Planowanie płci dziecka

Witajcie dziewczynki! U mnie już zaczął się kolejny cykl, zazwyczaj rano dostawałam @ a tym razem wczoraj wieczorem i jestem tylko zaskoczona że to już wczoraj się zaczęło a przecież owulację miałam inaczej niż zwykle, później. Jednak jeżeli chodzi o rozczarowanie to go nie było, nie robiłam nawet testu ciążowego żeby nie marnować i powiem Wam że czasami to się trochę czuje czy się udało czy nie ale też często jest tak że w momencie kiedy najmniej się spodziewamy jest ogromne zaskoczenie.:) Babo piaskowa ale masz fajnego tego synusia, nie martw się jakoś to będzie a teraz to już na pewno będzie już tylko lepiej. Mój synuś mi mówi że chciałby sosiostrzyczkę, nawet nie wiem skąd mu przyszło to do głowy a tym bardziej nie brata a siostrę a jak mu powiedziałam że będziesz miał ale jeszcze nie teraz to zasypał mnie stosem pytań a kiedy a już? a dlaczego nie teraz itp... i wytłumacz teraz dziecku dlaczego jego kuzynek ma rodzeństwo a on nie ma? Teraz znowu zacznę przyjmować ten oeparol i zobaczymy czy się uda, chociaż teraz to już będę na to wszystko patrzyła z przymrużeniem oka, trzymam teraz dziewczyny kciuki za Was, za aganiok, za tami a co z nie mogę wymyślić pseudo? Pozdrawiam wszystkie starające i nasze kochane już zaciążone babeczki, miłego dnia życzę!

Babo piaskowa u mnie z tą owulacją i całym cyklem to masz racje że niczym czeski film, niby wiem już wszystko a nie wiem nic, im więcej wiem tym mniej rozumiem a może to i lepiej.... Napisz jak minął synusiowi kolejny dzień w przedszkolu, dobrze że ta przedszkolanka jest super babką bo czasami są to kobity niczym stare panny i jeżeli sama widzisz jakie podejście do dziecka ma ta przedszkolanka to od razu na sercu lżej bo wiesz że zawsze w każdej sytuacji wpłynie na synusia i załagodzi całą sytuację. Teraz możesz być już nieco spokojniejsza o synusia jest pod dobrą opieką i nikt tam mu krzywdy nie zrobi ale doskonale Cię rozumię i wyobrażam sobie jaką minkę zrobił kiedy musiałaś puścić jego rączkę i oddalić się noi zostawić go w przedszkolu. Dommyślam się jak się czułaś nie wiedząc co też robić żeby zapomnieć na chwilę widok synusia z biedną minką. Każda matka przeżywa takie rozstania z dzieckiem i moim zdaniem jest to zupełnie naturalny odruch matki która większość czasu spędza z dzieckiem a tu nagle trzeba się rozdzielić. Mnie też to czeka i boję się nawet o tym myśleć no ale zerówka jest obowiązkowa. Czekam na wieści od WAs dziewczyny, aganiok to kiedy mąż wraca? i czy bierzesz coś wspomagającego? np. wiesiołek?

Cześć dziewczynki! W końcu mam trochę czasu na odpoczynek przy kompie, oj dzisiaj miałam ciężki dzień, miałam najazd nie spodziewanych gości i ledwo żyję. Aganiok mnie też wkrótce czeka wizyta teściowej i wolałabym ten temat przemilczeć :P , dobrze że Ty jakoś ją przełknęłaś. Oeparol to inaczej wiesiołek w takich tabletkach, podobno bardzo dobry ale jak Ty nie narzekasz na brak śluzu to faktycznie nie ma sensu go stosować, trochę to śmiesznie mi się kojarzy bo widzisz TY masz nadmiar śluzu a męża mało a ja mam męża pod dostatkiem a śluzu mało i nic z tego nie wychodzi :D ale nic się nie martw, przed Tobą jeszcze sporo czasu jesteś młoda. Ja zawsze chciałam mieć dziecko przed trzydziestką a jednak nie jest to tak jakby się chciało. Szczerze mówiąc to nawet nie przeszło mi przez myśl że tak długo będziemy się starać. Dziewczyny mój synek jeszcze 4 latek nie ma i ja tylko tak powiedziałam że przed nim zerówka bo do przedszkola to raczej na pewno nie pójdzie, jak już Wam wcześniej pisałam tu akurat nie chodzi o to że nie chciałabym ale jak ma więcej siedzieć w domu niż chodzić do przedszkola to wolę żeby jednak zrezygnować z przedszkola z przyczyn zdrowotnych. Wiem że zerówka jest obowiązkowa więc to już mnie ani synka nie ominie ale myślę że jak będzie starszy to każdą chorobę będzie przechodził inaczej a przynajmniej na tyle będzie już rozumiał że katar to nie koniec świata i że z tego wyjdzie jak narazie nie potrafi zrozumieć dlaczego przy zwykłym katarze wymiotuje i ciągle przy tym płacze. Zuza ten kawał jest super mam nadzieje że i mój mężuś za parę miesięcy będzie wył :P Babo piaskowa i widzisz jak synuś zaczyna się rozkręcać, jeszcze trochę i będzie już całkiem zaklimatyzowany :) Pozdrawiam Was wszystkie i przyjemnych snów życzę! I widzicie , wystarczy kogoś takiego... zignorować i od razu się wycofuje i bardzo dobrze, obym nie zapeszyła.

witam dziewczyny, aganiok 11, \"Jadłospis kobiety, która pragnie urodzić dziewczynke, powinien być bogaty w wapń i magnez. Powinna zatem jeść duzo produktów mlecznych, soi, orzechów, fasoli,brokuł, a takze gruboziarniste kasze, figi, migdały i warzywa liściaste oraz unikać soli (jeść wszystko na słodko)\"

wimam dziewczyny, aganiok 11, co do diety to trzeba zacząć 4- 6 tygodni przed podjęciem poróby ( dłuższe stosowanie jest szkodliwe), należy unikać ogórków, oliwek i rodzynek. Napewno zleca się przjmowanie kwasu foliowego.Natomiast dla mężczyzn witaminy B12 (wzmacnia plemniki) Pozdrawiam pa pa

Cześć dziewczyny! Babo piaskowa mój synuś na razie nie choruje, wcześniej dawałam mu sanostol póżniej cebion multi a jak zaczęło się lato to nic mu nie daję żeby organizm trochę od tych witamin odpoczął, zresztą zawsze latem są owoce sezonowe w których jest dużo witamin i póki staram się dawać mu codziennie jakiś owoc, chociaż szczerze mówiąc mój synek wcale nie przepada za owocami ani za warzywami. Mężuś bierze witaminki dla facetów, androvit ale dopiero od m-ca, na innym forum wyczytałam że te witaminy poprawiają ilość i jakoś żołnierzyków ale jak to ma się w praktyce to sama nie wiem. Babo kochana ja myślę bardzo podobnie jak Ty i dopiero teraz powoli zaczyna do mnie docierać czy ja tak do końca dobrze robię, wciąż mam takie myśli że jeżeli już udało by mi się zajść w ciążę i jeszcze do tego zaplanować córkę to momentami myślę że mogłabym mieć taki wyrzut sumienia że urodziłam córkę chcąc tego a jaki byłby syneczek gdyby przyszedł na świat którego sobie nie życzyłam, może byłby taki przekochany i wspaniały i może byłoby to też moje całe życie jak pierwwszy syneczek bez którego sensu życia nie widzę. Nie miejcie dziewczyny do mnie żalu za te słowa ale mówię to co myślę, marzę o córci ale nie powiem że nie chciałabym też drugiego synusia bo jednego już mam i bardzo go kocham i wiem że i on cieszyłby się z braciszka chociaż wspomina o siostrzyczce. A najlepiej to byłoby urodzić bliźniaki, synka i córkę wtedy byłabym spełniona do końca! :) ale ja już mam taki wiek że nie wiem czy zdążyłabym urodzić jeszcze trzecie dziecko tym bardziej że nie mogę zajść w drugą ciążę. Być może jest tak że mój mąż ma więcej chromosomów Y i możemy tak starać się o córkę wieki a czas ucieka. Zaczyna mi być już teraz wszystko jedno i tak przecież będę kochać całym sercem byle było zdrowe a może akurat będzie tak że będziemy się starać o dziecko a będzie córka i wtedy uznam że tak miało być. Babo kochana bardzo słusznie podchodzisz do sprawy, zobaczysz jak to będzie jak już urodzisz dziecko a założę się że będziesz bardzo szczęśliwa jak urodzisz już zdrowego dzieciaczka czy to synuś czy córunia! Pewnie że jak jest się już w ciąży to człowiek jest ciekawy jaka płeć ale to że ponownie taka sama to też są to dobre strony, zresztą sama na pewno wiesz jakie ..... Nie wiem czy Wy też dziewczyny czasem tak macie , bo ja jakoś chciałabym córkę ale nie mogę sobie jej wyobrazić tak jakoś dziwnie się z tym czuję , na pewno dlatego bo mam synka i wiem jak to jest przy chłopcu. Dziewczyny pozdrawiam gorąco i śpijcie dobrze pa!

HEJ DZIEWCZYNKI KOCZANE STESKNILAM SIE ZA WAMI.MOJ MEZUS BYL I PO 10 DNIACH POJECHAL.POWIEM WAM W SKROCIE NA POCZATKU PLANOWALAM CORKE ALE JAK BYLISMY RAZEM NAD MORZEM STWIERDZILAM ZE KOCHAMY SIE PRZEZ TE 10 DNI ZROZUMIALAM ZE CIESZYLABYM SIE JAK UDALO BY MI SIE ZAJSC I URODZIC WYMARZONA CORCIE ALE CHEC WSPOLNEGO DZIECKA JEST TAK DUZA ZE POSTAWILAM NA WSZYSTKO ALBO SIE UDA ALBO NIE CIESZYLABYM SIE JAK BY SIE UDALO 23 SIERPNIA ZROBIE TEST ZOBACZYMY ALE JEDNO JEST PEWNE PRZESTALAM SIE NASTAWIAC NA CORKE CO BOG DA BYLE ZDROWE I NASZE WSPOLNE.JA TEZ OD 2 MIESIECY BIORE KWAS FOLIOWY MEZOWI DAWALAM MAGNEZ ZOBACZYMY CO WYJDZIE POWIEM WAM ZE PRZEZYLISMY CUDOWNE CHWILE RAZEM POTRZEBOWALISMY TEGO OBYDWOJE.A SMIECHU PRZY TYM PLANOWANIU BYLO DUZO BO PO TAKIEJ PRZERWIE NIE MOGLISMY SIE OD SIEBIE ODKLEIC PO 3 DNIACH KUPOWALAM MU SMIETANE NA LEPSZA ZAWARTOSC PLEMNIKOW CZAS POKAZE CO Z TEGO WYJDZIE.POZDRAWIAM WAS CIEPLO

Witajcie kochane! Tami, super że spędziłaś tak miły urlop z mężusiem :) no a z tym planowaniem płci to czasem tak bywa że tęsknota robi swoje i jest już w tym momencie wszystko jedno byle było i zdrowe . Oczywiście jestem z Tobą i życzę pozytywnego teścika 23 sierpnia.:) ! Ja kwas foliowy biorę już pół roku ale z tego co wiem można go przyjmować cały czas. Babo piaskowa Twój synuś to może zostanie pływakiem? :D wyobrażam sobie jak fajnie takie dzieciątko wygląda w basenie jak zmoknięty kurczaczek, uwielbiam taki widok, my basen mamy od trzech lat więc nie muszę nigdzie z synkiem jeździć ale mojemu synkowi do mistrza to jeszcze bardzo daleko, nie powiem bo lubi siedzieć w basenie ale z pływaniem jest nie co gorzej. Aganiok masz racje że planowanie płci to tylko zwiększa prawdopodobieństwo ale są też inne przyczyny które wpływają na płeć dziecka, zresztą już o tym wspominałyśmy. A jak się czujesz czy nadal odczuwasz te dolegliwości o których wcześniej pisałaś?, bóle podbrzusza? No dziewczyny, jeszcze się okaże że każda z nas chcąca mieć córkę będzie miała w przyszłości synka i na odwrót ale byłoby śmiesznie, jakby nie było możemy później ewentualnie się zamienić :P Miłego wieczorku pa!

Cześć dziewczynki! Ale dobrze się spało, aganiok musisz tak szybko nas budzić? dałabyś jeszcze pospać :) ! Ale zapachów narobiłaś tymi naleśnikami mniam..... Jeszcze do Was zajrzę a na razie życzę miłego dzionka, pzdrawiam!

hejka dziewczynky zuza pak mysle ze dobrze myslisz ja dwoje dzieci wiedzialam na usg co nosze a teraz jak sie uda to tez poczekam do porodu wiem ze bedzie ciezko ale jaka radosc na sam koniec.Super trzymam kciuki zebys wytrwala. baba piaskowa oj wyszalalam sie jak bym miala 18 lat bylo super i tak bardzo bym chciala zeby z tego spanialego wypadu powstalo nowe zycie nie moge sie doczekac kiedy zrobie test moge dopiero 23 sier to bedzie najpewniej,nie wiem jak to sie czuje na poczatku bo to tyle lat minelo jak bylam w ciazy od 5 dni mam z rana zawroty glowy ale to moze byc tez na ta pogode.nie chce sie nakrecac ale tez nie moge doczekac sie tego dnia.dzis koncze urlop i jutro do pracy nie chce mi sie ale nie mam wyjscia.buziaczki dla was wszystkich

AGNIESZKA moze ci bedzie latwiej podjac decyzje ja mam 36 lat 2 synow w wieku 15 i 11 lat i od 2 miesiecy planuje corcie nie dopuszczam zlych mysli do siebie musi byc zdrowe i juz mimo ze to nie bedzie nasze 1 dziecko tylko kolejne a jakie kochane a jak odmlodniejemy ja w przeciwienstwie do ciebie nie mam leku pragne tego dziecka bardzo i nie przeraza mnie moj wiek a ni pieluchy itp. mysle ze to bedzie dojrzale i wspaniale maciezynstwo wiec trzymam kciuki.

Witajcie dziewczynki! Przepraszam że Was trochę opuściłam ale miałam kłopoty rodzinne. Aganiok kamień z serca ! a cóż było przyczyną tego bólu podbrzusza? Babo piaskowa cieszę się że synek już tak się zadomowił w przedszkolu o to właśnie chodziło super :), widzę że dobra aura trwa! Dziewczyny a ja mam do Was takie pytanie i proszę jak możecie to podpowiedzcie mi coś, otóż wszystko mi się skomplikowało i nie wiem co dalej robić, mąż zachorował i bierze antybiotyki i inne jeszcze leki czy możecie mi podpowiedzieć czy to wpływa na zajście w ciąże, czy lepiej odczekać? Pozdrawiam pa!

A i jeszcze coś, dzisiaj mam 10 dzień cyklu czyli za około4 dni będę mieć owulację ale nie wiem co robić, poradźcie kochane :(

Cześć laseczki! Prawdziwe laseczki a myślicie że ja nie zastanawiałam się jak Wy wyglądacie?, nawet miałam wyobrażenia i widziałam też wasze fotki oj, dzieci jak malowane a Wy dziewczyny jakie laski, mężowie jacy przystojni, szczerze mówiąc nie myślałam że aż tak młodziutko wyglądacie. Ja chętnie bym się ujawniła ale są niestety osoby które nie chciałabym żeby mnie rozszyfrowały a między innymi moja teściowa która czatuje na necie. Jeżeli dziewczyny chciałybyście mnie zobaczyć to e-meila już wcześniej podałam przy jednym z postów, chętnie parę fotek udostępnię. Dziewczyny dziękuję Wam serdecznie za podpowiedź , też tak myślałam że przecież nasienie nie ma nic wspólnego z lekami jedynie może być słabsze albo mniej, chociaż boję się czy może być wadliwe. Disiaj mam całkiem płodny dzień i lada moment pojawi się owulacja i sama do końca nie jestem zdecydowana co robić. Mąż antybiotyki bierze od dróg moczowych i sterydy od stawów. Jest to najprwdopodobniej powikłanie po anginie i jeżeli jeszcze dzisiaj możecie to doradźcie co o tym sądzicie? Pozdrawiam!

Heja! Kochane, posłuchałam się Was i miałam cudowny wieczór :), zobaczymy co z tego wyniknie. Wczoraj wyszedł mi test owu pozytywny więc gdyby nie stres to jutro będę mieć owulkę a może i dzisiaj ? powiem też że przez całą noc pobolewało mnie podbrzusze być może owu się zbliża wielkimi krokami a nawet nie zdziwiła bym się gdyby ona była dzisiaj rano bo brzuch już przestał boleć. Specjalnie nie nastawiam się bo wiem że choroba męża może przyczynić się i nic z tego nie wyjdzie. Na pocztę jeszcze nie wchodziłam ale jak tylko znajdę parę fotek to Wam je prześlę. Za dużo ich nie mam ale wystarczy żebyście mogły zobaczeć jak ta bajadera wygląda :D Jeszcze do Was zajrzę, na razie muszę uciekać pa!

Cześć dziewczyny! Aganiok, wysłałam Ci te moje fotki, napisz czy doszły, bo dość długo szły. U nas dzisiaj pogoda koszmarna, od rana leje, nic tylko siedzieć pod kocykiem jak to zuza pisze ale ja też dzisiaj z rodzinką mam spotkanie rodzinne i mieliśmy trochę pogrillować ale chyba nic z tego nie będzie. Pozdrawiam Was wszystkie pa!

To ja ! Babo piaskowa, odebrałam od Ciebie wiadomość i wysłałam Ci parę fotek. Mam nadzieję że dzisiaj będziesz miała ten romantyczny wieczór, tak jak pisałaś no chyba że zasnęłaś :P Dziewczyny ja tak sobie co jakiś czas spoglądam na te Wasze fotosy i mam nadzieję że nie macie mi za złe. Kiedy czytam Wasze posty to teraz jednocześnie wyobrażam sobie Was bo już wiem jak wyglądacie i jest na prawdę fajnie. Jestem dzisiaj padnięta, odezwę się już jutro, pozdrawiam i życzę spokojnej nocki. A propo dziękuję Aganiok za komplementy. Ja dzisiaj jeszcze raz podglądałam te Twoje urwiski ale masz szczęście, takie dwa fajne misiaczki. Starszy synuś chyba do Ciebie podobny a młodszy do mężusia. A co do mojego synka to chyba nie masz racji bo wszyscy mówią że czysty tatuś, jedynie moje oczy.

HEJ DZIEWCZYNKI JAK ZWYKLE MIALAM ZAGONIONY TEN TYDZIEN .JESTEM SAMA JAK TEN PALEC W DOMU CHLOPAKI POJECHALY Z MAMA NA 4 DNI NAD MORZE POGODY NIE MAJA ALE POWDYCHAJA MORSKIM POWIETRZEM.POOGLADALAM WAS DZIEWCZYNKI NA ZDJECIACH TEZ BYM WAM WYSLALA MOJA RODZINKE TYLKO NAPISZCIE MI JAK MAM TO ZROBIC.NIE MOGE DOCZEKAC SIE KIEDY ZROBIE TEST WE WTOREK POWINNAM DOSTAC OKRES TO JAK NIE DOSTANE NIE BEDE CZEKALA DO SOBOTY TYLKO ZROBIE W CZWARTEK .BOLA MNIE TROCHE BRODAWKI TYDZIEN TEMU POBOLEWAL MNIE JEDEN DZIEN BRZUCH MYSLE ZE SAMA SIE NAKRECAM BO TAK BARDZO BYM CHCIALA ZOBACZYC 2 KRESKI.O 17 JADE DO SZWAGRA NA IMIENINKI ROZERWIE SIE TROCHE.MOZE CZESTO TU NIE WCHODZE ALE MYSLAMI JESTEM Z WAMI CALUSKI DLA WAS.NAPISZCIE KIEDY MOGE ZROBIC TEN TEST BO ZWARIUJE JESTEM TAKA STARA A NIE MOGE SIE DOCZEKAC JAK DZIECKOMOZE WEJDE JAK WROCE PA

Cześć laski! Ja tak trochę się streszczę bo jestem znowu padnięta po wizycie znajomych z trójką małych dzieci. Babo piaskowa mojego synka wcale nie ciągnie do piłki i nie wiem dlaczego przecież każdy mały facet zaczyna właśnie od piłki, raczej najlepiej czuje się we wodzie czyli jak ryba w wodzie ale ja myślę że póki co z wiekiem jeszcze nie raz zmieni zainteresowania. Zuza wysłałam Ci parę fotek, myślę że dotarły. Tami fajnie że odezwałaś się i trzymam za Ciebie mocno kciuki. Dziewczyny pozdrawiam Was wszystkie i idę spać a co do poniedziałku to chyba nikt go nie lubi. Najgorzej jest zacząć ale jak już pójdzie to leci z górki i oby znowu do weekendu :)

Hej laski! Babo piaskowa, to tak właśnie zaczyna się od bulgotania czyli przemieszczania się zarodka a później dopiero odczuwa się kopniaki, w drugiej ciąży takie ruchy dziecka i kopniaki odczuwa się dużo szybciej niż w pierwszej ciąży, wiem to bo mam blisko siebie parę znajomych ciężarnych i dokładnie tak samo jak i Ty interpretują to bulgotanie. Aganiok może i dobrze że nie wiesz dokładnie kiedy masz owulację bo przynajmniej nie skupiasz się tak na niej a ja powiem Ci jak to u mnie wygląda przez ostatnie dwa cykle. Jak już dużo wcześniej pisałam, zaraz przed owulacją, dostawałam trochę śluzu a dzień przed tym śluzem miałam test pozytywny owulacyjny i na drugi dzień po pozytywnym miałam owulację, oczywiście gdybym tego nie poparła pomiarem temperatury to wcale bym nie wiedziała że nastąpiła owulacja. I w ostatnich dwóch cyklach coś mi się poprzestawiało, otóż w zeszłym cyklu zrobiłam test owu i wyszedł pozytywny więc wzięłam się do dzieła, na drugi dzień tak w sumie coś mnie nawiedziło żebym zmierzyła temperaturę i okazało się że owulacji wcale nie było i tak przez kolejne dwa dni. Nie wiem dlaczego ale podejrzewam że to różne czynniki mogą wpływać na przesunięcie się owulacji. Teraz też jestem podłamana, w tym cyklu brałam cały czas wiesiołek i co, dosłownie nadmiar śluzu i w piątek zrobiłam sobie test owu, wyszedł pozytywny, jeszcze Was pytałam co robić bo mąż bierze leki i wieczorem były staranka a mało tego bolał brzuch przez całą nockę i dzisiaj rano zmierzyłam tempkę żeby zobaczyć ile jestem już po owu i .... jestem nie mile zaskoczona, temperatura jeszcze niska i z moich podejrzeń wynika że owu będzie dzisiaj, najpóźniej jutro a jutro bądź pojutrze będzie po skoku czyli po owulacji.! Teraz się zastanawiam czy żołnierzyki we mnie dożyją 3 bądź 4 dni, u mnie to raczej jest nie możliwe. Testy owulacyjne pokazują dni płodne dobrze ale jak człowiek przeżywa stres z czymś związany to niestety ale nie jest w stanie określić dnia owulacji. Także już wcale nie będę patrzyła na testy jedynie mogę się nimi wspomagać ale tylko tyle. Owulację również można poznać po wrażliwych i bolących piersiach i bólu podbrzuszu ale ból podbrzusza to nie oznacza owulacji tylko jej zapowiedź że lada moment ona nastąpi, czyli pęknięcie pęcherzyka graffa. Pozdrawiam Was serdecznie pa!

Plemniki męskie żyją 24-48 godzin :)

Cześć dziewczyny cieszę się że trafiłam na tą stronkę, też zastanawiam się nad powiększeniem rodziny. Mam już synka we wrześniu skończy 4 latka. Ostatnio często budzi się u mnie instynkt - właśnie teraz też mam jazdę na dziecko, stąd moja wizyta tutaj. Obecnie używam plastrów Evra i właśnie mam zamiar je odstawić i zacząć się przygotowywać - zrobić badania i zacząć brać folik. Czytam wasze wypowiedzi i zaczynam się martwić, że może nie udać się tak szybko jak sobie zaplanuję - z pierwszą ciążą nie miałam problemów.

hej dziewczyny ja jestem dzis smutna i podlamana dostalam okres a tak myslalam ze tym razem mi sie uda moze jestem za stara bo kochalismy sie od 8 do 14 dnia i myslalam ze sie udalo jestem zmartwiona i teraz nie wiem czy mi sie uda wogole odezwe sie wieczorkiem teraz musialam wam napisac ze nic z tego .lezka mi sie kreci w oku uciekam teraz

Cześć dziewczyny! Ja już wiem kiedy miałam owulację. Wczoraj trochę zaczęły boleć mnie piersi i lekko brzuch a dzisiaj rano zmierzyłam temperaturkę i już jestem po skoku czyli wczoraj była owulacja. Nie wiem czy mam powody do zadowolenia bo od starań do owulacji minęły równe 3 dni i chyba raczej nie wytrzymałyby żołnierze aż tak długo, oczywiście mam na myśli tylko mnie bo w każdym cyklu taki sam odstęp czasu mam między staraniami a owulacją i jednak ani razu się nie udało. Jest tylko jedna różnica po wiesiołku otóż taka że w każdym z ostatnich cykli nie miałam go aż tak dużo jak w ostatnim. :) Teraz żałuję że jeszcze z mężem nie zadziałaliśmy bliżej tej owulacji ale skąd mogłam przypuszczać że znowu ona się przesunie :O Pozdrawiam wszystkie starające! i zaciążone!

Hej dziewczyny! Wróciłam już z Egiptu, konkretnie z Nuweiby na Synaju...a jak było?! super:) co prawda trzeba się nastawić, że to kraj arabski i inne standardy, czyli hotel powinien byc conajmniej 4 gwiazdkowyi koniecznie opcja All Inclusiv, a że to wszystko mieliśmy, to wypoczęliśmy naprawdę fantastycznie. Zwiedziliśmy Kair, piramidy, muzeum starożytności i Ziemię Świętą czyli Izrael, tzn byliśmy w Betlejem i Jerozolimię. Przezycia naprawdę niezapomniane. Jutro a może jeszcze dziś postaram się dołączyć jakieś zdjęcia:) wszystko było super, ale jednak nie zdecydowaliśmy się na poczęcie maleństwa, wiecie..zmiana klimatu mogła wszystko poprzestawiać więc wolałam nie ryzykować :) Ale co się odwlecze to nie uciecze i mam nadzieję, że w koncu się zdecydujemy, uda się ...i będzie synek :) Narazie tyle buziaki dla Was wszystkich , postaram się tu jeszcze wrócić , narazie jestem na etapie prania i sprzątania :)

Witaj nowy dniu:) i Wy dziewczyny:) Babko piaskowa, fakt w Egipcie wody z kranu należy się wystrzegać , my nawet zęby myliśmy w wodzie mineralnej. \"Zemsta\" i tak nas dopadla, ale przeżylismy ją bardzo łagodnie. A gdzie do Egiptu leci Twoja siostra? Tami, dzieki za wsparcie:) decyzję juz podjęłam, teraz tylko nie wiem czy trzymać się metody kalendarza chińskiego czy nie i działać tylko podczas owulacji, żeby był chłopczyk ?:) Dziewczyny sama nie wiem :) Buziaki i milego dnia .

Hejka! Agnieszka ale mieliście wspaniałą wycieczkę w Egipcie, nigdy tam nie byłam ale bardzo bym chciała kiedyś tam pojechać a o co chodzi z tą wodą czy to jakiś przesąd? Jeżeli chodzi o planowaniu płci to zgadzam się z aganiok, nie sugeruj się tabelą bo nie każdemu to się sprawdza a jakie masz długie cykle i czy obserwujesz się na podstawie temperatury czy testów owulacyjnych? czy mniej więcej wiesz kiedy masz owulację?? Aganiok, moim zdaniem Twoje plamienie to rzecz naturalna, ja powiem Ci że w ostatnich cyklach też w ich połowie miałam takie malutkie plamienie, było to mniej więcej dwa, trzy dni po owulacji. Zresztą byłaś u lekarza i jak byłoby coś nie tak to by Ci powiedział, u Ciebie jest wszystko w porządku. Babo piaskowa ja też wzięłam się za porządki, chyba Ty mi tak podsunęłaś ten pomysł oczywiście mówię o takich gruntownych porządkach a to dobrze wpływa na to że zapominam o swoich problemach. Pozdrawiam Was dziewczyny a teraz muszę jeszcze powynosić stertę śmieci które mi pozostały.

Hej:) Babko piaskowa, Hurgada to wspaniały kurort , siostra będzie na pewno zadowolona, a poza tym podróż poślubna ....mmmmm, piękne chwile:) Bajaderka, z tą wodą w Egipcie jest tak, że żyją w niej bakterie szkodliwe dla nas, Europejczyków i w momencie picia jej z kranu, bądż mycia zębów dostają się do naszego oragnizmu. Dochodzi do biegunki, wymiotów czasem ma się wysoką temp. dreszcze itp. Trwa to w sumie 1-2 dni ale bardzo wymęczy. Nazywa się to zemsta faraona, a dlaczego ? podobno dlatego ,że po odkryciu grobowców też ludzie badający piramidy chorowali i umierali . Nam juz nie grozi śmierć ale nazwa pozostała. Babko piaskowa, niech siostra zaopatrzy się w nifuroksazyd i zabierze go do Egiptu w razie choroby ma jak znalazł, ale jesli nawet nie zabierze leków na zatrucie to tam na miejscu też kupi, nie ma z tym problemów. Dziewczyny macie rację chyba powinnam raczej celować w jajeczkowanie jeśli chce synka . Mam regularne cykle 24-25 dniowe, mniej więcej wiem kiedy mam owulacje , ale myślę,że powinnam jeszcze kupić testy owulacyjne aby mieć 100% pewności :) Aganiok, plamienie pojawia się również przy owulacji więc nie martw się , to na pewno naturalne . Po prostu czasem plamienie sie pojawia a czasem nie. Ale się rozpisałam :) w między czasie oglądam wiadomości, rozbił się samolot w Madrycie, zaczął płonąć podczas startu , zginęło ponoć 50 osób ale inne zródła podają , że ok 100. Koszmar:( Biedni ludzie lecieli na wczasy. Dość dramatów, rozpisałam się :) już Was nie zanudzam , za chwilkę jadę po moje dziewczynki do babci. Kurcze nie wiem kiedy zamieszcze zdjęcia , moj mąż je dopiero obrabia :) prosze więc o cierliwość . Buziki i narka ;)

Hej dziewczynki dzis czuje sie lepiej.Doszlam do wniosku ze nie moge tracic nadzieji a jeszcze bardziej utwierdzilam sie w tym ze czas zaczac podejsc do tego spokojniej.Ciesze sie ze mam wasze wsparcie nawet nie wiecie ile to dlamnie znaczy.Dziekuje. Agnieszka do kalendarzyka chinskiego podejdz z dystansem najpewniej jest celowac w owulacje jak zobaczysz u siebie dni plodne to staraj sie bobo.Moge Cie tylko pocieszyc ze chlopca latwiej splodzic trzymam za Ciebie kciuki.Ja nawet tak sie nastawilam na dziecko ze w tej chwili jak po tylu latach urodzilabym 3 chlopca tez byla bym szczesliwa.Dla nas to ostatnie lata ale jakie piekne dla tak dojrzalych matek.Trzymam kciuki i zaczynaj starania bo warto. Sciskam Was wszystkie mocniutenko.

Witajcie ponownie .Właśnie wróciłam od moich rodziców skąd odbierałam dziewczynki, ktore po powrocie z Egiptu koniecznie chciały jechać do dziadków i wszystko im opowiedzieć :) Cieszę się dziewczęta ,że do Was dołączyłam, miałyście rację ,że będzie mi tu miło i sympatycznie. Tami masz rację czas ucieka i musimy próbować :) nasze dzieci są w podobnym wieku :) ja mam corki: 15 i 10 lat:) Myślę ,że sie uda i nawet jeśli płeć będzie ta sama to będziemy je bardzo kochać :) Dziewczęta macie racje muszę celować w jajeczkowanie :) czyli powinnam najlepiej kupić testy owulacyjne , będzie większa pewność , czy tak ? Dobrej nocy dziewczęta.