nicniemówiący 0 Napisano Marzec 22, 2005 Świecąc przykładem... poprawiasz bilans energetyczny kraju. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Marzec 23, 2005 ... Wyciągam rękę w otchłań otchłani... Czy dosięgniesz do niej? Wołam, w głos pędzi daleko... Czy odpowie mi tylko echo? .... Taaaaaankaaaaa..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość M.A.L.K.O. Napisano Marzec 24, 2005 Jakoś nie mam pomysłu, więc się nie wpiszę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość M.A.L.K.O. Napisano Marzec 24, 2005 Jakoś nie mam pomysłu, więc się nie wpiszę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem co pisac Napisano Marzec 24, 2005 ale napisze ze przysnil mi sie dzis moj ex :( i co?? chcial sie ze mna kochac i mu uleglam :(:( i co wy na to?? czy ktos mnie przebije dnia dzisiejszego???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nicniemówiący 0 Napisano Marzec 24, 2005 siedzi przed zajaczkiem doktor Ajboli i mowi: - poczekaj jeszcze chwilke, przyszyje Ci pare lapek i bedziesz mogl znowu skakac do woli... zajaczek na to: - oj, moze nie trzeba?.. to juz czterdziesta para lapek... i tak dosc trudno mi skakac! Szarak, sorry, nie moglam sie powstrzymac ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Marzec 24, 2005 nic nie szkodzi, przed Wielkanocą to każda dodatkowa para rąk, tfu, łap, mile widziana! :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Marzec 25, 2005 Hmmm... Jak zwykle chwilach tak wielkiej popularności sezonowej dopada mnie przeświadczenie, że to wszystko jest jakieś potwornie nieszczere... i niesprawiedliwe... Outsider w tłumie... Kto to zrozumie? Jak co roku w amoku się kręcę, coraz więcej i mocniej się staram, a para uchodzi niepostrzeżenie... i widzenie zachodzi mgłą... Po co to wszystko?... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nicniemówiący 0 Napisano Marzec 26, 2005 troche pary zawsze idzie w gwizdek i nie dla kazdego oczywiste, ze jej reszta z rozwaga spożyta moze zaprowadzic nas na szczyty :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Marzec 26, 2005 ...się mi nie chce już nic.. To wszystko to tylko pic na muchy i fotomontaż... A ty, zającu, tylko się krzątasz i sprzątasz... :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ananke 0 Napisano Marzec 26, 2005 No muszę się wywnętrzyć. Ugotowałam bigos i jestem pełna pretensji do matki natury - dlaczego gotująca się kiszona kapusta tak potwornie śmierdzi?????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Marzec 28, 2005 Nie wiem, dlaczego... W ogóle, na pytanie z serii \"dlaczego\", prawie 100% moich odpowiedzi to \"nie wiem\"... Bo ja generalnie wiem dość niedużo... Mało.. Niewiele... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Marzec 29, 2005 Święta, święta, i... spokój do następnej Wielkanocy... ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tanasza Napisano Marzec 29, 2005 Pigmenty mieszać zaraz będę, morelowy uzyskac mam w planach... \"Spiewomalowanie...śpiewomalowanie...to ja... Złote odcienie, jedno zbawienie i autoportret, jak sygnet lsni, ja nie oznaczam nic oprócz siebie, ja nie oznaczam prócz siebie nic. Chocbym zaśpiewał w tonacji czarnej, choćbym zmalowała durową piesni...\" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość papa bumbum Napisano Marzec 29, 2005 bum cyk cyk !!! bum cyk cyk!!! bum cyk cyk!!! bum cyk cyk!!! milego dnia zycze wszytkim :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość szarak - podnosiciel Napisano Marzec 30, 2005 pstryk... Wyłączam światło... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość *caterina* Napisano Marzec 30, 2005 to bylo bez namyslu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Kwiecień 1, 2005 I wszystko wróciło... A było tak miło... Dziś we śnie katastrofy dwie: spadł samolot, pociąg rozbity, a plac tragedii spowity mgłą i wodą zalany... Rannych na szczęście niewielu, lecz nikt nie dotarł do celu podróży. Taki sen burzy spokój każdej nocy. Znikąd pomocy?... ..................... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Kwiecień 5, 2005 :-I (to miał być zacięty wyraz twarzy) ............... I nic. I tyle. Aż tyle? Lecz ile? Wciąż w tyle zostawać, poddawać, obawiać, zdławiać, naprawiać... Wybaczać? Rozpaczać? ................... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kirdan 0 Napisano Kwiecień 7, 2005 Dawno mnie tu nie było... :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Kwiecień 7, 2005 ............. niewiele robię... tęsknię sobie... Za Tobą, do Ciebie, po Tobie... Cóż zrobię?... ech... pech... .......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylwijana Napisano Kwiecień 7, 2005 Szarak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie odchodź!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aizn Napisano Kwiecień 7, 2005 :-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Kwiecień 7, 2005 ... przecież wiesz... wolę "do" niż "po".. czy to wszystko sens jakiś ma? na razie jest "za"... ............. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nicniemówiący 0 Napisano Kwiecień 7, 2005 ... i patrzyc, i marzyc, narzekac, uciekac? a moze w swej norze niepewnosc przeczekac? a moze powiedziec jak krowie na rowie \' bo przeciez ja...\' - wiesz, co Ci na to odpowie? :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość UK SUBS Napisano Kwiecień 7, 2005 Krowie na rowie! Krowie na rowie! Właśnie! Cholera już nie mogę patrzeć na męki tego ssaka! Niech będzie krowie na rowie bo inaczej uciekam stąd! Ja za wrażliwy jestem. :-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość trochę ryzykowne Napisano Kwiecień 7, 2005 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylwijana Napisano Kwiecień 7, 2005 wyjście na ulicę też jest ryzykowne, do pioruna! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nicniemówiący 0 Napisano Kwiecień 7, 2005 [ryzykowne... ryzykowne... jakby smaku szampana nikt nie znal... :-O] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylwijana Napisano Kwiecień 7, 2005 A dlaczego masz uciekać? Atmosfera poetycka podobnież miłą bywa dla wrażliwych osób. A tu od poezyji aż gęsto. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach