LOGEST - dobry wybór?

Ja myślicie... jeśli brałam te tabletki tylko 3 miesiące to czy teraz po odstawieniu tez bede miała tak, że za nim dostane normalnej miesiączki może minać więcej czasu?

Hej!Dosc dlugo tu nie zagladalam...no ale pojawil sie problem i mam nadzieje ze cos poradzicie. Biore Logest juz 10 miesiecy i nie mialam zadnych skutkow ubocznych, ale juz od jakiegos czasu zauwazylam znaczny spadek libido. Uwazam ze nie ma w tym innej przyczyny jak tylko tabletki bo miedzy mna a moim chlopakiem jest wszystko ok. Powiedzcie czy jest na to jakis sposob?Nie biore pod uwage odstawienia tabletek. Czy zmiana na inne moglaby pomoc?a moze to jest jakies przejsciowe i przejdzie?Pewnie tez mialyscie taki problem.Jak sobie z tym poradzic.Pomozcie bo jak tak dalej bedzie chyba zwariuje.

Karolajna20 nie martw sie bo nie ma czym ja tez musialam dlugi czas czekac az znow mialam ochote na seks i czasem naprawde bylo to ciezkie i dla mnie i dla mojej polowki ale wystarczy ze cierpliwie poczekasz a to minie moge dodac ze u mnie troche trzeba bylo poczekac wcale nie tak od razu po paru opakowaniach ochota przyszla ale z czasem moj organizm "zżył" :) sie z logestem i ochota wrocila jednym slowem zycze po prostu cierpliwosci buzka pozdrawiam

Hej dziewczyny! Urlopik dobiegł końca (niestety) i pora ponadrabiać zaległości. ;) CATHRINA, no i jak tam? Coś się rozwiązało? Do KONFITURA WIŚNIOWA: Nie ma za co. :) Mam nadzieję, że te bóle to tylko przejściowe i z czasem wszystko Ci się unormuje. A jak tam wypoczynek? ;) Pozdrowienia! Do ALE...: Tak, ja słyszałam o tych urządzeniach. Coś podobnego, tańszego i dostępnego na naszym rynku to Persona i Bioself, przy czym ten drugi aparat działa właśnie w oparciu o codzienne pomiary temperatury ( link do strony --> http://www.bioself.pl/info.html ). Pomysł ogólnie dobry, z tym że tutaj trzeba mieć już wyregulowane cykle, aby urządzenie się ich \"nauczyło\" i nie myliło się we wskazaniach, a poza tym potrzebna jest systematyczność, pomiary rano o stałej godzinie itd. Troszkę to uciążliwe, ale kto wie - może rozważę takie rozwiązanie kiedy ustabilizują mi się już cykle? ;) Do LEAA: Wiesz, z tabletkami to jest bardzo indywidualna sprawa, więc pewnie sama będziesz musiała się przekonać. Zazwyczaj jednak nawet jeśli zdarzają się opóźnienia, to nie są one aż tak drastyczne, czego Ci życzę. :) Do KAROLAJNA20: No ja nie miałam cierpliwości męczyć się z tym problemem, do tego zmienne nastroje - w końcu miałam serdecznie dosyć i wiedziałam, że po prostu muszę odstawić. Może przejść samo, ale nie musi... Jeśli nie bierzesz pod uwagę odstawienia, to najlepiej porozmawiaj o tym z lekarzem, może doradzi Ci zmianę na tabletki o większej zawartości estradiolu, które nie będą dawać takich skutków ubocznych. Pozdrawiam!

Cześć Dziewczyny! Czesto czytam o czym rozmawiacie i jako \"logestowiczka\" postanowilam do Was dołączyć. Zażywam już logest od 9 miesięcy, co mogę zauważyć u siebie - zmienne nastroje i to bardzo, raz pełna humoru i optymizmu, by potem płakać i złóścić się bez powodu, na czym niestety cierpi mój facet i reszta otoczenia ;), a co do zabezpieczenia, ciągle używamy dodatkowego.......chociaż trosze zmieniłyscie temat :) jak to jest bez pigułek :)to i tak postanowilam do Was dołączyć, może uda mi się czasem wnieść coś nowego :) A jak Wam mija weekend majowy? :) Pozdrawiam serdecznie

Do CZARNA-1980: Witaj! Fajnie, że do nas dołączyłaś. :) Mnie akurat weekend majowy mija bardzo przyjemnie - wyjazd i odpoczynek. Temat cały czas dotyczy Logestu, więc wszelkie opinie i doświadczenia są bardzo cenne - zarówno podczas brania, jak i po odstawieniu. Zmienne nastroje, to akurat coś co i mnie dotknęło, dlatego zdecydowałam się zakończyć swoją \"przygodę\" z Logestem, po ponad roku. A co do tego zabezpieczenia, to oczywiście Wasz wybór, ale to zupełnie zbędne - jeśli bierzesz regularnie, nie chorujesz, to masz wystarczające zabezpieczenie przed ciążą w postaci pigułek. A po co się truć kiedy i tak korzystacie z innego zabezpieczenia? Pozdrawiam serdecznie i oczywiście zapraszam do dyskusji. :)

Witam, jestem tu po raz pierwszy i bardzo się cieszę, że znalazłam na forum wiele odpowiedzi na interesujące mnie pytania. Biorę Logest od ponad 4 lat i właśnie zdecydowałam się na odstawienie tabletek, bo bardzo zapragnęłam mieć dzidziusia. Mam 7-letnią córeczkę i myślę, ze najwyższy czas na rodzeństwo. Martwi mnie tylko to, że po odstawieniu tabletek, organizm potrzebuje tak dużo czasu na powrót do normy :-( I chociaż córeczka została poczęta w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek i urodziła się zdrowiutka ( wtedy przez pół roku przyjmowałam Minisiston ) to tym razem zdecydowałam się odczekać przynjamniej 3 m-ce. Czy to nie za mało? Pozdrawienia dla wszystkich logestwomenek :-)

Do ANUŚKA75: Witaj! Z tym dojściem do normy po tabletkach, to jest bardzo indywidualna sprawa. Lekarze zalecają przerwy co najmniej 3 miesięczne, bo zakładają, że w tym czasie organizm powinien się wyregulować. Jeśli chodzi o ciążę, to spotkałam się z opiniami, że powinno się odczekać pół roku, ale sądzę, że to taki z góry założony spory \"margines bezpieczeństwa\". No i pewnie chodzi tu również o niebezpieczeństwo ciąży mnogich, często zdarzających się po odstawieniu tabletek. Najlepiej chyba będzie, jeśli zasięgniesz porady fachowca. A jak znosisz odstawienie? Pozdrawiam serdecznie! :)

Do Camelii: Do końca opakowania zostały mi jeszcze 2 tabletki :-) Napiszę jak zniosę odstawienie, chociaż jak znam swój organizm, wszystko powinno obejść się bez wielkiego szoku :-) no i oczywiście poinformuję ile czasu trfało oczekiwanie na "te dni" :-) Pozdrawiam ciepło i życzę miłego wypoczynku

Do ANUŚKA75: Dziękuję, wzajemnie. :) No i czekamy na Twoje odczucia. Pozdrowionka! U mnie dziś 12 dzień trzeciego cyklu beztabletkowego. Ciekawa jestem ile potrwa ten cykl... Czy tendencja wydłużeniowa się utrzyma, czy jednak wszystko ustablilizuje się już na stałym poziomie. Samopoczucie na plus. :)

do camelia: Hej hej Dzieki za przywitanie :) U mnie pierwszy dzień, ale odpoczynku :) dzis trochę luzu :) cieszę się, że jest taka stronka, bo choć na razie nie planuję odstawienia pigułek to cenne będą Wasze uwagi na przyszłosć, choć każdy organizm reaguje inaczej. U mnie odkąd zażywam logest cykl się wyregulował, nie mam już takich bolesnych miesiączek jak wcześniej i na szczęście o wiele mniej omdleń, bo to było prawdziwe utrapienie, potrafiło mnie nie raz wyłączyć na cały dzień. Miłego dnia :)

Do CZARNA-1980: Jej, no to nieciekawie miałaś... A to prawda, każdy organizm jest inny i reakcje są bardzo indywidualne, choć już nawet z tego forum można zauważyć pewne prawidłowości. A robisz jakieś badania kontrolne? Pozdrawiam! :) Dziewczyny po odstawieniu tabletek! Polecam fajny kalendarz do obliczeń cyklu na stronie --> http://www.patentex.pl/ Trzeba wejść w Gadżety i dalej w Elektroniczny Kalendarzyk. Może którejś z Was się przyda. :)

No właśnie, jak nie tabletki to co? Co polecacie? Kalendarzykowi raczej nie ufam :P

Do LEAA: Ja tylko kalendarzykowi też bym nie zaufała, ale warto wiedzieć jak funkcjonuje organizm i poznać pewne prawidłowości. Stąd ten link, ułatwia obliczenia. My stosujemy gumki i wszystko jest super. :) Nawet się dziwię, że tak im ufam i że wcale mi nie przeszkadzają. Także moje obawy z braku alternatywy dla tabletek się nie potwierdziły. Pozdrawiam!

kalendarzyki jakies odpadaja, gumki blee, jak mozna z kims najblizszym kochac sie w gumce...to okropne, nie czuc tego tak naprawde, tylko przez gumke...yyy, jestem zdecydowanie za tabletkami lub za plasterkami! ciao!

Do EMILIE: Hehe, chciałabym się przekonać co powiesz jak będziesz musiała odstawić w końcu hormony i inaczej się zabezpieczać... Jeszcze przed tabletkami też myślałam dokładnie tak jak Ty, ale teraz już nie oceniam tego tak surowo. A uwierz, że to nie kawałek gumki lub jej brak decydują o prawdziwej bliskości z ukochaną osobą... Ale trzeba dojrzeć, aby to zrozumieć. ;)

do camelia: Co do badań to oczywiście próby wątrobowe oraz cytologia, te pierwsze to oczywiście płatne ponieważ do ginekolog chodzę prywatnie, przynajmniej mam ten komfort, że zbada mnie dokładnie i odpowie na każde pytanie. Link, który podałaś przyda się nie praktycznie każdej dziewczynie, sama się naszukałam jak dokładnie wyliczyć dni płodne i nie płodne, jedyne sensowne co znalazłam to http://kobieta.interia.pl/news?inf=11294 oraz http://www.dziecko-info.com/planowanie_ciazy/cykl_miesieczny.shtml#dplodne do EMILIE: czasami lepiej przekonać się do gumek, widze to po niektórych swoich znajomych, które nie biorą pigułek, idą na żywioł, a potem panika czy nie dojdzie nowy człowieczek. Póki faktycznie możesz brać pigułki to fajnie :), oby tak dalej. spokojnej nocy :)

oczywiście przyda się :) przepraszam za pomyłkę :)

Do CZARNA-1980: Dokładnie, w tych obliczeniach łatwo się pogubić, a tu tylko wpisujemy dane i wszystko ładnie wyliczone. Sądzę, że warto mieć taką wiedzę o swoim cyklu. Co prawda, kiedy bierze się pigułki, to kwestia dni płodnych i niepłodnych nie istnieje, ale troszkę tych odstawiających tu też mamy. ;) A tak a\'propos tej stronki - stosowałaś kiedyś Patentex? Pozdrawiam serdecznie, miłego dzionka! :)

do camelia: Hej! Troszkę nas zażywających, troszkę tych, które odstawiły i dla każdego coś dobrego ;) Jeśli chodzi o mnie to nie stosowałam Pantexu, jestem nowicjuszką - logest to też moje pierwsze pigułki. A Ty stosowałaś Pantex? Miłego dnia :)

Do Camelia i Sawanna Hej dziewczyny, juz 40 dzien cyklu a okresu brak... 1szy po tabletkach dostalalm tylko z 3dniowym opoznieniem a teraz zaczelam padac w panike wiec zrobilam test i wyszlo ze nie jestem w ciazy, wiec sie uspokoilam.Tyle ze kiedy on przyjdzei wiem ze to wszzystko sie opoznia po odstawieniu ale moglabym juz dostac bo to przez to mam wydluzony PMS;-)i chodze jakas podminowana! dzieki wielkie ze jestescie na tym forum:-) pozdrawiam serdecznie

Do CZARNA-1980: Fajnie powiedziane - o to właśnie chodzi. :) A co do Patentexu, to mam kupiony, leży sobie w szufladzie, ale jeszcze nie próbowałam, jakoś nie czuję potrzeby stosowania dodatkowego zabezpieczenia. Poza tym to jest podobno mało komfortowy środek, ale to tylko wiem ze słyszenia. Pozdrawiam, miłego weekendu! Do CATHRINA: Odpiszę wieczorkiem i postaram się podnieść Cię na duchu, teraz niestety muszę już uciekać od kompa. Trzymaj się dzielnie, będzie dobrze! :)

Do CATHRINA: Jeśli test wyszedł negatywnie, to ciąża wykluczona na 99%, więc to spóźnienie wynika tylko z odstawienia. Słyszałam, że podobno jest tak, iż to właśnie na ten drugi okres po odstawieniu czeka się najdłużej. Ja pierwszy cykl miałam 30-dniowy, a drugi już 32. Niby małe opóźnienie, ale jednak. Jeśli czujesz PMS, to na pewno okres zjawi się lada dzień. A ile trwał Twój pierwszy cykl? Główka do góry, nie dawaj się chandrze! Na pewno wkrótce wszystko się wyjaśni. Pozdrawiam! :)

ja stosowalam raz Patentex- komfortowe to to nie jest. po tym jak sie rozpusci w srodku, to niestety zaczyna "wyplywac" i trudno tego nie zauwazyc...Jakos nie mam do niego zaufania.

Hej Dziewczyny! Jak mija weekend? W koncu sobie porządnie odpoczęłam :) Co do Patentaxu tak jak pisałam wcześniej, nie stosowałam i chyba miałabym opory ze względu na to co pisze \"Ale...\" Dziewczyny nie martwcie się na zapas, na pewno okres Wam się spóźnia ze względu na odstawione pigułki i wszystko będzie ok :) Spokojnej nocki

Przestałam brać tablrtki i teraz sie boje ze jestem wciązy choć używam prezerwatyw. Jakos im nie ufam, tabletkom własciwie tez nie ufałam.... a najgorsze jest to że czesto miesiaczka sie spóźnia jak sie przestanei brac tabletki.... własciwie to chyba irracjonalny strach bo wiem ze masa ludzi korzysta tylko z prezerwatyw i jakos nie mają dzieci, ale meczy mnie to :/

do camelia! dziekuje Ci barzdo za wsparcie i pocieszenie!:-) dostalam okreik w piatek mino ze 40 dniowy cykl! ale w pzreciwienstwie do poprzedniego jest bezbolesny wiec chyba wszystko wraca do normy!!:-) co mnie barzdo cieszy!!pozdrawiam serdecznie! buziunie

Czesc dziewczyny:) Jestem na forum po raz pierwszy. Ja jestem w trakcie za zywania logestu , koncze wlasnie juz 8 opakowanie i narazie wszystko jest tak jak byc powinno:) Mecza mnie jednak czeste bole piersi, szczegolnie przed okresem. Dodatkowo, wiem ze to bardzo dziwne ale jakos mimo tych osmiu opakowanian wciaz mam male zaufanie do tabletek...Zawsze powinnam dostawac okresy we wtorek i do tej pory tak wlasnie bylo. Jednak bardzo czesto przesuwaja sie godziny ich wystepowania. Zastanawiam sie jak bylo z Wami? Czy okres przesuwal sie nawet o kilka dni?? I czy mialyscie jakies typowe dla PSM odczucia podczas przerwy?? Bylabym wdzieczna za odpowiedz bo juz nie sposob sie tak denerwowac co miesiac:( Poza tym czy zncie jakies przypadki ciazy przy zazywaniu logestu?? Z gory dziekuje za odpowiedz:)

mam pytanie biore logest od dluzszego czasu no moze nie tak dlugo ale 10 miesiecy na pewno jest calkiem w pozadku. proble, polega na tym ze kilka dni temu lekarz przepisal i nestatyne to jest taki lek przecigrzybiczy i ona mi calkowice wszystko wyleczyla. tylko ze kochalam sie z chlopakiem a dopiero potem zorientowalam sie ze nestatyna jest antybiotykiem... a;e na opakowaniu pisze ze nie wchlania sie przez blony sluzowe do zoladaka i pod skore ze laczy sie z bakteriami rozbija je i w niezmienionej formie jest wydalana. czyli jest to troche inny antybiotyk niz te np na zoladek ktorych sklad moze wymieszac sie z tabletka i przez to ja oslabic. czy myslicie ze moglo sie cos stac?? prosze o odpowiedz i wielkie dzieki

gooskia nic sie nie stalo nie martw sie, mialam podobny problem i ten lek w zaden sposob nie wchodzi w inerakce z tabletkami, takze glowa do gory :)