Planowanie płci dziecka

Dawno mnie tu nie było . Marcelkowa mamo - życzę powodzenia i zdrowych 9 miesięcy i zdrowiutkiej fasolki. Wszystkiego naj naj. Kochane trzymajcie się - te jeszcze planujące i te już z dwoma serduszkami. Szczęśliwego nowego roku :) Ja zaczynam kolejny cykl starań. Pozdrawiam forumowiczki które mnie jeszcze pamiętają.

Ja również gratuluję Marcelkowa mamo! U mnie już praktycznie półmetek, leci ten czas... Życzę wszystkim udanych, owocnych staranek i wszystkiego naj, naj w Nowym 2010 roku, aby spełniały się nasze marzenia...:)

Marcelkowa mamo bardzo ci gratuluje :) Na bank będzie dziewczynka bo ostatnie przytulanie miałaś 9dc a owulka była 12 dc więc na 100% ci się uda. Trzymam kciuki. A ja zaczęłam wczoraj staranka. Test był negatywny. Dzisiaj temp 36.1 sluz przeźroczysty a test zrobię wieczorem ;) Aha mam 9dc i znów bedzie serduszkowanie w sylwestrową noc :P Marcelkowa mamo powiedz ile cykli się starałaś zanim się udało. Bo mój teraz jest trzeci. Pozdrawiam wszystkich i zyczę udanego Sylwestra oraz szczęśliwego Nowego 2010 Roczku i abyśmy wszystkie zaszły w ciąże i miały dzieciątka wymazonej płci ;)

Andziak --- co tam u ciebie? Iw --- czy już wyjaśniła się sprawa płci dzidziusia?

Kochane!życze Wam i zarazem sobie aby ten Nowy Rok był dla nas bardziej łaskawy i oby spełniły sie nasze najgłębsze marzenia... Marclowa mama-serdeczni egratuluje i oby te 9 m-cy były dl a Ciebie najszczęśliwsze na świecie, obys urodzila śliczne maleństwo... Bernia-obie jedziemy na tym samym wózku...ja teraz dostałam @ w 30 dc czyli od przyszłego tyg. staranka pójda wielką parą...oby w kncu odniosły skutek ;-)

kasiulak to trzymam kciuki aby nam razem się udało ;) no i proszę, jedna dobra wiadomość i od razu forum ożyło :)

Hej dziewczyny! Nie wiem czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta, ze starych forumowiczek niewiele się ostało... Otóż urodziłam zdrową córcię i jesteśmy już szczęśliwe w domku :) Teraz za Was dziewczyny trzymam ciepło kciuki, oby staranka były udane, dolegliwości ciążowe mocno nie dokuczały a porody były lekkie i szybkie :) Ściskam Was mocno i dziękuję za przemiłe chwile spędzone z Wami na tym portalu :) I wszystkiego naj w Nowym Roku!!!!!!!!

Ogoreczku serdeczne gratulacje caluski dla malenkiej:) Dziewczynki dziekuje wam bardzo za mile slowa:) Za nim jeszcze nadszedl termin okresu mialam takie dziwne zawroty glowy moze z 2 razy ale porzadnie odeszla mi ochota na kawe z rana ( co umnie jest codziennym rytualem) no i proszeee jaka niespodzianka:) Od kilku dni czuje sie rano fatalnie mam mdlosci ( ktorych wczesniej nie znalam) i zastanawiam sie jak przetrwam to wszystko majac tyle innych obowiazkow. Co do mdlosci to nie wiaze ich z faktem ze moze byc inna plec tylko raczej z tym ze ostatni raz w ciazy bylam 7 lat temu a to juz kawalek czasu i organizm pewnie nie ten sam:) ale dam rade musze:) Pozdrawiam was wszystkie. Jesli chodzi o planowanie to coz bralam sobie witaminki (wapn i magnez) wit c na zakwaszenie omijalam z daleka owulacje a i tak decyzje zostawiam Najwyzszemu:)

Witam w Nowym Roku.z zyczeniami aby wasze marzenia sie spelnily.marcelkowamamo gratuluje.o ile pamietam w tym samym czasie zaczelismy sie starac.napisz cos o metodach jakie stosowalas.mnie od pol roku testy wychodza dziwnie.nigdy sie nie pokrywaja.tak przez tydzien ciagle dwie krechy.a ty robilas testy?ogoreczku gratuluje.planowalas synka ale pewnie patrzac na corcie o tym zapominasz.a juz taka bogata w wiedze moze za kilka lat sprobujesz..u mnie owul.byla chyba 27,28 grudzien.wg badan szyjki i sluzu.bo testy od 25 do 29 ciagle dwie krechy.a starania raz z 24na25.pozdrawiam

no ja jestem ciekawa jak planowanie płci sprawdziło sie...babeczki, ja jestem tydz. przed staraniami, ostatni cykl 30 dni, wcześniej 31-32...i tak sie zastanawiam na jaki dzień wypadlaby owulka i kiedy postarac sie o córcie ? 14-15 dc?jak myślicie...moze doświadczone w tej kwestii mamuski mi pomoga...czy przed owulka tez czujecie bóle jajników, czy wtedy lepiej zabrac sie do roboty?.. ogóreczku-jak ja bym chciala miec coreczke...mam nadzieje, ze mimo tego ze to nie chłopak i tak jestes najszczesliwsza mamuska na swiecie...oby dzidzia slicznie si erozwijala...pamietasz jakie mialas cykle i w którym dniu cyklu zaczelas ustrzeliliscie? Marcelkowa mama-mnie równiez dawały do myślenia objawy: odrzucenie od ukochanej kawy i czasami zawroty łowy...nawet nie wiesz jak znów czekam na taki stan...dasz rade, zobaczysz jak to szybko zleci... Andziak-oby starania odniosły upragniony skutek... wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i obyśmy doczekaly sie niebawem tych 2 kreseczek...

Bernia za 2 tyg. dokładnie 15 stycznia mam wizytę u lekarza i mam nadzieję, że wtedy już lekarz będzie dokładnie wiedział. Nie chcę już tej niepewności i nadziei, że może jednak jakimś cudem dziewczynka... Po wizycie napiszę. Pozdrawiam serdecznie.

Kurcze, mój mały dostał ospę. Nie wiem co zrobić ale chyba zrezygnuje ze staranek w tym miesiacu. Dziś mam 11 dc . Jako dziecko przebyłam tą chorobę ale trochę się boję bo podobno jeśli w ciąży sie zachoruje to moze to mieć zły wpływ na rozwój płodu. Sama nie wiem co robić ??

Bernia-cieżko mi cokolwiek doradzić, ale jak juz raz przeszłaś tą chorobę...no nie wiem...a w jakim wieku jest Twoje dziecko?ja z kolei wole zajść w ciazę zanim mój synek pójdzie we wrzesniu do przedszkola, bo wtedy zaczną sie te wszystkie choróbska...az sie boje... Iw76-to czekamy na informacje odnośnie płci maleństwa no i oczywiście jakie jest juz duże, czy daje ci popalić kopniakami?

Andziak super sie wstrzelilas zycze ci zeby ci sie udalo:) Berniu najlepiej poradz sie lekarza Iw trzymam kciuki na dziewczynke ale jakby co dwoch chlopakow tez super :) cos o tym wiem:) A ja sobie siedze i wcinam lody czekoladowe. Ogoreczku jak twoja malutka ma na imie?

Marcelkowa mamo serdeczne gratulacje :) Życzę zdrowych i spokojnych 9 mcy:) Kochane życzę Wam szczęścia w tym Nowym Roku , aby przyniósł każdej z Was upragnione dzieciątko. Pozdrawiam:) Ogóreczku gratuluję córeczki , trzymajcie się zdrowo:)

Bernia jak już przeszłaś ospę, to już pewnie nie zachorujesz, po za tym jeśli twój synek już teraz choruje, a ty dopiero się będziesz starać w tych dniach, to nawet jeśli już teraz zajdziesz w ciążę to 2 tyg trwa okres kiedy jajeczko dociera do macicy i jest to tzw okres ochronny kiedy nic jemu nie grozi. O ile dobrze pamiętam to ospa też akurat trwa 2 lub 3 tyg. No,ale wiadomo decyzja należy do Ciebie!

Cos u mnie ciezko z ta corka.bo juz kilka razy sie wstrzelilam 4,3 dni przed i nic.a dwa dni to chlopak .wiec pewnie i tym razem nici.zastanawiaja mnie te testy .caly czas plodny dwie krechy.moze ze mna cos nie tak?

Wczoraj jednak sie nie przytulaliśmy choć mąż by chciał ;) Wyszedł mi test pozytywny co świadczy o tym ze owulka mi sie przyśpieszy więć i tak powinna być szansa na przytulanki z 9/10dc. Dziś mam 12 dc i o 8 godz. rano tak mnie bolał lewy jajnik, ze faktycznie chyba miałam jajeczkowanie. Zobacze czy jutro będę miała skok temp. Dziś temp. 36.1 - niska. Andziak ja myslę, ze chyba te 3,4 dni to jest za duża odległość u ciebie. Być moze jesteś z tych osób co mocno zwalczają plemniczki. Dlaczego sądzisz, że 2 dni przed bedzie chłopak?? Moi chłopcy sa z dnia owulki i dzień po. Wtedy jeszcze nie znałam testów owulacyjnych i stosowałam tylko wykres.

Dziecko ile masz lat? Plemniczki, przytulanko, owulka.... k..max

Bernia z ostatnim synkiem stosunek mialam 9dc a owulacje 11#dc.i syn .a juz wtedy staralam sie o corke i obserwowalam cykl.akurat wtedy myslalam ze nie zajde wogole bo owulacje mialam tak 13 dc.ale to bylo po porzebie ojca i sie przesunela na 11.wiec ja na dwa dni przed nie moge ryzykowac

Hmm, rozumiem. Ale to trochę dziwne. Dr Wójcik pisze, że dopiero 24 godz przed owulacja są szanse 50/50%. 42 godz i wcześniej to szansa na dziewczynkę. Prawde mówiąc to troche mnie martwisz tym co piszesz ale bardzo Cie podziwiam i szanuje za to, że jesteś taka wytrwała. Moze u ciebie jest tez jakas blokada psychiczna że tak bardzo chcesz ta córeczkę. może trochę wyluzuj. Nie wiem co moge ci radzić bo jestem w podobnej sytuacji ale dopiero konkretne staranka mam od trzech cykli. Tak naprawdę myślałam o córci juz tak od czerwca i wtedy przestałam się zabezpieczać ale nie stosowałam testów i kończyliśmy w 7 lub 8 dc. I nic z tego nie wyszło. Teraz stosuje testy i widzę, że owulkę mam później tak w 13 dc. Jednak w tym cyklu chyba się przyśpieszyła. To okaze się jutro.

Witam wszystkie forumowiczki! Nie wiem czy mnie pamiętacie jestem jedną z Was a właściwie byłam jedną z Was bo starałam się o córeczkę i się udało. We wigilię moja niunia skończyła 3 miesiące, jestem bardzo szczęśliwa bo mam dwójkę wspaniałych dzieci. Jednak jest mi trochę ciężko bo mój synuś ciągle przynosi z zerówki choróbska a tak do końca nie da się odizolować dzieci od siebie....mam nadzieję że szybko ta zima się skończy i nadejdą ciepłe i słoneczne dni a wraz z nimi zakończy się okres chorób. Dziewczyny chciałam złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia Noworoczne, dużo zdrowia, miłości i spełnienia najskrytszych marzeń, starającym życzę dużo wytrwałości w dążeniu do celu i owocnych starań, zafaolkowanym spokojnych 9 m-cy a tym forumowiczkom które już mają swoje upragnione dzieciątka życzę aby dobrze się chowały w zdrowiu i miłości . :) Szczególne gratulacje dla Ogóreczka !!!!!!!!!!!!!!!! niech zdrowo rośnie ta Twoja kruszynka!!! Marcelkowa mamo serdeczne gratulacje, trzymam mocno kciuki za dziewczynkę!!!!!!!!!!!!!!! Nowa i Clarissa trzymam za WAS mocno kciuki za udany i szybki poród :)

Hej Bajaderko! Fajnie ze wpadasz na stare smieci i wnosisz tu pozytywna energie:) Wiesz mi, ze jak sie okaze ze nosze pod sercem dziewczynke bede najszczesliwsza osoba na swiecie:) Pamietam jak pisalas o swojej ciazy to bylo tak nie dawno.... nie wiem czemu , ale bylam pewna ze urodzisz coreczke i cieszylam sie Twoim szczesciem z nadzieja ze to szczescie do mnie wroci kiedy ja bede w ciazy:) Bajaderko czy moglabys zajrzec na strone 97 do moich staranek i powiedziec swoje zdanie. Wiem ze to wszystko nie daje zadnej gwarancji ale jak to mowi moj tata trzeba czasem dac Panu Bogu szanse i zaryzykowac zeby spelnic swoje marzenie.. Andziak ja jednak upieralabym sie przy 3 dniach a do tego oslabianie plemniczkow. Berniu moze tym razem sie uda i bedziesz nastepna:) U mnie mdlosci ciag dalszy. Dzisiaj bylam z mlodym w kinie i modlilam sie zeby dotrwac do konca bo seans byl na 10 rano a to akurat moje mdle apogeum no coz takie sa uroki:)

Dziewczyny przepisze wam troche z ksiazki o planowaniu ktora ja mam moze znajdziecie w tym cos dla siebie ale to jutro bo dzisiaj juz padam i jestem strasznie spiaca. Pa Berniu licze na Ciebie:)

Witam Marcelkowa mamo. Dzis rano był skok temp na 36.4 czyli owulka była tak jak myslałam i czułam wczoraj rano 52 godz po. No zobaczymy co z tego wyjdzie. Zastanawiam się nad tym 3 dniem przed owulacją. Do tej pory staraliśmy się 2 dni przed może 2,5 dnia i nic z tego nie wyszło. Założyłam sobie, ze przez rok będę się starać zajść w ciąże. Jeśli się nie uda to trudno. Nie jestem juz młodziutka i być może nie będzie mi dane mieć więcej dzieci a szczególnie córeczki. Ale jeszcze cały rok przede mną ;)

Witaj Marcelkowa mamo! Dzięki za miłe słowa:) pytałaś czy mogłabym zerknąć na Twój post ze stronki 97, moim zdaniem jeśli faktycznie temperaturę mierzyłaś że tak to ujmę solidnie to 15 dnia cyklu było już po odbytej owulacji a owulacja następuje tuż przed skokiem tempki, dokładnie owulacji określić się nie da ale można jedynie przypuszczać na podstawie temperatury i testów u Ciebie owulacja mogła się odbyć pomiędzy 13 a 14 dniem cyklu a tym bardziej że cykle jak pisałaś miałaś najkrótszy 27dni. Mi to wygląda że serduchowanie w 9 dniu cyklu zaowocuje dziewczynką:) ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam sredecznie:)

cze wam ogóreczek gratuluję i strasznie się cieszę:) marcelkowa mama - GRATULACJE!:):)3mam kciuki by wszystko było oki bajaderka eloo kopę lat cię tu nie było:) u mnie spoko 24tydzień jest oki tylo mam tak jakby skurcze...tzn nie bolące ale takie zacieśnięcie czułam - o ile mogę tak to nazwac - rozmawiałam z siostrą i doradziła mi bym leżała i nie przemęczała się bo to pewnie przez to - może i ma rację bo spacer miałam dośc forsowny...musze się nauczyć żyć wolniejszym tempem...i nie wstydzić się że muszę isć wolniej czy toptrzebuję pomocy by coś wziąść choćby zakupy.... poza tym kopie szalenie że aż brzuch mi chodzi wieczorami zwłaszcza:) buuziaki dla reszty:)

Słuchajcie dziewczyny, to jeśli teraz nic nie wyjdzie to moze cofnąć się z przytulankami i kończyć w 9 dc. Owulacjie miałam ostatnio ciągle w 13 i 12dc a cykle mam 23,24 dniowe. Dwa razy konczyliśmy w 11 dc i nic. Sama nie wiem, już się w tym gubie a nie chce za bardzo ryzykować. Bajaderko, dzięki twoim opisom na tym forum właśnie zdecydowałam się na 3 próbę. Czytałam dziewczyny wasze opisy z początku 2009 r i bardzo mnie one podbudowały, że jednak można wpłynąć na płec dziecka.

Bernia-tez pragnę córci, trzymam kciuki za Ciebie...dziś jest mój 10 dc...mam w planie przytulac sie z mezem co 2 dni i ostatni dzien 14 dc (potem post, bo wg kalkulatora moja owulka powinna wystapic 17dc , przy 31 dniach cyklu)ale natura robi swoje, wiec sie nie nastawiam czy wogóle sie uda...w grudniu staraliśmy sie centralnie w dni płodne -10, 14 i 18 dc i nici z tego wyszły...Ty tak samo jak ja masz różne te cykle, ja mam dłuższe od 30 w góre a ty w druga strone...oj gdyby to było takie proste... Andziak-jestes żywym przykaldem tego, ze natura płata figle i nie zawsze da sie wszystko zaplanowac...np.: owulka moze sie przesunac w obie strony Bajaderka-dziekujemy za życzenia, oby sie spełniły...moze Ty jako doswiadczona planowiczka płci cos nam doradzisz...co myslisz o moim planie? Marcelkowa mamo-trzymam kciuki za córeczkę...powiedz mi tylko, czy osłabienie plemników oznacza częstsze kochanie sie jak co 2 dni? co bys nam radziła?współczuje mdłości, to najgorsze co spotyka kobiete w ciazy...a i napisz jakies rady dr Wojcika...a kóry to juz u Ciebie tydz? nowa-dbaj o siebie i dzidziusia....nie przemęczaj sie...czy znasz juz płec?

Czesc, jestem tutaj pierwszy raz,matko to juz 101 stron czytania.Bardzo chce miec chlopca,wiem ,ze to nie takie proste. Mam pytanie,czy najlepiej wspolzyc tuz przed owulacja(mam bole w podbrzuszu wiec wiem dokladnie) czy lepiej zaraz po?A moze w trakcie?Juz sama nie wiem... Moze ten temat juz byl ale 101 stron zabierze troche czasu... Dzieki,pozdrawiam! Aga