Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Araguaia - no to jednak może i dziewuszka będzie, z tego co pamiętam już niedługo masz usg to coś już może widzać będzie. Wiesz co bardzo podziwiam te pary które decydują się na małą różnicę wieku między dziećmi. Pewnie twój synek spokojny jest bardzo. Moje panienki do wymagających i mało spokojnych dzieci należą dlatego dla mnie minimumalna różnica to ok 3 lata. Kasiu - jak masz ochotę to działaj dziewczyno i nie dołuj się kochana bo uda ci się na pewno. Co ma być to będzie i już majoweczko - a ciebie mdłości dopadły czy jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Araguaia - a stosowałaś paski do badania ph ? Jeśli tak to jak je stosowałaś ? bo mi wychodzą cały czas 5,5 ph czy to dobre ph na chłopaka czy złe bo nie znam się za bardzo na tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! mamuśkamimi, następne USG mam 7 stycznia więc już niebawem, to będzie 16t4d (czyli zaczęty 17 tydzień) więc pewnie już będzie można płeć podejrzeć o ile dzidzia wstydliwa nie będzie :) Mam jednak głębokie przeczucie, że to synek i nawet nad imieniem dla niego już się zastanawiam, po prostu jakoś to czuję ...okaże się niebawem czy mam kobiecą intuicję :-P Mój synek niestety też do spokojnych nie należy, potrafi być marudny, sam się czymś długo nie zajmie, ma spore problemy ze snem ....tak więc szczerze powiedziawszy jestem przerażona jak ja dam sobie radę z 2 małych dzieci, tym bardziej, że od samego rana do 18:30-19 nie mam kompletnie żadnej pomocy. Zdecydowałam się jednak już teraz gdyż mój licznik nieubłaganie bije, mam już 33 lata a w październiku w przyszłym roku stuknie już 34, do tego pojawiły się problemy hormonalne (niskie LH:FSH co wskazuje na niedomogę lutealną oraz wysoka PRL po obciążeniu) i zarówno moja mama jak i babcia miały bardzo wcześnie menopauzę ....bałam się zatem dłużej czekać gdyż bardzo mi zależało by mój synek miał rodzeństwo. Co do pH to przy planowaniu dziewczynki najlepiej zadbać by wynosiło 4-4,5, jeśli starasz się o chłopca to warto jednak podnieść to Twoje pH, zalecane jest w przedziale 7,5-9. Ja zakupiłam jakieś paski do mierzenia pH ale albo miałam niskie pH i kolor się w ogóle nie zmieniał albo źle nimi mierzyłam ;-) Użyłam je może raz a potem dałam sobie spokój, w sumie niewiele zrobiłam w kwestii planowania płci gdyż w pewnym momencie zależało mi już tylko na 2 dziecku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Araguaia za odpowiedź. Kochana jesteś. Tak się zastanawiam nad swoim przypadkiem wysokości ph. Teoretycznie ph przed owulką powinno być kwaśne, u mnie jest ok.5 rano, natomiast wieczorem robi się bardziej zasadowe i jest np.7. I to przed owulką jak i 1 dzień po, bo staram się też metodą 0+12, ale przez to, że wieczorem jest zasadowe, to czekam do rana i wtedy jest stosunek, a to znowu jest już pewnie za późno. Nie wiem o co chodzi tak jest cyklicznie. Może coś o tym słyszałaś, czy tylko ja jestem takim dziwolągiem. Araguaia, powiedz mi jeszcze dobra dziewczyno, ile tego Sylku stosować, jakiej wielkości opakowanie kupić, bo już zabaczyłam, że są po 100ml i 50 ml. No i ile przed stosunkiem. Zielona jestem w temacie lubrykantów. Napisałam do Ciebie na mail. Kasia uk , też jestem w drużynie długo starającyh się, głowa do góry, każdy nowy cykl, daje nadzieję. Ja podchodzę do tego, tak że jak pojawia się @ , to myślę sobie, że już niedługo będą nowe staranka i nowe nadzieje. W końcu się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Araguaia, tak sobie jeszcze myślę, nad twoim "przypadkiem". Jeżeli ta teoria o ph się sprawdza, to masz duże szanse na dziewczynkę. Prawdopodobnie miałaś kwaśne ph, raczej paski się nie mylą, a jeszcze zakwasiłaś tym lubrykantem. Jest to bardzo ciekawe. Trzymam mocno kciuki za Ciebie, ale na pewno niezależnie od płci będziesz bardzo mocno kochać swoje dziecko. Ja już to przerobiłam przy drugiej ciąży, na punkcie drugiego synka mam fioła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gal 22, już podałam Ci linka mailem :) Faktycznie dziwne z tym Twoim skaczącym pH, zdecydowanie potrzebujesz jakiegoś zakwaszacza :), Sylk byłby dobrym rozwiązaniem. Ja Sylk kupowałam w Anglii poprzez eBay i był w opakowaniach 50g ale jest też wersja niemiecka w nieco innych opakowaniach z zaznaczona pojemnością 50 ml, pewnie to ten sam Sylk. Na opakowaniu mojego Sylka jest napisane by użyć 2 krople, płyn jest jednak dość gęsty i ciężko mi było krople odmierzać :), ja dawałam na palec ilość wielkości małego ziarna grochu, tego używa się bardzo niewiele więc jedno opakowanie starczy Ci na bardzo długo. Używasz tuż przed staraniami, np. 10 minut przed. Też próbowałam 2 razy metody O+12 (podobno jest najskuteczniejsza w planowaniu córeczki) ale nie udało mi się tak zajść w ciążę. Podobno pH jest najniższe właśnie w okolicy O+12. Ja dokładnie tak jak Ty jak tylko pojawiła się @ to sobie powtarzałam, że przede mną nowe starania a więc i nowe przyjemności oraz nowe nadzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W szczęśliwym cyklu stosowałam też syrop Guajazyl na poprawę śluzu a dopiero potem wyczytałam, że on podbija w górę pH ...i naprawdę mam przeczucie, że w moim brzuchu mieszka sobie mały facecik :) Tak jak piszesz, bez względu na płeć będę to dziecko kochać tak samo mocno, cieszę się, że mój synek będzie miał rodzeństwo a czy to będzie siostrzyczka czy braciszek to już straciło u mnie trochę na znaczeniu :) Na pewno jest to już moje ostatnie dziecko, jeśli to nie jest dziewczynka to będę mamą 2 kochanych syneczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Araguaia- no to mamy podobne dzieci, z tymże u mnie chociaż ze spaniem nigdy nie było wiekszych kłopotów Teraz właśnie śpi sobie moja mała królewna i mam troszkę czsu dla siebie bo tak to wciąż jestem angażowana do zabawy :) No własnie ja na to moje ph tylko ten Gajazyl zamierzam stosować bo jakoś z dietą na chłopaczka ciężko mi idzie. A zatem trzymam kciuki za zdrowie bobaska na usg 7 stycznia i takie dodatkowe za dziewuszke ;) Gall - to może ty mi pomożesz z tymi paskami ph jak jes stosować ? A na zakwaszenie ph dobre są probiotyki + prebiotyki np. Biotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, sorry ze nie pisalam, ale nie mialam dostepu do internetu. U mnie dzis 2dc :( Nie udalo sie, ale to nic, nie zalamuje sie i mysle pozytywnie, co Wam powiem, to to, ze cykl mial 30 dni, bole jajnikow dosc mocne ktore sie pojawily w 16dc ( o ktorych pisalam ) byly zapewne bolami owulacyjnymi, a nie po, tak jak myslalam, nie wiem tylko dlaczego sluz plodny mialam w 10-12dc a na pewno w 14dc juz bylo po wszystkim. Cykl mi sie wydluzyl, co mi sie nie podoba, ale co ja na to moge? Ciekawe czy to ta witamina B? Bo jesli tak, to w sumie wydluzyla cykl, ale owulacja tez sie przesunela ze standardowego 12-13dnia na 16dc! No nic, nie ma juz co plakac nad rozlanym mlekiem, trzeba brac sie do dzialania na nowo. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego przy nawet przesunietej owulce znow sie nie udalo, a sex byl w 9,11,13,15,17,19 dc. Wszyscy w mojej rodzinie i przyjaciol odpowiedzieli jednoznacznie - psychika. czy Wy w to wierzycie? w ta tak zwana blokade psychiczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, super ze tutaj jestescie bo zawsze ktos napisze cos milego i zawsze taki wpis podniesie na duchu. Zaczelam pisac o moich staraniach, hmm... jakie one byly, to same wiecie beznadziejne i wiecznie pudlo! Bylko kilka cykli z testami owul, ale wtedy to bylo juz za pozno po tescie lub M chory, a czasami to " wscieklosc". Od poprzedniego cyklu zaczelam wspolprace z testami owul, kupilam ich bardzo duzo tak wiec moge testowac. Poprzedni cykl byl sliczny co do owul, test w 12dc pozytywny a w 13dc typowy objaw no ale poszedl na straty, gdyz uznalam jade na zlot rodzinny w nastepnym roku to byla beznadziejna decyzja. Po waszych wpisach odnosnie lotu i podrozy do Pl uznalam a niech to, moj zegar biologiczny tyka i to coraz szybciej tak wiec ten cykl bedzie moj. Dzis 11dc, jeszcze nie testowalam ale przytulanki na pewno beda. Juz nie patrze na plec, chce miec dziecko. Ally co do twoich przytulanek no to faktycznie, mialas bardzo regularne i sama nie mam pojecia jak to wytlumaczyc, moze faktycznie blokada psychiczna? Czytalam ze to jest nasz najgorszy sprzymierzeniec co do ciazy, ale wszystkim sie latwo pisze i mowi "daj na luz" gorzej nad tym zapanowac, Ja jestem zywym przykladem teorii ze nie moge nad tym zapanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...zapomnialam wam dopisac iz czekam za witaminkami, gdyz mimo owul w 13dc to i tak fasolka by nie miala mozliwosci zagniezdzenia sie, gdyz ostatni cykl to 25dni. Mam nadzieje ze te witaminkio dadza mi sznse, no ale grudzien pewnie tez bedzie do bani bo witaminek nadal brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ally, przesunięciem owulki mocno się nie przejmuj, w organizmie zachodzą zmiany (zapewne spada Ci prolaktyna) i trzeba czasu by się to jakoś ustabilizowało. Ja zaszłam w cyklu, w którym owulka przesunęła mi się z 12-14dc na 18dc ....może dzięki temu była bardziej pełnowartościowa gdyż komórka jajowa miała więcej czasu by dojrzeć? :) Ważne by faza lutealna była długa, im dłuższa tym lepiej a witamina B6 na pewno pomaga w tej kwestii (ale też trzeba dać jej czas). Ja śluz płodny miałam zazwyczaj tylko dzień przed owulką, w dniu owulacji już nie. W blokadę psychiczną jak najbardziej wierzę, wieczne myślenie o ciąży powoduje stres a to sygnał dla organizmu, że nie ma obecnie dobrych warunków na zajście w ciążę. Ponadto stres powoduje zwiększone wydzielanie prolaktyny, większość z moich znajomych zaszła w ciążę dopiero w cyklach, w których o niej nie myślały, podobnie było ze mną, kiedy myślałam o ciąży, "wsłuchiwałam" się strasznie w organizm i doszukiwałam objawów to się nie udawało, zaszłam w cyklu w którym zakładałam akwarium morskie i moje myśli zajęte były czymś zupełnie innym :) Kasiu, ja jestem pewna, że jeśli zaczniesz stosować testy i łykać witaminki to Ci się uda! Może warto też zakupić wspomagacze dla M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieeeeee zadne tam mdlosci 🖐️ Ja nie wiem co to znaczy wogole :P Poprostu cale Swieta lezalam chora,no ale juz jest po jedynie mila opryszczka mnie zaskoczyla pod nosem i wygladam jak................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zrobilam test ow i znowu pusto, w tamtym cyklu juz bylo widac kreseczke a dzis.... nic. Zrobie jeszcze jeden o 9, moze cos zobacze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia-moze rano ,albo cykl bezowulacyjny :( ? Wiecie co wyczytalam. W jakims Dunskim Uniwersytecie zrobiono badania par i ponoc polowa palacych ,polowa nie.Okazalo sie ,ze odsetek urodzen dziewczynek u par palacych byl bardzo maly,natomiast u nie palacych wskaznik wzrastal sporo procent. Ciekawe nie ? Ponoc nikotyna zle wplywa na zenskie plemniki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, widocznie owulka Ci się przesunęła, głowa do góry, na pewno lada dzień ujrzysz 2 kreseczkę na teście. Mi testy owulacyjne (One Step Ovulation Test) najlepiej wychodziły późnym wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... ja tez uzywam tych testow, dlatego czekam cierpliwie na godz. 9 i bede testowac. majoweczka, zauwazylam ze masz core z 2004, czyli w maju komunia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz dzięki Araguaia za namiary. Będę powoli studiować i może się dołączę. Kurcze, że wcześniej nie wiedziałam o tym SYLKU, że tak dobrze działa. Tak chciałabym go kupić, żeby użyć jeszcze w tym cyklu (dziś 9 dc), ale chyba nie mam szans, w Polsce chyba go nie kupię, a jestem z Warszawy. A z Wlk. Bryt, czy Niemiec, chyba nie zdąży przyjść. Cholerka... Mamuśkamimi-chcesz instrukcji obsługi? Ok. no to do dzieła... A więc idę do łazienki, lewą nogę opieram o wannę, w prawej ręce trzymam test ph. Jako, że te testy mają ostre krawędzie, wkładam najpierw do pochwy palec wskazujący lewej ręki i zaraz za nim palec wskazujący prawej ręki z testem ph. Zaraz wyjmuję palec lewej ręki i chwilę gmeram testem, aby go nawilżyć, wyjmuję i odczytuję. Trwa to naprawdę chwilę, nic sie nie bój, ja też przed pierwszym razem miałam opory, a teraz lecę jak z płatka. Ja przed chwilą dokonałam tych czynności i niestety standardowo wieczorem mam ph 7. Nie biorę wit. C, może to jest przyczyna. Dziewczynki, jak myślicie czy teraz w mogę wziąść b-kompleks, czy powinno sie go zażywać od początku cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gal 22, podobno Sylk można zakupić na Allegro, tu masz tą wersję niemiecką http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=1977619355 (ciężko namierzyć tą aukcję gdyż ani w tytule aukcji ani w opisie nie pada słowo "Sylk" :) ). Dziwne z tym Twoim pH, tym bardziej, że wspomniałaś o żurawinie, a ona mocno zakwasza ...może faktycznie witamina C pomoże, ja łykałam 1000 mg dziennie. A B-Complex możesz zacząć zażywać w dowolnym dniu cyklu, niech już zbija prolaktynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...szkoda ze sylk nie pomoze mi w poczeciu chlopca, bo on to bardziej dziewczynkowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Araguaia chyba cię ozłocę, jesteś super!!! Zaraz kupię, a w dodatku mam na miejscu i jest możliwy odbiór osobisty! Dzięki, dzieki! A szukałam na allegro i oczywiście w wyszukiwarce dałam SYLK. Jutro biegnę do apteki po wit.c i b-kompleks. A jeszcze czy wiesz, czy ten b-kompleks też zakwasza, czy tylko poprawia owulację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gal, cieszę się ogromnie jeśli pomogłam :) Co do B-Complexu to on poprawia i owulację (prolaktyna zmniejsza wydzielanie hormonu LH) i produkcję progesteronu w 2 fazie cyklu, zwiększa on prawdopodobieństwo poczęcia córki z tego względu, że witamina B6 podnosi poziom progesteronu (a konkretnie inhibituje wydzielanie prolaktyny co zwiększa ilość progesteronu) a im wyższy progesteron tym większe szanse na córeczkę :) Kasiu, podobno lubrykantem, który zwiększa prawdopodobieństwo poczęcia chłopca a także w ogóle ułatwia zajście w ciążę jest PRE-SEED, można go zakupić również na Allegro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno, w aptece prawdopodobnie dostaniesz B-Complex z bardzo małymi dawkami a by to wszystko zadziałało jak trzeba to trzeba kupić taki z dawką B6 50 lub 100 mg, ja kupowałam na Allegro taki http://allegro.pl/b-100-mega-kompleks-witamin-b-100-kapsulek-i2011344825.html (można też zakupić z mniejszą dawką http://allegro.pl/b-50-kompleks-witamin-z-grupy-b-100-tabletek-i2007812789.html ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KasiuUk-komunie przelozylismy na za rok bo ja w czerwcu rodze nie dam rady leciec do kraju... wiecie ze wyczytalam,ze lekarze mysla nad nowymi testami wykrywania plci,beda to testy z bety HCG,ponoc przy dziewczynkach beta jest 20 % wyzsza na tym samym etapie jak przy chlopcach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Araguaia ... tak czytalam o tym lubrykancie, tylko jak z kazda jedna pomoca zdania sa podzielone, no ale zaczekam. Jak dojda witaminki i nie uda sie w tym cyklu to nic mi nie zaszkodzi kupic ten lubrykant i zastosowac... :) Majoweczka, tak zapytalam bo zobaczylam date urodzenia coreczki, myslalam ze jestesmy na tym samym etapie, no ale ty masz jeszcze czas do przygotowan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majoweczko, słyszałam o tym :) Podobno w przypadku płodów żeńskich przyrost HCG jest o około 20% wyższy niż w przypadku płodów męskich, a także poziom HCG w krwi matek noszących w swoim łonie dziewczynki jest wyższy, niż u kobiet spodziewających się synów, także w II i III trymestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×