Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość niezdecydowana 75

Białystok - Zamenhofa

Polecane posty

aaaaaaq- jakupiłam wczoraj Contarxtubex i zamierzam używać :) na kiedy masz termin? długo czekałaś po cc zanim zaszłaś w drugą ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA86 - a twój szew już jest biały bo moja ta kreska jest czerwona trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do siwa napisz prosze jak dosżło do tego zwichniecia bioderka bo ja nie rozumiem . przy porodzie sn wszytsko moze sie zdarzyć ( od wyrwania raczki , nozki , po niedotleniania ) ale zeby przy cc??? PRzeciez to tylko wyjecie dziecka??? do kogo chodizłaś?? Kto robił cc??? JEstes pewna ze to stało sie podczas operacji???\ \do urszula- ja w kolejna ciaze zaszłam rowno rok po cc . ( podobno trzeba odczekac 3 lata , ja wogóle chciałam rok po roku .. ale troche bałam sie ze szwy moga nie wytrzymac dlatego odczekalismy . JAk urodze rto roznica bedzie rok i 10 msc . Temrin mam na koniec marca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwa moj pierwszy synek urodizł sie w miare duzy ( podobno bo 4 kg) i wogóle nie przekrecał mi sie w brzuszku bo miał mało miejsca i urodizł sie z asymetria . Ale na zamenhoffa tego nie stwierdizli rzecz jasna . A czy u Ciebie te zwichniete bioderko tam wykryli czy jakis inny lekarz?? JAk to było w twoim przypadku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaaa-mój szew jest jeszcze czerwony, ale Contractubex można już stosować. Byłaś już na szczepieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
aaaaaq - ja nie powiedziałam napewno że przy porodzie to nastapiło ale mogło podkreślam. Własnie przez cc dziecko się wyjmuje a jak to możesz zobaczyc na filmach na you tube. Nie będę tu teraz rozkminiac na forum kto powiedział i jak bo to nie o to chodzi chodzi o fakt. Mała miała asymetrie troche i napięcie ale mineło pewnie było to noworodkowe od ułożenia w brzuchu . Ma jeszcze odruch moro. " Teraz po " nowoczesnych " cesarkach nie trzeba czekać min 2 lata można rok po roku. Bioderko wykrył lekarz od bioderek. nURSZULA86 - to dobrze bo mój tez czerwony :):):) stosuj tą maść to wtedy też zblednie szew tak było u mnie przy poprzednim szwie. Wiesz nie byłam bo mała kaszle i ma katar i tak sie to babrze juz 3 tygodnie. Nie jest to choroba ale nie będę ryzykować. a ty juz zaszczepiłaś? I jakie brałaś szczepionki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaaa- zaszczepiłam 1,5 tyg temu. Wzięłam 6w1 i rotarix. z pneumokokami na razie się wstrzymałam, ale zastanawiam się czy nie podać go przy następnym szczepieniu. To, że będę szczepiła przeciw pneumokokom to już pewne, bo chcę, żeby mała poszła do żłobka, ponieważ będę mogła siedzieć z nią w domu maksymalnie do wakacji.Mała zniosła szczepionkę bardzo dobrze, spała jak aniołek, byłam przygotowana, że może gorączkować albo być rozdrażniona, ale byłam miło zaskoczona, była to miła odmiana biorąc pod uwagę jej przeboje ze spaniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA86- to szybko do tego żłobka nie boisz sie trochę zostawić? Ja też już na wiosne musze wrócić do swoich zajęć ale myślałam o opiekunce na parę godzin. A zapisałaś się już do tego żłobka ? W nastepnym tygodniu pójdę niech ja osłucha lekarz i powie czy można szczepić bo akurat skończy 2 miesiące. Ja nadal nie mam okresu a ty? Nie biore tabletek antykoncepcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaaa- jeszcze nie zapisałam do żłobka, ale ja chcę do prywatnego, myślałam też o opiekunce, tak naprawdę nie wiem jeszcze na co się zdecyduje. Moja mała nie ma praktycznie kontaktu z innymi dzieciakami, bo moje koleżanki nie mają jeszcze dzieci, albo mają np 2-3 letnie, i w sumie to żłobek dałby jej możliwość obcowania z innymi maluchami. Ty masz dużo lepiej w tej kwestii, bo prowadzisz własną działalność, niestety ja musiałabym mieć opiekunkę na cały etat. Swoją drogą to ile teraz płaci się opiekunce w Białymstoku? Okresu też jeszcze nie dostałam, tabletek anty też nie biorę. W połowie lutego idę do mojego lekarza na kontrolę. Karmisz jeszcze piersią? Bo ja ściągam cały czas pokarm, nie dokarmiam modyfikowanym, jak uda mi się utrzymać laktację to chciałabym pokarmić do 3 miesiąca, może dłużej, zobaczymy jak to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urszula w B-stoku opiekunki biora mniej wiecej 800 - 900zł ( sa penwie i drozsze ) ale za tyle smiało mozna juz kogoś znalezc . Ja swojego synka tez chce oddac do złobka ale panstwowego jak narazie czekmay w kolejce juz rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny odnośnie umowy kliniki z NFZ. MAJĄ taką umowę i płaci się jak dotychczas. Już się przestraszyłam bo na dniach tam rodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA86- widzisz tylko ja u siebie to musze duć 10 , 12 godzin na dobę. Też myślałam o prywatnym żłobku bo w domu to wiadomo 4 ściany a opiekunki są rózne. Za 800 zł to naprawdę można mieć dobrą opiekunkę na codzień tylkko skąd ją wziaść i wiesz z nimi tak jest że nagle im się odmienia i z dnia na dzień odchodzą loteria. Słuchaj zaparłam sie karmię cały czas nie ściągam bo mam mało czasu jeżdzę z mała prawie codziennie do firmy jakieś dokumenty robie i tak rozwalony dzień. JA na noc daję butlę to wtedy mi lepiej śpi i wiem ile zje. Też bym chciała pokarmić może do 4 miesiąca . Jabkbym ściągała to byłoby lepiej bo co 2,5 godziny karmie w dzień bo mało je i zasypia koszmar. wieczór najgorszy bo zasnie na chwilę i potem wyję 3 godziny zmeczy się śpi 5 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaaa- no u mnie wieczorami też nieciekawie, w dzień je co 2,5-3 godz i ładnie zasypia, a wieczorem od 19 do 23 zaczyna się "jazda". Zasypia na 15-20 min i zaraz się budzi i jest wycie. Zastanawiam się czy wszystkie dzieci są takie, czy to mi taka maruda się trafiła :/ Przestałam już w ogóle z nią wychodzić na spacery, bo po spacerze była tak rozdrażniona, że do końca dnia nie było spokoju :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
To są wyrodne matki,które góry przeniosą byle tylka karmić piersią-twardzielki;) Dziewczyny dostałam okres-masakra,nigdy mnie tak brzuch nie bolał,a leciało ze mnie wiecej jak po porodzie... Mam pytanie ,nietypowe pytanie do dziewczyn które mają chłopców. Jak to u Was jest z tymi siusiakami ,dotykacie sie cos,odciągacie napletek?Słyszała i czytałam o róznych opiniach,lekarz mi zabroniła z drugiej strony syn mojej siostry miał w związku z tym stulejke ,potem zabieg.I co tu robić? Na Ełckie realia to opiekunke bym miała 400-500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA86 - u mnie jest to samo w dzien suseł wszysyc jaka grzeczna co za dziecko a w nocy czad. Powiem ci że też mam z tymi spacerami tak że wcale nie jest tak jak mówią że będzie spac jak aniołek. Jest gorzej jeszcze i nie chce spać. Moja to jest maruda nr jeden jak nie śpi to wyje i karmię no i przekarmiłam trochę. Pisałam wcześniej ci że u mnie tez po wieczornym karmieniu śpi jak kamień po czym po godzinie wstaje jakby ją obdzierali ze skóry. Nie każdy dzień jest taki np dziś spała od 21.30 do 2 od 2 do 4.30 jazda i teraz do 10 śpi. Ja stawiam na brzuszek albo poprostu jeszcze jest malutka i marudzi poprostu. Im jest większa tym wydaje mi się lepiej nieduzo ale zawsze. Jak u ciebie z kupami?? Jak z wagą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaaa- z kupami jest dobrze jak na razie, robi od 2 do 6 kup dziennie. Z jedzeniem to porażka, bo je tyle ile jej się podoba, raz zje 70 ml,innym razem 110ml, jak próbuje jej wepchnąć butlę to drze się wniebogłosy. 1,5 tyg temu jak byłyśmy na szczepieniu miała 1600g na plusie, nie mam pojęcia jak jest teraz, ale może w tym tyg przejdę się z nią do przychodni, żeby ją zważyć. U mnie to samo, jak nie śpi to wyje, w zasadzie bardzo rzadko ma chwile, że potrafi zająć się sama sobą, tj posiedzieć spokojnie w leżaczku albo pooglądać karuzelkę. Większość osób mówi, że to wszystko reguluje się po 3 miesiącu, więc jest nadzieja, że jeszcze miesiąc się pomęczymy i może będzie lepiej... A jak u Ciebie z przybieraniem? Ile Twoja mała naraz zjada z butli? karola666- karmisz jeszcze piersią? przeraziłaś mnie tym bolesnym okresem, ja przed ciążą miałam dość bolesne miesiączki i liczyłam, że po porodzie to się ureguluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
nURSZULA86-Dawno nie karmie juz piersią ,mały za 5 dni ma 3 miesiące a ja karmiłam do ok.2 miesiąca dlatego podziwiam jak to ogarniasz ,piszesz ze mała niespokojna,a Ty do tego każda wolna chwile przeznaczasz na odciąganie wiem jak to jest... U mnie jak mój mały był taki niespokojny to go bardzo mocno obwijałam w kocyk na kukiełke(nie wiem moze tak robicie)i mu pomagało czesto zasypiał. Współczuje ze tak macie ,bo ja takie histerie miałam tylko kilka razy a codziennie to bym zwariowała . O pierwszym okresie czytałam ze moze byc straszy i trwac długo ,oczyszczenie macicy i takie tam.Ale póki karmisz piersią to chyba nie masz sie co martwić okresem-tak mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA86 - u mni tez je jak chce raz z 1 cycki zje i spi pózniej z 2 i starczy a czasem jak juz 2 godziny walcze o sen to musze z 60 ml dokarmić tak róznie że nie ogarniam. Nie wiem dlatego nigdy czy ona płacze bo glodna czy zmęczona czy kolka czy coś tam. Kupy masz super u mnie jedna wieelka albo 2 wieelkie no raz w tygodniu 3. A zająć sie sama soba to zapomnij w łożeczko ja kłade to z pół godziny dziennie sama poleży. Teraz nie ważyłam jej na szczepieniu zważę. Ale widze naprawdę że jest coraz lepiej jeszcze troche i będzie dobrze. Najgorzej że śpi tylko na brzuchu przez szelki nie zaśnie inaczej bo nogi ma w górze czuwam w nocy ale i tak nie upilnuje jakby co.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do karola- ja nic nie orbie z siusiakiem ( tzn nie odciagam go ) moja pediatra kompletnie tego zabroniła i tak jak piszesz rózne sa opinie bo samam nie wiedizłam co mam robić . U nas jest wsyztsko dobrze ( moja siostra tez ma 2 synow i nic nie odciaga i tez problemow nie maja) . Nie potrafie ci odpowiedizec na to pytanie . My nic tam nie robimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaa ja długo mała bedzi emiała te szelki na bioderkach??? ??I cyz po zdjeciu nie bedzie potrzebna rehabilitacja??? Widzicie mi ciezko uwierzyc ze Wasze dzieci tak płacza . Bo moj synek spał idealnie tzn budizł sie tylko na karmienie równo co 3 godziny , kolek nie mielismy takze zyc nie umierac ..ciekawe jak teraz bedzie jak jedno drugie bedzie budizło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Szelki lekarz zapowiedział że trzeba liczyć w miesiacach licze na 2 max :):):) ;po zdjęciu jest juz po leczeniu biodro na miejscu zrosnięte z miednicą. aaaaaaq - nie dziwię się że masz ochotę na kolejnego zdidziusia tak szybko ja na razie wymiękam ani jednego więcej przez najbliższe 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neemi
a mój synek jest wyjątkiem- wczoraj skończył 3 miesiące i powinno być coraz lepiej, a jemu jakby gorzej. Do tej pory za bardzo go nie męczyły kolki, a ostatni tydzień porażka. Ledwo skończy jeść chwilę jest dobrze, potem płacz aż do spania, budzi się nawet się uśmiechnie i od nowa. Dobrze że chociaż w nocy śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do siwaa wiem ze zasypuje Cie pytaniami ale juz ostatnie obiesuje :P:P Kto tobie robił cc??? I czy miałaś wskazania czy na życzenie?? I ile wam zostało jeszcze z tymi szelkami??? PS . Tak tylko mowisz .Zobaczysz . Szybko zapomnisz jak córcia troche podrośnie Moj synuś pod koniec msc w nocy nic nie jadł i nie budził sie na karmienie ( takze był luz ) cieszyłam sie niesamowicie ze mam nocki przespane całkowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mało tego powiem wam news mojemu synkowi pod koniec 3 msc dwie dolne jedynki wyszły . To to był cyrk wystraszyłam sie ze za szybko , ale podobno to normalne niektóre dzieci tak maja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaq- tylko pozazdrościć takiego spokojnego dziecka. Ja nie zamierzam decydować się na dziecko przez co najmniej najbliższe 2 lata, tak mała daje nam popalić. Kto jest Twoim lekarzem prowadzącym? ostatnio moja mała strasznie pcha sobie rączki do buzi, smoczka nie chce, do tego strasznie się ślini. Gdyby była starsza, pomyślałabym, że to ząbki, a tak to nie wiem...Wasze Dzieciaczki też tak robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
aaaaaaq - nie ma problemu po to jest to forum :):) mi cc robił oczywiście dr Lenczewski , w sumie to wskazania miałam bo troche uparłam się na cc zreszta lekarz podpowiada co robić bynajmniej ten . Mała jednak leżała bokiem i innego porodu nie mozna było przeprowadzic chociaż jakbym poczekała jeszcze 2 tygodnie to kto wie. Fakt jest taki że jakbym chciała naturalnie to bym urodziła. Z szelkami to dopiero początek 1,5 tygodnia to jeszcze duzo nam zostało, 7 na kontrol i zobaczymy.... nURSZULA86 - moja tez tak ma z tymi rączkami i o tym samym pomyślałam o ząbkach. Ona składa w piąstkę i smokcze. JA uważam że to kłopoty żołądkowe to tez objaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neemi
Wkładanie łapek do buzi to bardzo zdrowy objaw- dziecko poznaje w ten sposób rączki, rozwija czucie w jamie ustnej, uczy się koordynacji, bo na początku trafić ręką do buzi nie jest prosto:) ogólnie poznaje świat. Później będzie brało zabawki do buzi. A to że się ślini, to po prostu wzrasta w tym czasie produkcja śliny i dziecko nie zawsze ja połyka. Nie bardzo ma to związek z rosnącymi ząbkami, choć powszechna jest taka opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do urszula 86 moim jst dr Kurzatkowski . Ao Lenczewskim tez durzo słysząłam . To normalne ze dziecko wkąłda raczki do buzki moj tez tak robił . Daj jej do raczki gryzaka , albo skórke chlebka , Ile mała ma dokładnie ??? ( nie c dam rady doczytac o cyzm pisałyscie wiec pewnie bedziesz sie powtarzała) moj mały był spokojny a teraz wariuje na cąłego ..... teraz mam za nim bieganie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Mój krasnal tez wkłada raczki do bużki baaa całe piąstki tak łapczywie bardzo zabawnie to wygląda,czasem tak wariuje ze sie zakrztusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaq- moja mała skończyła właśnie dwa miesiące fakt faktem słodko wygląda jak ssie te łapki, do tego wydaje śmieszne odgłosy, zastanawiałam się tylko czy zabierać jej rączki z buzi czy może sobie ssać ile dusza zapragnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×