Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość niezdecydowana 75

Białystok - Zamenhofa

Polecane posty

Gość niezdecydowana 75

Która z was rodziła na Zamenhofa w Białymstoku? Nie potrafię podjąć decyzji czy iść tam czy może lepiej do Sokółki? Czy na Zamenhofa można np. korzystać z prysznica, wanny, worka sako itp? Dzięki za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asa5
Rodziła moja koleżanka.Klinika okey,czyściutko,milutko,telewizorek w pokoju.Ale za ten luksus zapłaciszok1200-1500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodziłam w sokółce
i nie polecam tego szpitala. Może kiedyś byli tam dobrzy specjaliści, ale obecnie 3lekarzy odeszło ze szpitala i przyjmuja w przychodni, dodam, że są to ci moim zdaniem lepsi. Z tego co się orientuję, to zbyt wiele dzieci w tym szpitalu umiera przy porodzie. Tak było z moim synkiem. Po prostu mnie nie dopilnowali, nie mierzyli tętna dziecka i udusił się pępowiną. Moim zdaniem lepiej jest zapłacić i mieć pewnośc, że wszystko będzie ok. To był mój pierwszy poród i tak jak ty myślałam, że urodzę bezpiecznie w szpitalu, a okazało się, żemoj lekarz prowadzący nie ma prawa wstępu do szpitala. Najlepiej by było, gdybyś zapytała swojego lekarza, gdzie jest najlepiej rodzić. W Sokółce jest przykaz porodu naturalnego, a czaem cesarka może uratować życie dzidziusia. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana 75
Dzięki wielkie to ja podziękuję za Sokółkę. Co prawda nie jestem zamożna ale na taki wydatek jak opieka medyczna wolę wydać nawet 1100 zł na Zamenhofa. Słyszałam też, że w tym jest całkiem spora wyprawka i znieczulenie zewop.- w sumie nie tak strasznie dużo wychodzi. Natomiast takie historie jak Twoja (współczuję bardzo) porażają, albo ten gronkowiec na warszawskiej w Bstoku!! Moja koleżanka rodziła na warszawskiej - pielęgniarki wmówiły jej że nie powinna brać znieczulenia - chociaż ona b. cierpiała nie dostała go( za to zaserwowano jej historie jak to może być sparaliżowana, jak to źle dla dziecka itp - jakby sama nie wiedziała na co się zdecudowała)!! I takie to rodzenie po ludzku i XXI wiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam na W-wskiej. Co prawda było to 9 lat temu, ale mam jak najlepsze wspomnienia.Bałam się, że po traktują mnie jak małolatę (19 LAT), mały był ułożony pośladkowo- -żadnych problemów z cesarką. Opieka też super - bez prowizji i chaborów. W Sokółce rodziła moja bratowa. HORROR!!! A planowała wszystko od początku ciąży. Przez to nie chce więcej dzieci!!! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa77
Rodziłam pół roku temu w Klinice dr Arciszewskiego i jestem bardzo zadowolona. Dobra opieka, łazienka w pokoju. Wtedy zapłaciłam 1000 zł za cesarskie cięcie ale było warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orety
nikt więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddominikaxxx
Nie rodziłam ale kilka moich koleżanek rodziło w szpitalu na Warszawskiej i ja tam nigdy się nie wybieram. Jedna ma bardzo drobną figurę i wąskie biodra, miała problem z rozwarciem, od początku było wiadomo że nie urodzi własnymi siłami. Męczyła się 10 godzin i dopiero po zmianie dyżuru nowy lekarz się zlitował i zrobili jej cesarkę. ( już nie chce mieć więcej dzieci). Druga po wielu godzinach porodu zaczeła słabnąć i tracić przytomność, po zrobieniu wyników krwi od razu wylądowała na stole operacyjnym w celu ratowania życia.( w ciąży już miała bardzo złe wyniki ale nikt na to nie zwrócił uwagi, zwykłe niedopatrzenie) słyszałam kilka innych takich historii o porodach w państwowych szpitalach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia od 2 tyg.
Ja rodziłam w PSK . Sala EKO jest bardzo przyzwoita - anestezjolog jest ciągle na miejscu, znieczulenie za darmo, panie położne hmmm ponoć zależy od zmiany - moje wyglądały groźnie ale okazały się bardzo w porządku. Dopiero potem szok: warunki jak to w szpitlu państwowym - na położnictwie zabrakło prześcieradeł i podkładów, niektóre położne gołymi rękoma bym zadusiła za chamstwo. Moja propozycja jest taka: jak idziecie na poród to zainwestujcie w kawę i bombonierkę to ułatwia kontakty - i dajcie ot tak poprostu dla całego zespołu który odbiera wasz poród. Nie zbiedniejecie a atmosfera napewno się ociepli. Życzę lekkich porodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama27
Ja rodziałam w Sokółce, 3 lata temu. Z Białego to kawałek, szczególnie gdy odchodzą ci wody, ale...Zdsecydowałam się, bo to szpital przyjazny dziecku. Obsługa miła, naprawdę, serdeczna i dokształca czy ktoś chce czy nie, to plus., ale.. Dziecko wyszło ze szpitala z odparzeniami na pupie, leczyłam chyba ponad tydzień, było przegrzane, miało pełno potówek. Ja nie mogłam się nim w szpitalu zajmować, bo nawet nie miałam siły się podnieść. Nie mówię o prysznicach, jak zrobi ci się słabo podczas kapieli, to padniesz i nawet niczego się nie przytrzymasz. Posiłki? Na śniadanie dostaniesz talerz zupy mlecznej (gdzie dziś większość maluszkow ma skazę) lub kromkę chleba i 2 parówki (o konserwantach nie wspomnę), a potem nie masz siły wstać do dziecka po takim śniadaniu. Oczywiście o znieczuleniu nawet nie ma co marzyć, mimo że pomaga i matce i dziecku, bo jak się czuje matka, tak i dziecko, prawda? No ale, mimo wszytsko, nie spisuję szpitala na straty. Teraz idę rodzić na Zamenhofa, bo ponoć Sokółka od tamtego roku....nie dokończę. chciałabym wiedzieć, jak naprawdę jest na Zamenhofa. Proszę więc o więcej opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama27
Podbijam, piszcie proszę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika80
Rodziałam na Warszawskiej. W życiu tam nie wrócę, nawet żebym miała rodzić na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodziłam na warszawskiej 2 razy- 7 lat temu poród masakra, opieka masakra . i miesiąc temu- bałam się tam rodzić okrutnie ale miszkam przy warszawskiej wiec bylo najblizej- warunki zupełnie inne- położne wspaniałe, opieka na połogu również- z czystym sumieniem polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellooo
podnoszę bo temat mnie też interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzilam na warszawskiej w 2006 roku, bylam tam tez na patologii. Czysciutko, sale dwoosobowe, telewizor, lazienka do kazdego pokoju, alarm w lazience i uchwyty do przytrzymywania. Opieka super, pani doktor dokladnie wytlumaczyla mi co sie dzieje, co podaja i jak postepowac po wyjsciu ze szpitala, brzuszek osluchiwano mi ktg kilkarazy dziennie, usg rowniez zrobiono, i cale mnostwo innych badan, okazalo sie ze mam troche slabe wyniki wiec dostalam odpowienie leki. porod przed terminem i w sumie krotko, dobra opieka, fajne polozne, chodzilam po korytarzu a polozna razem ze mna, pod prysznicem zalgladaly co chwila sprawdzic czy jest ok, ja nie mialam znieczulenia bo nie chcialam na poczatku a potem jak juz sie zdecydowalam to mialam pelne rozwarcie i rodzilam juz. Sala oczywsicie pojedyncza. Po porodzie dobra opieka nad maluszkiem, zrobiono malej cala mase badan, zaskoczyla mnie rozmowa z neonatologiem, pani doktor spedzila u mnie kilkanascie minut i dokladnie mi opisala stan malej, lacznie z wynikami. Sale dwuosobowe z lazienka, lezala ze mna mama blizniakow po cesarce nad nia to doslownie tanczyli wszyscy. Ja polecam ale wiadomo ile porodow tyle historii.... Aha i u nas obeszlo sie bez tzw chaborow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę jeszcze o opinie dziewczyn które chcą rodzć na Zamnehofa:)Przed chwilką dzwoniłam i wiem już że poród naturalny kosztuje 1000zł a cc 1700zł,dają wyprawkę w postaci ubranek dla dziecka na czas pobytu w szpitalu i kosmetyki a odnośnie tych ostatnich to do domu tylko próbki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oktavka
Marco..a na kiedy masz termin??? ja jestem wstępnie umówiona na cc na 7.08 ale może się trochę przyśpieszyć...O zmianie ceny dowiedziałam się na ostatniej wizycie..a powiedz mi co trzeba zabrać dla siebie tzn..koszulkę do porodu dają czy trzeba mieć swoją??bo z tego co piszesz to dla malucha dają wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj do nich dzwoniłam :)ja mam teramin wg okresu tez na 7 sierpnia,także się spotkamy napewno:)Pani powiedziała że dla siebie trzeba wziąść wszystko tzn koszule itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna mama
oktavko: na recepcji dostaniesz calą listę rzeczy, które potrzebujesz zabrać ze sobą, ale jak chcesz wiedzieć szybciej, to się poświęcę deko, przyda się tez innym paniom: ( a na czas porodu dają swoją koszulkę ze specjalnym rocięciem z tyłu na potrzeby zoo) Przygotowanie do porodu fizjologicznego: -- dowód osobisty -- ważna legitymacja ubezpieczeniowa (pieczątka ważna 3 mce) lub kserokopia ostatniego dowodu wpłaty składki ubezpieczeniowej -- karta ciąży -- wyniki badań USG, karty informacyjne z pobytu w szpitalu, ostatni wynik badania morfologii, elektrolity, mocz --oznaczona grupa krwi --szczepienia WZW --skierowanie do szpitala --skrócony odpis aktu małżeństwa jeśli nazwisko zostało zmienione --ciepła czapeczkę dla dziecka w okresie zimowym 2. Przygotowanie niezbędnych akcesoriów: -- przybory toaletowe (pasta+szczoteczka do zębów, szampon, klapki pod prysznic, kapcie) --2 ręczniki, szlafrok, 2 koszule bawełniane rozpinane z przodu 3. Przygotowanie dietetyczne: --na kilka dni przed zbliżającym się terminem porodu nalezy zastosować dietę lekkostrawną, wyeliminować potrawy smażone, tłuste, ciężkostrawne: groch, kapusta, fasola, bób, napoje gazowane itp. --w wyznaczonym dniu do planowanego CC co najmniej 6 godzin przed zabiegiem nie wolno nic jeść!!!!!! i 4 godziny nie pić!!!!!!! 4. Przygotowanie fizyczne: Pzed porodem należy wykonać następujące czynności: --wykonać dokładną kąpiel calego ciała --ogolić pole operacyjne (podbrzusze nad spojeniem łonowym) --zastosować odbytniczo 1-2 czopki glicerowe w celu oczyszczenia dolnego odcinka przewodu pokarmowego --zdjąć biżuterię i zmyć lakier z paznokci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna mama
No laski, to może nas będzie więcej:) Wg okresu termin mam na 6 sierpnia. Ale wg usg na 27 lipca (i kurcze biorę ten pod uwagę, a liczę nawet na szybciej) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna mama
mientuska, hmm...trochę lata Ci ucieknie:) Ja marzę żeby założyć jeszcze w to lato swoje piękne ciuszki, które tak wiszą w szafie samotne i tak mnie drażnią, wrr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna mama
niezdecydowana75, na kiedy właściwie masz termin? I decyzja do miejsca została już podjęta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam, w ciąży też mogę korzystać z lata, że hej. już byłam dwa razy na żaglach i jeszcze raz pojedziemy z mężem, wprawdzie na weekend tylko, ale zawsze to razem fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oktavka
No to wkońcu watek odżył...o rozpiskę zapomniałam się zapytać na ostaniej wizycie...ale dzięki wielkie jesienna mamo - rozjaśniłaś mi w głowie, po woli chyba czas się pakować:)) ja wg.okresu mam na 14.08 ale w związku z cc i tym że mam do przejechania 150 km mam się stawić teoretycznie 7.08 i mam nadzieję że nic szybciej się nie wydarzy bo właśnie dziś mój M wyjechał na 3 tyg....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×