Topik bez zamysłu - niech się wpisze kto chce, w dowolny sposób

jeszcze tylko trzy dni i koniec miesiąca! :-)

...na wiosnę! :D

Ja tej wiosny coś nie widzę... :O

To wyjrzyj przez okno! :-D

[wystrojona przesadnie \"kobieco\"] Cześć :D

Witam. Może mała przejażdżka?

Chętnie, byle w jedną stronę. Odechciało mi się żyć we współczesnym świecie. Znowu. Tak, po prostu, bez podtekstów. Jadąc pociągiem.

A wiosna?

szaraku a przestań nawet nie gadaj tak

Jak przejażdżka, to tylko z warszawskim taksówkarzem ;) Szarak :) \"Zdrowi są Ci, którzy się smucą...Tłumienie uczucia smutku jest tłumienium naturalnej ludzkiej reakcji i może to czasami mieć bardzo przykre konsekwencje. Jeśli nie wyładujemy energii związanej ze smutkiem, to zwróci się ona przeciw nam...\" Smuc się Szaraczku, kiedy masz ochote :) Oddawaj się marzeniom kiedy masz ochotę. Kochaj samą siebie :) Pozdrawiam Wszystkich z tego \"zakręconego\" topiku :)

Ale nie mam psa :O

czy zamiast z psem mogę wyjść z żelazkiem na spacer ?

Z dedykacja dla znanych i kochanych... Nie wiem jak to wyrazić…Bo wszystko Ma swą miarę i stopnie i skalę… Zakochałam się w Tobie, panie, W pewnej mierze, rzekłabym, niebywale. Do pewnego stopnia…bo miłość Ma swą skalę i miarę i stopnie. Słowem…nie wiem, jak to wyrazić… Kocham Ciebie nieomal okropnie. Jestem bliska mniej więcej szaleństwa I poniekąd w miłosnym obłędzie, Niezupełnie, ale, rzekłabym prawie, Bo kto może przewidzieć, co będzie. Jeśli pan…także…coś takiego, Coś…plus minus…na ogół, powiedzmy, Oczywiście – bez zobowiązań, Pod uwagę wziąwszy stan obecny… Jednakowoż (bo kto może wiedzieć?) Jeśli sądzisz, że przypuszczalnie – Proszę jakoś mi o tym powiedzieć, Z zastrzeżeniem, ewentualnie. Julian Tuwim

Tak

Zostawiam po sobie ostatni ślad.....strużka mojego moczu na śniegu

Kto się boi, trzyma się boi. (Powiedziała Tyśka na basenie :D)

Posiedzieć na leżaku, na plaży, z nogami w piasku, lekkim wiatrem i słońcem na twarzy, i z zamkniętymi oczami słuchać szumu morza... Niemożliwe. Ale jakie miłe...

?

Jak i piszący tutaj, każdego dnia coraz bardziej nieżywi. :-)

W naturze mamy ciągły ruch.

Niektórzy mają ciągły zastój.

Ty i zastój... nie rozśmieszaj mnie ;-) Dom buduje i zastój...

Niekoniecznie chodzi bezpośrednio o mnie. Ale pośrednio na pewno. Dobre i to, że mam jakąś podejrzanie wysoką zdolność kredytową. I plan na starość - wtedy sprzedam dom w cholerę za potwornie ciężkie pieniądze i oddam się do ekskluzywnego domu straców.

...interesujące ;)

Ja na starość wyjadę w jakieś spokojne miejsce... na Roztocze albo do Zawiercia... ;-)

No i dostałam nowy, czerwony beret. Od mamusi. :-0

No, to wystawiać jaja do malowania... baranki!

:) Radość na starość:D - dobre, dobre :P Maraton ukończony.Trochę wytchnienia do kolejnych świąt...

Poszukuję chętnych do stuknięcia mnie młotkiem w głowę. Solidnym. Solidnie. :-0 :-( Nie umiem się już cieszyć. :-(

A jajek było 14 (słownie: czternaście). Wszystkie kurze. :-P