nieprzespane nocemałe nocne marudy!

Robią Januszków a później zdziwione:P .

juz nie wiem co robic moj maly ma 9 miesiecy i spi z nami w lozku od tygodnia cale noce poplakuje i chodzi po lozku tak ze nikt nie spi poradzcie co zrobic

Witm Wszystkich. Od 5 miesięcy jestem mamą bliźniaczek Nikoli i Mariki.Od urodzenia dziwczynki pięknie spały ale od 2 miesięcy jest katastrofa. Niby mają zamknięte oczka ale cały czas marudzą i co chwilę do nich wstaję. Spały ze mną w łóżku ale to też nic nie dawało. Domagają się jedzenia co jakieś 3 godziny i nie mogę tego zastąpić nawet herbatką ( bo jej to nawet w dzień nie chcą). Zresztą soczków też prawie nie piją.W dziń śpią około 3 razy po 15 min. Nie wiem już co robić. A do tego często jestem sama z nimi w nocy bo mąż w pracy.Piły syrop Melisal, brały czopki Luminal i nic.Prosze pomóżcie.

No coż, zastanawia mnie, czy zdrowie dziecka jest ważniejsze od zdrowego snu rodzica czy odwrotnie. Trudno będzie rozstrzygnąć ten problem. Ja jednak byłabym ostrożna w podawaniu jakichkolwiek kropli na bazie alkoholu ( a większość wyciągów roślinnych zawiera alkohol!!!). Nam, dorosłym może się wydawać, że kilka kropelek to niewiele, ale to nie jest bez znaczenia dla maluśkiego organizmu, szczególnie jeśli stosujemy je regularnie...

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3358154

Cześć dziewczyny!dołączył mnie do was problem nieśpiącej małej "zołzy".przez dzień to spokojne dziecko pomimo że już ząbkuje(ma 4 mieś).usypiać trzeba ją oczywiście na rękach.O innym usypianiu nie ma mowy.ale wystarczy że przejde 2 razy po pokoju i śpi.tak jest w dzień.Ale gdy nadchodzi wieczór(to znienawidzona przeze mnie teraz pora)Wiki jest po kąpieli i pasowało by żeby poszła spać i matka mogła odpocząć to wtedy zaczyna się "cyrk".mam jeszcze synka ,który ma 3 latka ale z nim nigdy nie miałam takich problemów.od początku budził w nocy się tylko do jedzenia 2 razy a jak skończył 4 mieś to tylko raz.zjadł i spał.a ta mała zołzunia zaczyna życie w nocy.na początku nie poszła spać wcześniej niż o 2 a teraz przeszła na godzine 24.a jak zaczynam usypianie ok.godz.22 to drze się w niebogłosy i wygina jak "siódmy paragraf".ja już myślałam że to może sprawy kolkowe ale zauważyłam że wtedy jak się drze to nie lecą jej łzy więc stwierdziłam że ją nic nie boli.przez ostatnie 2 dni próbowałam przetrzymać ją i tańczyłam z nią po pokoju jak zwykle i i przetrzymałam ją.nawet to nie trwało tak długo.o tych kroplach passiflore słysze pierwszy raz.powiedzcie mi jakie one mają działanie?bo mi już zbrzydło to usypianie i czasami brak mi cierpliwości.wszyscy mi mówili że jak mała skończy 3 mieś to wszystko się odmieni,a tu wychodzi na to ,że jeszcze nie jedno "3 mieś" będzie musiała skończyć.poradzcie coś.w jakim wieku wy macie dzieciaczki?

:) no to wam wspolczuje, moja siostrzenica ma 11 miesc. i od malego spi calaaa noc, ok 11 h.:) tylko jak smoczek wypluje to jej trzeba dac i spi dalej

mamuśki niemowlaków.czy macie jakieś sposoby na przeziębienie dla takich maluchów?(wiki ma 3,5 mieś)

witam!!dzis znalazlam ta strone kiedy szukalam info jak pomoc mojemu dziecku lepiej spac i jak pomoc sobie...padam...moj maz jest w tej chwili za granica ja zajmuje sie sama naszym 4.5 miesiecznym synkiem od urodzenia spi ze mna to mi nie przeszkadza ale to budzenie...:(jest cudowny w dzien (choc ostanie kilka dnie roznie bywa ale to sprawa zabkow ale to wytrzymam )nie mam z nim zadnych problemow ale to budzenie i jedzenie i picie w nocy teraz widze ze to moja wina bo sama go do tego przyzwyczailam .chce to zmienic bo dluzej naprawde chyba nie dam rady nie mam sily w dzien ani ochoty na nic a niestety jak kazda z was mam mnostwo obowiazkow czytalam o tych granulkach ale nie zauwazylam nazwy czy ktos mi moze pomoc bardzo prosze bede czekala na jakies info dziekuej z gory i podziwiam te z was ktorym sie udalo ja chce przespac choc jedna noc..choc 6 godzin...pozdrawiam

hello czyzby problemy ze snem dotyczyly juz tylko mojego Krystiana?juz wszystkie dzieci spi dobrze?gratuluje i troszke zazdroszcze:)pozdrawiam

Witaj mamusiu Krystianka! dokładnie wiem jak to jest mieć w domu taką nocną marudę.U nas jest dokładnie to samo tyle tylko że Maja ma dziewięć miesięcy i od urodzenia nie przespała ani jednej całej nocy,ciągle się budzi i trzeba do niej wstawać , z miesiąca na miesiąc miałam nadzieję że to minie ale niestety w dalszym ciągu jest to samo budzi się i już.Granulki o które pytasz to prawdopodobnie Passiflora-Dagomed u nas niestety nie dały żadnego efektu nawet po długim stosowaniu ale może u was będzie inaczej.Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

witaj mamo majeczki:)ty czekasz na poprawe z miesiaca na miesiac ja z nocy na noc klade sie z nadzieja ze przespi bez pobudki choc 6 godzinek:|kurde pojde w poniedzialek do apteki i zapytam moze akurat Jemu pomoga...mam nadzieje...odezwe sie co i jak:)

sam problem, synek ma już rok, a ja od roku nie przespałam całej nocy.Karmię go nadal piersią, i tu chyba tkwi problem. Budzi się co godzibnę i dotąd krzyczy, az nie dostanie cyca.Pomoc męża odpada, bo mały w nocy dostaje histerii .Dodam jeszcze, że im jest starszy, tym jest goRZEJ.

a probowalas Mu dac herbatke albo wode zamiast piersi?

Witajcie dziewczyny:)jeśli chodzi o podawanie zamiast innego picia wody i stosowanie innych wynalazków typu viburcol, melisalek,herbatka z meliską ,ostatnio odkryty syropekhomeopatyczny sedalia to u nas nie działa nic.Majeczka jest odporna na wszystko.Budzi się kilka razy w nocy i wydaje mi się że już nic na nią nie podziała.Lekarka powiedziała nam że czasem dzieci tak poprostu mają i trzeba poczekać aż z tego wyrośnie.Zastanawiam się tylko ile to będzie jeszcze trwało i jak długo dam jeszcze radę wytrzymać bez snu.Dodam iż sukcesem jest że w nocy je już tylko jedną butelkę ale to i tak nic nie daje widocznie nie budzi się na jedzenie tylko z jakiegoś innego powodu.Słyszałam też że czasem dzieci są tak wrażliwe że przeżywają w nocy wszysko co spotka je w dzień.Tak więc czasem wydaje mi się że te problemy ze snem nigdy się nie skończą ...:)

hej:)my dzis sukces tylko dwa razy podubka po prostu nie wierze kurde moze to sparaw mleka zmienilam mu na NAN z bebika moze to pomoze tak mi poradzila kolezanka zobaczymy...

Kochane... Ja juz chodzę na rzęsach. Moje dziecko ma 9-mies i taknaprawde nigdy nie spała dobrze w nocy. Nigdy nie przespałanocy.... Budzi się, płacze, biorę na ręce, usypia a za godz to samo i tak całą noc.... Błagam podpowiedzcie coś...... Lekarze nic nie mówią, ostatnio przepisalimi chammomille vulgaris ale nie pomaga...... Kiedy to się skończy, czy wogóle? Co zrobić....... Ja już jestem u kresu sił......

Dzulko skonczy sie na pewno, wydaje mi sie ze nie ma na to sposobu-trzeba po prostu przeczekac.Wspolczuje Ci biedulko

Witam Wszystkie mama nocnych marków. Ja mam ten sam problem. Moja mała ma już dwa lata. Potrafi łazić całą noc. Wierci się a nawet wyłazi z łóżka. Całą noc śpię na jednym boku bo mała trzyma mnie za rękę (a dokładnie trzyma rączkę w moim rękawie). Normalnie szok. Teraz podaję jej melisal. Ale jakoś słabo działa. Kiedyś piła herbatkę senne oczka ale teraz nie mogę jej nigdzie kupić.

witam mój problem jest taki sam jak wasz.Mój 9-mie syn od urodzenia nie przesypia nocek w dzień praktycznie też mało sypia.Podawałam mu melissed i nic nie pomogło teraz mam zamiar podać mu melisal ale nie bardzo wiem w jakiej dawce??????/może któraś z was wie jak to poda????????nie chce mi sie leciec do lekarza

no cóż... ja mam podobny problem...małego 9-miesięcznego nocnego marka w domu... Dominika od urodzenia nie przespała całej nocki, a najgorsze, że jak obudzi się ok. 3-4 nad ranem to nie zamierza juz zasnąć... wypróbowalismy juz wiele dostepnych i dozwolonych środków, ale obojetnie czy z czy bez nocki wyglądają tak samo... powoli do tego przywykam, bo chyba tak juz zostanie... może jak zacznie biegać to będzie bardziej zmęczona i będzie miała większe zapotrzebowanie na sen... pozdrawiam wszystkie nieśpiące (nie z własnej woli) mamuśki:)

droga badero skoro próbowałaś dużo środków to może podawałas małemu mellisal(jesli tak to w jakiej ilosci)

no do tego jeszcze nie dotarliśmy i chyba juz nie będziemy próbować... widocznie taka uroda mojego maleństwa (częste pobudki odziedziczyła chyba po mamusi) :)

no cóż ja to nasze dzieci i my mają wiele wspólnego bo ja też byłam okropna do spania.Pozdrawiam i życzę przespanej nocki:)

Witam mamusie Jestem tatą ponad dwuletniego Kubusia. Problem z przesypianiem nocy mamy od samego początku. Do dzisiaj budzi się w nocy kilkukrotnie, a jak ząbkuje to jeszcze 2x częściej. Zawsze budzi się z płaczem, czasami wręcz histerycznym. Żona karmi małego piersią, a po pierwszej pobudce (czasami już po 1-1,5h od zaśnięcia) po prostu zasypia z nim w łóżku. Dzisiejszej nocy po pierwszej pobudce próbowałem sam go uśpić i niby się udało, ale płaczu było 1,5h a i tak przespał raptem 2h. Nie miałem siły siedzieć z nim kolejnych kilku godzin i wysłuchiwać jego płaczu :( Najchętniej faktycznie poświęciłbym urlop, żeby być z małym sam na sam (bez karmienia piersią, na co żona nie chce się zgodzić), ale powoli zaczynam tracić nadzieję, że to cokolwiek zmieni... Za dnia nie ma z małym najmniejszych problemów - jest radosny i pełen energii, ale noce nie są jego mocną stroną... Czy któraś z Was ma jeszcze podobne problemy z dwulatkiem? Z tego co czytałem u kilku z Was pomogło coraz rzadsze podchodzenie do dziecka w nocy. Też tego próbowaliśmy przez 2 tyg., ale mały im dłużej nas nie widział w tym większą histerię wpadał i tym trudniej było go później uśpić. Częściowo jego ataki histerii pasują do opisu lęków nocnych, ale nie wszystkie. Czasami jest to zwykłe buczenie, które z czasem potrafi przejść w histerię. Nie wiem już co mamy robić. Czy warto w takiej sytuacji zasięgnąć porady lekarza? Jeśli tak to jakiego?

Wygrzebałam ten temat bo od kilku miesięcy moje dziecku budzi się w nocy i nie spi po kilka godzin. Mała ma 1,5 roku, jeszcze niedawno spała całą noc a teraz takhorror, nic nie pomaga. Dzisiaj nie spała 6 godzin pobiła swój recor:( Czy któras tak miała i jak jest tego przyczyna?

Z niewyspania same błędy sadzę:)