Planowanie płci dziecka

Cytat z moderatormax: "ally wracalam tutaj i bede wracac aby poczytac o nowych rewelacjach zwiazanych z Twoim sluzem i rozpulchnioną szyjka" A wracaj i czytaj ile chcesz, po to jest forum, zeby pisac, czytac, dowiadywas sie nowych rzeczy i znajdowac odpowiedzi na nurtujace Cie pytania. Moze sie czegos nauczysz ode mnie, bo sama/sam nie masz widze pojecia nawet o tym, jak sie bada szyjke macicy :) Ps. lusterko nie jest Ci do tego potrzebne - lekcja pierwsza! ;) Ps. i kto tu sie z kogo nabija? :D

Ally oooo to masz bardzo podobne cykle do moich, tez mialam 26/27 dniowe , mi test wyszedl 3 czy 4 dni przed planowana @ celowalam w dziewuszke ale za to mam slodkiego, cudniastego 9cio miesiecznego synka :D Mimo wszystko nadal wierze w ta cala zabawe z planowaniem tylko ze wydaje mi sie ze mamuski ktore maja 3 czy 4 dzieci tej samej plci bardziej powinny sie skupic na ph sluzu niz na "odcieciu" 3 czy 4 doby ( chociaz to tez wlasnie metoda sluzowa jest bo wtedy sluz jest kwasniejszy ) :) Duzo czytalam swego czasu na ingenderze i glownie ph dawalo duze rezultaty i oczywiscie o+12 Natomiast za same celowanie bym sie nie brala poniewaz niestety obalono teze shetlessa i okazalo sie ze plemniki z chromosomem x i y plywaja z ta sama predkoscia .

Mamusnia30, no to dzis jest moj 21dc wiec jakies 5-6 dni do miesiaczki. jeszcze nie testuje :) Trzymam sie dzielnie. Juz sie dlugo "staram" (choc nie tak jak wiekszosc tu dziewczyn co drugi dzien, tylko raczej z przyplywu milosci i checi), to jednak nie zabespieczamy sie ponad rok, wiec juz szal testowania za mna ( tak mysle :P). Jesli chodzi o plec, to takze staralismy sie dopomoc szczesciu i stopowac ze stosunkami sexulanymi tak na 3-2 dni przed owulacja, ale nic z tego nie wychodzilo, wiec juz teraz stwierdzilismy, ze co ma byc, to bedzie ;) i kiedy jest ochota to sie kochamy, a czy z tego wyjdzie chlopczyk czy dziewcznka kiedys na pewno sie okaze :D Pamietasz moze swoje "celowania" kiedy byla owulacja, kiedy konczyliscie ze staraniami? Czy sprawdzalas jakos swoje cykle? Gratuluje napewno kochanego i cudownego synka :) Jak sie rozwija? :)

Oj to tak dawno bylo musialabym wrocic mase "kartek" wczesniej ale tak mniejwiecej jak pamietam : owulacja 12 czy13 dc czeste stosunki od ustania okresu ostani 9 dc. Stosowalam glownie paski testowe owu , obserwacja sluzu , tempki * (przyznaje sie nie solidnie takze chyba nawet tego nigdzie nie wpisywalam) do tego zakwaszanie * irygacje . Tyle ze ja raczej parcia na plec nie mialam , a raczej bylam zdania skoro mozna jakos dopomoc czemu nie a bedzie co ma byc :D :) A synus rosnie jak na drozdzach i caly czas w ruchu :) tylko lza mi sie w oku kreci ze on juz taki duzy i ze ten czas taks zybko mija :( Moje starsze dzieciaki juz mamuski wogole praktycznie nie potrzebuja a tu "cycus mamusi" tez niedlugo mi wyrosnie :(

Mamunia, ja tez nie mam parcia na dana plec, kilka miesiecy probowalismy sie zatrzymywac tak na 2- 3 dni przed owulacja i nic z tego nie wychodzilo, wiec teraz juz idziemy na zywiol :) a co ma byc, to bedzie. Dzieci rosna tak szybko, to fakt, ale moze jeszcze szansa na kolejne? :) Taka niestety kolej rzeczy, najpierw Twoj cycus, a pozniej przyszlej synowej :P :)

haha no masz racje z ta synowa :) Co do dzidziusia to zycze Ci przedewszystkim zdrowego bo to najwazniejsze i tak spokojnego jak mój :) Bo starszaki mi troche w d... dały :D Co do planowania to niestety swiadomie na pewno nie bedę :) natomiast ostanio zdarzyl sie wypadek przy "pracy" jak cos plakac nie bede zle nie zyje tylko juz sily nie te , kregoslup mi siada i najbardziej bym sie bala czy logistycznie dam sobie rade . pozdrawiam serdecznie i spelnienia marzen :) zycze

Dziekuje serdecznie i Tobie tego samego zycze, przede wszystkim zdrowia i sily. Powodzenia i pozdrawiam.

Mamunia30 celowalam w dziewuszke ale za to mam slodkiego, cudniastego 9cio miesiecznego synka haha tak sobie to tlumacz, ale rozumiem cie musisz tak pisac bo masz inne wyjscie, przeciez nie napiszesz prawdy :D

najsmieszniejsze jest to ze piszesz wypadek przy pracy, jakbys dziecka nie chciala to by wypadkow nie bylo wiec kogo chcesz oszukiwac i komu chcesz wcisnac ten kit? wsciekla jestes bo masz syna i po prostu chcesz plodzic corke wtedy syn pojdzie w odstawke i tyle stara baba jestes dalabys sobie juz dupie siana, biedne te dzieci!

i jeszcze jedno, co rozumiesz pod pojeciem "wypadek przy pracy"? sasiad cie przelecił czy ktos sie zgwalcił jak szlas po chleb? bo z mezemy wypadki chyba sie nie zdarzaja, albo swiadomie uprawiacie seks albo nie i kropka!

Ally teraz tak jeszcze zerknelam do moich zapisków ze na pare dni przed planowana @ mialam caly czas temperature okolo 37,2 37,4 moze to Ci w czyms pomoze :) i oczywiscie w momecie zagniezedzia bylam "jakby" przeziebiona ,chora no lamało mnie straszliwie . Pozdrawiam jeszcze raz i juz uciekam :)

Mamunia, dziekuje. Moja tempka skacze ladnie ale utrzymuje sie zawsze kolo 36.9-37.1. Nigdy nie byla wyzej i zdarzaja sie wahania wlasnie pomiedzy te 36.9 a 37.1. Teraz obecnie tez jest 36.9 juz od kilku dni od skoku.A Twoja "ciazowa" przed terminem okresu zazwyczaj byla nizsza niz ta ktora zanotowalas w wykresie ciazowym? Dziekuje tak czy inaczej :)

czesc dziewczyny!!! U mnie zaczal sie 2dc, tak wiec "dzialam" dalej. :)

mamuniu 30 to ty zniknelas na tak dlugo my wszyscy jestesmy. co sie dzialo ze nie zagladalas... tyle razy cie wzywalam do tego bys sie odezwala a ty nic!!! pozdrowionka. jak synek? grzeczny ??

aly nie trzeba miec duzo powyzej 37 taka 39 tez jest oki ...byle by byla odpowiednia roznica pomiedzy niskimi a wysokimi temperaturami... :-)))

Ewik, moja tempka niska waha sie miedzy 36.5 a 36.6 a wysokie dochodza pomiedzy 36.9 a 37.1 w tym cyklu jednak nie chce sie podniesc wyzej niz 37.0, a teraz to nawet spadla do 36.9 i tak sie trzyma juz kilka dni. czyli jest jakies 0.3-0.4 stopnia roznicy. mam nadzieje ze to dobrze.

Ewik, moja tempka niska waha sie miedzy 36.5 a 36.6 a wysokie dochodza pomiedzy 36.9 a 37.1 w tym cyklu jednak nie chce sie podniesc wyzej niz 37.0, a teraz to nawet spadla do 36.9 i tak sie trzyma juz kilka dni. czyli jest jakies 0.3-0.4 stopnia roznicy. mam nadzieje ze to dobrze.

Kasia uk - glowa do gory i dzialaj ostro na nowo! :) Powodzenia.

Czesc mam dylemat,moze ktoras z was wie to prosilabym o pomoc.Zauwazylam ze u mnie sluz plodny tzn taki "lejacy sie" i mokry pojawil sie 10dc po poludniu.Ostatnie staranka byly jakies 12 godzin wczesniej,wiec ciekawa jestem czy ten sluz mogl byc wtedy juz na szyjce w srodku,wtedy bylyby jakies szanse na zaciazenie.Wie ktoras moze o ile wczesniej pojawia sie ten sluz na szyjce?Jest wtedy jeszcze nie wyczuwalny na zewnatrz dlatego mylimy ze jeszcze go nie ma,ale moze jus byc na szyjce a to swiadczy ze zaczal sie okres plodny wczesniej niz myslimy.

Ale tu cisza...nikt sie nie odzywa,szkoda.Gdzie jestescie dziewczyny?U mnie 13dc,we wtorek spodziewam sie owulacji chociaz nie bardzo wierze zeby mi sie udalo zaciazyc tak za pierwszym razem.Co prawda 4 razy mi sie to juz udalo ale bylam mlodsza,wiadomo ze z wiekiem plodnosc sie pogarsza.Na wszelki wypadek od 10dc unikam stosunkow,bo podobno na dziewczynke tak trzeba,nawet zblizenia z zabezpieczeniem moga zmienic ph pochwy a to nie sprzyja plemnikom zenskim :-)

Dopiero teraz zajrzalam na ostatnie strony i zauwazylam ze Ninka urodzila corke.Szczerze ci gratuluje,jak sie nazywa?Ale to zlecialo dopiero co pamietam planowalas zajsc w ciaze,super ze ci sie udalo tzn ze to planowanie ma jakis tam sens,przynajmniej u niektorych dziewczyn.

cześc dziewczynki :) Ally84 i mamarazytrzy trzymam za was kciuki aby tym razem się udało. Mamarazytrzy myslę, że plemniczki mają szanse przetrwac skoro śluz był juz lejący. Ja jeszcze się kulam ale jest mi już cięzko. Chciałabym aby dzidziuś się już urodził. Muszę niestety jeszcze kilka tygodni poczekac ;) Pozdrawiam Was serdecznie.

bernia nie dzidzius tylko niechciany syn ;) bardzmy szczera a nie falszywa!

mamarazytrzy uwiezyc nie moge w to co piszesz! po raz czawarty chcesz urodzic dziecko? i tylko dlatego, ze pierwsze trzy razy sie nie udalo i urodziłas synów? jestescie baby nienormalne!!!! znow bedziesz miala 4 nieszczesliwego syna i po raz piaty bedziesz probowała? w głowie sie nie miesci jakie jestescie beznadziejne i prożne dlatego wlasnie was nie lubie i bede tempic bo nie jestescie ludzmi, traktujjecie dzieci jak przedmioty. albo mi sie uda i bedzie coreczka albo mi sie nie uda i bedzie syn! takie kobiety jak wy powinny byc nieszczesliwe cale zycie!

święte słowa ty jesteś kobietą chora psychicznie, idź się leczyc bo z toba jest na prawdę źle. A synuś oczywiscie jest bardzo chciany, ale do takich osób jak ty to nie trafia. Złośliwa, upierdliwa i zakompleksiona babo.

Swięta jeszcze tu siedzisz? Nadal nam synów zazdrościsz, biedactwo!!!!!!! Wkurza cię to, że sobie planujemy 3 - 4 maluszka bo sama byś chciała mieć SYNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kasia uk to witaj w klubie, kolejny cykl bezowocny i dziś u mnie 6 dzień nowego cyklu i staramy się od nowa. Ally trzymam kciuki!!!!!!!!

Do SWIETE SLOWA:Babo czy chlopie,czort wie ktos ty,wiesz co nie lubie odpisywac takim tlukom jak ty,bo uwazam to za zwykla prowokacje ale powiem ci ze nie umiesz czytac bo wyraznie napisalam ze mam juz corke i dwoch synkow,tak chce urodzic 4 dziecko bo mnie na to stac,mieszkam w Hiszpanii i dobrze mi sie powodzi,a co,zazdroscisz?Chcialabym zeby byla dziewczynka aby corka miala siostre tak samo jak chlopcy maja siebie,ale jak bedzie syn to najwyzej zaloze mini druzyne pilkarska,a tobie nic do tego.Poza tym ja nigdzie nie napisalam,ze moi synowie sa niechciani,ty jestes jakas stuknieta i to zdrowo :-O

Witaj Bernia,pamietam ciebie z grona starajacych sie,dlugo tu nie zagladalam i nie wiedzialam ze jestes w ciazy i juz ci nieduzo zostalo.A slowami tej pomaranczowej malpy sie nie przejmuj,ma nierowno pod sufitem,napewno bedziesz miec zdrowego i slicznego synka :-)

Hej laseczki, u mnie 25dc i mysle ze okres bedzie. nie czuje sie jak na okres, ale sluz zaczyna sie rozrzedzac. Pewnie niebawem do was dolacze kochana Lucynko i Kasia uk :) Pozdrowienia dla reszty.

Ally84 nigdy nie wiadomo,wyczytalam ze staraliscie sie w sama owulacje albo tuz przed ,takze masz duza szanse na ciaze,my tak poczelismy pierwszego synka-w sama owulacje jeden jedyny stosunek.Natomiast drugi syn poczety dlugo przed owulacja,okolo 10-11dc przy cyklach 31-32 dniowych,rowniez z jednego stosunku.Corka nie wiem dokladnie bo nie byla planowana hehe,ale jakos okolo 10-11dc byl ostatni stosunek,a raczej dwa,z tym ze poprzednie dni rowniez byly bogate w seksik :-D No a teraz zobaczymy,u mnie 15dc,powinna byc owu ale sluz mam nieplodny,taki bialomleczny,bardzo dziwne bo plodny czulam jakies 2-3 dni temu.cykle mam regularne i niemozliwe zeby owu byla tak wczesnie,moze raczej sie spozni.