*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Aganiok, powiedz mi czy rozumiesz to co piszemy na topiku. Jestem tez ciekaw z jakich okolic Rosji pochodzisz... I gdzie mieszkasz w Polsce? Marzenusia - odebralem zdjecia... fajnie wygladasz....tylko utrzymac taka sylwetke i bedzie ok.. Gadzinka - ja tez zycze Ci milej niedzieli. Tylko nie forsuj Fasolki dlugimi spacerami... Koncze, bo mi juz oczy na wierzch wychodza, wczoraj cale rano, potem wieczor az do polnocy, i dzis znowu od rana... Ale prace o Piotrze Wielkim napisalem wreszcie....

Czesc Wam:) Marzeniusia- :) dzieki za zdjecia:) Maya-:) dzieki za zdjecia rowniez fajna masz fruzurke:)I ladna mialas sukienke na slubie:)Pytalas czym sie zajmuje otoz chodze na kurs ESL a potem zamierzam robic cos zwiazanego z robieniem makijazu,fryzjerstwem(jestem fryzjerka mojego meza sama goscinam bo mowi ze robie to lepiej niz niektore fryzjerki no i nie musi za to placic:)lub psychologia,bardzo mnie to interesuje:) Napiwki i kelnerstwo skad ja to znam:) w sumie ja tez pewnie bym lubila tylko napiwki w takiej pracy no i kontakt z ludzmi no ale trudno jest znalesc prace gdzie sa fajni ludzei fajne szefostwo:)wiecie co?Nienawidze kobiet szefow (bez urazania nikogo)niewiem dlaczego ale poprostu niecierpie ,z facetami lepiej sie dogaduje:) Margot:) Milej niedzieli dla Ciebie tez:) Jay-:) ja tez sie spalilam na raka po pracy w ogrodku:) Franci:) hej:) Akara:) Gadzina-:) mam to samo jezeli chodzi o plotkowanie i robienie zakupow z kolezanka tez jestem tutaj juz prawie dwa lata a nie mam nikogo,moj maz czasami musi spelniac ta role juz ma chyba dosc jak chodze godzinami po sklepach i pytam sie go o kolory pomadek itp Gruszenka:) -bywam czasami w Payless shoes :)masz racje co do amerykanek z tego co ja zauwazylam to robia straszny balagan i rozrzucaja buty po calym sklepie.Nie marw sie znajdziesz swoja druga polowke nawet nie bedziesz wiedziec kiedy,ja wierze w przeznaczenie:) Scielam sobie wlosy mam teraz grzywke jak zrobie zdjecia to wam przesle:) Stwierdzilam ostatnio ze musze sie na basen zapisac bo mi brzuszek rosnie od tych amerykanskich fast foodow czasami gotuje ale i tak jak gdzies wychodzimy to zawsze wstepujemy do fast foodow:) caluski dla wszystkich:)

GADZINA, moj maz mowi lepiej po angielsku jak po polsku. Ja go poduczam naszego jezayka a on mnie swojego! :D On sie urodzil w Chicago. Jego babcia jest Polka a dziadek Amerykaninem.... Matka znalazla sobie meza Polaka, wiec juz nie wiem kim jest Franek. Chyba w wiekszosci Polakiem. Dziekuje Kokus :D Dark Elf Maya Pozdrawiam wszystkich

ooooooooo!!!!!elfik hej!!!ale sie ucieszylam:)wkoncu ktos ze \"starego\"skladujak sie masz???

juz tak dlugo tutaj nie zagladalam,ze nie wiem co wogole u Was slychac...?nie wiem co z Haneczka:(

hahaha!!!naprawde robisz fryzurke swojemu mezowi???popatrz ja tez mojego..tyle ze chlopaka...scinam:)

dla mnie tez by sie przydal basen albo jakis areobik,bo mam sadelko:)a do bikini troche to mi nie pasuje:)we wrzesniu znowu przytyje,bo prawda jest to,ze amerykanskie fast foody sa pyszne ale...hehehe

narazie spadam,bo w celu zrzucenia brzuszka wybieram sie z moim \"narzeczonym\" na pizze:)buziaki dla Waspa!

Franci:) niewiem co z Haneczka pewnie zapracowana a Bagatelka w Polsce u mnie wszystko ok chodze na angielski i jestem zadowolona :)Pogoda ladna zaczelam uprawiac moj ogrodek w koncu:)A co u Ciebie?tesknisz za USA powiedz ze tesknisz to moze ja troche przestane tesknic za Polska:P

:) Dark Elf, no.... kurde, jak wspominam czasy sprzed Francji, to mi sie wierzyc nie chce! Przeciez w Polsce wystarczylo wsiasc do autobusu (albo na rower), zeby w kazdej chwili znalezc sie na kawie u kolezanki, albo wykonac jeden telefon zeby natychmiast spotkac sie w miescie... ech! I w dodatku to byly te najlepsze kolezanki, to byly przyjaciolki, nasze, osobiste, znajace nas na wylot. A tu! A tutaj trzeba zaczynac wszystko od nowa. Nie tylko znalezc kandydatke, polska, francuska, jakakolwiek, ale i dac sobie czas na, jak ja to nazywam, przerzucenie mostu. Pewnie ze dzis zaakceptowalabym \"kazda\" znajomosc, ale z czasem i tak chcialabym czegos wiecej niz tylko uklady czysto-powierzchowne. A zeby takie stworzyc trzeba czasu !!! mnostwo czasu !!!! I trzeba trafic na kogos z kim dane jest nam sie dogadac - bo to wcale nie jest automatyczne! ale mi sie zebralo na marudzenie, cholera :) Kokus, gratuluje \"wypracowania\"! To niesamowite, kiedy odkrywamy przyjemnosc w pisaniu i zaczynamy bawic sie slowem... A przytoczylbys jakis szczegolny interesujacy detal z zycia Piotra Wielkiego? :) Aganiok, ja tez chcialabym wiedziec, czy rozumiesz to co piszemy. Ja sama rozumiem cie czesciowo... na razie sobie radze... w razie problemow poprosze Kolege Kosiusia o male tlumaczenie! Czy Kolega Kokus sie zgadza?

Gadzina- czytasz w moich myslach tez to czuje:(No ale mam nadzieje ze to sie kiedys zmieni i bedziemy mialy taka swoja psiapsiolke:)

kurde ja chce do Polski teraz w tym momecie!zadzwonic do przyjaciolki i spotkac sie z nia na piwie w naszej ulubionej restauracjii i poplotkowac buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu albo polazic po sklepach z moimi 3 siostrami buuuuuuuu ok koniec smutow trzeba wziasc sie w garsc:)

Hej!!! Ciesze sie ze wam sie zdjecia podobaja. Gadzinka- zle zrozumialas. Ja wlasnie bardzo lubie studiowac i jakbym mogla to bym jeszcze ze 3 BA zrobila w roznych kierunkach :-) Ale studia kosztuja wiec w nieskonczonosc nie moge, choc mysle o zrobieniu drugiego BA. BA in English to jest tak jak filologia angielska, tylko ze w wiekszosci mam sama literature ( jest duzo czytania- srednio ok 600 stron na tydzien i pisania, za ten jeden rok napisalam 30 esejow). Poza tym robie tez drugi kierunek tylko jako minor (czyli bardziej podrzedny) i jest to Linguistics. Robie tez Tesol Certificate, wiec jak skoncze to bede miec na dyplomie 3 tytuly. Z BA w angielskim mozna robic wlasciwie wszystko, tyle ze po tym zazwyczaj ludzie biora jeszcze jakies kursy lub jakies studia. Kuzynka mojego meza dostala od razu prace edytora w Pearson (wydaja podreczniki).Skonczyla tez BA in English na York University tak jak ja i jest zadowolona.Niezle zarabia. Mozna isc tez na rok do teacher's college i zostac nauczycielem, ale ja raczej nie chce.Duzo ludzi idzie po angielskim tez na prawo i wogole robia rozne rzeczy. Moze ja wezme business po tym. Nie wiem jeszcze. Ale jak Margotka napisala- mam jeszcze troche czasu wiec wierze ze cos wymysle. Kokus koniecznie czekam na zdjecia i od Ciebie Gadzina tez!!! Sciskam wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gadzina - ja moge przytoczyc jakies detale z zycia Piotra Wielkiego. porzede wszystkim - zakatowqal swojego syna (nie pamietam imienia), bo ten chloptaszek wyemigrowal do polski, chcial sie ozenic z Polka, i gdzies mial rzadzenie Rosja (byl nastepca). ostatecznie ojciec go zwabil jednak do Rosji, obiecujac ospuszczenie mu wszysdkich \'grzechow\'. chlopiec przyjechal, a ojczulek go zakatowal na smierc. w ogole to Piotr Wielki zreformowal Rosje, a przynajmniej byl prekurorem reformacji rosyjskiej, modernizacji. sam sie imal incognito roznych fachow na zachodzie, zeby jak wrocic do Rosji, wprowadzic unowoczesnienia. to chyba tyle.. wiecej nie pamietam, za grzechy serdecznie zaluje i postanawiam sie poprawiec (jezeli jakies informacje tu sa bledne, to sorry;) kokus - arabska kawa jest wysmienita. ale chyba najlepsza do tej pory, jaka pila, to turcesi kahwe3 - kawa turecka, expresso.. chyba starczy na 2 lyki, ale jest bardzo dobra, z szekerem czyli cukrem) oraz mlekiem. ..nie wiem dlaczego, ale niektprzy ludzie na arabska kawe, mowia turecka kawa... musze dojsc do zrodla. maya - a o podrozowanie po DC Ci chodzi!!! :) .. to nie jest az tak wielkie podrozowanie,a le rzeczywiscie zobaczylam mnooostwo nowych rzeczy., jak dzielnice Georgetown, Adams Morgan - jak Georgetown, tylko ze bardziej bohemiczna dzielnica.. zycie kreci sie tam na maxa do 3-4 nad ranem! (porownujac faktl ze w samym DC kluby sa zamykane o 2 rano i zycie zasypia) zreszta, Georgetown to dzielnica dla snobow - studentow majacych obrzydliwie botatych rodzicow . Adams Morgan - raczej dla ludzi mojego pokroju, hi hi:) poza tym, w A M ... luuudzie.. no wstydu nie ma ... narkotyki sie sprzedaje po prostu od reki .. co tu sie dzieje ... ostatnio, jak z moim kochaniem przechadzalismy sie tu po ulicach, dragi proponowano nam co 3 minuty. smutne :( poza tym maya - ja mialam \'odchyly\' pozytywne, of course, na temat Japonii jakies 6 lat temu- chcialam tak bardzo tam wyjechac! uczyc sie jezyka itd.. teraz troche mi przeszlo, ale ciagle .. bardzo duzo mysle o podrozowaniu .. zreszta, rozumiem cie - ja w ogole nie mysle o dzieciach.. pracowalamjako o=per przez 2 lata i mam dosyc dzieci na minimum 10 lat.. zmudna praca.. oczywiscie, jak masz swoje, to pewnie jest inaczej, ale na razie jestem za wielka egoistka, aby zrezygnowac ze swojej wolosci. ten moj egoizm zwale na domene Luczniczki, ktora oczywiscie jestem:) a Celest to powdziwiam.. rzeczywiscie, jej coreczka Karina musial byc chyba poczeta jak Celest miala 14 lat, bo jak ja urodzila, to miala 15 lat... BOZE Margot - bardzo sie ciesze, ze przedstawienie Ci sie podoobalo. jak duza masz wade wzroku/ i jak sobie wyobrazasz zdawanie egzaminow bez kontaktow???? moje kochanie wraca do Turcji na miesiac moze albo i 2. a potem planuje wrocic znowu na krotko do USA. zobaczymy .. bede tesknic. no nic musze konczyc pa!

Wrocilam z pubu:)juz chyba nigdy nie zjem pizzy:)za duzo zjadlam:)Elficzku u mnie jakos leci..mam teraz sesje letnia,wiec kursuje z domu do krakowa z krakowa do domu..za dwa tygodnie chlopak znowu mi wyjezdza do Stanow:(ja mam wize,ale najpierw musze w szkole obronic licencjata,wiec moje wakacje zapowiadaja sie niezwykle interesujaco;(i na domiar zlego znowu bede sama:(do Stanow wybieram sie w polowie wrzesnia ale tym razem planuje tam zostac:)nie wiem na ile mi sie to uda bo ostatnio jak tam bylam,to miesiaca nie maglam zniesc,ta tesknota za Polska,domem,swoim pokojem...rozumiesz pewnie.Jednak jak tu wrocilam do Polski bardzo tesknilam za Stanami i w sumie sama nie wiem czego chce bo raz tak a raz inaczej..Mam zaproszenie na Sycylie:)znowu..hehehe..ale tymrazem raczej nie przyjme..bo wlosi bardzo latwo mowia:kocham:)a zreszta nie mam czasu,jezeli chce byc z moim SKARBEM musze sie sprezyc i napisac ta prace licencjacka:)a temat mam niezwykle zabawny :mafia wloska w stanach zj.:)uwielbiam to!!hehehe..pozdrawiam cie elficzku..tesknie za haneczka:(diruone,jay,bagatelka,margocik

Witajcie.. albo jest jakies przeciazenie na sieci, albo to mi ciagle zrywa polacznie... zaryzykuje i sie wpisze.... Poczta poszla, 17 paczek, w wiekszosci ze zdjeciami do Was... Mam nadzieje, ze od nikogo nie wroci, bo potem trudno sie zorientowac, do kogo dotarlo, a do kogo nie... napisalem tez krotkie listy do osob, z ktorymi kontaktuje sie zaledwie kilka razy w roku.... Piotr Wielki założył Petersburg, aby miec dostęp do morza Bałtyckiego i rozwijać handel z Europa Zachodnia.. Osobiście torturował i wykonywał wyroki śmierci, oczywiscie zależnie od potrzeb.. Z tym incognito w Holandii i Anglii to nie bylo takie proste, bo chlop mial dwa metry wzrostu i nie pojechał sam tylko niby jako porucznik w poselstwie, ale poniewaz tak wszyscy sie zwracali do niego w roznych sprawach to gospodarze udawali ze nie wiedza kim jest.. Narzeczona syna nie byla Polka, przynajmniej wedlug tej jednej ksiazki ktora przeczytalem.. Jego zaslugi dla panstwowosci rosyjskiej byly ogromne, a nowe zwyczaje wprowadzal czesto sila, jak np. zakaz noszenia brody przez prawoslawnych starej wiary lub jej opodatkowanie.. Kto zaplacil podatek od brody nosil metalowy znaczek jak dzis pieski... Nie pisze wiecej bo juz ledwo widze na oczy... Pozdrawiam wszystkich bardzo....

jeszcze dwa slowa do Gadzinki, bo cos zapomnialem... Moge tlumaczyc Aganiok, ale mysle, ze skoro jest juz dwa lata w Polsce to jak pocwiczy na topiku to niedlugo bedzie pieknie pisac po polsku... Niet prabliema, kak razgawarywali starozytni Amerykanie... padam na pyszczek? tak sie to mowi?

O jejku! Tyle wpisow - juz sie boje co bedzie jak mnie tutaj pojade do Aix - natrzaskacie pewnie z 10 stron! Litosci ;) Dzisiaj S. bawil sie w mojego nauczyciela. Dal mi zadania do zrobienia i sprawdzal mi je potem. Dostalam tez \"wyklad\", co i jak mam pokolei robic... i 100 innych dobrych rad. :D Bosz, jaki on byl slodki w tym swoim przejeciu :D Normalnie moglabym go zjesc :P :D Jesli chodzi o moj problem z oczami... coz, bede musiala sie przemeczyc na starych soczewkach - wyscia nie mam (w okularach widze naprawde zle, bo sa za slabe, a wade mam tak duza, ze bez zadnej korekcji jestem prawie jak nietopetrz ;) ). Szczerze mowiac, nie spodziewalam sie, ze tak dlugo bede musiala czekac na nowe okulary a juz tymbardziej na soczewki... to kpina... Mam problemy ze wzrokiem od 12 lat i nigdy nie zdarzylo mi sie czekac na nowa pare okularow wiecej niz jeden dzien (zazyczaj godzine) nie mowiac juz o soczekwach, ktore dostawalam od reki... Aganiok nie znam rosyjskiego... zrozumielam pobieznie Twoja wiadomosc, jakkolwiek witam Ci serdecznie na topiku :) Dark Elf, ja uwielbiam chodzic do fryziera...chociazby dla samego dotykania moich wlosow :D Czekam na Twoje zdjecia z grzywka! Sama sie zastanawiam nad powrotem do grzywki... Na razie jeszcze sie waham, ale moze pojde na calosc ;) przy okazji nastepnej wizyty w salonie :D Gadzina, mam podobne odczucia... Ja na dzien dzisiejszy jestem w stanie zaakceptowac kazda znajomosc (co zreszta czynie), ale brakuje mi bliskich, typowo przyjacielskich kontaktow... rozmowy o czyms wiecej niz o \"la pluie et le beau temps\"... Swoja druga, czy tam u Ciebie wszyscy to Kokus, ja tez bardzo lubie popisac sobie... n poczatkiu jak sie zaczelam pojawiac na forum, to chyba przez dwa miesiace napisalam jakies 20 wpisow... a teraz mam ich... [chwytam sie za glowe] olaboga ponad 3600!! Gadustwo ze mnie wyszlo... Franci masz bardzo ciekawy temat pracy licencjackiej... nie powiem :D Pozdrowionka :)

Margolcia> nie martw sie, zreszta nie doceniasz nasz;-) 4 dni kochana to nie tylko 10 stron;-P trzymam kciuki Ja jeszcze jutro sie bycze, wciaz wolne, ale biore tabletki na zatoki i od 2 dni spie calymi dniami, mam andzieje, ze do wtorku mi wszystko przejdzie, bo zaczynam hiszpanski, dosyc intensywnie, prawie 3 godz dziennie codziennie.. franci> to cudnie, ze jestes szczesliwa, ze wiesz za czym gnasz teraz.. Aganiok> witaj, gdzie mieszkasz w POlsce? kokus> dzisiaj pojechalismy na piknik, lezac pod drzewami magnolii, tuz nad woda, cykady darly sie przeokropnie, ale one teraz wychodza z ziemi, wiec jest baaardzo glosno Barb> przesylam dobre fluidy, mnie tez rozlozylo, tylko troszke inaczej;-( ja nie moge sprawic, aby cokolwiek mi wyplywalo z zatok, bo wszystko sie tam zatrzymuje i rozsadza mi glowe;-( maya> zdjecia niebawem, ja po prostu nie mam zbyt wielu zeskanowanych zdjec, ale pod naporem forum chyba bede musiala cos z tym zrobic;-) pisalas, z elubisz studiowac?;-) po obronie moje mgr przyrzeklam sobie, z emoja noga wiecej na zadnym uniwerku nie postanie, 4 lata pozniej pcham sie drzwiami i oknami hihihi i to na dodatyek na kierunek z ktorym nie mam wiele wspolnego, kto wie jak to wszystko pojdzie;-) Mosze zrobic duzo prerequisites i to takich, ktore zwalaja mnei z nog, jak np matematyka czy anatomia z fizjologia, tych przedmiotow od zakonczenia LO to ja nie pamietam nic hihihi ale co tam, najwazniejsze skakac na gleboka wode, prawda? Elfik> uwazaj na siebie, z emnei zlazly juz 3 warstwy skory;-(( a kiedy ja dostane zdjecia krzeselka?? uciekam spac dalej;-( nie lubie marnowac dni tak, ale nic nie poradze na to;-(

Witam wszystkich! W Chicago burze caly dzien, rzeka kolo mojego bloku juz prawie wylala. Sasiednie miejscowosci pozalewalo. Zalalo rowniez droge do mojej pracy, wiec w srode bede musiala szukac innej drogi. Kokus- dostalam zdjecia, bardzo fajne, sliczny piesek i cudowny ogrod. Ty tez fajnie wygladasz. Ale twoja zona ma fajnie z toba. Moj maz tez mi pomaga w nauce- tzn z informatyki bo on ma licencjat w tym kierunku. Gruszenka- ciesze sie ze ci sie fajnie uklada z twoim ukochanym, zycze ci zeby wszystko sie dalej tak ukladalo. A prace w restauracji tez znam, najbardziej lubialam tipy z wielkich stolikow (na 4 osoby i wiecej), no i poznalam wielu nowych ludzi. Maya- wiesz, ja tez nie wiem co robic dalej, szukajac pracy kieruje sie zarobkami. Ostatnio mam wakacje i nie ma zielonego pojecia jakie klasy wziasc po wakacjach (w tym semestrze bralam ksiegowosc i wstep do informatyki). Mam nadzieje ze wkrotce cos ciekawego ci wpdnie do glowy. Gadzina- powodzenia na egzamianch, jak tam Fasolka? Masz racje, w Polsce na kazdym kroku sie kogos spotykalo. Wystarczylo wyjsc do sklepu lub na rower. A tu nigdy na nic nie ma czasu. No i znajomych sie nie ma tylu. Franci- ja cie rozumiem, rowniez bardzo tesknie za Polska, jestem w Stanach juz prawie 3 lata, ale nie wyobrazam sobie powrotu, nie wiem czy teraz potrafilabym sie odnalesc. Na razie wiec tu zostaje, nie wiem czy na stale. Zobaczymy... Marzenka- mam nadzieje ze jeszcze sie spotkamy z Piwonia we trzy. Wysle ci dzisiaj numer telefonu do agencji pracy. Dark Elf- ja tez chce do Polski, chociaz na chwilke pojechac... pogadac z przyjaciolkami, z rodzina... buuuuuuuuuuuuu....... Czekam na zdjecie z grzywka...

Jay- znam to uczucie z zatokami, jako nastolatka bardzo czesto mi to dolegalo, nie wiem sama dlaczego, a i tr=eraz mi sie nieraz przydarza. Zycze powrotu do zdrowia!!! Szybkiego!!!! Margot- ja tez nosze soczewki. Bez nich bym nic nie widziala. Nie umialabym zyc bez sozewek....

Czesc Wam. Chora ostatnio jestem (przeziebienie), wiec siedze w domu i w rezultacie znowu przerzucilam sie na wampirzy tryb zycia :D. Aganiok, ja nie mowie po rosyjsku, ale bede probowac Cie zrozumiec :). kokus . A czy 24 lata tez sie zaliczaja do dziecinnego wieku? :) Dark, podziwiam umiejetnosci fryzjerskie, ja to bym po nozyczki w zyciu nie siegnela, totalnie nie mam do tego reki. Gadzina, znam z autopsji to co opisalas. Slowa Twoje, mysli moje ;). Echhh, tez mi tu psiapsiolek brakuje :(. Gruszenka, czy mnie oczy myla? Ty mieszkasz w Holandii? Musze sie chyba cofnac i poczytac topik od momentu w ktorym go opuscilam (daaaawno temu). Bo ja mieszkam w Amsterdamie. I powiem Ci, ze z tymi narkotykami to najgorzej w centrum. Poza centrum sie tak nie narzucaja, mnie sie to przytrafilo jedynie w okolicy czerownych swiatel. Margotko, no popatrz, a ja nie znosze kiedy ktos dotyka moich wlosow, wyjatek robie jedynie dla Ronalda i Miguela :D (ten ostatni to moj fryzjer-gej; wredna malpa z niego, zlosliwiec straszliwy, ale boski jest :D). Jay, czytam, ze tez choras... lacze sie w bolu ;).

Barb.

Witam waszystkich..znowu dzisiaj wracam do krakowa..juz mam dosyc nauki..hehehe..;)Barb co tam sie w Chicago wyprawia???mam tam brata juz od 12 lat tam siedzi,wlasnie moja wedrowka po stanach we wrzesniu rozpocznie sie od tego miejsca:)juz nie moge sie doczekac:)pozdrawiam!!!

Witajcie w zachmurzony swiateczny poranek :) Tak, tak, swiateczny, we Francji jest dzisiaj swieto, a wlasciwie dzien wolny od pracy, ktory przedluza swieto wczorajsze: Zeslanie Ducha Swietego. :) Kokus, nie udalo mi sie otworzyc zadnego z twoich ostatnich zdjec! Nie mam pojecia co sie dzieje... sprobuje ponownie pozniej :) A ten Piotr Wielki to strasznie ambiwalentna postac... :) Dark Elf, ja tez mam nadzieje, ze kazda z nas znajdzie psiapsiule i to nie jedna! Moze to potrwa jeszcze rok, moze dwa, ale w koncu cos sie zacznie dziac... Na stepie poznalam bardzo fajna dziewczyne... kiedy powiedzialam jej, ze jestem w ciazy i bylo jasne ze wczesniej czy pozniej step sie dla mnie skonczy, wymienilysmy numery telefonow, zeby nie stracic ze mna kontaktu... jest to jakis pierwszy kroczek... zobaczymy... :) Maya, przeciez ja namawiam cie do dalszego studiowania! Dzieki za dodatkowe wyjasnienia, tylko wiesz, dla kogos zyjacego w Francji, nieznajacego kanadyjskiej rzeczywistosci (i z mocno ograniczona znajomoscia angielkiego) nie wszystkie terminy sa jasne :) Wyslalam Ci zdjecia. :) Gruszenka, a ty? Nie wyslesz mi zdjec? Czy Twoj ukochany zyje bardziej w Stanach czy w Turcji? :) Margot, prawda ze ta Francja jest jakas dziwna? Jak to mozliwe, zeby czekac na okulary ponad tydzien? Przeciez w Polsce to kwestia godziny! Moja mama podczas ostatniej wizyty u nas, zgubila okulary na dzien przed wyjazdem! A wyjezdzala na dzien przed powrotem do pracy! I jak tu isc do pracy bez okularow ??? Oczywiscie nie bylo mowy o \"zrobieniu\" nowej pary - optyk dal jej tzw. okulary \"de depanage\", za pare euro, ktore uratowaly ja przez te kilka dni, dopoki nie zrobila sobie okularow we Wloszech. :) Akara, a co robisz w Amsterdamie? Jejku jak ja lubie to miasto! A powiedz, jak postrzegasz Holendrow? Bo ja niestety jakos zle widze tych, z ktorymi chodze na kurs francukiego (w poludniowej Francji jest mnostwo Holendrow, ktorzy kupuja tutejsze posiadlosci i przenosza sie tutaj na stale i niektorzy maja ambicje zeby sie uczyc jezyka). Ja odnosze takie wrazenie, ze oni nie tylko sa egoistyczni, ale rozniez lubia to podkreslac! Czy i ty spotkalas sie z czyms podobnym? :) Barb, nie wiedzialam ze i tobie brakuje babskiego towarzystwa... Ale teraz masz Marzenusie! I Piwonie! Ja jak pomysle, ze za pare miesiecy zaczne rytualne spacery z wozkiem... Wolalabym spacerowac w towarzystwie innej mamy z jej wozkiem... Jak na razie w sasiedztwie nie widzialam potencjalnych kandydatek na matke, ale moze poznam taka mame do spacerow na porodowce? Strasznie sie dzisiaj rozpisalam! To przez ta pogode. Siedze przed komputerem, zamiast zabrac sie za cos bardziej kontruktywnego. Pozdrawiama wszystkich serdecznie pa

Dzien dobry! Dzisiaj jest ostatni dzien przed wielkim jutrem. Juz nerwy mi daly o sobie znac, jak mnie wyrwalo z lozka o 6-tej nad ranem... :P Tylko czym ja sie tak stresuje? :D Przeciez to nie zadna sesja :D Moze to jakas forma tesknoty za czasami studenckimi ;) :D W kazdym bardz razie teraz juz mi sie zebralo na optymizm, czyli dobrze jest :D Gadzina, wlasnie zauwazylam, ze wczorj niechcacy ucielo mi zdanie - mialo ono brzemiec tak: czy tam u Was tez wszyscy bez przerwy gadaja o pogodzie? Tutaj normalnie wiekszosc ludzi, to chodzace mini stacje meteo ;) :D A propos, Holendow mieszkajacych we Francji... dziwie jest to, ze podobne odczucia jak ty, ma moja znajoma - Holenderka (u ktorej nota bene zatrzymam sie w Aix). Ona juz nie raz wspominala, ze nie utrzymuje kontaktow z rodakami wlasnie ze wzgledu na ich zapatrzenie w siebie i demonstrowanie tego wszem i wobec. Z tymi okularami to naprawde paskudna sprawa. Prawie mnie wyrwalo z butow jak uslyszalam o tym, ze musze czekac tak dlugo. Wniosek z tego - najlepiej miec kilka par, zeby miec swiety spokoj. Druga rzecz, te kolejki do lekarzy... stwierdzam, ze w Polsce przy calej niedoskonalosci sluzby zdrowia, dobre jest to, ze kiedy zalezy Ci na czasie, idziesz prywatnie i masz z glowy... A tutaj tylko pozostaje Ci czekanie... Seniorita Jay, hola, como estas? :D Juz nieduzo zostalo z tego mojego hiszpanskiego :( Kiedys rozumialam bardzo duzo, teraz wiecej sie domyslalam i to dzieki znajomosci francuskich slowek. :o Bycz sie teraz, zdrowiej i zbieraj sily na powrot do szkolej lawy :D Kokus, dziekuje za zdjecia! :) Sliczny domek, sliczny piesek i super ogrod! Poprosze o wiecej zdjec :D Barb, ja juz tez tak sie zzylam z soczewkami, ze naprawde nie wyobrazam sobie funcjonowania bez nich na dluzsza mete! Akara, tak, mnie po wlosach mozna dotykac, glaskac, czesac... ale zabije jak ktos mnie dotknie w zgieciach rak i nog. Grrr... normalnie zbrodnia w afakcie ;) franci, lacze sie z Toba w bolu... ja tez mam dosyc nauki! Ja juz chce wakacji - a szczegolnie tych 6 tygodni w Polsce :D No nic, bede se zbierac. Trzymajcie sie :)

Margocik!!!!!!!Jak sie masz Kochana?Ja jestem zmeczona a jeszcze tyle przede mna:(Znowu czekaja mnie lzy rozstania z moim chlopakiem..mam tak niewiele dni aby sie nim jeszcze zdazyc nacieszyc:(A tymczasem nie moge leniuchowac,bo mam duzo obowiazkow zwiazanych z zakonczeniem mojej edukacji,musze napisac wkoncu tego licencjata i zaczac sie bronic bo od tego zalezy kiedy wyjade do Stanow:(Tyle dobrze,ze mam teraz swoj komputer w domku,wiec bede mogla sie ze swoja miloscia kontaktowac na biezaco:)Najchetniej juz teraz bym sie spakowala i pojechala z nim:)Teraz sie pakuje,bo znowu jade do krakowa:(uff...Ja z Polski a Ty do Polski:)hehehe..ale wiem jak sie teskni za naszym kochanym krajem,tylko tyle,ze takie tu drogie i ciezkie zycie..Pozdrawiam goraco!!!!Trzymaj sie!!!!!Pa!Haneczka

Czesc wszystkim, lece pod prysznic (wolne dzis, tak jak we Francji, wiec lenistwo na calego), tylko jeszcze odpisze: Gadzina, ja mam inne spostrzezenia, ale to dlatego, ze patrze na Holendrow przez pryzmat mojego meza (on jest powodem dla ktorego tu jestem i sie integruje, hihih - czyli uczeszczam na kurs integracyjny i z 'zapalem' ucze sie ichniego jezyka) i jego rodzinki i przyjaciol - to bardzo specjalna, kochajaca sie grupa i nie zetknelam sie z egoizmem z ich strony. Zawsze chetni do pomocy, mili. Znam jednak niezbyt pochlebne opinie na temat Holendrow, wychodza one z ust moich znajomych (cudzoziemcow) i kiedy ja proboje sie wtracic zwykle slysze cos w stylu \'Ty masz inne doswiadczenia, bo rodzina Twojego meza to artysci\' - moze cos w tym jest? :) Margotka, a ja to znowu nie znosze poklepywania po plecach - za to bym mogla w morde przylozyc :D. Powodzenia jutro! franci, Krakow piekne miasto, zazdroszcze :). No i badz silna, rozstania sa okropne...