*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

no wreszcie wyturlalam sie z wyra... ale mam problemy jak jestem sama w domu... Juz sobie strzelilam dawkje porannej kafeinki i zaczwile ide sie wypocic na silowni. Niestety moje ukochanae zajecia z jogi dzis sa odwolane bo w Fort Mill (tuz za miedza) otwieraja dzis dla nas nowe centrum YMCA z basenami i innymi wspanialosciami. Ma byc community day i otwarte drzwi dla wszystkich. O 12 ma byc Budakhan, potem Pilates i o 2 joga, ale ja nie mam zamiaru isc bo na pewno bedzie 1000000 ludzi... Pojde na rowerki i na maszyny. Aha, w tym nowym budynku ma byc specjalne studio do jogi i pilates. Supcio! No i te baseny! Juz sie nie doczekam. Anyways, juz po kawce i po cranberry scone wiec zakladam dres i lece na siolownie. O 2 mam wizyte u fryzjerki. Jak mi znowu opitoli glowe na faceta to ja zamorduje!!! Pamietacie w marcu jak plakalam? Od tamtego dnia nie bylam u fryzjera!!! 5 miesiecy!!! Bo chcialam, zeby mi wlosy odrosly. Babka mi strasznie popsula samoocene.... Nie wiem wlasciwie po co do niej znowu ide... Ale nie znam nikogo z dobra reputacja w tej okolicy... Aha, mozecie mi jeszcze polecic jakies babskie filmy jak juz tak jestem przy temacie? Ciumki dla wszystkich. haneczke {kiss}

ach! spapralam.... there!! hej JoAska!!! trzymam kciuki!

Joaska>>> I co teraz??? Zostajesz dalej w Polsce??? Szkoda ze nie wyszlo...:( Niech ich trafi... Na pewno sie jeszcze wszystko ulozy! A sluchaj, czy Ty wyszlas za maz za swojego Miska? Bo nie masz pozwolenia na prace we Francji... Mozemy sobie podac reke! A tak w ogole, to z racji czego te zyczenia dla mnie???:D:D Ale i tak dzieki kochana:) Squirley>>>> Moze lepiej rzecyziwsice nie idz to tej fryzjerki... Sama wiem po sobie, ze jak raz cos sknoca to juz kicha na amen:o Znajdz sobie taka, ktora Ci bedzie odpowiadala i do tego Cie na bostwo zawsze zrobi!:) Ale mimo wszystko powodzenia! Ja wlasnie posprzatalam, zaraz zabieram sie za robienie dla siebie obiadku (spaghetti):):):):) :D

po takiej dzamprezie WY juz na nogach?;-) mnie wczoraj moi uczniowie zaprosili na brzylijski lunch, z ktorego zwialam ok 5, a oni wciaz sie rozkrecali podhryzajac co nieco.. ja juz widzialam smierc z pzrejedzenia, a oni ostro jedzonko i samba i tak w kolko;-) Z przestrachem w oczach wycofalam sie pieknie z mieszkania;-))) Piekny narod, piekni ludzie, na pewno keidys zawitam do Brazylii sprawdzic na wlasne oczy. W srode jedna z Kolumbijek mi plakala, ze jej \"narzeczony\" z piekla rodem, odkad ona tu jest spotyka sie z ex dziewczyna, niedawno ja zawiozl do rodzicow swoich, przedstawil wszystkim jako swoja przyszla zone, a po powrocie do domu poszedl pomalowac tej drugiej dom!! Juz taka uryczana powiedziala mi tez, ze miala urodziny, ktore spedzila w domu ryczac, no i oczywiscie serce mi sie ukrajalo, po jej wyjsciu zadzwonilam do wszysktich uczniow proszac o przyniesienie czegos do jedzenia i w czwartek byla impreza urodzinowa, chorem odspiewano happy birthday dla Marii, byly kwiaty, prezenty.. i oczywisice placzaca Maria;-) W pracy tydzien \"rozrywkowy\", czyli same dobre rzeczy, oprocz kilku niedobrych, w szkole sajgon;-), ale chyb apowoli sie przyzwyczajam do takiego stanu rzeczy.. dzis trzeba wyjsc z domu sie poruszac, bo po obzarstwie calotygodniowym to sie jeszcze jakies walki zaczna odkladac;-))) pozdrowienia dla wszystkich

A ja chodze na uszach...........bo humor mam zly,bo nowi juz sa i sie zaczyna znowu od poczatku trening(ile w ciagu roku mozna?)Stine z Danii i Leifur z Islandii,a za miesiac przylatuje do mnie na 4ry tygodnie moj przyjaciel Peter z San Diego.To by bylo na tyle ,ide do Grand rock ,Leifur ma koncert,gra na kontrabasie jakis funk....o nie daj funk!

Witajcie i zanim na cokolwiek innego odpowiem, to wzniosę polskim miodem pitnym toast za tą 500-tkę. Oby jeszcze wiele takich 500-tek nas czekało :-). Mnie zazwyczaj w piątki i soboty przed komputerem mniej, bo to dwa dni wolne mojego męża. Poszliśmy wczoraj do kina na Braci Grimm, miła bajka, ktorą się przyjemnie ogląda. Mam słabość do filmów Gilliama. Squirley - z tymi pierścionkami to faktycznie przesada, zwłaszcza jeśli noszone są tylko dla prestiżu. Ja też nie miałam w ogóle pierścionka zareczynowego, za to mamy wspaniałe obrączki ślubne. Były drogie, ale w tym przypadku nie był to wydatek \"dla szpanu\", one faktycznie mają dla nas duże znaczenie symboliczne. Meteoryt jest dla nas symbolem tego olbrzymiego wszechświata, w ktorym jakimś cudem znaleźliśmy się :-). Nasze obrączki można sobie obejrzeć tutaj: http://www.derecki.art.pl/meteor.php?opcja=Tatahouine&ver=pl&nStrona=1&dzial=MET to te pierwsze na stronie, nr ID 140 :-) Xana - ciągle się ta Triskell marnotrawna zbiera, by Ci odpisać. Napiszę, cierpliwości :-) \"Misia\" będę chyba w przyszłym miesiącu zamawiać na DVD. Jak już go będę miała, to moze się kiedyś umówimy na oglądanie? Tylko pewnie skończy się na tym, że my będziemy pękać ze śmiechu, a nasi faceci zupełnie nie będą wiedzieć, o co chodzi, ale i tak chcę na moim przeprowadzić ten eksperyment :P Bez Nicka - witam :) 102 - Trzymaj się i nie daj się żadnym huraganom. Przesyłam Ci dużo dobrej energii. Całusy dla wszystkich

Jeszcze się załapałam na odświętnej stronce i ...

... i przed chwilą napisałam posta nr 15000 w tym wątku :D Kolejny powód do świętowania! :D

czesc dziewczyny.. piekny, sloneczny ranek... no, moze raczej przedpoludnie.. Triskell - brawo...... :D Esja - jade na wycieczke do Wislicy :D, wstapie chyba tez do Chotelu, a moze nawet do P. :D Relacja z wycieczki wieczorem albo jutro rano... Pozdrowienia dla wszystkich, milego dnia zycze...

Witam po dlugiej nieobecnosci. Zaliczalam szkolenia jedne za drugim to dlatego nie mialam czasu na nic. Uffff. wreszcie troche luzu. Witam wszystkich nowych tutaj na topiku. Nasz Club Fotograficzny sie rozwija. Juz niedlugo kolejne spotkanie i mam nadzieje ze jakies zdjecia na naszej stronie sie pojawia www.miltonphotographicclub.org.uk Milego dzionka wszystkim

Leifur zajedwabiscie gra na basie w kapeli funkowej ,jest tez tam sekcja deta :saksofon i dwie trabki ,perkusja,organy hamonda i mnostwo innej elektroniki,Benny urzadzil bujake na pol sali i obtancowal wszystkie panny.....to sprawozdanie z koncertu ,jaki mial miejsce wczoraj w Grand Rock w Rey.Sa naprawde dobrzy,2h przedniej zabawy. A ciesze sie ze wy w dobrym zdrowiu:) Kokus-jedz na lody do Baranskiej jak bedziesz w P.W Rynku.Polecam. A w ogole to ostatnio P. mi sie zle kojarzy:(

Czytam ze Wam huragan o moim imieniu nadchodzi i jakas wielka panika ogarnia miasto -mam nadzieje ze wielu szkod nie narobi. Trzymajcie sie cieplutko i suchutko.... A ja wlasnie skonczylam ogladac "You've got mail" i klade sie spac niedlugo -poczekam tylko na tel od mojego M, ze szczesliwie dolecial do Houston. Kolorowych muminkow -bra noc i papa

Kasiula, to moje imie tez :) Mam nadzieje ze huragan o naszym imieniu nie narobi szkod :)

Kasiula, to moje imie tez :) Mam nadzieje ze huragan o naszym imieniu nie narobi szkod :)

Nesoxochi -dzisiaj mamy wolne -yupi, nie ma to jak dluuugi weekend (masz moze pojecie co za swieto panstwowe jest dzisiaj -chociaz czy to ma znaczenie kiedy nie trzeba nic robic :);)) A ja mecze sie nad przygotowaniem prezentacji o wybranej przeze mnie firmie, ktora bedzie nagrywana na video(potem bedziemy na warsztatach omawiac nasze wystapienie -buuuuuuuuu - juz mam treme, ale moze nie bedzie tak zle) Ooo!!! A teraz wlasnie leci w BBC1 \"Keepeing up appearances\" -uwielbiam ten serial :).Zanim skoncze prezentacje musze go obejrzec Zycze milego i slonecznego dnia -pozdrawiam Kasia

WHOA! Popijam wlasnie moja poranna kawke i ogladam w TV jak Katrina buszuje po wybrzezu. SZOK!!! Ciekawe jak tam nasza znajoma Simonka Cynamonka. ONa mieszka w Louisianie. Wprawdzie w Shreveport, nie w New Orleans, ale to chyba nie tak daleko, nie? Na szczescie SC tym razem jest safe. Ale podobno juz sie tworzy kolejna depresja tropikalna na atlantyku, ktora okolo piatku moze sie zaczac kierowac w ta strone.

Squirley podziwiam cie za ten spokoj -ja bym pewnie juz panikowala :) Mialam sie zabrac za prezentacje a tymczasem maile pozarly mi juz pol dnia - zdrugiej strony masz jeszcze drugie pol :) moze zdaze... A znajac zycie bede konczyla w nocy przed prezentacja i bede cala w stresie i bede tez plula sobie w brode ze nie poswiecilam na to ponidzialku :) eh pogody wam zycze i milego poniedzialku pa

Kasiulena, ogladalam ten film 2 razy, fajny byl. A wczoraj widzialam tez \"Men of Honor\" mit Robert de Niro, Cuba Gooding jr. i Charlize Theron, bardzo mi sie podobal, super film :) Poplakalam sobie porzadnie :P w ogole najchetniej ogladam amerykanskie, jestem ich fanem wrecz ;) O Kathrin i tutaj chodza sluchy, wiec trzymam kciuki, zeby nic powazniejszego sie nie stalo U mnie w dlaszym ciagu sporo pracy i obowiazkow. Na szczescie lato jeszcze w pelni, wiec po pracy mozna spedzac sporo czasu na wycieczkach. Pozdrowka i buziaczki

Czesc Wszystkim, Wracam po 3 tygodniowej nieobecnosci. W sobote wrocilismy z Polski. Ach jak bylo cudownie!!! Najwieksza atrakcja naszego pobytu byl nas slub. Bylo to dla nas niezapomniane przezycie...Ksiadz odprawil sliczna msze a pozniej bylo typowo polskie wesele, ze wszystkimi obyczajami, zespolem i tonami polskiego jedzenia:-) Mielismy 90 gosci i zabawa trwala do 4.30 am a w drugi dzien byly poprawiny. Nie myslalam ze bede az tak przezywac.Jednym z oryginalnych prezentow ktore przywiezlismy jest posciel z naszymi inicjalami i bukiet ze zboz. Wysylam wam wlasnie zdjecia od 10 min. Sa nie profesjonalne, bo na te jeszcze musimy sami poczekac. Jak ktos nie dostal a chce to prosze sie upomniec:-) Wogole mi sie nie chcialo wracac z Polski.Tak mi tam dobrze bylo i teraz tesknie. Obzeralam sie schabowymi, ruskimi pierogami, pierogami z jagodami i barszczem ukrainskim takze teraz mi kanadyjskie jedzenie nie smakuje :-( Zauwazylam ze sie duzo w Polsce zmienilo. Moda jest podobna, choc dziewczyny nadal szczuplutkie i zgrabne:-) Choc sie obzeralam ile wlezie nic nie przytylam; tu zas tyje nawet od wody:-( No nic uciekam do swoich spraw, bo rozpoczynam szukanie powaznej pracy a wieczorem ide do starej pracy. Wysle nowa porcje zdjec z Polski nastepnym razem. Dostalismy od mojej siostry Canona 95 wiec moge juz wysylac zdjecia :-) Pozdrawiam wszystkich

Juz niedlugo bede wlascicieka krazownika szos Wczoraj bylismy ogladac samochod i zdecydowalismy sie go kupic :D Dobrze utrzymany, przyjmny w jezdzie, niemlody, ale na moje potrzeby w sam raz! Aha, jesli ktos z Was wybiera sie do Francji w najblizszym czasie, to radze szerokim lukiem omijac moj departement ;) Przy mnie taki Schumacher to male miki ;):P:D Tak poza tym zakopalam sie totalnie w \"Ani z Zielonego Wzgorza\"! Naszlo mnie na czytanie ksiazek mojego dziecinstwa, z ktorymi wiaze sie tyle wspomnien, tyle uczuc... Po tylu latach ta rudowlosca dziewczyna potrafi mnie tak samo rozczulic jak kiedys... a moze nawet bardziej niz kiedys :) :) Triskell - gratulacje!! :D Nic, bede uciekac! Trzymajcie sie cieplo

Hello MAjenko Strasznie sie ciesze ze taka pozytywna wrocilas po 3 tyg urlopu i po weselichu. Fajnie ze wszystko sie udalo no i ze pogoda wam dopisala :) Ja tez bym bardzo chciala otrzymac twoje/wasze zdjecia (tylko zmniejszone o ile istnieje taka mozliwosc :)) Musze ci powiedziec ze z tym tyciem to u mnie jest podobnie -chociaz mieszkam w Uk a nie kanadzie. W polsce wrecz udalo mi sie schudnac i to nie malo chociaz tak jak i ty jedzenia sobie nie ograniczalam a wrecz przeciwnie -zajadalam sie ze smakiem na zapas :) (Przy okazji zaliczylismy 2 wesela; w tym jedno wiejskie z domowej roboty wyrobami lacznie z bimbrem winogronowym ;)) Milego dnia zycze i czekam na zdjecia :) Pozdrawiam

:) Mayenka - dopiero teraz zauwazylam Twoj wpis, tak dlugo plodzilam ten moje :P Ciesze sie, ze weselisko sie udalo! :D Nie ma to jak wesele w polskim stylu :D My z naszej imprezy tez bylismy super zadowoleni Z niecierpliwoscia czekam na Twoje zdjecia :):)

A mi w Polsce przybylo chyba ze 3 kg i nie moge ich zgubic, ale prawda jest taka, ze jadlam za 10 chyba :o Wszystko mi smakowalo, cholera :D

Margot-zapomnialam-ja tobie dziekuje za sliczne zdjecia rowniez!!! Pieknie wygladalas. Kasiulenka, niestety nie mam na razie zmniejszonych, wiec jak chcesz to ci moge takie wyslac. Chyba mnie niektorzy zabija co im skrzynk zapchalam :-) Mysle zrobic album z czasem.

Mayenka -pewnie ze chce -wysylaj, jakos przezyje :) Pozdrawiam i z niecierpliwoscia czekam

Czesc wszystkim! Ciekawa jestem czy jest tu ktos z Prowansji, oprocz Margot, bo to juz wiem :-) Buziaki dla wszystkich mieszkajacych za granica!

Czesc,czy jest ktos z Dani ? Ja mieszkam tu juz od 15 lat. Pozdrawiam wszystkich

:) mayenka - zdjecia sa cudowne! :D Mi mozesz zapychac skrzynke! Jest baaaardzo pojemna! :) :) Troldepige - niestety nie ma tutaj nikogo z Danii :( Wczesniej przewinely sie jakies osoby ale bardzo szybko zniknely z topiku!

no prosze, 500 stron stuknelo ale czad :D szczerze powiedziawszy juz sie polapac nie moge kto i o czym pisze, piwonny w tym watku powstac jakies dzialy kazdy na dany temat, bylo by latwiej ;) Mayenka - dziekuje za zdiecia, pieknie wygladaliscie, widac ze weselicho udane !!!! :D chcialabym tak raz jeszcze !!!!!! co do tematu o pierscionkach zareczynowych to powiem szczerze, ze uwazam iz jesli kogos stac to czemu nie, moze nawet kupic najwieszy kamien jaki jest mozliwy ale zastanawiaja mnie te mlode pary co to jeszcze sie nie ustabilizowaly w swoim zyciu i praktycznie na kredyt (bo za co) kupuja zareczynowe pierscionki. ostatnio doszla do mojego ucha rozmowa druchen przed weselem jednej pary w sierpniu: jedna mowi do drugiej (obie moze w wieku 22-23 lata) upewnijsie, ze On kupi Ci pierscien z duzym kamieniem !!!! uwierzcie, rozsmieszymy mnie do lez hahahaha moj zareczynowy pierscionek byl tak malutki, ze ledwo mozna bylo go dostrzec na moim palcu, nie mial zadnych drogocennych kamieni, ale nie to bylo wazne przeciez :) kiedys ktos mi powiedzial, ze pierscien zareczynowy powinien kosztowac 1/3 rocznych zarobkow !!!! taki jest tutaj zwyczaj, takie sa zasady i nikt nie chce byc gorszy !!!! a ja teraz dopiero po 7 latach naszego wspolnego zycia, moge sie pochwalic takim drogocennym kamieniem :) zaskoczyl mnie maz w Orleanie :) ale dla nas ma to teraz inne wartosci i znaczenie !!! :)wiem, ze maz mi go sam zaprojektowal przy pomocy kolegi, ktory jest jubilerem :) zmiana tematu: Bagatelka - czy samochod sie odnalazl ??? wiesz juz cos ?? Margolcia - czy juz Ci pisalam, ze pieknie wygladaliscie w dniu slubu ? :) a czy dostaniemy jakies profesjonane fotki z Waszego wesela ?? ktos mi jeszcze podeslal wiele fotek chyba Haneczka hmm... tak Haneczka, wlasnie sprawdzilam, bardzo dziekuje, fajnie Was zobaczyc i stwierdzam, ze lubicie sie bawic :) kokus tez mi fotki podeslal, widze, ze nie odrastasz wasikow, tak trzymaj bo bez nich jest Ci duzo lepiej i mlodziej :) nic, wracam do pracy :)

Mayenka -zdjecia piekne. Piekna z ciebie panna mloda :) A gdzie braliscie slub - w jakiej miejscowosci? Pozdrawiam i dziekuje