Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Cześć dziewczynki. Miałam się odezwać jak odbiorę badania genetyczne. Co się właśnie stało dziś rano - choć Lublin zasypany i zakorkowany i jechałam po wyniki chyba z godzinę. A więc w opisie wyniku badania pisze: " Analiza bla bla bla wykazała kariotyp żeński ( u męża męski). Przy użyciu dostęnych metod badań anomalii liczby i struktury chromosomów nie stwierdzono". Więc chyba OK? Ściskam Was wszystkie, życzę dużo zdrowia tych naszym chorowitkom. Motylku - dzięuję za pamięć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DORIS moja kochana nie masz sie czego bac patrzac na moja stopke u ciebie bedzie wszystko dobrze teraz jest twoj czas i na pewno wszystko bedzie dobrze, mnie spotkalo to w 13 tyg ale jak stwierdzono z badan to zwykly pech wiec bez obaw ty jestes pod ciagla kontrola lekarzy wiec bedzie wszytsko w porzadku. Codziennie sie modle za was wszystkie dziewczynki i wierze ze kazda z nas w koncu bedzie szczesliwa 👄 MOTYLKU caly wczorajszy dzionek przelezalam i spalam dzis juz troszeczke lepiej ale cos czuje ze ta zima bedzie ciezka dla mojego organizmu, przez te mojej dodatnie przeciwciala lapie wszystkie wirusy, przez co chyba bedziemy musieli odsunac staranka az wykuruje organizm po tych przeziebieniach z reszta zobaczymy jak to bedzie do stycznia jeszcze miesiac:) mowisz ze Natalka nie spieszy sie przyjscie na swiat :) my Natalki zimy nie lubimy wiec moze dlatego hihihi na swieta juz na pewno bedziecie tulic swoja ksiezniczke, to bedzie najlepszy prezent pod choinke:) buziaki dla was 👄 DZIEWCZYNKI dolaczam sie do pytania ktore zadala 9tygodni czy jest jakis sposob na wzmocnienie odpornosci? JA wlasnie zbieram sie do sprzatania a pozniej do pracy wiec pewnie dzis juz sie nie odezwe ale wy piszcie co u was ciekawego?:) milego dnia dla wszystkich i gorace buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilus2710
wom@n witaj w klubie ja od poczatku ciazy nie moge jesc wedlin ani nic miesnego a juz jest 11tc:-) z herbata tez mam pod gorke:-) a mdlosci mam do tej pory ale juz nie takie mocne. kobietki mi kiedys ktos powiedzial zeby zima wychodzic chociaz na polgodzinny spacerek i powien wam ze u mnie to dziala a jak nie wyjde to pozniej mnie glowa boli. pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki u mnie nic nowego sie nie dzieje... objawow ciazowych wlasciwie nie mam tylko okropnie senna jestem... lykam antybiotyk i sie modle zeby wszystko bylo dobrze a w srode kolejna wizyta u gina milenka madzia motyle asia lena ale macie fajnie ze juz mozecie robic zakupki mija przy takim tsh i ft4 powinnas zaczac brac eutyrox bo dla ciazy to kiepskie wyniki, jak tylko zajdzie to automatycznie przekroczysz norme... jak jak robilam tsh i ft4 to przez 2 tygodnie od owulki do ciazy to mi tsh wzroslo o ponad jeden z 2,18 na 3,55 wiec warto sie teraz tym zajac a ft4 w dolnej granicy normy oznacza ze nie wystarczy juz dla dzidka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki.... U nas rano snieg posypal a teraz nawet sladu po nim nie ma..Bartek sie kreci dzisiaj... wczoraj mial taki leniwy dzien za to dzis nadrabia... Wsumie wszystko mnie boli... A tak poza tym nic sie nie dzieje jeszcze rowniotkie dwa tygodnie... Myslalam ze wyskoczy na Mikolajki ale niestety nie mial ochoty... maz ciagle sie go pyta kiedy wyjdzie to on tylko kopniakami odpowiada... od 3 dni to strasznie glowa mnie boli... chcialabym juz zaczac rodzic... bo chyba te czekanie jest nahgorsze... Motylek cos czuje ze wigilie spedzimy na porodowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilus2710
a co tu taka cisza? no to mamy weekend a mnie jutro i w niedziele czeka 12 godzin wykladow. kobietki co sie dzieje ze na naszym forum takie pustki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej przepraszam ze tyle czasu milczalam, to mile ze sie pytacie co u mnie... ale nie pisalam bo jest mi bardzo smutno :-( Nie jestem dwupaczkiem.... @ przyszla po 47 dniach i byla bardzo dziwna... bo najpierw krwawienie potem dzien przerwy i brazowe plamienie.... dzis juz 11 dc i wlasnie wrocilam od lekarza..... i sie okazalo ze pecherzyk wogole nie pekl i mam torbiel :-( ten cykl moge tez zaliczyc do straconych bo owulacja nie wystapi i jak do 2 stycznia nie dostane @ to mam ja wywolac duphastonem.... jest mi tak zle ze nie chce wam smecic przed swietami, a wiem ze to beda najgorsze swieta w moim zyciu i mogloby ich wogole nie byc, dokladnie na za tydzien mialam wyznaczony termin porodu..... przepraszam ze tylko o sobie ale wybacznie mi to. Do kontroli ide po nowym roku, ta gin powiedziala ze torbiel powinna sie wchlanac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9_Mama Aniołka Kochana nie zalamuj sie i glowa do gory...ja wiem ze ci przykro,mi tez bylo i nadal czasem jesc,ale trzeba isc dalej i walczyc.Ja tez mialam torbiela po poronieniu i to 7cm przed tez mniewalam,ale zawsze sie wchlanialy i miesiaczka przychodzila,wiec nie martw sie,bo to nic grozniego. Wczoraj z nudow ogladalam wozki dzieciece,lubie czasem popatrzec w necie co maja nowego i zobaczylam super wozek i odrazu zachcialo mi sie zajsc w ciaze:)bo bym kupila od reki ten wozek bo tak mi sie podoba:)ale niestety ciaza to nie napis na dropsie,ze sie chce i sie ma:)a tym bardziej w moim przypadku,ale coz od stycznia wznawiam starania:)i zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilus2710
9 mama aniolka bardzo mi przykro myslalam ze dolaczylas do nas.. to ze sie nie udalo to bardzo przykre dodatkowo jeszcze ta torbiel.. a jak duza jest? pisz do nas to ze masz takie a nie inne wiesci to nie znaczy ze masz byc z tym sama.. my tu jestesmy jak jedna wielka rodzina jak kogos dluzszy czas nie ma to bardzo sie o niego martwimy. i rowniez jak w kazdej rodzinie sa u nas dobre historie i zle. Trzymaj sie kochana i nie opuszczaj naszego forum:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie dziewczynki ze jestem chora i z tych nudow ogladajac tv natrafilam na jakis nowy kanal religia tv. Nie jestem zwolenniczka ksiedza na literke R no ale nie na ten temat mialo byc. Mianowicie byl tam program na zywo i dzwonili ludzie opowiadajac swoje rozne historie zyciowe i jak to zmienia ich wiare.... I uwiezcie ze niektorzy maja na prawde nie ciekawe sytuacje ale nie traca wiary bo jak tam ksiadz mowil nic nie dzieje sie w zyciu bez przyczyny a Bog wystawia w takich ciezkich chwilach nasza wiare na probe czy zostaniemy z Nim i uwierzymy czy tez pojdziemy inna droga.... I tez jestem tego zdania ze trzeba wiary i nadziei szczegolnie w tak fajny- mimo naszych przezyc czasie swiat ; no i modlitwy sam ksiadz przy spowiedzi mi tak radzil duzo sie modlic i wierzyc:) chcialam zeby bylo podbudywujaco i madrze szczegolnie dla ciebie mamo aniolka. Bedzie dobrze musi za nie dlugo i my bedziemy tu poisywac wizyty u lekarzy i wrazenia a inne beda nam zazdroscic a jak he he:) Aj dziewczynki pomyslcie jak te nasze dzieci beda przez nas kochane w zyciu, patrzcie jak to nas zmienilo? Cos w tym jest nie? Dosyc tej mojej filozofii:) Dentist masz sie odezwac masakra co z toba, tak siedzisz cicho a tu zaraz wyskoczysz z 2 krechami pewnie!!!!!! No i reszta Kaja NOWA89 i inne meldowac co u was nawet jesli nic nowego to fajnie wiedziec ze tu jestescie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane :) Motylku dziekuje ze pytasz o moje zdrowko, jak narazie jest dobrze, pobolewa mnie gardlo z jednej rony ale to nic wielkiego i polezenie przez weekend w lozku lub dluzszy odpoczynek napewno powinny wystarczyc :) Mysle ze Natalka bedzie spryciara i urodzi sie orzed swietami, to by chcial miec urodziny w swieta to o polowe prezentow mniej bo jeden co roku na dwie okazje;) wiec raczej sprawa sie przyspieszy napewno, podobno to cekanie jest tak jak mowisz najgorsze ale macie juz tyle za soba ze ten finisz to naprawde pikus dla ciebie:) 9 Tygodni na podniesienie odpornosci swietny jest miod, ale nie taki od razu do jedzenia przed snm w szklanc letniej przegotowanej wody rozpusc lyzke miodu i zostaw do rana a rano wypij nadczo, to podobno swietny sposob bo to co najlepsze w miodzie wlasnie po takim czasie sie uwalnia w cieplej wodzie, sprbowac zawsze mozesz bo to zadne dodatkowe wyzeczenia i nie szprycujesz sie czyms sztucznym:) Beatko ciesze sie ze czujesz sie dobrze, z tego co pamietam to chyba masz badania jakos w tym przyszlym tygodniu daj znac jak tylko bedzie po wszystkim:) Wom2n moja kochana ja mam podobni wymioty nie wystepuja tylko to szarpanie czy rzucanie i bardzo wbredna w jedzeniu jestem czasem jestem glodna ale atrze na cos i wiem ze niestety nie dam rady tego przelknac, mam nadzieje ze z dnia na dzien wszystki niemile objawy ustapia, choc one na swoj sposob uspakajaja :) E-de serdeczne gratulacje dobrych wynikow, macie co swietowac z mezem bo to jedn kamien z serca mniej:) Trzymaj sie cieplo i nie choruj jak wiekszosc naszych babeczek. Now, wiem skarbenku ze na niektore rzeczy nie mamy wplywu ale liczymy te tygodnie i za kazdym razmem mamy nadzieje ze najgorsze mamy za soba i licze ze naprawde tak bedzie:) Trzymaj sie cieplo zastosuj dodatkowo moja metode na wzmocnienie choc przez tydzien moj kochany pracocholiku moze poczujesz sie troch lepiej, choc podejrzewam ze najlepszym dla Ciebie lekarstwem to bedzie porzadna dawka wypoczynku:) Ilus jak sie czujesz? ciesze sie ze chociaz Ty masz czas na spacerki, jak mozesz to pare kroczkow zrob za mnie bo ja z rana do pracy samochodem 40 min po pracy juz po 17 ciemno i droga do domu powrotna 40 min i jak juz jestem na miejscu to juz jest ciemno pozno i na spacery to ja juz sil i ochoty nie mam, wiec proze o dreptanie i na moje konto choc minutke dziennie :) Trzymaj sie dzielnie na zajeciach, mam nadzieje ze bedzie cos na tyle ciekawego ze czas ci szybko minie:) Mycha1977 wszystko bedzie u Ciebie dobrze niczym sie nie mart, zadbaj teraz o swoje zdrowko a w srode przekonasz sie ze maluszek szaleje caly i zdrowy :) czekam na wiesci od ciebie. Milenko1988 tak ci zazdroszcze tych kopniakow i wypinania sie :) to musi komicznie wyglada jak sie Bartus z wami komunikuje w taki niewerbalny sposob:) poglaskaj Bartusia ode mnie moze na mnie sie nie "wypnie" :) 9Mama Aniolka bardzo Cie prosze nie smuc sie, nie urywam ze bylam prawie pewna ze dolaczysz do zafasolkowanych ale widocznie to kwestia jeszcze miesiaca i zleci on bardzo szybko. Przytulam cie mocno do serducha. Zobaczysz ze torbirl sama szybko sie wchlania i bedziesz mogala zajac sie tym co najprzyjemniejsze. Madziu kochanie moje milo mi slyszec ze u ciebie wzeszlo sloneczko i powoli zaczyna cie sie ukladac, tylko nie daaj mu od razu wszystkiego, niech wie ze tak latwo nie zapomina sie takich przykrosci i wszystkich przeplakanych nocy, trzymam kciuki ze zapanujesz nad serduchem i emocjami i podejdziesz do sprawy przynajmniej narazie racjonalnie i nie wpuscisz go do serca za gleboko za pierwszym razem gdy tylko do ciebie zapuka. Trzymaj sie cieplutko Ty i Twoja corcia. Hanakini co u Ciebie, dlaczego milczysz? Heh a ja dzis bylam na tych naglych badaniach w klinice, denerwowalam sie bardzo, ale wszystko naszczescie jest dobrze, malenswo nie chcialo z nami wspolpracowac i zeby sie obrocic lekarz sporo nami wytrzepal az mnie brzuch potem pobolewalale najwazniejsze ze uslyszalam pierwszy raz a ne zobaczylam jak bije szybciutko jego serduszko, ma 6,5 cm i wazy szalone 61 gram:) najwieksze szczescie mojego zycia:) jest zdrowy i caly, pochwalilam sie nim wreszcie w domu rodzinnym i u tesciow, zyze wszystkim tej radosci usciskow i gratulacji, i choc szyscy sie martwimy aby bylo wszystko dobrze to naprawde staram sie mniej martwic a wiecej cieszyc zeby malenstow czulo sie bezpiecznie, kochane i wyczekiwane. W czwartek wizyta standadowa po skierowanie do szpitala, oby najgorsze pierwsze 3 m-ce miec juz za soba. Spijcie dobrze moje drogie, nawet nie wiecie jak sie ciesze ze zdecydowalam sie napisac na tym forum, wasze wsparcie dziala cuda i podtrzymuje wiare w lepsze jutro:) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane jest 12 popoludniu a tu taka cisza? Ilus na zajeiach Now pewnie w pracy wiec sa usprawiedliwone a reszta? A moze ktores dwupaczki zaczynaja sie rozpakowywac? :) Ja od rana jestem pozytywnie nakrecona chyba wczorajsza wizyta u lekarza byla mi bardzoje potrzeban jako lekarstwo psychologiczne niz informacja czy jest wszystko dobrze. Dzis w planach mam okna, pierniczki i bigosik bo te potrawy do swiat musza swoje odlezec i swoje sie odgotowac, mam nadzieje ze i u Was moje kochane pozytywny zimowo swiateczny nastroj sie uwalnia. Mysle o Was juz od rana i licze ze czujecie sie rownie dobrze jak ja. Przesylam moc zimowych cieplych usciskow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lakutek
CZeśź dziewczynki! dawno się nie odzywałam bo te dni po zabiegu pędziły jak oszalałe. Ciągle coś do załatwienia. Najtrudniej było w USC gdzie dostalismy akt urodzenia naszego Maleństwa. Az mi łzy napłynęly do oczu jak musięliśmy podać imię ... Ech, szkoda gadac. Teraz chciałabym jak najszybciej być znowu w ciąży, wiem, że to już będzie inne dziecko i mi nie zrekompensuje tamtego, ale to jest moje największe marzenie i bez tej mysli kompletnie się rozsypie... Podczytuje was na forum i wiem , że też się staracie. Probowalam znaleźć informację czy ktos zaciązył zaraz po łyżeczkowaniu, w sensie ze przed pierwszą @. Ale nie znalazlam ni c ciekawego bardziej na zasadzie nie wolno bo się nie zagoiło. Okey ale jeśli się nie zagoiło to nie powinno się zaciążyć nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lakutek lepiej zaczekac kazdy ci tak powie.ja staram sie od 1 okresu po i zaluje ze nie zaczekalam conajmniej 3 cykli po teraz licze jak glupia ze to juz 4 ms a ja w ciazy nadall nie jestem..... i troche mnie ciary po plecach przechodza ze sie juz nie uda..... to bez sensu organizm potrzebuje czasu lepiej daj mu odetchnac niz potem nie daj BOG ZNOW ZALOWAC....trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lakutek lepiej zaczekac kazdy ci tak powie.ja staram sie od 1 okresu po i zaluje ze nie zaczekalam conajmniej 3 cykli po teraz licze jak glupia ze to juz 4 ms a ja w ciazy nadall nie jestem..... i troche mnie ciary po plecach przechodza ze sie juz nie uda..... to bez sensu organizm potrzebuje czasu lepiej daj mu odetchnac niz potem nie daj BOG ZNOW ZALOWAC....trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katka7784
Kochane mam do Was takie pytanko czy sprzątanie środkami chemicznymi takie jak domestos cif czy tam jakimiś środkami do czyszczenia piekarnika w ciąży jest szkodliwe ? Bo wiecie Święta tusz tusz więc robię ostatnie czyszczenia świąteczne ;) .... Tak ogólnie to czuję się dobrze jestem w 11 tyg ciąży i ciągle bym spała :D .... 17 grudnia mam badanie prenatalne lekarz mi zalecił ze względu na moje poprzednie 2 stracone ciążę mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze....Pozdrawiam wszystkie kochane kobitki I życzę wszystkiego dobrego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lakutek
No właśnie czekać... u mnie to bardziej skąplikowane bo tak mi się sytuacja w pracy poukładała że mam pewną pracę do konca stycznia, później likwidacja oddziału, w którym pracuję, jęsli teraz nie zaciażę to później zanim nie znajdę nowej pracę będę musiała spasować.... Katka7784 ja bym uważała z tymi detergentami, kiedy dowiedziałam się o ciąży przeczytałam chyba wszystko co można co nie można :) i tam było wyraźnie napisane, że to dzieciaczkowi nie służy, lepiej pogoń męża ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lakutek, przepraszam ze dopytuje ale nie mas zustawionej stopki jesli nie jest to dla ciebie za trudne to prosze napiz mi w ktorym tygodniu ciazy mialas robionyzabieg i dlacego? tzn zansz przyczyne niepowodzenia? Co do pracy to jesli Twoj oddzial zostanie zlikwidowany to nie ma znaczenia czy bedziesz wciazy czy nie prace i tak niestety stracisz poniewaz prawo nie chroni w takiej sytuacji ciezarnych kobiet, a jesli bys rzeczywiscie odczekala nawet te 3 mce i od stycznie rozpocela nowa prace to w marcu juz mialabys i prace i spokojna glowe ze jej nie stracisz jesli znowu zajdziesz prace. Ja po zabiegu czekalam pol roku ale ten czas poprostu zmarnowalam liczac ze to byl pech, za drugim razem nie mialam zabiegu, przez 2 m-c diagnozowalam i badalam sie na wlasny koszt ale mam nadzieje znalazlam wszystkie przeciwnosci ktore staly mi na drodze i po 2 m-cach od drugiej straty (ale bez zabiegu) zaszlam w ciaze, dzis jest 12 tydzien i jak narazie (odpukac) wszystko jest dobrze, czasem warto poczekac, ale ten czas nalezy wg mnie dobrze spozytkowac. Katka a powiedz mi prosze jakie badania bedziesz robila? Usg na przeziernosc kosci i obecnosc chrzastki nosowej czy jeszcze cos innego? pytam poniewaz badania preznatalne mozna robic tylko w okolicach 12 tygodnia i jestem ciekawa czy mam jeszcze cos sama uzupelnic w swoich badaniach oprocz usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katka7784
Doris kurcze nie mam pojęcia na skierowaniu jest napisane na badania prenatalne i wiem że to badanie można wykonać do 14 tyg.... to jest chyba to na odczyt pomiaru karkowego... a ty jakieś robiłaś już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilus2710
hej kobietki wyklady dzis byly tragiczne bo trafily akurat takie nudnawe.. jeszcze przed snem postanowilam cos skrobnac. doris przeziernosc karku nieprawidlowa u mojej malej byla widoczna juz w 11 tc1 dzien a prenatalne badania mozna robic do 14 tc. ja tez mialam robic usg genetyczne i test papa ale postanowila ze jezeli w tym 11 tc wszystko bedzie ok to sobie je odpuszcze wiem ze ten test papa ma wiarygodnosc tak 65% i wielu osoba pokazywal ze bedzie zle a bylo dobrze wiec po co sie nakrecac.. w srode mam decydujace usg i wszystko sie okaze.. boje sie strasznie.. dobrej nocki kochane mykam spac bo jutro kolejne 12 godzin..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja100
Cześć dziewczyny, Motylku Ty chyba naprawdę rozpakujesz się na Święta:) Super, wymarzony, najcudowniejszy prezent byście mieli. Co do płci i kształtu brzuszka, to mogę powiedzieć na doświadczeniu swoim i koleżanek, że rzeczywiście brzuch-piłka to dziewczynka, a brzuch-taki dziubek to chłopczyk. Tylko podkreślam-to doświadczenia moje i koleżanek. Dodatkowo wszyscy mówili że u mnie chłopczyk bo ładniałam w ciąży, a moje 2 koleżanki z dziewczynkami wyglądały, no dość kiepsko. Dziewczynka zabiera urodę. Czy lekarz może się mylić aż tak? Owszem, zdarza się. Ależ byście mieli niespodziankę gdyby to jednak był chłopczyk:) Najważniejsze żeby był zdrowy, prawda? Szczerze mówiąc, nie wiem dlaczego, ale jakoś nie mogę się doczekać kiedy urodzisz:) 9 tygodni z tą odpornością w naszej sytuacji to ciężko jest coś poprawić teraz. Podobno tran dobrze działa, ja łykałam tabletki, ale głowa mnie bolała, chyba właśnie od nich bo jak przestałam to przeszło. Popieram z piciem miodu, tylko musi byś przygotowany poprzedniego wieczoru i rozpuszczony w letniej wodzie, maksymalnie w 40st.C. A z tą wiarą - też uważam, że trzeba w coś wierzyć, i na pewno lepiej jest wierzyć, że wszystko się uda niż ciągle się nakręcać, załamywać, nawet psychologowie tak uważają, że jak się myśli pozytywnie to więcej rzeczy się udaje, a jak się myśli pesymistycznie to nawet nie chce się nic robić, bo przecież i tak się uda. Piszę o tym, bo moja koleżanka tak mnie nastawiła i ona też postanowiła, że będzie myślała tylko pozytywnie, na razie jest ok. 9_Mama Aniołka przykro mi bardzo, że nie jesteś dwupaczkiem:( Ale na pewno jeszcze będziesz, tego Ci życzę z całego serca. Rozumiem Cię, że nie czekasz z radością na te Święta, ja też nie, co prawda termin miałam na luty, ale Święta miały być dla mnie wyznacznikiem do innych planów, które runęły... Poza tym Święta kojarzą się z wielką radością, a z czego tu się cieszyć? Mimo wszystko trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze i jak przyjdzie czas zostaniemy dwupaczkami! Lakutek znamy ten ból, też załatwialiśmy sprawy w USC, na szczęście bardzo nam tam pomogli. Chyba nie można zaciążyć przed pierwszą @, a nawet gdyby się udało to raczej nie byłoby szans na szczęśliwe zakończenie...Endometrium odbudowuje się w kolejnym cyklu, więc po 1 @ można zaciążyć i powinno być ok, ale ja osobiście uważam, że 1 @ to trochę za szybko, po 2 @ tak. U mnie bez zmian, przytulanki były pawie 2 tyg. temu, nawet test dziś robiłam, ale nic:( Myślicie, że za wcześnie? Pewnie tak, ale przy 1 dziecku też robiłam ok. 2 tyg. i już mi wyszły 2 kreski. Teraz pewno po prostu się nie udało, jak myślicie? Pewnie głupio zrobiłam, że już test robiłam, ale to było silniejsze ode mnie, no a teraz przez to trochę mi smutno i się jakoś tak zawiodłam... Pozdrowionka dla wszystkich kobitek:) ***Dawidek - 20.09.2012r. - 17 tydz.***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dzielne kobitki, ja już rozpakowana, tydzień temu 2.12. o godz. 15:12 na świat przez cesarskie cięcie przyszła nasza córeczka. Ważyła 3 kg, 10/10. Po 15 latach czekania jesteśmy mega szczęśliwi, choć daje popalić w nocy i w dzień :) . Nie traćcie nadziei, kto jak kto ale każda z Was zasługuje na swoje szczęście. Pozdrawiamy :) i trzymamy kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Ale zimno dzisiaj nawet nosa z domu nie chce się wystawiać, ulice pięknie ustrojone że sama radość patrzeć na to wszystko - daje to taką radośc i wiarę. Najpierw dziękuje dziewczynom za "interpretacje"moich wyników ;), jeszcze tydzień do wizyty a ja się zastanawiam czy ten poziom TSH mógł być powodem poronienia (pewnie nigdy się tego nie dowiem). Beatko dzięki - mam nadzieje że ja nie bede musiała tak długo walczyc o prawidłowy poziom TSH. Dziewczyny ja też ciągle coś łapię i też poleciłabym tran najlepiej taki na łyżeczkę albo miód czy tez pyłek kwiatowy (to podobno najlepsze co dają pszczółki), no i oczywiście odpoczynek.. :) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki u mnie dalej kiepskie samopoczucie:( Martwi mnie fakt ze od 2 cykil zauwazam jakies duze skrzepy krwi podczas okresu, nie sa jakies b duze ale mnie to zaniepokoilo;;; oczywiscie tak dawniej nie mialam. Na koniec pazdziernika mialam usg dopochwowe i bylko ok myslicie ze to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kochane 😘 Przepraszam, że się nie odzywałam, ale zaczęłam po mału pakować torby do szpitala, a że choroba nie odpuszczała no to leżałam. Wczoraj zrobiliśmy z mężem ostatnie zakupy i jestem już spakowana do szpitala :-) Teraz już tylko czekamy na akcję ;-) Choć zamiast choroba mi przejść to raczej się rozkręciła. Straszne poty ze mnie wychodzą, choć nie mam gorączki. No i katar mi doszedł, bo wcześniej miałam nos zapchany ale nic nie leciało, za to teraz leci co chwilę. No ale mam nadzieję, że w końcu się odczepi to paskudztwo, bo słaba jestem. A co tam u Was Kochane dwupaczki? Motylek, Milenka, Madzia, Lena jak się czujecie :-)? Reszta Dwupaczków dbajcie o siebie, bo pogoda niestety mroźna no i o chorobę nie trudno :/ Pomiziajcie brzusia ode mnie :-) Qociakwawa jeśli nas jeszcze czytasz odezwij się co u Ciebie!!! Dziewczyny, które się starają trzymam mocno kciuki za Was!!! Uda się w końcu :-) Klunia gratuluję Ci z całego serca :-) A powiedz mi to przy porodzie wyszło dopiero, że zamiast Synusia macie Córeczkę czy już wcześniej wiedziałaś :-)? Buziaki dla Ciebie i Córeczki 😘 😘 J55j555 kupiłam te pampersy 1 tak jak mówiłaś, ale jak przymierzyłam te 2 do tych 1 to i wielkościowo i po rościągnięciu pasowały do siebie tak samo. Ale spakowałam 1 do szpitala :-) Buziaczki dla Ciebie i Wiktorka 😘 😘 Dla wszystkich przesyłam 🌼 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja100
Klunia serdeczne gratulacje! Życzę Wam dużo zdrówka i siły:) 15 lat czekania - podziwiam Cię, to jest niesamowite, na pewno będziesz wspaniałą Mamą. 9 tygodni myślę, że jeśli na usg było to jest ok. Ja odkąd pamiętam miałam zawsze ciężki, bolesny i b. obfity okres. Takie skrzepy krwi miałam zawsze przez 2 pierwsze dni, potem leciało mniej, a okres trwał ok. 6-7 dni. Po pierwszym porodzie, jak również po zabiegu, mam podobny okres, tzn. skrzepy lecą, ale przez 1 dzień, a miesiączka jest krótsza. Wiesz, po zabiegu organizm się rozregulował, tak jak po porodzie, okres jest obfity. Moim zdaniem wszystko jest ok, ale możesz przy okazji zapytać ginekologa. Mam nadzieję, że wkrótce będziesz miała lepsze samopoczucie:) ***Dawidek - 20.09.2012r. - 17 tydz.***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.. dawno mnie nie było, ale podcyztuje w miarę mozlwiosci ;) i ja pare dni temu zobaczyłam II krechy i to nawet wyszły z moczu wieczornego, druga słabsza ale jest ;) oby tym razem sie udało... na wizytę umowie się przed swiętami moze juz cos bedzie widać... ;) powidzenia! po pół roku od zabiegu sie udało, drugi cykl starań ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilus2710
czesc kobietki deminges moje gratulacje cudowny prezent na swieta:-) klunia gratuluje po takim czasie wyobrazam sobie wasze szczescie:-) asiu no to teraz pozostaje juz tylko czekac:-) ja niedawno wrocilam z wykladow myslalam ze bede miala sporo czytania u tu pare postow dobrze ze dziewczyny sie odezwaly po dluzszej przerwie bo inaczej to bylaby tragedia:-( 9 tygodni zauwazylam ze bardzo ciezko przechodzisz strate. kochana mi sie wydaje ze w twoim przypadku przydalby sie jednak psycholog inaczej wpadniesz w jakas straszna depresje.. a mnie od 2 dni meczy cos taki suchy kaszel, dobrze ze jest troche mrozu to chociaz wymrozi te chorobska pozdrawiam goraco w zimowy wieczorek:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9tygodni ja też miałam jedną lub dwie pierwsze @ z skrzepami. Ale na następnej wizycie podpytaj lekarza. Kaja100 ja teraz test robiłam równe 4tyg po @, a 2 tyg po staraniach. Ale za pierwszym razem test wyszedł pozytywny dopiero 6tyg po @. Więc nie ma reguły. Nie trać nadziei, powtórzysz test za parę dni, albo pójdziesz na Betę bo ona jest najpewniejsza :-) Deminges no to gratuluję :-) Czekamy na wieści co lekarz powie :-) A Ty nie wiem może co się z Qociakwawa dzieje? Ilus biednaś z tymi wykładami :/ Ale byłaś dzielna i dałaś radę :-) A jak się czujesz tak ogólnie :-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilus nie jest az tak zle po prostu martwi mnie moj orgnizm bo ciagle cos nie tak a teraz chcialabym byc pelna sil i dac komus nowe zycie..... a nie mam z kim pogadac wiec pytam was....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×