Topik bez zamysłu - niech się wpisze kto chce, w dowolny sposób

ale dalej nikt nic nie robi,zero mobilizacji ,potrzebuje mocnego kopa ,bo sama nie rusze z tą pracą mgr. a buuuuuu

a ja Wam powiem co mi się chce - spać :)

Czoło mi się zmarszczyło. Zupełnie bez powodu.

A mnie szaracze uszy opadły... nie wiem czemu...

Pewnie z tego samego powodu, co moje czoło.

A ja mysle i mysle i wymyslilam, ze ludzie dziela sie na tych ktorzy cos zrobili i na tych ktorzy chca cos zrobic... Tylko kurcze ni ma jak:) W zasadzie to pojde sie odlac i ide do babci bo ni ma co tu kwitnąć

Witam serdecznie Żegnam serdecznie

zaraz dostane pierdolca. kuźwa, jaka nuuuuda. moze by sie w cos wesołego pobawić ( ale komu by sie chciało...)

napisal ze mnie kocha :-D

A mi się śniło, że wyżąrłam móżg mojego ex i że się pokłóciłam z przyjaciółką. Chyba do niej zadzwonię, będziemy miały szybciej z głowy.

NIENAWIDZĘ SWOJEGO OJCA! Jestem jego pierdolonym czlowieczkiem do psychicznego znęcania się. Albo wyląduję przez niego w kaftanie albo się potnę. Już nie wyrabiam. Psychika mi pada

n-name, a nie możesz się wyprowadzić? Ile masz lat, jesli moge spytac?

To najlepszy topik, jaki kiedykolwiek spotkałam. Hej, wy wszyscy od tych prac magisterskich, weźcie się w końcu do roboty! Nie wiecie jak to się robi? Siada sie od razu na 4 godziny. Pierwsza i tak będzie stracona, zdołasz co najwyżej zacząć, ale to już jest coś. Druga godzina - zupełnie zwątpisz, będziesz bliski załamania, ale nie załamuj się, tylko dalej pracuj. W trzeciej godzinie zaczniesz już coś kapować i widzieć rezultaty. Czwarta przyniesie ci prawdziwe owoce, ale nie przedłużaj pracy na piatą godzinę - przecież wyznaczyłeś ich sobie tylko cztery! Tak należy pracować 5 dni w tygodniu, 20 w miesiącu, choćby się waliło, paliło, co dzień o tej samej porze. Pod koniec miesiąca twój nawyk będzie już utrwalony i po obronie pracy będzie ci czegoś brakowało, na pewno rozpoczniesz doktorat! Powodzenia, no kto nie jest zupełnym skowronkiem, ma szanse zacząć jeszcze dziś - właśnie dobiega 20.00 - 4 godziny zmieszczą się akurat do 24.00! No, ruszcie te tyłki, do roboty, do roboty!

Chyba wszyscy poszli pisać.

www.ksiegarnia.wysylkowa.pl są świetnie ksiązki :D

rwie mi się na usta,że go kocham, ale jak mu powiem - to ucieknie....Do dupy z taką miłością...:-o

kurde ale fajny topik!! posikalam sie ze smiechu!!!!!! ja tez musze pisac prace magisterska ale zupelnie nie mam pojecia jak sie za to zabrac, a zamiast tego siedze sobie przy kompie i czytam i sie brechtam. eeeeeee wole to od pisania pracy...

Widze tutaj \"gang machaczy\". Pomacham im.

Widze tutaj \"gang machaczy\". Pomacham im.

Topik ekstra. Albo nie piszta tych prac, ja niedługo napiszę i dopcham się do żłobu zamiast was.

Gdyby przyszła do mnie wróżka i powiedziała, że spełni jedno życzenie to poprosiłabym ją ...................................... Siedzę i nic nie robię, nudno mi i smutno :( I nie wiem kiedy będzie lepiej... A topic świetny!

Byśmy zdrowi byli, to najważniejsze. Bo co ważne? Zdrowie ważne.

Vishnja >>> o co ?

Joaśka, wracaj do domu, słyszysz mnie? Jak teraz nie wrócisz to w czym pójdę do roboty? Nie umiem w tym automacie prać, wiesz o tym. Już ci kupię te meble, tylko wróć!