Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madzik55

Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie

Polecane posty

dzieki berry za namiary :) widze ze ci to chyba pomaga wiec moze tez skorzystam :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie karotkaa też Ci życzę samych wzlotów, a zera upadków;) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://img217.imageshack.us/img217/1041/list6vf.jpg na poprawę humoru:D wysłalam wam też na gg:) Berry, tak to kurcze w pracy jest. Ja cały czas myślę nad tym co zrobić, żeby w końcu zarabiać solidną kasę a nie tylko tyle, żeby stykało do pierwszego:PKurcze, nie moge narzekać ale i tak na wczasy muszę zbierać:( a ja chcę poprostu wyjechać i nie myśleć czy mam co go gara włożyć:)Narazie niestety życie zmusza nas do dokonywania wyborów. To straszne.Juz mam pewien pomysł ale muszę jeszcze pomyśleć nad tym i przedyskutować to z mężem:) Wbrew pozorom najciemniej pod latarnią. Wpadłam na to dziś w pracy...w której zaczęło sie w końcu coś dziać i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa:) Brało mnie jakies choróbsko ale nażarłam się piguł i jakoś mi lepiej choć nie do końca:( Mój psiak waży już 13 kilo:) Jest piękny, zaczyna zmieniać mu się sierść na tą \"prawdziwą\":) Kofam go bardzo:) Berry a jak Twój się czuje biedaczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moim już lepiej, bylam z nim u lekarza i dostał jakieś zastrzyki i okazało sie ze jest tez troche podziębiony, wiec łyka teraz antybiotyk i jakies dodatkowe leki na ta astmę. I odukać, póki co przestał kasłać:) A mój waży 10 kilo;) a juz dorosły jest (nawet bardzo dorosły że tak powiem;), no to z tego Twojego to będzie niezły brytan:) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamroziło was czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tak tak...
... naapewno, zanudzic sie mozna bez was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ja padam na ryja bo się notorycznie nie wysypiam:( Jestem sową i wstawanie skoro świt powoduje, że mam normalnie juz depresję:P Nienawidzę tego!!!!!!Nigdy się do tego nie przyzwyczaję choćby nie wiem co! Moge pracować nawet 15 godzin na dobę byle nie wstawać o 5.30!!!!Przeciez to jest nieludzkie i chore a zimą to już wogóle. Chodze non stop zakręcona. Zero trybienia. Normalnie nic nie kminie:P Porażka. Nawet jak kładę się o 22 (!!!!) to i tak jak wstaje o 5.30 (czytaj -w nocy) jestem zmasakrowana. Teraz to juz o seksie wogole nie ma mowy bo rano bym sie chyba czołgała do pracy:( O nie!!!Nigdy wiecej! Juz raz miałam robotę, że szłam na 5.30!!!!!TAK! O 5.30 musiałam być na stanowisku pracy!!!!Wytrzymałam miesiąc i poszłam sobie z tej roboty bo sińce z pod oczu miałam juz na kolanach:D Całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo Majuś pewnie masz racje albo zapadły w zimowy sen ... dawno Cie nie było na polchacie. Pozdrawiam cieplucho... A***A ja tak od 8 lat wstaje ...... buuuuu ale jak w domq jestem juz o 15:00 to miodzio :) Buziaki 👄 kobitki i miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A****A -5:30??? TRAGEDIA:-P :-P:-PJa o tej porze głęboko śpię.Dla mnie wstawanie o 7:00 zimą jest koszmarem sennym,bo czuję się jakbym wstawała w nocy!!!Latem trochę lepiej ...ale nadal to BÓL!!!!!Odpowiednia dla mnie pora na pobudkę to coś około 9 ;-) :-)Wtedy jest ok!! Dziewczyny !!!Coś Wam powiem: albo muszę zmienić pracę albo faktycznie postarać się o bebe.Codziennie rano czuję ,że się wypaliłam ,nie chce mi się iść do pracy...albo mnie deprecha zimowa dopadła????NIc mnie nie cieszy,nawet robiłam już dwa podejścia do kupna prezentów,ale jakoś nie wyszło.Niby wiem co chcę każdemu kupić ,ale jak przychodzi do zakupu ,to wydaję mi się, że to nie to.W domu też nie chce mi się nic robić!!!!Po prostu nie ja!!!!!!Mam wrażenie ,że się kręcę w kółko...MOGIŁA !!!!MÓWIĘ WAM...!!!!:-( :-p ...................... Idę walnąc sobie kawkę ,może do czegoś się w końcu zmobilizuję??????? Buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała, ja tak mam bardzo często:P Zimą to juz wogóle. Ja w tym roku zakupy zrobiłam na Allegro dla całej rodziny i teraz tylko czekam na przesyłkę i mam wsio gdzieś. Tylko dla mamy jeszcze nie mam prezentu ale z nią mam najmniejszy problem. Idę do drogerii, kupuję jakis wypasiony zestaw kremów i jest git. Polecam Wam aukcję kolesia o nicku srebrny_poznań na allegro. Ma piekne komplety srebrne w cenie producenta. Ja juz kupiłam 2. POLECAM!!! W takiej cenie nie kupicie nigdzie! Mój psiak wazy już 15,3kg:P Ma chore oczka bidulek ale z tego się wyrasta. Taka przypadłość psów ras dużych i olbrzymich-grudkowe zapalenie trzeciej powieki. Zakraplam mu juz oczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane... jak widzę pracujecie ostro wsyzstkie. Mała ja również mam tak samo.. własine wczoraj spieprzylam jedną próbkę nad którą siędziałam 1,5 miesiaca..po prostu kolba mi spadła do zasyfionej wody kiedy od niej odeszam na 5 min..i wszystko od nowa..bo z calego materiału zrobiło się jedno wielkie G.. ale..nadal jakoś staram sie patrzec na to optymistycznie.. A***A ja na allegro siedzę non stop juz kupiłam tyle rzeczy że stary na mnie krzyczy ze juz ine mamy pieniędzy..al ja właśnie obserwuję jeszcze 5 aukcji fajnych :) Macie jakieś plany na Sylwestra? Bo ja spędzę albo w pracy nad produkcją nowej próbki albo pójdę do przyjaciołki wypić trochę..ogolnie brak planów balowych.A u was? Już niegoę doczekać się swiąt..rozmyślam nad prezentami i to nic ze pustki na koncie..wydam ostatni grosz by na czysto zacząć nowy rok ;) A tak ogólnie to ja i stary nadal patrzymy w rózne strony. czyli bez zmian. Całuję was i biegnę do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo kobitki to dla Wszystkich zdołowanych i którym sie nic nie chce tak jak mnie :) www.moheroweberety.net miłej zabawy :):):):) buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od poniedziałku umieram, leżę w łózku na zwolnieniu, mam grypę jelitowa, rzygam i sram i strasznie mi słabo:( Wstałam na chwilę bo przelewy musiałam zrobić, bo dziś 15-sty. I uciekam z powrotem do wyra bo na serio tu zaraz wykopyrtnę:( Całuję na odległość;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo Berry..a Ciebie co dopadło..? :( i tp przed swiętami?? ooo.. :( u mnie wpracy szefostwo nowe zarządziło opłatek..z całowaniem :o cos musze wymyslić żeby sie nie pojawić na tym święcie. Z olą dzisiaj umówiłam sie co do swiąt.pieczemy pierniki na choinkę w kształcie zyrafy..innego kształtu ola nie akceptuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berry,bidulo,znam ten ból grypy jelitowej lub żołądkowej:-p sama to przeszłam,to że rzygasz i sra..... dalej niż widzisz to pestka przy tym jak napieprzają kości.Nawet leżec się nie da!!!Ja od tamtej pory mam wstręt do mleka,bo po całej tej rewolucji zapragnęłam kawy z mlekiem(taką pijałam) i po dwóch łykach wylądowałam z powrotem w kiblu :-p Niesmaczne mam wspomnienia :-p :-p :-p zyczę zdrówka!!!!.... jeden mały plusik tego : płaski brzuszek jak nigdy :-) ;-) :-) A****A -JAK mam znależć na allegro tego kolesia o tym nicku??Przeglądałam chyba wszystko i nie mogłam znależć- ślepa jestem czy cóś:-) ;-) ;-) Madzik-ja też mam Wigilię w pracy ,jak co roku zresztą :-( Z tym że ja muszę jechać na tę imprę aż do Łodzi,i tak mam dwa dni w plecy:-(A jeszcze muszę tyle zrobić przed świętami,bo w tym roku Wigilia u mnie w chacie z całą familią :-) Humor jakby troszkę się mi poprawił,może za sprawą dzisiejszej wizyty u fryzjera (pozbyłam się odrostów!!!) :-) :-) :-D pozdrowienia dziewczyny i 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3648277 Masz babo:) Berry, wracaj do zdrowia!!U mnie w robocie polowa bab zwraca i ma sraczkę!:( Jakis wirus jest czy cuś? Ja jakoś nie czuje świąt:( przez prace oczywiście! Jestem cały czas niewyspana i nie mam siły nawet posprzatać, tylko bym spała. Teraz wstawiłam firanki do prania i zaraz będe stroić okna światełkami:)Nie ubieram choinki bo pies mi ją powali na ziemię:D Jego wszystko interesuje. Taka choinka to w sam raz kompan do zabawy:D Wigilię mam u mamuni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już mi lepiej:) Wczoraj nawet się dźwigłam i poszłam na Wigilię \"pracową\". Mialam posiedziec tylko chwilke bo słaba byłam i nic nie jadłam ale namówili mnie na wódkę i wypiłam pare kieliszków i tym sposobem zostałam do końca do 23.00 (i dostałam potem zjebki od pana męża) Jednak to prawda ze nie ma to jak czysta na żołądek..;) Było strasznie dużo osób, prawie cała firma (to wychodzi jakoś tak 170 osób) w takim fajnym duzym lokalu. I się nawet dwa razy pobili tacy z produkcji (dać facetom się napić..), więc prawie jak na weselu;) Mała, a gdzie Ty się tutaj do mnie do Łodzi wybierasz słoneczko?? Gdzie macie mieć tę imprezę? Ja w tym roku mam Wigilię u teściów, a 1 dzień Swiatu mojej mamy. Acha, no i jeszcze jeden news - dziś jest 6 dzień jak nie palę! Zaczeło sie przez ta chorobe ze nie mialam ochoty ale zostało mi do tej pory i jak poczułam wczoraj dym na tej Wigilii to musiałam szybko zwiewac zeby se nie haftnąć. Jakby mi tak zostało to fajnie by było, bo bym nie paliła bez zadnych wyrzeczen, ze mnie ciągnie. A on nowego roku znowu mają fajki zdrozeć. Zobaczymy jak to dalej sie potoczy;) Buziaczki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berry cieszę się ,że zdrówko wróciło!!!!!Jednak dla Polaka nie ma jak wódeczka!!!!Dolegliwości żołądkowe najlepiej leczy sie wódeczką (z pieprzem podobno lepiej) - u mnie w rodzinie przynajmniej :-) A co do Wigili,to wszystkie imprezy pracownicze robimy od dłuższego czasu w pensjonacie Agat na Stryjkowskiej (chyba dobrze pamiętam ulicę).W środę na 16 muszę tam dojechać,nie wiem jeszcze czy będę jechać pociągiem czy samochodem.Jadę z kumpelą ,która jest w 7 miechu ciąży i trochę mam pietra coby Jej się nic nie przytrafiło.Muszę powiedzieć,że nie chce mi się jak cholera ,ale muszę jechać -siła wyższa :-P Idę spać ,bo dostałam dzisiaj @ i jestem jakaś śnięta przez cały dzień . Pozdrowienia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berry cieszę się ,że zdrówko wróciło!!!!!Jednak dla Polaka nie ma jak wódeczka!!!!Dolegliwości żołądkowe najlepiej leczy sie wódeczką (z pieprzem podobno lepiej) - u mnie w rodzinie przynajmniej :-) A co do Wigili,to wszystkie imprezy pracownicze robimy od dłuższego czasu w pensjonacie Agat na Stryjkowskiej (chyba dobrze pamiętam ulicę).W środę na 16 muszę tam dojechać,nie wiem jeszcze czy będę jechać pociągiem czy samochodem.Jadę z kumpelą ,która jest w 7 miechu ciąży i trochę mam pietra coby Jej się nic nie przytrafiło.Muszę powiedzieć,że nie chce mi się jak cholera ,ale muszę jechać -siła wyższa :-P Idę spać ,bo dostałam dzisiaj @ i jestem jakaś śnięta przez cały dzień . Pozdrowienia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo kobitki Berry wiesz co, a ja to Ci troche tej sraczki zazdroszcze ... schudłabym sobie troszke a tak to apetyt ze hej ... buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupie baby! chcą mieć srakę!;) Nikomu tego nie życzę! A szczególnie już osobom, które tak lubię:) Wczoraj zapaliłam jednego papierocha:O Ale to jeden na 8 dni. Chce po nowym roku rzucić razem z mężem, bo jak ona jara to mnie tez sie chce, a razem zawsze łatwiej, ale czy wyjdzie to zobaczymy:O Mała, pewnie Ci chodzi o ulice Strykowską;) Ale gdzie ten Agat to nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie ja sie tak cieszę że se jade od teściowej do mamusi i tatusia na święta ze taka jestem miła..nawet dla męża..i dla tesciowej nawet ..mimo ze coraz czesciej mi dogryza ale się lekko odgryzam :) Berry Trzymam kciuki za Twoje postanowienie noworoczne..ja jeszcze sobię coś muszę wymyslić..Może nie jem słodyczy? ale nie..ja bez czekoloady nie przeżyję przecież. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam zaraz głupie ..... :):):) madzik tez chce ... Byłam w niedziele na Pilsku - do teraz sie ruszac nie moge ała ała ała Ale było warto !!! Piwko grzane z soczkiem , - 10 oC i duzo, bardzo dużo białego sniegu :):):) zaliczyłam 5 glebek ale było siuper. Pozdrawiam cieplucho wszystkie kobitki. 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×