nie bedzie gorszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, bardzo sie ciesze, ze z Waszymi maluszkami wszystko dobrze. Dorcia38 Moze sie uda? Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze po stymulowanym cyklu jakos tak latwiej w ciaze zajsc. Trzymam kciuki. Martusiatusia Co u Ciebie? Nie odzywasz sie. Moze masz powod do swietowania? Ja tez czytam na biezaco ale nie mam o czym pisac. Bylam dzisiaj na pobraniu krwi aby sprawdzic czy mam przeciwciala przeciw krztuscowi. Jak nie, bede musiala sie zaszczepic i pewnie bede musiala czekac z ciaza. :( A tak wstepny czas mojego in vitro to wrzesien. Ale znajac zycie znajdzie sie cos co to przeciagnie w czasie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorcia - wlasnie tak sobie pomyslalam ze los bywa zlosliwy... moze jego zlosliwosc bedzie polegala na tym ze wlasnie teraz zaciazysz jak jest trudniej, co? myszorku - mam nadzieje ze jak najszybciej sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co.... przez ten bromek... a moze przez duphaston wydaje mi sie ze owulacje mam duzo wczesniej niz powinnam. W tamtym cyklu pisalam ze zaraz po @ mialam sluz plodny i pobolewal mnie brzuch i teraz jest dokladnie tak samo.... dzis dopiero 9 dc a sluzu sporo i lewy jajnik jakos mocno mnie pobolewa..... ale zadzwonilam dzis do przychodni i zapisalam sie do lekarza na poczatek wrzesnia i pogadam czy to mozliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszor, Obyś miała rację. strasznie intryguje mnie to podkrwawianie w środku cyklu. W grudniu tak miałam i nie wiedząc że jestem w ciąży poszłam do lekarza który jeszcze ciąży nie rozpoznał ciąży a tydzień póżniej już byly dwie kreseczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama aniolka - niektore kobiety maja dni plodne zaraz po miesiaczce dorcia - ja zaszlam w ciaze wlasnie w cyklu w ktorym pojawila mi sie odrobina krwi mniej wiecej w polowie cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciu a na bete za wcześnie? czy czekasz co będzie bo aiwadomo każde badanie to koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to wogóle nie wiem kiedy mam dni płodne kiedy nie.. jak ja będę córkom tłumaczyła;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9_Mama Aniolka Mialam takie cykle po jednym jedynym cyklu stymulowanym w moim zyciu. W pierwszym owulacje mialam juz w 11 dc w drugim specjalnie pojechalam na usg w 10 dc zeby sie znowu nie spoznic ze staraniami i juz moj pecherzyk mial 22 mm. i wieczorem mialam bol jajnika i znowu za pozno na starania bylo. W trzecim wrocilo wszystko do normy i zaszlam w ciaze na chwile nestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy siebie za bardzo nie obserwowalam bo balam sie ze od tego bede fisiowala... i tak juz zostalo... kiedys pewnie sa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mycha a to na pewno są... jak też nigdy nie zwracałam na to uwagi i zawsze szłam na "żywioł" ;) Asieńko- Filipiek? (ja gdybym urodziła synka to tak własniemiał mieć na imię;-) Motylku mój kochany co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmanko - ale czy nie uwazasz ze na zywiol zawsze jest przyjemniej? moj maz w pewnym momencie to zaczal unikac seksu w polowie cyklu... bo czul przymus choc staralam sie nigdy nie wywolywac w nim takiego poczucia... no ale bacznie obserwujacy mezczyzna przeciez wie ze to polowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w tym miesiacu postanowilam sobie robic testy owulacyjne ale nie w celach starankowych tylko zeby sie zorientowac czy w ogole sie pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że przyjemniej... pamiętam jak w maju - jeszcze chciałam mieeć dzidziusia , Dorcia wyliczyła mi dni płodne a ja z kalendarzu zaznaczonym mówię "no kochanie to dzisiaj" dla mie jakaś abstrakcja. Jednam rozumiem te dziewczyny, które planują ciąże i w ten sposób postępują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez rozumiem a czasami to nawet konieczne w niektorych przypadkach... a poza tym jak dookola pelno jest kolezanek co to zachowdza na zawolanie to w pewnym momencie czlowiek sie czuje gorsza niepelnowartosciowa kobieta i za wszelka cene usiluje sobie udowodnic ze tak nie jest... mi osobiscie juz uszami wylaza rozne gadki na temat mojego braku posiadania dzieci... co zabawne wiekszosc mysli ze nie chce bo mi tak wygodne a zadna nie wpadla na pomysl ze moge miec z tym klopot... jak jeszcze raz uslysze ze dzieci to sens zycia i powinnam sie zdecydowac to ktoras zamorduje... zwlaszcza teraz... po poronieniu... dobrze ze chociaz ten moj maz taki kochany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęście nie mam takich docinek, bo mam dwie wspaniałe córki, ale wiem jak na moją siostrę naciskali o drugie dziecko a ona nie, ze nie chciała, ale nie mogła. Wciąz się stara mimo , że ma 35, i wciąż nic a córka ma już 8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×